Omega Constellation Meteorite. Każda tarcza zegarka jest unikatowa!

Constellation to druga najstarsza linia zegarków Omegi, produkowana nieprzerwanie od 1952 roku, starszy jest jedynie Seamaster, wprowadzony na rynek w 1948 roku.

Omega Constellation od początku był klasycznym, eleganckim zegarkiem, bardzo dokładnym, ponieważ modele te zwykle miały certyfikaty chronometru. W latach osiemdziesiątych zmieniono design tych zegarków, wprowadzając bransoletę zintegrowaną z kopertą oraz charakterystyczne klamry na bokach koperty, a także półksiężycowe ścięcia na powierzchniach przy zakrytych uszach. Modele linii Constellation kojarzą się z elegancją, klasą i bogactwem, zaś mi osobiście zawsze przypominały również linię Defy prestiżowej marki Zenith.

Kolekcja została odświeżona przez Omegę w latach 2019 i 2020, wprowadzono m.in. modele z mechanizmami Master Co-Axial Chronometer.

Do kolekcji Constellation właśnie dołączają w 2024 roku, nowe, ciekawe modele z tarczami wykonanymi z fragmentów meteorytu. Cała meteorytowa gama liczy łącznie 20 modeli.

Żaden wzór się nie powtórzy, nie ma dwóch jednakowych tarcz

Parafrazując słowa Wisławy Szymborskiej nie mijamy się z prawdą, ponieważ wykonane z kawałka meteorytu tarcze nigdy nie będą miały dokładnie takiego samego wzoru. Oczywiście tylko wprawne oko zauważy, że zegarek jest inny od drugiego egzemplarza, i to pod warunkiem, że będziemy mieli oba jednocześnie „pod ręką”, jednak sama świadomość posiadania czegoś unikatowego może być dla właściciela istotna.



Tarcze wszystkich modeli zostały wycięte z fragmentu meteorytu Muonionalusta, który jest prawdopodobnie najstarszym znanym meteorytem na Ziemi, liczącym ponad 4,5 miliarda lat. Naturalny wzór materiału pochodzącego z kosmosu sprawia, każdy kawałek jest wyjątkowy i że żadne dwie tarcze nigdy nie będą takie same.

Meteoryt Muonionalusta jest sklasyfikowany jako drobny oktaedryt, który uderzył w północnej Skandynawii, na zachód od granicy Szwecji i Finlandii, około miliona lat p.n.e.. Pierwszy fragment meteorytu Muonionalusta został znaleziony w 1906 roku w pobliżu wioski Kitkiöjärvi. Znaleziono tam około czterdziestu fragmentów, z których niektóre są dość duże. Inne fragmenty są znajdowane do dziś na obszarze 375 kilometrów kwadratowych (25 na 15 km) w gminie Pajala, około 140 kilometrów na północ od koła podbiegunowego.

Meteoryt został po raz pierwszy opisany w 1910 r. przez profesora A. G. Högboma, który nazwał go na cześć pobliskiego miejsca Muonionalusta nad rzeką Muonio. Jest to prawdopodobnie najstarszy znany meteoryt, którego wiek szacowany jest na co najmniej 4,5 miliarda lat.



Analiza tego silnie zmetamorfizowanego meteorytu żelaznego wykazała zawartość 8,4% niklu i śladowe ilości rzadkich pierwiastków: galu, germanu i irydu. Wykryto również obecność formy kwarcu (stiszowitu) powstałej na skutek działania wysokiej temperatury rzędu 1500 stopni Celsjusza oraz ekstremalnie wysokiego ciśnienia na poziomie 160 tys. Atmosfer. Proces ten mógł zajść w chwili uderzenia w ziemię lub wcześniej, podczas rozpadu po zderzeniu z innym obiektem w przestrzeni kosmicznej.

Z kosmosu na Ziemię

Jakkolwiek by to nie brzmiało, wróćmy jednak na Ziemię, czyli do nowej konstelacji gwiazd spod znaku Omegi. Łącznie mamy cztery rozmiary kopert zegarków z tej nowej kolekcji, a w każdym rozmiarze znajdziemy pięć różnych wersji. Tylko jeden rozmiar koperty dedykowany jest panom – 41 mm średnicy, pozostałe trzy to rozmiary damskie: 29 mm, 28 mm i 25 mm.

