Obserwując w ostatnim czasie aktywność szwajcarskiej firmy Delbana, wyraźnie widać, iż marka ta za swój cel obrała próbę odzyskania swojej dawnej, silnej pozycji na naszym rynku. Przez pewien okres o działalności tego przedsiębiorstwa było dość cicho. Owszem, zegarki Delbana można było znaleźć na sklepowych witrynach, ale - mówiąc nieco kolokwialnie - niespecjalnie dużo się działo w zakresie nowości. Równolegle rynek zegarków vintage wielu producentów kwitł, a Delbana - ze swoimi modelami sprzed
Marka Delbana została założona w 1931 roku w Grenchen w Szwajcarii przez Goliardo Della Balda, włoskiego wizjonera z położonego na wzgórzu miasta San Marino (dzieje firmy opisujemy tu: Delbana historia marki). Od samego początku istnienia firma ta stawiała na pierwszym miejscu wykonywanie możliwie wysokiej jakości i zarazem modnych zegarków, które były również dostępne w przystępnej cenie. Bazując w aspekcie stylistycznym na zegarkach kieszonkowych produkowanych w pierwszej połowie XX wieku, nar
Prawdopodobnie niemal każdy miłośnik zegarków naręcznych w Polsce zna markę Delbana. Delbana, obok marki Atlantic, była „za czasów słusznie minionych” jedną z najpopularniejszych szwajcarskich marek zegarmistrzowskich, gdyż jej zegarki były dość łatwo dostępne w tamtym czasie w naszym kraju. Delbana została założona w szwajcarskiej miejscowości Grenchen przez Goliardo Della Balda, włoskiego wizjonera pochodzącego z miasta San Marino. Miało to miejsce w 1931 roku. Od samego początku firma stawiał
Marka Delbana jest jednym z tych szwajcarskich producentów zegarków, którzy w Polsce darzeni są szczególną sympatią przez spore grono osób. Jej szczególna pozycja nad Wisłą wynika z dostępności zegarków tej firmy i jej ekspansji na naszym rynku w czasach PRL. To sprawia, że do dziś Delbana wywołuje szereg wspomnień, często bardzo pozytywnych, gdyż zegarki te zawsze oferowały solidną jakość za rozsądne pieniądze. Marzenie o własnym biznesie Historia marki Delbana zaczyna się od emigracji jej zało
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji prezentującej zegarek Recordmaster II Limited Edition marki Delbana. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie klasycznej recenzji. Wówczas we wstępie napisał tak: […] Całkiem niedawno gościł u nas w redakcji świetny zegarek marki Delbana. Był on jednocześnie pierwszym przedstawicielem tej szwajcarskiej firmy, którego mieliśmy okazję zobaczyć na żywo. Naszą opinię o tym zegarku przedstawiliśmy oczywiście w postaci recenzji tego
Całkiem niedawno gościł u nas w redakcji świetny zegarek marki Delbana. Był on jednocześnie pierwszym przedstawicielem tej szwajcarskiej firmy, którego mieliśmy okazję zobaczyć na żywo. Naszą opinię o tym zegarku przedstawiliśmy oczywiście w postaci recenzji tego modelu, którą można znaleźć tu: Delbana Recordmaster Automatic Limited Edition. Dziś przyszła kolei na prezentację jego bliskiego „kuzyna”. Recordmaster II Automatic Delbana jest samodzielną, szwajcarską firma zegarmistrzowską. Została
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji prezentującej zegarek Recordmaster Automatic Limited Edition marki Delbana. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie klasycznej recenzji. Wówczas we wstępie napisał tak: […] Firma Delbana od dekad produkuje wysokiej jakości, ale jednocześnie relatywnie niedrogie, szwajcarskie zegarki. Aktualna kolekcja obejmuje pełne wdzięku modele damskie, klasyczne zegarki dla mężczyzn, oraz dość odważne stylistycznie, inspirowane wyścigami z
Mimo, że marka, której zegarek zaprezentujemy w niniejszej recenzji cieszy się w naszym kraju wyjątkową popularnością, a jej historyczne modele mają grono zagorzałych fanów, to na moim stole nie gościła jeszcze żadna Delbana. Właśnie tej firmy zegarek otrzymaliśmy do recenzji. Skoro dotychczas żaden zegarek tej marki nie był bohaterem artykułów czy też recenzji na portalu Zegarki i Pasja, to wspomnę tylko, iż Delbana jest samodzielną, szwajcarską firmą zegarmistrzowską. Przedsiębiorstwo to zosta
Zegarki marki Delbana cieszą się w Polsce niesłabnącym zainteresowaniem. Genezy ich popularności należałoby dopatrywać się w naszej powojennej, „konsumenckiej” historii. W latach 50. XX wieku, tj. w czasach dominacji radzieckiego zegarmistrzostwa, czasomierze te były jednymi z nielicznych, dostępnych nad Wisłą zegarków o szwajcarskiej proweniencji. O fenomenie tym pisaliśmy już w 2016 roku, polecając artykuł pt. „Delbana i 7 melodyjek” autorstwa p. Aleksandry Boćkowskiej zamieszczony w Gazecie W
W celu poprawienia jakości usług korzystamy z plików cookies. Pozostanie na stronie oznacza, iż wyrażasz zgodę na to, że pliki cookies będą przechowywane w Twoim urządzeniu.
AkceptujęWięcej informacji