Data - 10 Lipca 2023, lokalizacja - Szwajcaria, miejscowość Le Locle, właśnie tego dnia mury pracowni zegarmistrzowskiej Ulysse Nardin opuściło pewne dzieło. Zaprezentowane urządzenie do odmierzania czasu jest kolejnym krokiem w rozwoju tej prestiżowej szwajcarskiej manufaktury, ale także ważnym dokonaniem w aspekcie postrzegania zegarmistrzostwa, z niezwykłymi możliwościami nadal tkwiącymi w tej dziedzinie mikro mechaniki. Jest ono nieco odmienne od tego, do czego zdążyliśmy się już przyzwyczaić, chociaż w przypadku tego producenta trudno jest mówić właśnie o “przyzwyczajeniu się”.
Marka Ulysse Nardin praktycznie od zawsze wyprzedzała swoje czasy, regularnie prezentując na przestrzeni lat wiele skomplikowanych technicznie, ekskluzywnych i ciekawych czasomierzy – jak chociażby model Ulysse Nardin Freak Vision - zdobywających status “kultowych” właściwie od pierwszej prezentacji.
Tym razem jest nie inaczej.
UFO - morski chronometr, jest reprezentantem dosyć wąskiego grona zegarów stołowych zamkniętych w szklanej kopule i - podobnie jak Jaeger-LeCoultre z modelem Atmos - stanowi pokaz kunsztu oraz skomplikowanej inżynierii, wzbogacone pięknym wykonaniem.
Zegary mechaniczne tej kategorii są ozdobami salonów i innych reprezentacyjnych miejsc, świadcząc o wyrafinowanym guście ich posiadacza. Ale do rzeczy: Ulysse Nardin dwa lata temu, a dokładniej w 2021 roku, uczciło swoje 175 urodziny odkrywając na nowo swoje dziedzictwo poprzez prezentację pierwszej serii zegarów nazwanych UFO, wykonanych w ściśle limitowanej liczbie egzemplarzy.
Teraz, w 2023 roku, ta niezależna manufaktura postanowiła ponownie dać całej branży powód do zachwytu, ukazując ten nietypowy zegar w trzech kolorach. To końcowa edycja, określona “The Final UFO Editions”, objęta limitacją do 30 sztuk dla każdej opcji kolorystycznej.
Wybór barw nie był pozostawiony przypadkowi, bowiem każdy z partnerów handlowych marki otrzymał “swój własny” zegar, i tak: zielony kolor jest adresowany dla przedstawicieli Yoshida w Japonii, barwa lodowo niebieska dla Bucherer, a wersja w kolorze szampańskim przeznaczona jest dla The Hour Glass w Azji południowo - wschodniej.
Artystyczny, techniczny, wyjątkowy
Zegar mechaniczny, pokaz możliwości Ulysse Nardin, składający się z 675 elementów może pochwalić się długą, wynoszącą 12 pełnych miesięcy rezerwą chodu. Lecz do zaprezentowania szczegółów pracującego mechanizmu przejdziemy nieco później.
Poprzednia wersja, również limitowana, ale do 75 unikalnych egzemplarzy, została szybko wyprzedana, a jedyny w swoim rodzaju egzemplarz w kolorze pomarańczowym został wylicytowany na aukcji charytatywnej “Only Watch” za zawrotną sumę 380 000 franków szwajcarskich.
Oprócz różnic kolorystycznych, wszystkie zegary Ulysse Nardin UFO Final Editions oferują identyczne parametry techniczne i wymiary. A jeśli jesteśmy przy wymiarach, to UFO prezentuje się w wysokiej na 263 mm kopule o średnicy 159 mm, zaś jego waga wynosi dokładnie 7.2 kg. Konstrukcja jest inspirowana kształtem boi morskiej, a to, co ta konstrukcja jest w stanie zapewnić, można określić mianem “niebywałe”.
Zaokrąglona powierzchnia zarówno na górze jak i w dolnej części kopuły kształtem przywodzi na myśl pigułkę. Wydawać by się mogło, że podstawa powinna być płaska, aby mocno i solidnie stabilizować skomplikowany mechanizm, a w tym przypadku nie jest to oczywiste, jednak projektanci sprytnie uzyskali taki właśnie, mylący na pierwszy rzut oka efekt. Producent zadbał o to, ponieważ podstawa została wykonana z aluminium i skrywa w sobie specjalne obciążniki wykonane z wolframu. To właśnie one pozwalają całej konstrukcji “chwiać się i kołysać” we wszystkich kierunkach, i to aż do 120 stopni wychylenia.
