Słysząc Eberhard na myśl zawsze przychodziły mi dwa skojarzenia: zegarek o nazwie Scafograf, czyli ciekawy „nurek”, oraz taki specyficzny chronograf z czterema subtarczami ułożonymi w rzędzie (Eberhard & Co Chrono 4). Trzecie skojarzenie to Italia, ponieważ mimo szwajcarskiego rodowodu, firma ta ma sporo wspólnego z Włochami – nazewnictwo modeli, zarząd firmy oraz fakt, że dostarczała zegarki dla włoskiej armii i marynarki.
Niewidzialny zabójca zegarków
Wraz z rozwojem techniki, producenci zegarków zauważyli, że urządzenia elektryczne generują silne pola elektromagnetyczne wpływające w niekorzystny sposób na działanie mechanizmu zegarka mechanicznego.
Długotrwałe oddziaływanie pola magnetycznego prowadzi do namagnesowania elementów zegarka, w tym jego mechanizmu, na skutek czego te elementy działają na siebie siłami magnetycznymi prowadząc do degeneracji parametrów chodu zegarka. Pamiętam, jak mój tata zawsze ostrzegał mnie, żeby nie kłaść zegarka na telewizorze czy w pobliżu głośnika.
Szukano więc rozwiązania tego problemu, a wobec braku dostępności takich rozwiązań, jakie mamy obecnie (amagnetyczne sprężyny włosowe, kompozyty itd.), jednym z najbardziej skutecznych wydała się klatka Faradaya, ponieważ było to już rozwiązanie znane.
W 1836 roku Michael Faraday, angielski fizyk i chemik badał zachowanie przewodników w polu elektrycznym i odkrył, że wewnątrz obszaru otoczonego przewodnikiem nie obserwuje się działania pola elektromagnetycznego generowanego poza tym obszarem. Wynika to z faktu, że w przewodniku umieszczonym w polu magnetycznym generowany jest przepływ ładunków, który z kolei generuje pole magnetyczne, które niweluje (znosi) działanie zewnętrznego pola magnetycznego (wypadkowa tych pól w danym miejscu wynosi zero).
Zegarek dla naukowców
Będąc świadomym faktu, że najbardziej narażeni na przebywanie w obecności pól magnetycznych są inżynierowie i naukowcy, marka Eberhard w 1961 roku wypuściła na rynek model Scientigraf, którego nazwa określała jego przeznaczenie. Ten zegarek mechaniczny, a konkretnie jego koperta, został wyposażony w wewnętrzną klatkę Faradaya, która miała izolować mechanizm od wpływu pola elektromagnetycznego.
W 2021 roku Eberhard pokazał reedycję tego zegarka, który opisywaliśmy tutaj: Eberhard & Co. Scientigraf - powrót jednego z antymagnetycznych pionierów.
Teraz, w 2023 roku, dołącza wersja ze stoperem.
Scientograf Chrono
Wiadomo, że jeśli się nie rozwijamy i nie idziemy naprzód, to zaczynamy się cofać względem świata, rynku i konkurencji. Zatem marka Eberhard & Co właśnie dostrzegła pole do dalszego rozwoju i wprowadza na rynek nowość - model Scientigraf Chrono.
Przecież naukowcy też czasem potrzebują stopera, prawda?
O ile „zwykły” Scientigraf jest - w mojej opinii - poprawnym i ładnym zegarkiem, o tyle kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Scientigrafa Chrono, to „rozdziawiłem gębę” z wrażenia. Wow!
Jestem fanem chronografów, nie to, że jakoś nadmiernie często korzystam z tej funkcji dodatkowej w zegarku, ale po prostu modele z chronografem bardzo mi się podobają. A jeśli jest to jeszcze chronograf w układzie bi-compax, to już jest pełnia szczęścia.
Naukowa prostota
Eberhard Scientigraf to prosta, jak dla mnie surowa i ascetyczna linia koperty, bez odznaczających się uszu, taki – rzekłbym, naukowo-inżynierski kształt, żeby łatwo było opisać krzywiznę koperty równaniem matematycznym.
