W kolejnym przygotowanym przez nas zestawieniu przyjrzymy się jedenastu wybranym firmom zegarkowym, wśród których znajdują się marki mniejsze, operujące na mniejszą skalę, ale także duzi producenci, którzy w Polsce są jednak nadal mniej znani i rozpoznawani. Wybrane zegarki mogą stanowić ciekawą alternatywą dla osób, które mają już kilka czasomierzy, a teraz poszukują produktów spoza oferty najbardziej rozpoznawalnych wytwórców należących do tak zwanego branżowego mainstreamu.
Niezależnie jednak od preferencji, są to marki i zegarki po prostu warte uwagi.
Zegarki w przedziale cenowym do około 3 000 złotych
Vratislavia Conceptum
Firma, która otwiera zestawienie pochodzi z Polski. Jak sama nazwa wskazuje – jej siedziba mieści mieści się we Wrocławiu. Polski producent znany jest z takich kolekcji zegarków jak Vis, Form&Funtcion, czy Arctowski. Zegarki Vratislavia Conceptum charakteryzują się dobrą jakością wykonania i ścisłą limitacją, a wyposażane są w mechanizmy zarówno kwarcowe jak i z naciągiem automatycznym, pochodzące z japońskiej grupy Citizen.
Vratislavia Conceptum stara się przyciągać klientów szerokim przekrojem projektów, wypuszczając dość często nowe modele zegarków dostępnych za niewygórowaną kwotę.
Czasomierz który wybrałem do przeglądu, to minimalistyczny Formmeister 39.
Linia ta jest własną interpretacją stylu Bauhaus w wydaniu polskiej firmy.
W tym modelu główną rolę gra tarcza w kolorze wina; to ona przyciąga uwagę. Nałożono na niej rodowane i polerowane indeksy w postaci długich, srebrnych kresek. Wskazówki wykonano w stylu, który harmonizuje z indeksami: są one długie, cienkie i minimalistyczne. Logo marki zostało wycięte laserem i dyskretnie odróżnia się od reszty cyferblatu.
Duży plus należy się marce za dysk w okienku wskazań datownika, który jest w kolorze pasującym do barwy tarczy.
Koperta zegarka ma 39 milimetrów (bez sygnowanej koronki), a wykonana została ze stali nierdzewnej. Pewne wątpliwości może budzić dość duża grubość obudowy, ponieważ mierzy ona aż 12 milimetrów. Wiąże się to zapewne z zastosowaniem mechanizmu Miyota 9015 z naciągiem automatycznym.
Zegarek otrzymujemy na czarnym, ręcznie szytym pasku ze skóry naturalnej z burgundowym przeszyciem. Referencja prezentowanego modelu Formmeister 39 to VC.F39.3
Cena zegarka wynosi około 1 900 złotych.
LIP
Kolejna w zestawieniu jest francuska marka o długiej historii, choć niestety ostatnimi czasy popadająca nieco w zapomnienie. Jej ostatnio prezentowane kolekcje zegarków to silne odwoływanie się do dziedzictwa i lat świetności firmy LIP.
Bodaj najbardziej znanym model jest Mach 2000, który po raz pierwszy pojawił się w 1975 roku. Można powiedzieć, że zegarek ten był idealnym dzieckiem swoich czasów; lata 70. były okresem eksperymentów, poszukiwań własnej drogi, awangardowych kształtów i krzykliwych kolorów. Wszystkie wyżej wymienione cechy skumulowały się w czasomierzu z Besançon. Jako ciekawostkę należy dodać, że projektant tego zegarka - Roger Tallon, zaprojektował także francuski super-szybki pociąg TGV.
Niesymetryczna koperta zegarka jest czarna z trzema wyraźnie odcinającymi się miejscami na kolorowe przyciski odpowiedzialne za obsługę funkcji stopera. Czarna jest również tarcza, z białą podziałką minutową i sekundową. Dla przełamania jedno z pól chronografu jest żółte, uzupełniając w ten sposób wskazówkę sekundnika. Pozostałe wskazówki są białe. Zarówno wskazała godzinowa, jak i ta odpowiedzialna za wskazanie minut mają charakterystyczny dla tego okresu prosty kształt. Dopełnieniem cyferblatu jest nazwa firmy umieszczona w dole, nad okienkiem daty z białym dyskiem.
