Język czeski jest bardzo fajny i nawet jeśli użyłbym określenia, że śmieszny, to na pewno nie w znaczeniu pejoratywnym. Po prostu Polak słyszący język czeski bardzo często ma trudności z hamowaniem uśmiechu, a z tego, co mi wiadomo, odwrotnie jest bardzo podobnie - Czesi też bywają rozbawieni, słysząc język polski. Piszę to dlatego, że dziś prezentujemy kolekcję o bardzo wdzięcznej nazwie - Traktor. Prim Traktor 34 LE.
Odcisk kół traktora
Gdy otrzymałem materiały dotyczące tego zegarka, byłem przekonany, że słowo „traktor” będzie znaczyć coś zupełnie innego, niż pierwsze skojarzenie.
Prezentowany zegarek mechaniczny stylistycznie bazuje na modelu Prim Traktor sprzed 60 lat, a on rzeczywiście inspirowany był ciągnikiem rolniczym, traktorem. Dziś to odniesienie do ciągnika rolniczego także odnajdziemy w tym współczesnym modelu. O mechanizmie wspomnę nieco później, ale już teraz zdradzę, że na jego widocznej przez przeszklenie płycie mechanizmu jest reliefowy wzór, który przypominać ma właśnie… odcisk kół traktora.


Mimo, że ta inspiracja odnosi się do ciężkiej maszyny rolniczej, masywnej i hałaśliwej, to mamy jednak do czynienia z bardzo subtelnym, delikatnym i eleganckim zegarkiem dla pań. Jest też model Traktor dla mężczyzn z kopertą o średnicy 40 mm, także elegancki i delikatny. Jednak ten, którym zajmiemy się dziś, z kopertą o średnicy 34 mm, przeznaczony jest dla płci pięknej.
Wyrafinowana tarcza zegarka
Najbardziej charakterystycznym elementem designu limitowanej edycji Prim Traktor 34 jest bez wątpienia wyrafinowana, składana ręcznie tarcza. To element wykonywany rzemieślniczo. Kontrastowy pierścień ceramiczny w atrakcyjnym zielonym kolorze efektownie wyróżnia się na białym tle. Elegancki wygląd zegarka jest dopracowany przez subtelne, pozłacane indeksy i wklęsłą wskazówkę sekundową, typową dla oryginalnego modelu.
Nowo zaprojektowana koperta o średnicy 34 mm jest idealna do noszenia na co dzień, ze względu na swój rozmiar i kształt.
Wspomniany pierścień jest nałożony na zewnętrznej części tarczy. Podzielony jest jakby na sektory, które wyznaczane są przez elementy stanowiące jednocześnie indeksy godzinowe, ale jest także podział dookoła przez środek.


W sumie pierścień to trzy koncentrycznie ułożone okręgi - środkowy, następnie drugi, wypełniony na zielono, oraz bliżej krawędzi tarczy w kolorze białym. To wypełnienie nastąpiło materiałem HyCeram®. Główne wskazówki są dość eleganckie, a „retro look” tego modelu - moim zdaniem - podkreślają elementy wskazówek nakładane na osie.
Wszystko skonstruowano tak, że wydaje nam się, iż ten pin, który maskuje oś, ścisnął elementy dając taką wklęsłość, zagłębienie. Zegarek wygląda tak, jakby właśnie zszedł z taśmy produkcyjnej, tylko, że z zachowaniem dzisiejszych standardów jakości.
Mechanizm manufakturowy PRIM z ręcznym naciągiem
Ciekawe detale znajdziemy również po odwróceniu zegarka na drugą stronę. Przez częściowo przeszklony dekiel widzimy mechanizm manufakturowy PRIM z ręcznym naciągiem sprężyny napędowej. Oryginalnym elementem jego wyglądu jest dekoracja, o której wspomniałem na wstępie, czyli relief, który przypomina odcisk koła ciągnika.

Mechanizm to Prim, kaliber 103, łożyskowany na 19 kamieniach, pracujący z częstotliwością 21 600 wahnięć balansu na godzinę, który zapewnia 48 godzin rezerwy chodu. Występuje w wersji rodowanej lub pozłacanej, w prezentowanym dziś zegarku odpowiednio dobrany do wersji stalowej lub ze złotymi dodatkami. Wciskany dekiel jest stalowy, pokryty szlifem. To kołowe szczotkowanie. Na jego stalowej części znajduje się logo marki, a po drugiej stronie informacja o numerze w ramach imitacji.
Dopasuje się do każdego damskiego nadgarstka
Stalowa koperta Prim Traktor 34 LE ma górne powierzchnie polerowane, a jej boki są poziomo szczotkowane. Nazwa modelu zdrada, że średnica obudowy to 34 mm, natomiast jej grubość to 10.3 mm wraz z wypukłym szkłem szafirowym chroniącym tarczę. Wysokość od ucha do ucha wynosi 40,9 mm, co daje uzasadnione nadzieje, że zegarek doskonale dopasuje się do każdego damskiego nadgarstka.


Przemyślany i bez wątpienia atrakcyjny wygląd tego zegarka dopełnia pasek wykonany ze skóry aligatora w kolorze butelkowej zieleni, który komponuje się doskonale z jego wizerunkiem, tak w wersji stalowej jak i ze złotymi dodatkami. A ta druga wersja, to zegarek, w którym mamy dodatkowo pierścień lunety wykonany ze złota oraz złotą koronkę. Koronki, niezależnie od wersji modelu, na czołowej i gładkiej części mają wygrawerowane logo marki.
Nie tylko zegarek
Oczywiście głównym bohaterem jest zegarek, ale to nie wszystko, bo wybierając damskiego Traktora w wersji limitowanej otrzymujemy cały ciekawy zestaw.
W opakowaniu zegarka znajdują się również starannie dobrane stylowe dodatki. Pierwszy z nich, to ekskluzywne pióro wieczne, wykonane ze szmaragdowozielonej brzozy karelskiej.