Polerowana luneta oraz satynowane powierzchnie podkreślają charakter tego modelu zegarka, widać, że forma – choć bardzo ładna i wysmakowana – jest podporządkowana funkcji, czyli wskazaniom czasu. Stalowa koperta ma bardzo rozsądne wymiary: 41 mm średnicy i 13,55 mm wysokości, czyli parametry bardzo umiarkowanie jak na zegarek z komplikacją chronografu.
Koperta zestawiona jest ze stalową bransoletą o szerokości 20 mm, również satynowaną i polerowaną, ze składanym zapięciem typu „2CLICK” ozdobionym logo Eberharda.
Czarna, gradientowa tarcza jest jaśniejsza w swej centralnej części.
Na brzegu tego jaśniejszego obszaru umieszczono dwie subtarcze: sekundnik na godzinie 3., oraz 30-minutowy licznik chronografu na godzinie 9. Obie tarczki ozdobiono szlifem ślimakowym. Rolę sekundnika chronografu pełni centralna wskazówka sekundowa, zaś ze skali chronografu na obrzeżu tarczy możemy odczytać czas z dokładnością do 1/4 sekundy.
Forma i funkcja
Indeksy godzinowe wykonane są w formie trójkątów, przy czym trójkąty na godzinach: 3.,6.,9. i 12. są skierowane wierzchołkami na zewnątrz, zaś pozostałe do środka.
Indeksy, tak samo jak w wskazówki w stylu Scafografa wypełnione są substancją luminescencyjną SuperLumiNova w kolorze kości słoniowej, zaś w drugiej wersji kolorystycznej – bo model ten występuje w dwóch wariantach - te elementy są pomarańczowe. Wskazówka godzinowa zakończona jest strzałką w stylu charakterystycznym dla Eberharda, w szczególności modelu Scafograf, z motywem dwóch trójkątów i rombu. Rozszerzająca się ku krótszemu końcowi centralna wskazówka sekundnika chronografu zakończona jest przeciwwagą w formie strzałki.
Strzałkami również zakończone są małe wskazówki sekundnika oraz licznika 30-minutowego. Jest to zabieg stylistyczny, który wpływa na wizerunek zegarka, powoduje, iż model ten sprawia wrażenie laboratoryjnego instrumentu pomiarowego.
Na tarczy umieszczono jeszcze białe oznaczenia liczbowe godzin 6. i 12., logo producenta oraz napis SCIENTIGRAF CHRONO wykonany bardzo prostą, czytelną czcionką. Tarczę chroni wypukłe szkło szafirowe z nałożoną warstwą antyrefleksyjną po wewnętrznej stronie.
Koronka jest wąska, ale o dość dużej średnicy i ozdobiona logo Eberharda na czole, zaś przyciski chronografu wykonano w formie prostych „grzybków” o walcowym kształcie.
Zegarek Eberhard & Co Scientigraf Chrono jest ascetyczny, również w kwestii wskazań, ponieważ realizuje wyłącznie te funkcje, które są niezbędne - wskazanie czasu i chronograf, jak w nazwie modelu, zatem zrezygnowano ze wskazania daty.
Mechanizm w klatce
Oczywiście mechanizm jest zabezpieczony przed wpływem pola magnetycznego poprzez zastosowanie klatki Faradaya wewnątrz koperty, w której go osadzono. Zastosowany tu mechanizm to Valjoux 7750, zmodyfikowany przez markę Eberhard, pracujący z częstotliwością 28 800 wahnięć balansu na godzinę - stąd wskazanie stopera z dokładnością do 1/4 sekundy.
Kopertę od spodu zamyka zakręcany dekiel z symbolem wizualizującym pole magnetyczne i napisem Magnetic Resistant, oraz informacją o spełnianiu przez zegarek normy ISO 764:2020
Eberhard & Co Scientigraf Chrono – dostępność i cena
Nowy zegarek Eberhard & Co jest wzorowo czytelny, wszystkie wskazania są łatwe do odczytania, zarówno w dzień jak i w nocy. Czysta forma w połączeniu z „inżynierskim” designem dają naprawdę znakomity efekt końcowy.