Obciążniki te ponadto zawsze korygują osiągnięte wychylenie, zapewniając powrót całej kopuły zegara do pionowej pozycji. A odnośnie samego kołysania się zegara - ten ruch ma za zadanie realistycznie odzwierciedlać boję morską na falującej wodzie.
To oczywiście nawiązanie do dziedzictwa marki, czyli chronometrów morskich.
Spektakularne, dmuchane szkło
Szklana kopuła chroniąca mechanizm jest dmuchana ręcznie, w warsztacie VQT mieszczącym się w Neuchâtel, co jest niezwykle skomplikowanym procesem.
Podstawa klosza musi być idealnym okręgiem, dlatego tylko jedna trzecia wyprodukowanych “dzwonów” spełnia wymaganą jakość.
Szkło kopuły ma jedynie 3 mm grubości, co wymaga absolutnego mistrzostwa na etapie kształtowania jej przez wykwalifikowanych rzemieślników. Co najważniejsze, nawet niewielka skaza lub inna niedoskonałość w materiale czy też kształcie będzie natychmiast widoczna ze względu na przejrzystą, symetryczną konstrukcję, a to jest niedopuszczalne.
Niezwykły mechanizm UFO
Najnowsze trio Ulysse Nardin UFO ma manualnie nakręcany mechanizm “Caliber UN - 902”, wyposażony w funkcję wskazywania czasu dla trzech stref jednocześnie, a odbywa się to na trzech osobnych tarczach, które można oglądać pod różnymi kątami patrzenia. Jak już wcześniej wspomniałem, imponująca 1-roczna rezerwa chodu została osiągnięta dzięki zastosowaniu aż 6 bębnów sprężyny napędowej, umiejscowionych w dolnej części mechanizmu w pobliżu podstawy zegara.
Mechanizm nakręcany jest za pomocą specjalnego klucza. Potrzebne jest wykonanie 40 obrotów, aby sprężyna została w pełni nakręcona. Klucz umożliwia również zmianę lub korektę wskazań, zaś sam werk UN - 902 został także wzbogacony o funkcję odczytu zmagazynowanej energii za pomocą wskaźnika rezerwy chodu.
Mechanizm otrzymał bardzo duże, mierzące aż 49 mm koło balansowe znajdujące się w górnej części mechanizmu. Pracuje ono w dość powolnym tempie, wynoszącym 3 600 wahnięć balansu na godzinę (0,5 Hz).
Niezidentyfikowany obiekt…
Ten fascynujący, owalny zegar od manufaktury Ulysse Nardin powstał w wyniku ponad dwóch lat badań, oraz dzięki budowie licznych prototypów i eksperymentów przeprowadzanych przez zespoły badawczo - rozwojowe Ulysse Nardin we współpracy ze specjalistami od zegarków z Maison L'épée z Delémont. Sama firma cieszy się zaufaniem klientów i doskonałą reputacją jako jedna z najdoskonalszych szwajcarskich manufaktur. Edycja finałowa kończy pewien rozdział w historii przedsiębiorstwa, choć pewnie sama marka jeszcze nieraz nas zaskoczy. Egzemplarze zegara o nazwie UFO, po tym, jak zostaną wyprzedane u partnerów detalicznych marki, nie będą już dostępne, ponieważ produkcja została zakończona.
Zobaczmy krótkie wideo prezentujące to dzieło sztuki zegarmistrzowskiej:
Oprócz wielu zalet, ten niezwykły czasomierz ma jedną, małą wadę wynikającą z jego przeznaczenia, a mianowicie nabywając taki zegar nie mamy możliwości cieszyć się nim nosząc go i dumnie spoglądając na nadgarstek. Z drugiej strony, jednak możemy odczytać godzinę w domu, oraz obserwować skomplikowanie całej konstrukcji niezależnie od tego, jaki aktualnie zegarek naręczny zdobi dłoń, wysuwając się spod mankietu koszuli.
Ulysse Nardin UFO Final Editions - dostępność i cena
Każdy zegarek Ulysse Nardin UFO Final Editions jest dostarczany wraz ze specjalnym certyfikatem odnoszącym się do jego limitacji, z jego indywidualnym numerem, oraz z dołączonym kluczem.
Wszystkie zegary są pakowane w postarzane drewniane pudełka.
Cena ustalona przez producenta wynosi 68 600 USD, około 280 000 PLN.
Więcej tego typu zegarkowych zestawień prezentujemy w dziale: zegarkowe ciekawostki.
0 Komentarzy
Średnia 0.00