Zegarki A. Lange & Söhne zaliczyłbym do tego rodzaju, które kompletnie nie wiadomo jak oglądać ponieważ fascynują pod wieloma różnymi aspektami, a jeżeli chodzi o wygląd ich mechanizmów, ich zdobienia, to marka ta wręcz nie ma sobie równych.
Oczywiście to absolutnie zegarmistrzowski top. Dziś zaprezentujemy zegarek, który ma w zasadzie wszystkie cechy oczekiwane od produktów tej firmy, a może nawet możliwość oglądania wnętrza, pracy jego mechanizmu, jest na wyższym niż standardowo poziomie za sprawą częściowo transparentnych elementów na tarczy.
Odrobina ekstrawagancji
Firma zanan jako ostoja elegancji, spokoju, wyrafinowania tutaj pozwoliła sobie na odrobinkę ekstrawagancji. W kopercie wykonanej ze złota, tu chodzi o złoto opracowane przez firmę A. Lange & Söhne nazywane „Honey gold”, umieszczono skomplikowany mechanizm, który jest -jak to zwykle bywa w przypadku tej marki - odsłonięty od strony dekla, a całe jego wyrafinowane wykończenie można dzięki temu podziwiać.
Od strony tarczy jest on widoczny bardziej niż zwykle, bo jak wspomniałem jej elementy są transparentne, a ciekawostką jest to, że tutaj tarcza ma kolor zielony, a do tego mamy sporo elementów, o których zaraz napiszę mających właściwości luminescencyjne.
To naprawdę świetnie się komponuje, zieleń ze specyficzną barwą złota.
Ciekawy, skomplikowany no i niestety arcydrogi zegarek wpisujący się w trend związany z kolorami. Ludzie, których stać na takie zegarki bardzo często także chcą podążać za trendami, a A. Lange & Söhne proponuje to we właściwy dla firmy delikatny, wysublimowany sposób.
Tak delikatny i tak wysublimowany, że tarcza jest zielona wyłącznie w ciemności, ponieważ kiedy patrzymy na zegarek w dobrym oświetleniu to na tarczy widzimy stonowane odcienie szarości, czerń i biel. Choć ta tarcza na pewno w żadnym stopniu nie może być uznana za spokojną, ponieważ zegarek ten oferuje bardzo wiele i właśnie zegarkowa twarz w pełni odzwierciedla te możliwości.
Ikona i wizytówka marki
Wprowadzony na rynek w 2016 roku model Datograph Perpetual Tourbillon z trzema tytułowymi komplikacjami zajmuje imponującą pozycję w zegarmistrzostwie precyzyjnym.
Stał się ikoną i wizytówką marki. Podczas, gdy każda komplikacja jaka jest zaimplementowana w tym zegarku sama w sobie stanowi już wyczyn techniczny, dlatego największym wyzwaniem jest nie tylko osiągnięcie idealnej interakcji w tym niezmiernie skomplikowanym mechanizmie, to równie ważne jest zaprezentowanie wszystkiego w możliwie czytelny sposób.
A poza tourbillonem zegarek oferuje wskazanie dużej daty, stoper z funkcją flyback i skaczącymi minutami, oraz wieczny kalendarz. I to wszystko w zegarku o całkiem stonowanych rozmiarach.
Koperta o średnicy 41,5 mm i grubości 14,6 mm mieści to arcydzieło zegarmistrzostwa. A wspomniane wymiary obudowy to wręcz uniwersalna norma dla modeli mechanicznych tylko ze stoperem. To także drugi model kolekcji, który łączy w sobie inżynierie na najwyższym poziomie i szczególną twardość oraz charakterystyczny blask „miodowego złota” tutaj także ze świecącą powłoką "Lumen", która ożywia tarczę w ciemności.
Opisane poniżej komplikacje konstrukcji mechanizmu zastosowanego w tym modelu sprawiają, że A. Lange & Söhne Datograph Perpetual Tourbillon Honeygold “Lumen” staje się kompleksowym dziełem sztuki, zresztą chyba nie tylko zegarmistrzowskiej, bo w podziw można wpaść nawet nie będąc fanem tej „naszej” dziedziny.