Pasek zegarka został wykonany z czarnej gumy, która również oddaje klimat epoki. Mechanizm zastosowany w zegarku to kwarcowa Ronda 5021-D.
Numer referencyjny modelu Lip Mach 2000 Chronograph to 670080.
Cena zegarka około 2 000 złotych.
Venezianico
Marka, znana dawniej jako Meccaniche Veneziane, buduje swoją pozycję i podejmuje próbę konkurowania z innymi, liczącymi się graczami w branży. Przyciągać ma swoją włoską nazwą oraz mnogością wersji kolorystycznych i rozmiarów oferowanych zegarków.
W przeglądzie w kategorii cenowej do 3 tysięcy złotych przyjrzymy się modelowi Nereide 39, o referencji 3121501C, z tarczą w przyjemnym jasnozielonym kolorze.
Zegarek mechaniczny ma kopertę o średnicy 39 mm, bez zabezpieczonej wypustkami koronki. Diver ten oferuje klasę wodoszczelności do 200 metrów.
Zarówno tarcza jak i luneta zegarka są w tym samym, kojarzącym się ze słonecznymi dniami wakacji, jasnozielonym kolorze. Cyferblat został dodatkowo przyozdobiony szlifem słonecznym. Umieszczone na nim indeksy w postaci krótkich kresek są pokryte substancją świecącą. SuperLuminovą pokryto także wszystkie trzy wskazówki. Na górze tarczy widoczny jest napis z nazwą firmy, a symetrycznie na dole umieszczono nazwę modelu.
Całości wizerunku dopełnia okienko wskazań daty na godzinie trzeciej z białym dyskiem, mocno odcinając się od opisanej wyżej tarczy zegarka. Na pełnym deklu wygrawerowano wizerunek okrętu podwodnego. W kopercie osadzony jest mechanizm Seiko NH35a z naciągiem automatycznym, który jest bardzo popularny, sprawdzony, a zarazem przystępny cenowo w przypadku ewentualnej naprawy. Zegarek otrzymujemy na stalowej bransolecie.
Cena Venezianico Nereide 39 to około 2 600 złotych.
Zegarki w przedziale cenowym do około 15 000 złotych
Polpora
Polska firma produkująca czasomierze od 2006 roku.
Moim faworytem jest model Aqua Vigor z kolekcji Elementum. Piękny, klasyczny zegarek mechaniczny o błękitnej tarczy ze szlifem słonecznym i aplikowanych, rzymskich, stalowych indeksach. Poza nimi na cyferblacie znalazło się miejsce dla podwójnego okienka wskazań daty, a także wskaźnika rezerwy chodu. Ramiona stalowych wskazówek są proste, różnią się od siebie jedynie grubością.
Mechanizm to przygotowany specjalnie dla marki Polpora szwajcarski werk Soprod C130 z automatycznym naciągiem. Średnica stalowej, polerowanej kopert to spore 42 milimetry. Dekiel zegarka jest przeszklony, co pozwala nam podpatrywać pracę mechanizmu.
Model ten mieliśmy okazję gościć w naszej redakcji i recenzować w 2019 roku – klasyczną recenzję prezentujemy tu: Polpora Aqua Vigor Automatic Big-Date Power Reserve, a wideo recenzję można zobaczyć poniżej.
Do zegarka dołączono jasno-niebieski pasek wykonany ze skóry aligatora.
Cena Polpora Aqua Vigor Automatic Big-Date Power Reserve to około 7 300 złotych.
Christopher Ward
Kolejna brytyjska propozycja w zestawieniu.
Marka, która jest coraz bardziej rozpoznawalna na świecie, a oferowana przez nią szeroka gama modeli zegarków pozwala jej na dotarcie do różnych grup odbiorców.
Do przeglądu wybraliśmy model Christopher Ward C65 Chronograph, charakteryzujący się lekko vintage’owym stylem marynistycznym. Jest to zegarek mechaniczny pełen kolorów; tłem dla wszystkich jest niebieska tarcza z białą obwódką skali tachometru. Uzupełniają ją dwie jaśniejsze subtarcze - jedna to klasyczna tarcza stopera, a druga z nich ma za zadanie odliczać 30 minut. Jest ona dodatkowo pomalowana na niebiesko i czerwono, w charakterystyczny „regatowy” sposób.
