• Zegarki marki Perrelet
  • Zegarki marki Tissot
  • Zegarki marki Davosa
  • Zegarki marki Citizen
  • Zegarki marki Montblanc
  • Zegarki marki Certina
  • Zegarki marki G-SHOCK
  • Zegarki marki Ball
  • Zegarki marki Aviator Swiss Made
  • Zegarki marki Seiko
  • Zegarki marki Michel Herbelin
  • Zegarki marki Orient
  • Zegarki marki Junghans
  • Zegarki marki Luminox
  • Zegarki marki Grand Seiko
  • Zegarki marki Bulova
  • Zegarki marki Atlantic
  • Zegarki marki Aerowatch
  • Zegarki marki Rado
  • Zegarki marki Omega
  • Zegarki marki Oris
  • Zegarki marki Roamer
  • Zegarki marki Prim
  • Zegarki marki Epos
  • Zegarki marki Błonie
  • Zegarki marki Orient Star
  • Zegarki marki Vostok Europe
  • Zegarki marki Frederique Constant
  • Zegarki marki Alpina

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400


Szwajcarska, niezależna marka Oris zaprezentowała w 2021 roku nowy, manufakturowy mechanizm z automatycznym naciągiem i wydłużoną, 5-dniową rezerwą chodu, Calibre 400. Początkowo trafił on do modelu Aquis, a następnie zaczął pojawiać się też w innych kolekcjach zegarków tego producenta. Na Watches & Wonders 2022 zaprezentowano kolejny zegarek wyposażony w ten werk - Oris ProPilot X Calibre 400. Na mnie ta premiera od samego początku zrobiła wrażenie, dlatego z tym większą przyjemnością przygotowałem recenzję tego właśnie modelu.

ProPilot X

Marka Oris posiada w swojej ofercie różne rodzaje zegarków, jednak najpopularniejsze wśród nich są dwie grupy: nurkowe i lotnicze. W obrębie każdej z nich znajdziemy różne linie produktowe. Czasomierze nurkowe dzielą się na nawiązującą do starszych zegarków linię Divers Sixty-Five i bardziej współczesną, profesjonalną kolekcję Aquis. Podobną zależność można znaleźć w grupie zegarków typu „pilot” - Big Crown to linia o stylistyce vintage, a jej odłam z dopiskiem „ProPilot” ma bardziej nowoczesny charakter. ProPilot X zaś jest jeszcze bardziej unowocześnioną wersją tego ostatniego. Do niedawna jedynym modelem, który taki przydomek nosił, był zegarek ProPilot X Calibre 115. Jest to czasomierz dosyć spory (średnica koperty 44 mm), z widocznym przez tarczę szkieletowanym mechanizmem „in-house” o 10-dniowej rezerwie chodu, z naciągiem manualnym. Oprócz charakterystycznej stylistyki i zastosowanego mechanizmu, od pozostałych zegarków tego producenta odróżniał się również ceną, która jest ponad trzykrotnie wyższa od podstawowych wariantów z linii ProPilot. 

Nowy ProPilot X Calibre 400 jest o prawie połowę tańszy od swojego starszego brata, a także posiada bardziej codzienny charakter, zachowując jednocześnie nieco futurystyczną stylistykę.

Ostre krawędzie i tytan

Pomijając tarczę i dekiel, ProPilot X Calibre 400 i jego poprzednik wyglądają prawie tak samo. 

Prawie, bo różnią się wymiarami. 

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Nowy model jest mniejszy, średnica jego koperty wynosi 39 mm, długość od ucha do ucha 46 mm, grubość 12 mm, a szerokość między uszami to 19 mm. Są to bardzo uniwersalne wymiary, które z jednej strony zapewnią odpowiednią czytelność, a z drugiej pozwolą na komfortowe noszenie zegarka nawet przez osoby z mniejszymi nadgarstkami. 

Skoro o komforcie mowa, nie bez znaczenia jest również zastosowany materiał. 

Zarówno koperta jak i bransoleta są wykonane z tytanu klasy 2. Jest to metal zdecydowanie lżejszy od stali, a do tego ma właściwości hipoalergiczne. Dodatkowo jego ciemniejszy odcień doskonale komponuje się z surowym charakterem zegarka. Trzeba mieć jednak na uwadze, że tytan jest metalem o niższej twardości niż stal, więc jest nieco większe ryzyko podczas użytkowania, iż wystąpią rysy czy uszkodzenia. Jednak przed pojawianiem się drobnych zarysowań (a raczej ich widocznością) ratuje na szczęście wykończenie powierzchni. Zarówno koperta jak i bransoleta są całe w macie, nie znajdziemy tu żadnych elementów polerowanych. Szlif na powierzchniach zegarka jest dosyć subtelny. 