Datograph, Perpetual, Tourbillon
Datograph oznacza, że mamy do czynienia ze stoperem typu flyback z typową dla Lange datą oversize. Mechanizm flyback umożliwia szybkie, następujące po sobie pomiary czasu, ponieważ trzy stopnie przełączania: zatrzymanie, zresetowanie do zera i start są wykonywane za jednym naciśnięciem przycisku. Licznik minut zapewnia jednoznaczny odczyt zatrzymanych czasów, przeskakuje do następnego przyrostu mierzonego odcinka czasu dokładnie w momencie, gdy wskazówka sekundowa stopera kończy 60 sekund. Skacząca minuta. Funkcjonalność stopera uzupełnia skala tachometru, pozwalająca określić prędkość. Skala jest naniesiona na zewnętrznym obwodzie tarczy wykonanej z powlekanego szkła szafirowego.
Perpetual odnosi się do wiecznego kalendarza z jego natychmiast przełączającymi się wskazaniami. Z myślą o długoterminowym pomiarze czasu opiera się na kalendarzu gregoriańskim i uwzględnia różne długości trwania miesięcy, w tym odchylenia związane z latami przestępnymi. Nie mniej dokładne jest wskazanie faz księżyca. Odczyt związany z fazami naszego naturalnego satelity będzie odbiegał od rzeczywistego stanu tylko o jeden dzień po upływie... 122,6 lat!
Przycisk szybkiej korekcji na godzinie 10. może być używany do jednoczesnego przesuwania wszystkich wskazań o jeden dzień. Trzy „korektory” z boku koperty umożliwiają oddzielną regulację wskazań faz księżyca, dnia tygodnia, miesiąca i roku przestępnego.
Atrybut Tourbillon odnosi się oczywiście do kolejnej wielkiej komplikacji zegarmistrzowskiej, bardzo spektakularnej, jaką jest jednominutowy tourbillonu. Tutaj z mechanizmem stop sekundy. Raz na minutę obracają się elementy regulujące pracę mechanizmu, czyli balans, kotwica i koło wychwytowe wykonujące swoje zadania wewnątrz filigranowej klatki tourbillonu obracającego się wokół własnej osi. Wpływ na precyzję pracy jest pewnie iluzoryczny, ale miłośnicy zegarków uwielbiają to udoskonalenie.
Tu warto dodać, że 200 lat po wynalezieniu tourbillonu, w 2008 roku, firma A. Lange & Söhne zaprezentowała mechanizm stop-sekundy, robiąc ogromny krok w kierunku optymalizacji tego urządzenia. Umożliwiło zatrzymanie tourbillonu w dowolny momencie i ustawienie zegarka, jego czas, w sposób możliwie precyzyjny i dużo łatwiej niż zazwyczaj. Po pociągnięciu koronki mechanizm dźwigniowy zwalnia dźwignię ogranicznika, która prowadzi sprężynę zatrzymującą w kierunku balansu. Nacisk sprężyny natychmiast zatrzymuje zarówno balans, jak i obracającą się klatkę tourbillonu. Gdy koronka zostanie wciśnięta do poprzedniej pozycji, balans i tourbillon zostają „zwolnione”, a mechanizm, zegarek natychmiast zaczynają znów pracować.
Tę precyzyjną mechanikę i fascynującą choreografię można zaobserwować przez dekiel zegarka przeszklony szafirowym szkłem.
Ale to nie koniec.
Wysoki poziom czytelności
A. Lange & Söhne Datograph Perpetual Tourbillon Honeygold "Lumen" wyróżnia się nie tylko mechanizmem na najwyższym poziomie zaawansowania technicznego, ale także przejrzystym rozmieszczeniem dodatkowych tarcz, wskazań, przekładającym techniczną finezję na wyjątkowy język projektowania skutkujący wysokim poziomem czytelności.