Constellation Meteorite 25 mm

Zacznijmy od modelu najmniejszego, o średnicy 25 mm, który może być w kopercie ze stali lub złota.

Na wykonanej z meteorytu i barwionej tarczy umieszczono diamentowe indeksy godzin, logo omega oraz gwiazdę serii Constellation z 18-karatowego złota. 34-ma diamentami ozdobiono również lunetę. Unikatowe tarcze chroni wypukłe szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną, a od spodu jest pełny dekiel z wizerunkiem „Constellation Observatory”.





Wewnątrz koperty pracuje kwarcowy mechanizm Omega 4061. Wodoszczelna do 30m koperta ma wysokość 8,1 mm, a bateria wystarcza na 4 lata działania.

Numery referencyjne poszczególnych wersji to:
131.15.25.60.99.001 - stalowa koperta z zieloną tarczą,
131.25.25.60.99.001 - koperta ze stali i złota Sedna z fioletową tarczą,
131.25.25.60.99.002 - koperta ze stali i żółtego złota z jasnoszarą tarczą,
131.55.25.60.99.002 - koperta ze złota Sedna z tarczą w kolorze srebrzystego różu,
131.55.25.60.99.003 - koperta z żółtego złota z tarczą w tym samym kolorze.



Ceny modelu z kopertą 25 mm zaczynają się od 43 200 złotych, a kończą na 129 700 złotych.

Constellation Meteorite 28 mm

Wykorzystujący ten sam mechanizm, co wersja 25-milimetrowa, model Constellation Meteorite 28 mm występuje w innych zestawieniach kolorystycznych i z kopertą o średnicy 28 mm oraz wysokości 8,5 mm.

Jeśli chodzi o zdobienia i wygląd koperty mamy praktycznie to samo, co w mniejszym modelu, oczywiście z wszystkimi cechami charakterystycznymi dla Constellation – polerowanymi klamrami z boku, ściętymi powierzchniami koperty przy łączeniu z bransoleta i krótkimi, zakrytymi uszami.





Referencje modeli w rozmiarze 28 mm:

131.15.28.60.99.001 – koperta ze stali z lawendową tarczą,
131.25.28.60.99.001 – koperta ze stali i złota sedna z niebieską tarczą,
131.25.28.60.99.002 – koperta ze stali i żółtego złota z zieloną tarczą,
131.55.28.60.99.005 – koperta ze złota sedna z szarą tarczą,
131.55.28.60.99.006 – koperta z żółtego złota z tarcza w kolorze lnu.

Każda wersja tego modelu jest na bransolecie z materiału identycznego jak koperta zegarka.

Wraz z rozmiarem rosą też ceny, w przypadku modelu 28-milimetrowego zaczynają się od 46 700 złotych, a kończą na 141 400 złotych.

Constellation Meteorite 29 mm Co-Axial Master Chronometer

Wraz ze zmianą rozmiaru koperty na 29 mm wkraczamy też na nowe obszary konstelacji Omega, ponieważ zegarki o tej średnicy mają mechanizmy z automatycznym naciągiem Co-Axial Master Chronometer zamiast kwarcowych, które były domeną mniejszych modeli prezentowanych wcześniej.

Nie będę się specjalnie rozwodził nad kopertą, ponieważ Constellation jest dobrze znanym modelem, będącym na rynku od wielu lat, więc pewnie wszystkie zachwyty nad tym zegarkiem zostały już wypowiedziane. Oczywiście główną „atrakcją” jest meteorytowa tarcza, z tym że w modelu 29-milimetrowym jest ona pokryta warstwą nakładaną w procesie PVD.





Podobnie jak w mniejszych modelach, także tu luneta wysadzana jest diamentami i również diamentowe są indeksy na tarczy, jednak jest ich… o jeden mniej, gdyż w miejscu diamentu na godzinie 6. rozgościło się okrągłe okienko daty, pięknie harmonizujące z indeksami.