Ferii atrakcyjnych dla oka kolorów dopełnia pomarańczowa wskazówka sekundowa. Pozostałe elementy, takie jak długie, nakładane indeksy, czy reszta wskazówek, są srebrne. Zarówno ramiona wskazówek jak i kropki przy godzinach pokryte są masą świecącą.
Na godzinie szóstej umieszczono okienko wskazań daty. Błękitny pierścień lunety ma naniesioną podziałkę minutową. Stalowa koperta z dwoma puscherami uruchamiającymi dodatkową funkcję stopera ma 41 milimetrów średnicy. Na godzinie 3. Widoczna jest koronka z logo marki na czole. W kwestiach technicznych mamy tu do czynienia ze szwajcarskim mechanizmem Sellitą SW510 z automatycznym naciągiem sprężyny i 48-godzinami rezerwy chodu. Dekiel jest przeszklony, dając możliwość użytkownikowi oglądać pracę mechanizmu.
Referencja zegarka to C65-41ACH1-S0BB0-RB.
Cena Christopher Ward C65 Chronograph to około 7500 złotych.
Squale
Rozmawiając o zegarkach do nurkowania trudno nie wspomnieć o nadal relatywnie mało znanej w Polsce marce Squale. Jej historia przenika się na przykład z dziejami firmy Blancpain, co już samo w sobie powinno być wystarczające, by spojrzeć na te zegarki łaskawszym okiem. Model wybrany do zestawienia to czasomierz powstały we współpracy z włoskim producentem sprzętu nurkowego wysokiej jakości Drass Galeazzi.
Design zegarka odwołuje się do Blancpain’a, ale nie jest bezpośrednim naśladownictwem. Zarówno na jego tarczy jak i na pierścieniu zastosowano postarzaną czcionkę, sama wkładka lunety nie jest przeładowana informacjami, hołdując zasadzie „less is more”.
Tarcza modelu Squale Drass Galeazzi w czarnym kolorze ma indeksy w postaci kwadratów, oraz wyraźne, masywne wskazówki. Zarówno aplikacje indeksów jak i wskazówki (ważniejsza dla nurka wskazówka minutowa zaznaczono jest dodatkowo na czerwono) są pokryte masą świecącą SuperLuminova. Oprócz standardowego logo marki, na cyferblacie znajdziemy także logotyp firmy Galeazzi z pasującym do klimatu zegarka hełmem do nurkowania.
Dekiel zegarka jest zadziwiająco skromny.
Pod nim schowany jest mechanizm Sellita SW 200-1 z automatycznym naciągiem sprężyny. Stalowa koperta mierzy 42 milimetry średnicy, przy 16 milimetrach grubości. Jak na profesjonalny przyrząd do nurkowania przystało, czasomierz ma klasę wodoszczelności aż do 500 metrów. Zawdzięcza to między innymi zastosowanemu szkłu szafirowemu o grubości aż 4 milimetrów, oraz zaworowi helowemu.
Cena zegarka Squale Drass Galeazzi to około 10 000 złotych.
Union Glashutte
Większość niemieckiego przemysłu zegarmistrzowskiego znajduje się obecnie w miasteczku Glashutte, w landzie Saksonii. Stamtąd także wywodzi się marka Union Glashutte.
Wybrany model to Union Glashütte 1893 Johannes Dürrstein Edition Chronograph, a „przemówił” do mnie z powodu niesamowitego porządku układu elementów na tarczy. Wszystko jest tu – mówiąc nieco potocznie – na swoim miejscu, łatwo zauważalne dla oka.
Na perłowo białym cyferblacie z czerwonymi elementami znajdują się duże, arabskie cyfry o eleganckiej czcionce, trzy subtarcze chronografu z zawartą w jednej z nich datą, a także barwione na zimno niebieskie wskazówki.
Na pochwałę zasługują także nieduże przyciski obsługujące funkcję stopera, nie wystają zbyt mocno poza obręb koperty, przez co zmniejszają ryzyko otarcia ręki.
W zegarku zastosowano manufakturowy, bogato zdobiony mechanizm z manualnym naciągiem UNG-59.S1 z rezerwą chodu na poziomie 60 godzin. Jego prace możemy podziwiać przez przeszklony dekiel. Szerokość stalowej koperty zegarka to 42 milimetry bez koronki. Za inspirację przy jej projektowaniu posłużyły zegarki kieszonkowe produkowane w minionych czasach przez firmę. Całości dopełnia czarny, skórzany pasek.