Na razie kolor wskazówek i indeksów na tarczy to jedyny wybór jakiego można dokonać. Zegarek Scientigraf Chrono jest dostępny w cenie 19 900 złotych, niezależnie od wersji kolorystycznej.
14:05 13.12.2023Zegarki
Eberhard & Co Scientigraf Chrono. Naukowiec ze stoperem
Tagi:
zegarek męski na paskuzegarki męskie mechanicznechronografczarny zegarekzegarki męskie klasycznezegarki sportowezegarek mechanicznyzegarki automatyczneprestiżowe zegarkizegarki szwajcarskiesrebrny zegarekzegarek na prezentzegarek męski na bransolecie
Magazyn Europa Star prezentuje… „Powtórka z historii zegarków”. Lata 90.
Początek lat dziewięćdziesiątych, to współistnienie na rynku zegarków mechanicznych i elektronicznych. To także zmierzch zegarków elektronicznych ze wskaźnikiem cyfrowym. ...
Dzwony zegara Zamku Królewskiego w Warszawie
Bardzo ważnym i ciekawym elementem zegara na Zamku Królewskim w Warszawie są jego dzwony. Wykonane zostały one w czynie społecznym przez firmę Antoniego Kruszewskiego z W ...
Amerykański przemysł zegarkowy – trochę historii
Jako, że o firmach europejskich, w tym w szczególności o szwajcarskich wiemy i rozmawiamy bardzo dużo, to warto także dowiedzieć się czegoś więcej o zegarmistrzostwie „za ...
Frederique Constant x The Avener Limited Edition. Z nutką luzu i świeżym designem
Linia modelowa “Highlife”, zaprezentowana kilka lat temu przez markę Frederique Constant, jest skierowana do młodszego grona klientów, prezentując zegarki z tzw. nutką lu ...
Nowe wcielenie niekonwencjonalnego zegarka. Ulysse Nardin Freak S Nomad
Na tegorocznej edycji targów Watches & Wonders 2024 manufaktura Ulysse Nardin pokazała nową wersję szalonego zegarka o nazwie Freak S Nomad. Najświeższa wersja wprowadza ...
Snoopy wylądował. Omega x Swatch Moonswatch Mission to the Moonphase
Tylko jeden astronauta poleciał na orbitę promem, był na międzynarodowej stacji kosmicznej i wylądował na Księżycu. W 2022 roku wsiadł również na pokład rekordowego lotu ...
Policjanci z Rolexami. Czyli brytyjski sposób na “Rolex Rippers”
Czy kiedykolwiek spodziewaliście się usłyszeć, że do walki z przestępczością będą użyte zegarki? Nie? Szczerze powiedziawszy ja również się tego nie spodziewałem, ale to ...
Emera EP 01-01 Cyborg Black Shadow Warrior. Świat Samurajów i II wieki zegarmistrzostwa
Emera to nowa, luksusowa szwajcarska marka zegarków, która ma ambicję by rozpocząć nową erę w haute horlogerie. Chcą na nowo zdefiniować parametry haute horlogerie i rzuc ...
Frederique Constant Classic Tourbillon Manufacture Aventurine. Każdy jest niepowtarzalny
W zegarmistrzostwie tourbillon to jeden wyższych poziomów w zakresie kompetencji technicznych danej firmy, to czasami także pokaz możliwości danej marki. A co do zegarków ...
Omega Seamaster Diver 300M. Nowe zegarki w dwóch wersjach i bez daty
Marka Omega właśnie wprowadziła do swojej oferty Seamastera 300M z czarną tarczą wykonaną z aluminium i bez datownika, którego zapowiedź widzieliśmy podczas Igrzysk Olimp ...
Pierwsza kolekcja spinek do mankietów marki Doxa
Szwajcarska firma zegarmistrzowska Doxa, znana ze swoich zegarków dla nurków, postanowiła wprowadzić na rynek swoją pierwszą linię akcesoriów. Inspiracją dla niej stała s ...
Video recenzja: Davosa Ternos Professional 68H Automatic
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Ternos Professional 68H Automatic marki Davosa. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie klas ...