Odcień drewna jest przygotowywany tylko w tym celu.
Kolorystyka pióra dostosowana jest do designu zegarka. Autorem tych piór jest firma „Fabryka Drewna z Gór Izerskich”. Dwie skórzane pochwy w kolorze ciemnozielonym wykonane z najwyższej jakości skóry przetworzonej w Toskanii, zszyte najlepszymi lnianymi nićmi. W 100% ręcznie robione, sygnowane przez pracownię Mairych Leather Art. Jedna zabezpieczy zegarek podczas podróży, druga przeznaczona jest do pióra wiecznego. To nietypowe i bardzo atrakcyjne dodatki.
Prim Traktor 34 LE – dostępność i cena
Limitowana edycja Prim Traktor 34 obejmuje łącznie 60 egzemplarzy zegarków, w dwóch oddzielnie numerowanych seriach po 30 sztuk. I tu kolejna ciekawostka - póki co, ceny tego zegarka znamy tylko w koronach czeskich. Stalowy wyceniony jest na 105 000 koron, a wariant z dodatkami ze złota na 175 000 koron. Czyli odpowiednio około 18 000 PLN i 30 000 PLN.
Sprawdź też nasze inne publikacje o nowościach tej marki tu: zegarki Prim.
14:10 28.04.2025Zegarki
PRIM Traktor 34 LE. Subtelny i elegancki zegarek z manualnym naciągiem
Tagi:
zegarek damski na paskuzegarki damskiezegarek mechanicznynietypowe zegarkieleganckie zegarkizegarek na prezentprestiżowe zegarki
REKLAMA
Omega Speedmaster Professional. Historia księżycowego zegarka i 60 lat podboju kosmosu!
1 marca 1965 roku zegarek OMEGA Speedmaster otrzymał od NASA prestiżowy status „kwalifikowanego wyposażenia wszystkich załogowych misji kosmicznych”. To wydarzenie nie ty ...
Meistersinger - jednowskazówkowe spojrzenie na świat
Meistersinger (mistrz śpiewu) - taką nietypową dla branży nazwę posiadają zegarki produkowane w portowym rejonie miejscowości Muenster w Niemczech. Meistersinger jest dob ...
Innowacyjny materiał Super Titanium™ marki Citizen. Dlaczego taki super?
Pewnie wielu zegarkomaniakom marka Citizen kojarzy się z branżowymi innowacjami. Tak, to prawda, albowiem ten japoński producent wielokrotnie korzystał z technicznych now ...
Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia
Mówią, że najtrudniej jest zacząć. Pisanie tego tekstu rozpocząłem jakieś dwa - trzy miesiące temu, kiedy za oknami gościł jeszcze śnieg, a pomysły w mojej głowie dotyczą ...
Junghans Mega 1000. Hołd dla pierwszego zegarka sterowanego falami radiowymi
W marcu 2025 roku niemiecka marka Junghans świętowała jednocześnie dwudziestolecie i wielki powrót swojego kultowego modelu Mega 1000, który po raz pierwszy zadebiutował ...
2005 - Koła wychwytu i sprężyna balansu wykonane z krzemu pokrytego warstwą amorficznego węgla o strukturze diamentu
W 2005 roku Ulysse Nardin, marka znana z pionierskich rozwiązań w zegarmistrzostwie, zaprezentowała eksperymentalny model zegarka: Freak Diamond Heart 28'800 V/h. Był to ...
Złożoność i piękno. Jaeger-LeCoultre Master Grande Tradition Calibre 985
Manufaktura Jaeger-LeCoultre odsłoniła kolekcję Master Grande Tradition Calibre 985 składającą się z trzech zegarków, w których kunszt skomplikowanych technicznie mechani ...
Alpejski „Speedy”, czyli nowa Omega Speedmaster „Milano Cortina 2026”
Na 100 dni przed otwarciem zimowych Igrzysk Olimpijskich Milano Cortina 2026, szwajcarska marka Omega pokazała nowego Speedmastera - model o numerze referencyjnym 522.30. ...
Wideo recenzja: Atlantic Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather. Klasyka w nowoczesnym wydaniu
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather marki Atlantic. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w for ...
Aviator Swiss Made Moonflight Diamond Polska Edycja. Duma z odwagi polskich kobiet pilotów
Aviator Swiss Made to szwajcarska marka zegarków od samego początku powiązana z lotnictwem. Ale, jak każda firma, która chce efektywnie funkcjonować na rynku, pojawiają s ...
Polpora Chrobry. Zegarek w hołdzie dla 1000-lecia Królestwa Polskiego
Rok 2025 to data o szczególnym znaczeniu w polskim kalendarzu historycznym. Dokładnie tysiąc lat temu, w 1025 roku, w katedrze gnieźnieńskiej odbyła się koronacja Bolesła ...
Świąteczna kolekcja zegarków Tissot. Pomysł na prezent dla niej i dla niego
Czas świąt to także okres przemyśleń, wspomnień, refleksji i podsumowań. Szczególnie to przyjemne, gdy podsumować można fajną, długą i ciekawą historię w branży, która na ...









greenlogic.eu