• Zegarki marki Roamer
  • Zegarki marki Mudita
  • Zegarki marki Orient
  • Zegarki marki Rado
  • Zegarki marki Frederique Constant
  • Zegarki marki Ball
  • Zegarki marki Eberhard
  • Zegarki marki Victorinox
  • Zegarki marki Prim
  • Zegarki marki Bulova
  • Zegarki marki Oris
  • Zegarki marki Błonie
  • Zegarki marki Aerowatch
  • Zegarki marki G-SHOCK
  • Zegarki marki Alpina
  • Zegarki marki Tissot
  • Zegarki marki Aviator Swiss Made
  • Zegarki marki Luminox
  • Zegarki marki Seiko
  • Zegarki marki Omega
  • Zegarki marki Davosa
  • Zegarki marki Orient Star
  • Zegarki marki Michel Herbelin
  • Zegarki marki Atlantic
  • Zegarki marki Fiyta
  • Zegarki marki Epos
  • Zegarki marki Perrelet
  • Zegarki marki Grand Seiko
  • Zegarki marki Citizen
  • Zegarki marki Junghans
  • Zegarki marki Vostok Europe
  • Zegarki marki Certina

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”


Młode marki zegarmistrzowskie z ambicjami często przechodzą przez kilka etapów w zakresie wykorzystywanych przez nie mechanizmów stosowanych w produkowanych zegarkach. Ze względu na możliwości produkcyjne i opłacalność zazwyczaj na początku sprowadzają mechanizmy od zewnętrznych dostawców - takich jak np. szwajcarska firma ETA. Z czasem, kiedy dana marka zegarmistrzowska się rozwija, podejmowane są próby wprowadzenia pierwszych mechanizmów własnej konstrukcji, czyli tak zwanych „in-house”. Niektórym markom udaje się jeszcze przejść do kolejnego, najbardziej kosztownego i zarazem zaawansowanego etapu - do całkowitego zrezygnowania z mechanizmów od zewnętrznych dostawców i poleganiu wyłącznie na tych produkowanych przez siebie.

Jako przykład marki, której udało się przejść całą opisaną drogę można przytoczyć NOMOS Glashütte. Najpierw korzystano z mechanizmów wspomnianego producenta ETA, potem udana próba odcięcia się od monopolu tego szwajcarskiego giganta, a następnie rozwijanie oferty mechanizmów “in-house”.

Warto również podkreślić, że cały ten skomplikowany i czasochłonny proces udało się producentowi z Glashütte zrealizować przy jednoczesnym zachowaniu swojej niezależności względem wielkich grup kapitałowych.

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

Jak zatem wyglądało „przejście na swoje”?

Prześledźmy tę drogę.

Rozwój własnych mechanizmów

Pierwszym z własnych mechanizmów niemieckiej marki NOMOS Glashütte był Alpha. Jest to mechanizm o ręcznym naciągu sprężyny napędowej ze wskazaniem godzin, minut i sekund. To ostatnie wskazanie realizowane jest na subtarczy.

W 2015 roku pojawiły się natomiast pierwsze egzemplarze zegarków wyposażone w mechanizmy z naciągiem automatycznym. Ten typ mechanizmu w marce NOMOS Glashütte został nazwany Neomatik. Do tej serii należą dwa mechanizmy: kaliber DUW 3001 i DUW 6101. Ten drugi różni się od pierwszego dodatkowo zastosowaną komplikacją konstrukcji w postaci wskazania daty.

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

Pomimo, że od początku były świetnymi projektami pod względem technicznym, zostały jeszcze dodatkowo dopracowane. W sierpniu ubiegłego roku, czyli 2021, miała miejsce wyprzedaż zegarków z mechanizmami Neomatik pierwszej edycji, a więc aktualnie znajdziemy w ofercie marki tylko nowsze, usprawnione wersje.

Swing System

O NOMOS Swing System pisaliśmy przy okazji reportażu z naszej wizyty w NOMOS Glashütte. Jest to zaprojektowany przez tego niemieckiego producenta zespół balansu, który był jednym z kluczowych elementów zdobywania niezależności względem zewnętrznych dostawców. Znajdziemy go oczywiście w obu mechanizmach z grupy Neomatik.

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

W najnowszych wariantach w tej części zegarkowego serca znajdziemy barwiony na niebiesko włos balansu. Samo koło balansu jest zaś osadzone na podwójnym mostku, co podnosi odporność mechanizmu na uszkodzenia.

DUW 3001

Bardziej podstawowy z dwóch opisywanych mechanizmów, kaliber DUW 3001, jest - można powiedzieć - odpowiednikiem mechanizmu Alpha z automatycznym naciągiem sprężyny. Trzy wskazówki, w tym mała sekundowa na subtarczy i brak dodatkowych komplikacji konstrukcji mechanizmu. Te czynniki wpływają na to, że jego grubość może wynosić zaledwie 3,2 mm!

Marka NOMOS Glashütte podaje informację by to zobrazować, że jest to wartość zbliżona do wysokości dziewięciu znaczków pocztowych położonych na sobie.

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”
Oczywiście osiągnięcie tak imponującego wyniku nie jest wyłącznie zasługą zrezygnowania z dodatkowych funkcji. Marce NOMOS udało się zmieścić prawie wszystkie części mechanizmu pomiędzy płytą bazową, a płytą trzy czwarte. Średnio przestrzeń pomiędzy tymi elementami wynosi około 1 mm. Było to możliwe między innymi dzięki zastosowaniu cieńszej sprężyny.