Cena Union Glashütte 1893 Johannes Dürrstein Edition Chronograph to około 14 000 złotych.
PS. Zwykle staram się nie komentować tego aspektu, ale w tym przypadku pokuszę się o kilka słów; manufakturowy mechanizm, niebanalna firma, wysoka jakość wykończenia, ponadczasowa stylistyka… a wszystko to za cenę, która od kilku lat nie pozwala na kupno nowego, czy nawet używanego modelu Omegi z aktualnej linii Seamaster, czy Tudora BB58, o Moonwatchu nie wspominając. Ocenę tego zjawiska pozostawiam Czytelnikom.
Bremont
Budująca od jakiegoś czasu swoją popularność brytyjska marka chętnie odwołuje się w swoich kolekcjach zegarów do przedmiotów czy też firm kojarzonych z Wielką Brytanią: samochodów Jaguar, czy też myśliwców Spitfire.
Ostatnimi czasy firma opracowała linię czasomierzy dla brytyjskich sił zbrojnych. Wybrany do zestawienia model zegarka ma kopertę wykonaną z brązu, i jest wariacją na temat zegarków polowych z czasów II wojny światowej, znanych chociażby z filmu „Parszywa Dwunastka”.
Matowoszara tarcza zegarka Bremont Broadsword Bronze z nałożonymi na nią indeksami pokrytymi SuperLuminovą jest bardzo czytelna. Dodatkowo na cyferblacie umieszczona została komplikacja kostrukcji mechanizmu w postaci sub-sekundy. Na rancie tarczy widoczna jest podziałka w kolorze pasującym do koperty.
Przy godzinie trzeciej umieszczono okienko daty. Wskazówki zegarka również wykonano z brązu i pokryto je dodatkowo masą świecącą. Koronka wykonana z brązu posiada wygrawerowany znak firmowy Bremonta: dwie łopaty silnika lotniczego. Fuzja szarego i brązowego tworzy udane i nienachalne połączenie kolorystyczne. Na deklu umieszczono logo wszystkich rodzajów sił zbrojnych: marynarki wojennej, sił powietrznych, oraz wojsk lądowych.
Mechanizm zastosowany w zegarku to modyfikowany wewnątrz firmy kaliber 11 1/2''' BE-95-2AV z certyfikatem chronometru. Należy dodać, że każdy z zegarków tej manufaktury powstaje ręcznie w Anglii.
Cena Bremont Broadsword Bronze to około 15 000 złotych.
Zegarki w cenie powyżej 15 000 złotych
MeisterSinger
Bodaj najsłynniejsza niemiecka marka produkująca zegarki jednowskazówkowe.
W ich portfolio można znaleźć produkty od najprostszych kwarcowych modeli po zaawansowane czasomierze mechaniczne z komplikacjami konstrukcji. Na potrzeby tego przeglądu skupmy się na modelu MeisterSinger Lunascope o referencji LS908. Ma on ciemnogranatową tarczę ze srebrnymi indeksami arabskimi, okienko daty w kolorze pasującym do barwy tarczy, oraz doskonale zaimplementowaną, harmonizującą z cyferblatem komplikację konstrukcji mechanizmu w formie wskazania faz Księżyca.
Producentowi udało się osiągnąć efekt niemal jednolitej, ciemnej powierzchni dzięki czemu można odnieść wrażenie „zawieszenia” Księżyca i gwiazd na nocnym niebie. Średnica koperty zegarka to 40 milimetrów. Charakterystycznym elementem jest także duża, cebulkowata koronka, wprawiająca w ruch ulepszony przez firmę mechanizm Sellita SW 220-1 z automatycznym naciągiem sprężyny. Rezerwa chodu wynosi 38 godzin. Pracę mechanizmu możemy oglądać przez przeszklony dekiel. W celu osiągnięcia zadowalającego efektu końcowego czasomierz sparowano ze skórzanym, brązowym paskiem.
Cena zegarka MeisterSinger Lunascope to około 18 000 złotych, a więc niemało. Aczkolwiek za tę kwotę otrzymujemy pierwszy zegarek marki MeisterSinger obsypany tak wieloma nagrodami, a także pierwszy zegarek tej firmy z komplikacją wskazania faz Księżyca.
