Twórcą założonej w 1914 roku marki La Glycine – bo taką nazwą do roku 1928 posługiwała się doskonale dziś rozpoznawalna marka Glycine, był Eugène Meylan, który swoje zegarki od początku produkował w fabryce w Bienne.
Nazwa pochodzi od wyjątkowo wytrzymałego gatunku winorośli - "La Glycine".
Eugene Meylan produkował precyzyjne, niewielkie mechanizmy, umożliwiając Glycine wprowadzenie na rynek malutkich zegarków w kopertach wykonanych ze złota i platyny, jak również wysadzanych diamentami. Meylan prawdziwą sławę osiągnął w 1931 roku, kiedy zaprezentował własny, innowacyjny mechanizm z automatycznym naciągiem oznaczony jako kaliber 18. Mechanizm ten charakteryzowało to, iż moduł automatu można było odłączyć od reszty, a mechanizm bez niego mógł być nakręcany koronką i pracować dalej.
Dziś Glycine to firma kojarzona z zegarkami lotniczymi, dla pilotów – za sprawą świetnej, legendarnej już linii Airman. Ale Glycine to nie tylko lotnictwo. Glycine to także zegarki tworzone z myślą o nurkach i osobach często podróżujących.
Nazwa pochodzi od wyjątkowo wytrzymałego gatunku winorośli - "La Glycine".
Eugene Meylan produkował precyzyjne, niewielkie mechanizmy, umożliwiając Glycine wprowadzenie na rynek malutkich zegarków w kopertach wykonanych ze złota i platyny, jak również wysadzanych diamentami. Meylan prawdziwą sławę osiągnął w 1931 roku, kiedy zaprezentował własny, innowacyjny mechanizm z automatycznym naciągiem oznaczony jako kaliber 18. Mechanizm ten charakteryzowało to, iż moduł automatu można było odłączyć od reszty, a mechanizm bez niego mógł być nakręcany koronką i pracować dalej.
Dziś Glycine to firma kojarzona z zegarkami lotniczymi, dla pilotów – za sprawą świetnej, legendarnej już linii Airman. Ale Glycine to nie tylko lotnictwo. Glycine to także zegarki tworzone z myślą o nurkach i osobach często podróżujących.