Składająca się z trójkąta równobocznego utworzonego przez duży datownik pod godziną 12. i dwie dodatkowe tarcze, utworzony został zestaw wskazań charakteryzujący się przejrzystością, pomimo obfitości wskazań. Mała tarcza sekundowa, dzień tygodnia i wskaźnik dzień/noc znajdują się po lewej stronie, a precyzyjny licznik skaczących minut stopera, miesiąc i rok przestępny znajdują się po prawej stronie.
Wskaźnik faz księżyca na godzinie 6. jest harmonijnie osadzony w tej kompozycji.
Ale to nadal nie jest wszystko, choć już tak wiele.
„Promienna osobowość”
Mamy jeszcze w nazwie "Lumen".
Zegarek ten ujawnia swoją „promienną osobowość” w ciemności. Dzięki częściowo transparentnej tarczy i świecącej powłoce, w ciemności mamy spektakl nie mniej ciekawy, niż ten fundowany w dzień. Specjalne powłoki luminescencyjne sprawiają, że tarcze, dodatkowe funkcje… świecą. Im ciemniejsze otoczenie, tym wyraźniejsze wydają się elementy świecące. Wskazówki godzinowa i minutowa są inkrustowane świecącą masą, podczas gdy wskazówka sekundowa stopera jest w całości pokryta masą świecącą.
Wskazówki małego sekundnika, wskazania miesiąca, dnia tygodnia i minut stopera przesuwają się nad świecącymi małymi tarczami. Znajdujący się pod nimi związek świetlny powoduje świecenie skali na pierścieniu na zewnątrz ze skalą minutową precyzyjną sekundową i tą tachometru. Świecący duży datownik, charakterystyczny akcent, po raz pierwszy pojawił się w GRAND LANGE 1 "Lumen" w 2013 roku. Nakładane, złote indeksy godzinowe są proste, a 4 główne mają punkty masy luminescencyjnej.
684 części, montowany dwukrotnie
Ze strony technicznej te spektakularne możliwości zapewnia nowy mechanizm kaliber L952.4. To oczywiście mechanizm „in-house”. Kaliber L952.4 składa się z 684 części i jest montowany dwukrotnie. Klasyczne zegarkowe serc wyposażone w stoper z kołem kolumnowym jest także wyposażone w swobodnie oscylującą sprężynę balansową Lange, a także koło balansowe Lange z mimośrodowymi obciążnikami pozwalającymi na precyzyjna regulację, zapewniając doskonałą stabilność pracy przez całą rezerwę chodu wynoszącą 50 godzin.
Mechanizm ten pracuje z częstotliwością 18 000 wahnięć balansu (2,5 herca) na godzinę, co pozwala na pomiary z dokładnością do jednej piątej. Typowe dla Lange cechy charakterystyczne, takie jak mostki wykonane z surowego niemieckiego srebra, polerowane złote szatony i niebieskie śrubki można podziwiać przez dekiel przeszklony szafirowym szkłem.
W sumie to można śmiało powiedzieć. To, co widzimy z tyłu zwyczajnie powala.
Nieco mechanizmu widać także przez transparentną tarczę.
A. Lange & Söhne Datograph Perpetual Tourbillon Honeygold “Lumen” – cena i dostępność
Zegarek ten wygląda - jakby to nie zabrzmiało - zwyczajnie. Złota koperta, stonowana tarcza z bardzo wieloma funkcjami, bijąca po oczach jakość wykonania, precyzja i niesamowite komplikacje konstrukcji mechanizmu. Ale dochodząca w ciemności luminescencja, tworząca urzekającą zieloną aurę, to również efekt zapierający dech w piersiach.
Cena A. Lange & Söhne Datograph Perpetual Tourbillon Honeygold “Lumen” za jeden z 50 zegarków to 620 000$. Pewnie plus Vat. Przeliczać na złotówki?