Carl F. Bucherer
Na potrzeby przeglądu zaglądamy na chwilę do miasta Lucerne, gdzie w 1888 roku powstała firma Carl F. Bucherer. Ta nadal dość niszowa w Polsce marka może pochwalić się kolekcją doskonałych diverów i pięknych chronografów. Od jakiegoś czasu producent ten inwestuje też w linie Heritage, gdzie - jak sama nazwa wskazuje - odwołuje się do swych tradycji.
Właśnie tam klasyfikuje się zegarek wybrany do zestawienia, model Carl F. Bucherer Heritage Bicompax Annual o referencji 00.10803.08.12.01, który mieliśmy w 2019 roku możliwość zobaczenia na żywo podczas targów Baselworld. Ten klasyczny w wyglądzie zegarek mechaniczny ma tarczę w formacie kolorów nazywanych potocznie „pandą” – jej główna część jest biała (tu bardziej srebrna), a dwie mniejsze subtarcze są w kolorze czarnym.
Zaczynając od krawędzi widzimy podziałkę skali tachometru, następnie czarne indeksy arabskie, a potem umieszczone wysoko, podwójne okienko wskazań daty z czarnym tłem. Symetrycznie na dole umieszczona została nazwa firmy. Pomiędzy godziną 4. a 5. zdecydowano się na umieszczenie wskazania dnia tygodnia, co w mojej opinii było działaniem niepotrzebnym, gdyż nieco zaburza harmonię pięknego cyferblatu.
Koperta zegarka wykonana jest ze stali nierdzewnej i liczy sobie 41 milimetrów średnicy, zaś jej wysokość to całkiem spore 14.1 milimetra. Z obu stron zegarka użyto szkieł szafirowych. Dwa puschery stopera umieszczono tam, gdzie jest to najbardziej intuicyjne - przy logowanej koronce na godzinie trzeciej. W kwestii mechanizmu: firma zdecydowała się na umieszczenie własnej konstrukcji z naciągiem automatycznym o nazwie CFB 1972.
Zegarek sparowany od producenta jest dość dyskusyjnie, bowiem z gumowym paskiem. Jest to czasomierz limitowany, a jego produkcja sięgnęła liczby 888 sztuk.
Cena Carl F. Bucherer Heritage Bicompax Annual to około 25 000 złotych.
De Bethune
Kończąc już nasze kolejne zestawienie uwagę kierujemy do małej, niezależnej manufaktury De Bethune i jej zegarka o numerze referencyjnym DB27TIS3V2.
Model De Bethune DB27 Titan Hawk V2 ma tytanową kopertę w rozmiarze 43 milimetry o bardzo niestandardowym kształcie, która wycięciami sugeruje, że mamy do czynienia bardziej z dziełem sztuki użytkowej niż z zegarkiem.
Tarcza zegarka ma hipnotyzująco granatowy odcień i rzymskie indeksy. Wskazówki również wykonano w tym samym ciemnym kolorze, ale ich końce zostały wypolerowane w taki sposób, aby były łatwo widoczne na tle tarczy, dzięki czemu można szybko odczytać czas. W czasomierzu zastosowano szkło szafirowe z podwójną powłoką antyrefleksyjną. Mechanizm zastosowany w zegarku to ręcznie zdobiony, manufakturowy AUTOV2 z automatycznym naciągiem sprężyny i tytanowym rotorem z elementami białego złota, oraz rezerwą chodu pozwalającą na 60 godzin pracy po pełnym nakręceniu.
Naturalnie, mechanizm można podziwiać przez przeszklony dekiel. Zegarek przychodzi do klienta z pasującym kolorystycznie paskiem ze skróty aligatora.
Cena De Bethune DB27 Titan Hawk V2 na rynku wtórnym to około 500 000 – 600 000 złotych.
...
Prezentowane w zestawieniu zegarki to oczywiście tylko wybrane modele z szerszej gamy tego typu czasomierzy, które były lub są obecnie dostępne na rynku.
Polecamy także w ramach naszych autorskich zestawień opracowania:
11 zegarków „Made in Germany”. Co oferują nasi zachodni sąsiedzi?
Zegarki do garnituru – wybrane modele w cenie od 1 000 do 100 000 złotych.
11 zegarków z kopertami z brązu – wyróżnij się na tle innych