Chronos (czas) i grapho (pisze). Z połączenia tych dwóch słów otrzymamy w wolnym tłumaczeniu „urządzenie zapisujące czas” - Chronograf. Nazwa ta wzięła się od specjalnego zegara, który stworzył w 1812 roku, francuski zegarmistrz Nicolas Mathieu Rieussec.
Chronograf sekundowy, bo tak nazwał go żyjący w latach 1781 – 1866 Mathieu Rieussec (uznany za najlepszego ucznia Abrahama Luisa Breguet’a), rejestrował odcinki czasowe trwające od jednej piątej minuty do dziesięciu minut. Niestety sposób pomiaru i jego powtarzalność pozostawiała wiele do życzenia. Jedna ze wskazówek posiadała na swoim zakończeniu stalówkę, która po zatrzymaniu na końcu pomiaru zostawiała na tarczy czarny znak. Odległość między jednym, a drugim znakiem odzwierciedlała czas, który upłynął podczas wykonywanego pomiaru.
Następny pomiar mógł się odbyć dopiero po dokładnym oczyszczeniu tarczy chronografu. Po raz pierwszy zegar został wykorzystany do pomiaru czasu podczas wyścigów konnych na Champ de Mars w Paryżu. Na wyścigach obecny był prefekt Seine Pan Gilbert Joseph Gaspard de Chabrol de Volvie, który to wsparł Rieussec’a w otrzymaniu patentu na urządzenia zwane Chronografem sekundowym i służące do rejestracji czasu pomiaru. Dziewiątego marca 1822 roku, po pozytywnym werdykcie w Royal Academy of Science, komitet konsultacyjny ds. Sztuki i Inżynierii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych przyznał wynalazcy tenże patent.
Przez wiele ostatnich lat, tak jak powyżej rozpoczynały się wszystkie opracowania o historii stoperów. Omawiając tę kwestię dziś, nie można nie wspomnieć o obwieszczonym nie tak dawno temu, odnalezieniu stopera konstrukcji Louis Moinet z roku 1816.
Sam zegarek Moinet’a, jak i zasada jego działania wymaga jeszcze uwiarygodnienia, ale ogłoszenie jego odnalezienia może sporo „namieszać” w historii tego rodzaju zegarków.
W tym miejscu należy koniecznie wyjaśnić, że słowo „chronograf” przyjęło się w powszechnym użyciu jako określenie zegarka ze stoperem, co nie odpowiada jego etymologii. Z tego powodu w ostatnim czasie coraz częściej pojawiają się głosy o koniecznym powrocie do poprawnego określenia tego dodatkowego wyposażenia zegarków. Przyjmując tego takie zastrzeżenia, w dalszej części opracowania, rozróżniane są słowa: chronograf, stoper i zegarek ze stoperem.
W 1822 roku, londyński zegarmistrz Frederick Louis Faeton, po konsultacji z Breguetem, skonstruował zegarek kieszonkowy z chronografem (prawdopodobnie zegarek ze stoperem). Niestety zegarek miał jedną wadę - wskazówki sekundnika nie można było wyzerować.
W 1828 r. Louis-Frédéric Perrelet (14.05.1781 - 1854) opatentował chronograf (zegar ze stoperem) z podwójnym licznikiem.
W 1831 roku, kolejny uczeń Breguet’a - Austriak, Joseph Thaddäus Winnerl (25.01.1799 - 27.01.1886) wyprodukował zegarek kieszonkowy ze stoperem z doskakującą wskazówką (rattrapante, split second). Jest to taki rodzaj stopera, który umożliwia pomiar międzyczasów.
Prawdziwym przełomem był wynalazek szwajcarskiego zegarmistrza Adolphe Nicole (31.05.1812 - 07.08.1876), który to w 1844 roku opatentował krzywkę w kształcie serca. Umożliwia ona, po zakończeniu pomiaru odcinka czasowego, powrót wskazówek stopera do pozycji zero. To rozwiązanie okazało się przełomem i było początkiem wielkiej kariery stoperów.