Za unikatową tarczą pracuje najwyższej precyzji mechanizm z automatycznym naciągiem o oznaczeniu 8701 Master Chronometer, spełniający naprawdę wyśrubowane normy Szwajcarskiego Narodowego Instytutu Metrologii (METAS). Ten łożyskowany na 28 kamieniach mechanizm pracuje z częstotliwością 25 200 wahnięć na godzinę (3,5 Hz), i mimo niewielkich rozmiarów dopasowanych do damskiego zegarka zapewnia 50 godzin rezerwy chodu.

Charakterystyczną cechą kształtu kopert zegarków Constellation jest to, że średnica jest niewiele mniejsza od rozmiaru od ucha do ucha, który wynosi 31,2 mm (zaledwie 2,2 milimetra więcej niż średnica). Wysokość koperty, z uwagi na zastosowanie mechanizmu z automatycznym naciągiem również zwiększyła się w porównaniu do modeli kwarcowych i wynosi 12 mm, a wodoszczelność koperty zakręcanej i z częściowo transparentnym deklem to 50m.



Szafirowe szkła po obu stronach to właściwie oczywistość, wspomnę tylko, że szkło chroniące tarczę jest wypukłe i z obustronną warstwą powłoki antyrefleksyjnej.

Koperta i bransoleta wykonane są zawsze z tego samego materiału lub zestawu materiałów, bransoleta wyposażona jest w wygodne zapięcie motylkowe.

Referencje Constellation Meteorite 29 mm Co-Axial Master Chronometer to:

131.15.29.20.99.001 – stalowa koperta z fioletową tarczą,
131.25.29.20.99.001 – koperta ze stali i złota Sedna z jasnoszarą tarczą,
131.25.29.20.99.002 – koperta ze stali i żółtego złota z żółtą tarczą,
131.55.29.20.99.005 – koperta z żółtego złota z zieloną tarczą,
131.55.29.20.99.006 – koperta ze złota Sedna z różową tarczą.

Między modelami w kopertach ze stali a „pełnozłotymi” jest jeszcze jedna, subtelna różnica dotycząca zastosowanych mechanizmów - w stalowych jest to kaliber 8700, w złotych 8701, który ma wahnik wykonany ze złota.

Cena najtańszego modelu w stali to 66 600 złotych, wersji bi-color w stali i złocie – 82 400 złotych, a wariantu tego modelu z kopertą i bransoletą wykonaną w całości ze złota – 172 900 złotych.



Zatrzymam się jeszcze na chwilę na kwestii stosowanych przez Omegę materiałów, a dokładnie złota Sedna. Od 2012 roku ten szwajcarski producent używa ekskluzywnego 18-karatowego, różowego złota o nazwie Sedna Gold™. Stop nazwany na cześć Sedny, orbitującej planetoidy, która została opisana jako jedna z najbardziej czerwonych w Układzie Słonecznym.

Sedna Gold nie tylko ma wszystkie standardowe cechy innych 18-karatowych kruszców, ale także oferuje wysoką odporność na blaknięcie koloru i połysku w czasie. Zastosowanie w stopie palladu zamiast srebra zapewnia kolor i stabilność, której nie ma zwykłe różowe złoto.

Constallation Meteorite 41 mm Co-Axial Master Chronometer

W naszej wędrówce po rozmiarach dotarliśmy do męskiego modelu Constallation Meteorite 41 mm Co-Axial Master Chronometer, z kopertą – jak sama nazwa wskazuje – o średnicy 41 mm.

Podobnie jak w przypadku modeli dla kobiet, mamy w ramach tej serii trzy zegarki mechaniczne w stalowych kopertach, oraz dwa w kopertach wykonanych ze złota. Różnorodność wykończenia jest tutaj nawet większa niż w przypadku modeli damskich.



Oprócz różnicy rozmiaru obudowy, najważniejszą cechą odróżniającą modele męskie od damskich jest brak diamentowych indeksów, oraz wysadzanych diamentami pierścieni otaczających szafirowe, wypukłe szkło z obustronną warstwą przeciwodblaskową.

Przyjrzyjmy się najpierw wersjom najbardziej jednolitym kolorystycznie, czyli złotym, wykonanym z różowego złota Sedna lub złota księżycowego – Moonshine Gold™, inspirowanego blaskiem Księżyca, wprowadzonego przez Omegę w 2019 roku, będącego stopem złota, miedzi, palladu i srebra.