Taki zabieg może rodzić jednak pewne problemy. Cieńsza sprężyna oznacza mniej materiału, a to z kolei zmniejsza jej siłę rozciągającą. Żeby zniwelować ten efekt postarano się o doprowadzenie straty energii w wyniku tarcia do możliwie najniższej wartości. Wynosi ona 5,8% (w porównaniu do standardowych ~20%), co przekłada się na efektywność mechanizmu na niewiarygodnie wysokim poziomie 94,2%. Jest to wartość, która pozwala zrekompensować zmniejszoną siłę cieńszej sprężyny. Dzięki temu, pomimo niewielkiej grubości, DUW 3001 może charakteryzować się dobrymi parametrami.

W tym mechanizmie zastosowano również zabieg, polegający na zatrzymaniu się wahnika w momencie pełnego nakręcenia sprężyny. Pozwala to na zwiększenie ochrony mechanizmu automatycznego nakręcania i bębna, przy jednoczesnym zmniejszeniu zużycia newralgicznych części. Nie zabrakło tu również miejsca na efektowne zdobienia: pasy Glashütte, szlif słoneczny, barwione na niebiesko śruby, perełkowanie, czy też złote wypełnienia napisów.

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

DUW 6101

Posiadający komplikację konstrukcji w postaci wskazania daty mechanizm DUW 6101 ma wiele wspólnych cech z opisanym wyżej mechanizmem kaliber 3001.

Ze względu na dodatkowe wskazanie daty, jego grubość uległa nieznacznemu wzrostowi. Wynosi ona 3,6 mm, co wciąż jest imponującym rezultatem. W celu zaoszczędzenia miejsca w specjalny sposób zaprojektowano mechanizm zmiany daty. Zajmuje on bardzo małą powierzchnię z niewielkim kołem zastępującym duże, 24-godzinne.

Dodatkową korzyścią wynikającą z takiego rozwiązania jest znacząco skrócony czas w którym zmiana daty następuje. Tak jak w poprzednio opisanym mechanizmie tak i w DUW 6101 znajdziemy bardzo efektywny zespół naciągu.

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

Dwukierunkowy wahnik został zaprojektowany w taki sposób, żeby ograniczyć stratę energii przy zmianie kierunku obrotu. Występuje ona na odcinku obejmującym zaledwie 10° obrotu rotora. W tym mechanizmie znajdziemy również bardzo przydatną funkcję szybkiej zmiany daty, która działa w obie strony.

Świetne parametry w rozsądnej cenie

Oba z opisanych mechanizmów charakteryzują się wysoką dokładnością chodu. Każdy z nich regulowany jest w sześciu pozycjach - jest to o jedną więcej niż w minimalnych wymogach w trakcie testów do certyfikacji chronometru. Rezerwa chodu jest w nich również zachowana na dosyć standardowym poziomie, który wynosi 43 godziny dla wersji bez wskazania daty i 42 godziny dla wersji z datą. Kolejną cechą wspólną jest też liczba zastosowanych kamieni łożyskujących, która w obu przypadkach wynosi 27.

NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”

Mechanizmy te znajdziemy w różnych kolekcjach zegarków marki NOMOS.

Najtańsze modele w których je wykorzystano zaczynają się od 2 240 euro (nieco ponad 10 000 złotych) za prostszą konstrukcję i od 3 140 euro (ponad 14 000 złotych) za tę bardziej skomplikowaną. Patrząc na parametry jakimi się cechują, jak i fakt własnej produkcji mechanizmów bez przynależności do dużych grup kapitałowych myślę, że można uznać te ceny za bardzo rozsądne i adekwatne do tego, co otrzymujemy w końcowym produkcie.

Docenić należy natomiast z pewnością ambicje i drogę, jaką pokonała marka Nomos.

Piotr Tatar


Tagi:

Certina - Premium

REKLAMA

Zegarek dla nastolatka i… stulatka

Zegarek dla nastolatka i… stulatka

ZEGARKI I PASJA NA YOUTUBE

SEIKO 420

REKLAMA

Epos 420

REKLAMA

Greenlogic 420

REKLAMA

Janeba Oris 420

REKLAMA

Atlantic 420

REKLAMA

Sector 420

REKLAMA

Frederique Constant 420

REKLAMA

Bulova 420

REKLAMA

Jak powstaje pasek do zegarka zamów...
Jak powstaje pasek do zegarka zamów...
28.12.2021
Historia, technologie oraz najważni...
Historia, technologie oraz najważni...
15.01.2022

Podstrony producentów

Zegarki marki Aerowatch
Zegarki marki Alpina
Zegarki marki Atlantic
Zegarki marki Aviator Swiss Made
Zegarki marki Ball
Zegarki marki Bulova
Zegarki marki Błonie
Zegarki marki Certina
Zegarki marki Citizen
Zegarki marki Davosa
Zegarki marki Eberhard
Zegarki marki Epos
Zegarki marki Fiyta
Zegarki marki Frederique Constant
Zegarki marki G-SHOCK
Zegarki marki Grand Seiko
Zegarki marki Junghans
Zegarki marki Luminox
Zegarki marki Maurice Lacroix
Zegarki marki Michel Herbelin
Zegarki marki Mudita
Zegarki marki Omega
Zegarki marki Orient
Zegarki marki Orient Star
Zegarki marki Oris
Zegarki marki Perrelet
Zegarki marki Polpora
Zegarki marki Prim
Zegarki marki Rado
Zegarki marki Roamer
Zegarki marki Seiko
Zegarki marki Tissot
Zegarki marki Victorinox
Zegarki marki Vostok Europe
Dołącz do naszego newslettera
i bądź zawsze na bieżąco