Perrelet, szwajcarska marka z prawie 250-letnią historią, daje w tym roku miłośnikom złożonych i dosyć skomplikowanych w budowie zegarków mechanicznych nowe powody do zachwytu. Trzy wersje kolorystyczne modelu Turbine Urban Skeleton, skierowane do klientów o wyraźnie sprecyzowanych gustach, urzekają zarówno mechaniczną złożonością, jak i awangardowym wyglądem.
Dla przypomnienia - na odbywającym się nie tak dawno festiwalu AuroChronos 2025, marka Perrelet była jednym z wystawców, który mógł pochwalić się imponującą liczbą prezentowanych modeli zegarków, szczególnie tych z legendarną, obracającą się turbiną.
Właśnie w skład “turbinowej” kolekcji wchodzi zaprezentowany w tym roku model Perrelet Turbine Urban Skeleton, występujący w trzech wyrazistych wersjach kolorystycznych: pistacjowej zieleni (nr ref: A1062/1), elektryzującego błękitu (nr ref: A1062/2) oraz ceglanej czerwieni (nr ref: A1062/3). Elementem wspólnym dla całej trójki jest ciekawie poprowadzona linia koperty, która mocno odchodzi od tradycyjnych, okrągłych kształtów.
Oczywiście szwajcarski producent przygotował dla nas dużo więcej wyszukanych rozwiązań i zabiegów stylistycznych, które postaram się Wam przedstawić w dalszej części artykułu.
Wyjątkowa estetyka, niestandardowy kształt
Dziedzictwo marki, nawiązujące do osiągnięć Abrahama-Louisa Perrelet wyprzedza swoje czasy, zaś dobór stylistycznych akcentów przy zachowaniu typowej dla szwajcarów jakości wykonania jest widoczny pod postacią ciekawej kolekcji zegarków z obrotową turbiną.
Zaprezentowana po raz pierwszy w 2009 roku linia “Turbine”, czyli zegarki mechaniczne z opatentowanym mechanizmem obracających się łopat na tarczy, do tej pory doczekała się wielu ciekawych wariantów. Dotychczas marka Perrelet przyzwyczaiła nas do modeli z tej serii, które miały stalowe lub tytanowe koperty w okrągłym kształcie. Nawet wersje wykonane z włókna węglowego otrzymywały klasyczną, owalną formę, co spotykało się z dużym uznaniem wśród klientów.
Nowe wzornictwo zaprezentowanego niedawno modelu Turbine Urban Skeleton można potraktować, jako swoistą zapowiedź języka projektowego obecnego w kolejnych latach.
Zegarki te mają koperty o średnicy 42 mm wykonane ze stali szlachetnej, których powierzchnia pokryta została powłoką PVD. Niestandardowy, poduszkowaty kształt obudowy jest nowym projektem marki Perrelet, co w połączeniu z ośmiokątnym kształtem lunety prezentuje się bardzo nowocześnie. Na uwagę zasługuje także samo wykończenie powierzchni koperty, z wyraźnie wyprofilowanymi uszami oraz drobiazgowym połączeniem szczotkowania i polerowanych akcentów.
Poziom wodoszczelności, jakim mogą się legitymować nowe zegarki, wynosi 50 metrów, co wydaje się być wartością całkowicie zadowalającą w tego typu zegarku.
Wirujące elementy tarczy i lepsza widoczność
Unowocześniona linia koperty, a dzięki temu wygląd opisywanych zegarków dobrze wpisuje się w potrzeby niemal wszystkich okoliczności użytkowania, z jakimi może spotkać się ich właściciel, a do tego wyróżnia się dynamizmem i dobrze znanym “turbinowym” charakterem.
To, jak zegarek prezentuje się na nadgarstku dobrze widać na krótkim flimie:
Nowe podejście do projektowania, zademonstrowane przez markę Perrelet w nowym modelu z serii Turbine wprowadza (oprócz kształtu kopert) przełom zauważalny także na aspekcie wyglądu tarczy zegarka.
Wierność do projektowania modeli z turbiną została oczywiście zachowana, lecz wprawne oko szybko zauważy różnicę, która moim zdaniem wpłynęła na plus.
Wspomniana zmiana dotyczy turbiny, a dokładniej zmniejszenia liczby jej łopat - dziesięć zamiast dwunastu - co sprawia, że poprawiła się widoczność na elementy pracującego mechanizmu. Wspomniany detal, jakim są skrzydła wirnika, zostały wykonane z aluminium anodyzowanego na czarno. Ramiona turbiny są wyposażone w pięć równomiernie rozmieszczonych przeciwwag, które zapewniają ich płynny i długotrwały ruch obrotowy.
Na tarczy zastosowano kolejne, ciekawe rozwiązanie stylistyczne w postaci wypukłego pierścienia i nałożonych na niego znaczników godzinowych, tworzących efekt “wynurzania się” z głębin otworów, jakie tworzą ramiona czarnej turbiny.
Unoszące się indeksy, tak jak ramiona wskazówek, zostały pokryte masą świecącą Super-LumiNova, zapewniającą dobrą czytelność wskazań w słabych warunkach oświetlenia.
Mechanizm P-331-SQ
W kopercie zegarka osadzono mechanizm o oznaczeniu “P-331-SQ”, za którego wykonanie odpowiedzialna jest siostrzana, szwajcarska firma SOPROD. Mechanizm w całości wykonany przez to przedsiębiorstwo legitymuje się certyfikatem dokładności chodu COSC, będąc nie tylko precyzyjną, ale i bardzo ładnie wykończoną konstrukcją.
Na powierzchni elementów mechanizmu możemy zauważyć między innymi: ziarnistą dekorację mostków, drobiazgowe wykończenie przekładni oraz obracający się wahnik z grawerowanymi, równoległymi pasami. Widoczne elementy mechanizmu złożonego z 78 elementów możemy obserwować, dzięki transparentnemu deklowi.
Od strony technicznej mechanizm pracuje z częstotliwością 28 800 (4 Hz) wahnięć balansu na godzinę, zapewniając maksymalną rezerwę chodu na poziomie 42 godzin.
Dopełnienie wizerunku
Dopełnieniem wizerunku tego ciekawego zegarka jest oczywiście jego pasek. W tym przypadku producent zdecydował się na zastosowanie skórzanych pasków wykonanych ze skóry cielęcej o fakturze “aligatora”.
Pasek wyposażono w składane zapięcie ze stali pokrytej powłoką PVD. Przeszycia grubą nicią na zostały odpowiednio dobrane pod kolor elementów dla każdej z wersji zegarka.
Perrelet Turbine Urban Skeleton – dostępność i cena
Modele z serii Turbine oferowane przez markę Perrelet w zasadzie zawsze prezentują się ciekawie, zaś obracająca się turbina sprawia prawdziwie hipnotyzujący efekt. Nowe wersje są fajną propozycją dla osób poszukujących zegarka o niecodziennym charakterze, niezależnie na jaki wariant kolorystyczny się zdecydujemy.
Doskonały szwajcarski mechanizm i złożona estetyka sprawiają, że w mojej ocenie model Turbine Urban Skeleton ma szanse stać się kolejnym hitem sprzedażowym.
Cena zegarka Turbine Urban Skeleton niezależnie od wersji kolorystycznej to 27 990 złotych.
Sprawdź też nasze pozostałe publikacje dotyczące tej marki tu: zegarki Perrelet.
INSTAGRAMIE
greenlogic.eu