Obie te wersje mają tarcze w kolorach korespondujących z kopertami i bransoletami, tak samo jak nakładane indeksy i wskazówki. Pomiędzy indeksami godzinowymi na tarczy naniesiono czarne znaczniki minut, a umieszczone na godzinie 6. okienko daty ma kształt trapezu. Na lunecie znajdują się wygrawerowane laserowo rzymskie oznaczenia godzin.





Od spodu kopertę zamyka przeszklony dekiel, przez który widać mechanizm Master Co-Axial Chronometer 8901 z automatycznym naciągiem (z wahnikiem wykonanym ze złota).

Złote wersje Omega Constallation Meteorite 41mm Co-Axial Master Chronometer kosztują 217 300 złotych i noszą numery referencyjne: 131.50.41.21.99.001 (Moonshine Gold™) oraz 131.50.41.21.99.002 (Sedna Gold™).

Muszę przyznać szczerze, iż mimo szlachetnych materiałów, żadna ze złotych, jednolitych wersji nie przemawia do mnie, zdecydowanie bliższa jest mi estetyka wersji stalowych.

Trzy wersje tego modelu w kopertach ze stali mają trzy różne kolorystycznie wersje tarcz: zieloną lub niebieską, uzyskane poprzez nałożenie kolorowych powłok PVD na powierzchnię materiału tarczy, oraz wersję w kolorze szarym, którą poddano obróbce galwanicznej w celu uzyskania koloru jak najbardziej zbliżonego do oryginalnego materiału pochodzącego z meteorytu.





Indeksy i wskazówki na szarej tarczy zostały pokryte czarną powłoką PVD, natomiast czarny błyszczący pierścień otaczający szkło szafirowe wykonany jest z materiału ceramicznego Liquidmetal™, z naniesionymi rzymskimi cyframi godzin. Stalowa bransoleta zapinana jest składanym zapięciem motylkowym z mikroregulacją pozwalająca na wydłużenie jej o 2 mm.

Ten model oznaczony jest referencją 131.30.41.21.99.001.

Wersja z zieloną tarczą ma indeksy i wskazówki w kolorze srebrnym, białe markery minutowe oraz zieloną lunetę wykonaną z Liquidmetal-u, w którym zatopione są oznaczenia godzin w postaci liczb rzymskich.





Ostatnia ze stalowych opcji ma niebieską tarczę, srebrne indeksy i wskazówki oraz srebrną gwiazdę „Constellation”, ale w odróżnieniu od pozostałych stalowych modeli ma lunetę wykonaną z tytanu klasy 5, z wypukłymi rzymskimi znakami na obwodzie.

Wszystkie te zegarki z serii  Constallation Meteorite 41mm Co-Axial Master Chronometer wyposażone są w mechanizm Master Co-Axial 8900 o średnicy 29 milimetrów, łożyskowany na 39 rubinowych kamieniach, z wychwytem współosiowym i krzemową sprężyną balansu, oraz dwoma szeregowo połączonymi bębnami sprężyn dającymi łącznie 60 godzin rezerwy chodu. Ten mechanizm z automatycznym naciągiem jest odporny na działanie pól magnetycznych o natężeniu do 15 000 gaussów (czy to dużo, możecie przeczytać tutaj - Eberhard & Co Scientigraf Chrono. Naukowiec ze stoperem), a jego balans pracuje z częstotliwością 25 200 wahnięć na godzinę.





Model z zieloną tarczą nosi numer referencyjny 131.30.41.21.99.002 a z niebieską - 131.30.41.21.99.003 i jest on najtańszy ze wszystkich – kosztuje „jedynie” 47 900 złotych.

Obie wersje z ceramicznym pierścieniem kosztują 1 800 złotych więcej.

„Żywe” i unikatowe

Podsumowując - moim zdaniem linia Constellation wzbogaciła się o bardzo ciekawe kolorystycznie modele, których tarcze są „żywe” i oczywiście unikatowe. Jeśli do tej pory uważaliście, że zegarki z serii Constellation nie mają wystarczająco dużo własnego charakteru, to właśnie się to zmieniło.

Szukasz informacji o nowościach marki Omega i recenzji zegarków? Sprawdź nasze pozostałe publikacje - zegarki Omega.