Valjoux z Vallee de Joux
Dzięki wsparciu rady gminy Les Bioux, położonej na południowym brzegu jeziora Joux w Dolinie de Joux, która 13.08.1897 roku wydała rozporządzenie o finansowym wsparciu otwierających się firm zegarmistrzowskich, powstał nowy producent, który przyjął nazwę Val de Joux Watch Co. W kwietniu 1898 roku położono kamień węgielny pod budowę warsztatu, który został zakończony jeszcze przed początkiem zimy. Przedsiębiorstwo zaczęło produkcje zegarów i zegarków kieszonkowych. W wyniku nieudolnego zarządzania, firma kilkukrotnie zmieniała właścicieli, aż w końcu, jak głosi legenda, w 1910 roku ostatni właściciel uciekł wraz ze wszystkimi obrabiarkami, oraz innym wyposażeniem, zostawiając opustoszony budynek.
W 1901 roku, w małym mieście Les Bioux, bracia John i Charles Reymond otworzyli warsztat produkujący części do zegarków. Firmę nazywają J&C Reymond Freres SA. Do jej dynamicznego wzrostu gospodarczego przyczyniła się produkcja stoperów, głównie na potrzeby wojska. Jednak ambicją braci było produkowanie zegarków kieszonkowych wyposażonych w stoper. W 1909 roku firma liczyła 30 wykwalifikowanych pracowników, a rozwijając się, zmuszona była zmienić lokalizację, bo zwiększenie produkcji w małym warsztacie nie było już możliwe. Z tego powodu bracia Reymond zakupili opustoszały budynek po zakładach Val de Joux Watch Co, który idealnie nadawał się do produkcji surowych mechanizmów ze stoperem.
Bracia postanowili od samego początku numerować swoje mechanizmy. Pierwszy prefabrykowany mechanizm - kaliber 5, powstał około 1907 roku i mierzył 19 linii paryskich (jednostka, w których wyraża się średnicę werku). Następny, to kaliber 8 - z licznikiem 30-sto minutowym i kaliber 9 - z doskakującą wskazówką chronografu (ratrapante). Ten ostatni był szczególnie wykorzystywany do pomiaru czasów w trakcie wyścigów konnych, samochodowych i innych sportowych wydarzeń.
W 1914 roku firma Reymond Freres wprowadzila na rynek zegarek naręczny z mechanizmem 14-sto liniowym - kaliber 22. Dwa lata później oddała do produkcji kultowy już 13-sto liniowy kaliber 23, używany przez różnych producentów (np. Audemars Piguet, Rolex, Patek Philippe czy Vacheron & Constantin). Mechanizm ten był produkowany aż do 1974 roku.
Ze względu na I Wojnę Światową, zapotrzebowanie na zegarkową produkcję, w tym także na wyroby z firmy Reymond Freres gwałtownie zmalało. Dopiero po wojnie ponownie wzrósł popyt na zegarki i prefabrykaty mechanizmów.
W latach 20-stych ubiegłego stulecia do firmy dołączyli synowie Johna Reymond’a: Marius i Arnold, którzy zajęli się projektowaniem i produkcją surowych mechanizmów.
W 1929 roku synowie przejęli firmę i zmienili jej nazwę na Valjoux S. A., czyli ładnie brzmiący skrót od nazwy doliny Vallee de Joux, w której powstał zakład.
W 1936 roku Valjoux wprowadziła na rynek mechanizm - kaliber 69 mierzący 10,5 linii. Dzięki niemu właśnie, możliwa była produkcja, małych, damskich zegarków ze stoperem.