09:45 29.07.2024Zegarki
Arcydzieło. A. Lange & Söhne Datograph Perpetual Tourbillon Honeygold “Lumen”
Tagi:
luksusowe zegarkizegarek do garnituruzegarki męskie eleganckiezegarki niemieckiezegarek mechanicznyprestiżowe zegarkizłoty zegarekeleganckie zegarkichronografzegarek męski na paskuzegarki męskie mechanicznezegarki męskie klasyczne
REKLAMA
Próżnia w zegarku? Tak! Poznajmy koperty typu vacuum i airvac
Zegarki z kopertami typu vacuum i airvac produkowane były w latach 60. i 70. XX wieku. Tego typu obudowy miały (jak na tamte czasy) zdecydowanie innowacyjne, niezwykle za ...
Magazyn Europa Star prezentuje… „Powtórka z historii zegarków”. Lata 80.
Druga połowa lat siedemdziesiątych „uśmierciła” mechaniczne zegarki i doprowadziła do wielkiego przetasowania własnościowego w gronie właścicielskim branży. Rewolucja kwa ...
Królewski zegarmistrz. Adamandy Kochański
Już za kilka dni na rynku pojawi się książka Profesora Zdzislaw Mrugalskiego „Zegarmistrz Krolewski. Adam Adamandy Kochański. Wybitny uczony, matematyk i filozof (1631 – ...
Zegarek z rekordem Guinnessa. IWC Portugieser Eternal Calendar
Rzadko zastanawiamy się, czy mamy właśnie rok przestępny czy nie, coraz mniejszą wagę przywiązujemy też do długości trwania danego miesiąca, nie zrywamy już (prawie) kart ...
Certina DS Super PH1000M. Podwodne dziedzictwo Certiny w nowym wydaniu
Marka Certina ma bardzo długą i ciekawą historię, także jeśli chodzi o zegarki nurkowe, począwszy od modelu PH200M, pokazanego w 1967 roku, którego reedycję z roku 2018 o ...
TAG Heuer Connected Calibre E4 Malbon Golf Edition. Z pasji do gry w golfa
Słysząc nazwę “TAG Heuer” na myśl przychodzi wiele skojarzeń odnoszących się do doskonałych zegarków, szczególnie tych ze stoperem. Wpisały się one w sposób szczególny w ...
Premiera zegarka Atlantic World Cup Limited Edition Krzysztof Hołowczyc
Czwartkowy wieczór w centrum Warszawy, podjeżdżam do jednego z najnowszych warszawskich wysokościowców – Warsaw Unit. Zatrzymuję się przed matowo czarną bramą wjazdową do ...
Zegar historii. Konkurs plastyczny dla dzieci zorganizowany przez Zamek Królewski
W cyklu konkursów: „Zamek w dziecięcej wyobraźni”, który organizuje Zamek Królewski w Warszawie, w tym roku, w związku z 50. rocznicą odtworzenia zegara na wieży zamkowej ...
Victorinox I.N.O.X. Automatic i Small Quartz. Mniejsze koperty, ta sama wytrzymałość
Każda firma, także produkująca zegarki, jest w pewnym stopniu zmuszona do tego, aby chociaż starać się nadążać za modowymi trendami, a w każdej branży - w zegarmistrzowsk ...
Dlaczego w wielu zegarkach indeks IV prezentowany jest jako IIII?
Spójrzcie na zdjęcia poniżej. Co jest – mówiąc kolokwialnie - „nie tak” z tym zegarkiem? Zgadza się. Chodzi o sposób pisania rzymskiej czwórki. Rzeczywiście większość fir ...
Ankieta nr 4 – Pokolenie Z (Gen Z). „Zegarki przez pokolenia”
Ankieta nr 4 - Pokolenie Z W 2024 roku nasz portal Zegarki i Pasja obchodzi 10-lecie. Przez tę dekadę funkcjonowania dookoła nas wydarzyło się bardzo wiele - szybki rozwó ...
Ball The Normandy Series. Zegarki z okazji 80. rocznicy bitwy o Normandię
Lądowanie w Normandii to moment, w którym rozpoczęto realizację decyzji o otwarciu drugiego frontu podczas II Wojny Światowej. Stał się on czynnikiem zgubnym dla okupując ...