Valjoux z Ebauches S. A
W 1942 roku nowoczesną, jak na owe czasy fabrykę opuściło około 60 tysięcy mechanizmów. Pomimo dobrego zarządzania firmą i konsekwentnego poszerzania oferty, bracia Reymond’s nie byli w stanie obronić się przed wielkim kryzysem i w 1944 roku doszło do wcielenia ich firmy do Ebauches S. A. - kartelu skupiającego producentów surowych mechanizmów. W tym czasie prefabrykaty mechanizmów ze stoperem, Valjoux dostarczała już wielu firmom, w tym takim jak: Audemars Piguet, Patek Philippe, Rolex, IWC, Breitling, Mühle Glashütte SA i TAG Heuer.
Przedsiębiorstwo było na tyle znane z produkcji wysokiej jakości mechanizmów, że nawet w nowym konsorcjum, kontynuowano ją pod nazwą Valjoux. W 1946 roku zaprezentowano pierwszy mechanizm z serii 7x (70, 71, 72, 72C z kalendarzem i 75, 76 i 77 z pełnym kalendarzem i fazami księżyca). Ten ostatni produkowany był z opatentowanym rozwiązaniem wymyślonym przez Edouarda Heuera. Analizując poszczególne elementy mechanizmu, w 1887 roku Heuer wpadł na pomysł skonstruowania i opatentowania nieskomplikowanego, ale skutecznego modułu, tzw. przestawnego zębnika, który do dziś stanowi jedną z najważniejszych części mechanicznych stoperów.
Z takim przestawnym zębnikiem w Valjoux działał dokładnie kaliber 77ECO - wyprodukowany w latach 1945-50, w łącznej liczbie ok. 33 500 sztuk.
Jego następcą był 13-sto liniowy mechanizm oznaczony jako kaliber 92. Wyrób ten, podobnie jak jego poprzednik posiadał koło kolumnowe i przestawny zębnik. W latach 1950-67 firma wyprodukowała go w ilości 236 170 sztuk.
W 1967 roku Valjoux wypuściła 14-sto liniowy mechanizm Venus - kaliber 188, któremu nadano numer 7730. Mechanizm ten, został wymyślony przez należącą do Ebauches S. A., Venus S. A.
Na jego bazie firma Valjoux wyprodukowała wersję oznaczoną jako kaliber 7733 z 30-sto lub 45-cio minutowym licznikiem. Ten mechanizm wyprodukowano w bardzo precyzyjnie podanej ilości - 1 030 765 sztuk. Na bazie Venus 188 powstał również mechanizm - kaliber 7734, którego w latach 1969-78 wyprodukowano ok. 800 tysięcy sztuk. W mniejszej ilości bo w tylko ok. 100 tysięcy wyprodukowano model - kaliber 7736, który miał dodatkowy licznik 12-sto godzinny. W 1971 roku firma wyprodukowała jeszcze 14-sto liniowy mechanizm z ręcznym naciągiem, oznaczony jako Valjoux 7740.
Ciąg dalszy nastąpi...
Autor: Rafał Kulesza, www.pasjonaciczasu.pl
Wsparcie redakcyjne: Władysław Meller
P.S.
Pierwotnie miało być to opracowanie z wiodącym tematem: "Valjoux 7750. Więcej niż historia jednego mechanizmu". Tak się jednak składa, że opracowanie... trochę się rozrasta.
APEL!
Jak najlepszej jakości zdjęcia mechanizmów, o których wspomniano powyżej, ale ich nie zilustrowano, z prawem do publikacji są poszukiwane.
UWAGA!
O wysokiej jakości omówionych powyżej, produkowanych mechanizmów świadczy fakt, że w momencie odrodzenia się rynku zegarków mechanicznych, wiele z tych historycznych produktów, została po odpowiednim odświeżeniu użyta do produkcji unikatowych, często limitowanych serii zegarków. Dzięki takim przypadkom, przeprowadzonym przez firmę Maurice Lacroix, jesteśmy w stanie pokazać zdjęcia oryginalnych mechanizmów, jak i ich współczesnych wersji (po odświeżeniu).