Elementem wyróżniającym się jest otaczający szafirowe szkło pierścień lunety. Składa się on w zasadzie z dwóch części - wewnętrznej, gładkiej i zewnętrznej, na której znajdziemy skośne nacięcia, dosyć gęsto na ten element naniesione. 

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Uszy przechodzą płynnie w bok koperty, nie są wyraźnie oddzielone. Ich kształt, tak samo jak osłon koronki, jest kanciasty, nie znajdziemy tu silnie zakrzywionych powierzchni, ani fazowanych krawędzi. Koronka - umieszczona standardowo na godzinie 3. - jest w miarę duża, zakręcana i wygodnie się nią operuje. Stylistycznie pasuje idealnie do całości wizerunku zegarka. W zagłębieniu na czole koronki znajdziemy wypukły napis “Oris”. 

Nacięcia wykonane na bocznej powierzchni przechodzą za jej krawędź, nachodząc na czoło koronki. W tym drugim miejscu są skośne, nawiązując do wykończenia lunety. Ten rodzaj zdobienia znajdziemy jeszcze w jednym miejscu - na deklu, a dokładniej wzdłuż jego zewnętrznej krawędzi. Bliżej środka, na gładkim pierścieniu umieszczono informacje o tym modelu zegarka, a także nacięcia do odkręcania dekla. 

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Połączenie zakręcanej koronki, wkręcanego dekla i odpowiednich uszczelnień pozwoliło na osiągnięcie przez model ProPilot X Calibre 400 wodoszczelności na poziomie 100 m. Dzięki temu możemy z zegarkiem na nadgarstku swobodnie zanurzyć się w wodzie.

5 dni chodu, 10 lat gwarancji

Przez przeszklenie w centralnej części dekla możemy ujrzeć mechanizm, który odpowiada za działanie zegarka Oris ProPilot X Calibre 400 - czyli właśnie Calibre 400. Jest to mechanizm z automatycznym naciągiem sprężyny - a właściwie dwóch sprężyn. Zwiększenie ich liczby pozwoliło przy pełnym naciągu na podniesienie rezerwy chodu do 5 dni. Taki efekt można też osiągnąć poprzez zastosowanie jednej, znacznie wydłużonej sprężyny. To rozwiązanie może się jednak wiązać z większymi różnicami w dokładności chodu w różnych stopniach jej naprężenia - przy pełnym naciągu zegarek może chodzić szybciej, niż zbliżając się do końca rezerwy. Zastosowanie dwóch krótszych sprężyn pozwala w pewnym stopniu tej niedogodności uniknąć, dzięki lepszemu rozkładowi sił. 

Co do samej dokładności chodu - producent deklaruje, że odchyłki dobowe w przypadku mechanizmu Calibre 400 zawierają się w przedziale od -3 do +5 sekund, a więc węższym niż ten wymagany przy certyfikacji chronometru COSC. Samego certyfikatu Oris ProPilot X Calibre 400 jednak nie posiada. W mechanizmie zastosowano ponad 30 elementów anty-magnetycznych, w tym krzemowe koło wychwytowe i kotwicę wychwytu, dzięki czemu zegarek wykazuje dużą odporność na działanie pól magnetycznych.

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

W aspekcie wizualnym mechanizm Calibre 400 jest wykonany estetycznie, choć nie znajdziemy tu finezyjnych zdobień. Nie uznawałbym tego jednak za minus – duże, piaskowane płyty w szarym odcieniu nadają industrialnego charakteru, pasującego do całego stylu tego zegarka. Wahnik jest częściowo szkieletowany, a w jego środku umieszczono logo marki w postaci tarczy. Wygląda ono całkiem atrakcyjnie, jednocześnie nie przytłacza wizualnie reszty. Kiedy cały rotor znajdzie się w odpowiednim położeniu - czyli takim, w którym balans znajduje się pod jego środkiem - mechanizm przypomina głowę misia, czyli maskotki marki Oris.

Producent wyraźnie ufa w niezawodność swojej - względnie nowej - konstrukcji, czego potwierdzeniem jest możliwość uzyskania 10-letniej gwarancji po zarejestrowaniu swojego zegarka na stronie marki Oris. Na taki sam okres został również ustalony interwał serwisowy, czyli czas, po którym powinien zostać wykonany pełny serwis zegarka.

Tarcza - prosta i czytelna

Pod wypukłym szkłem szafirowym na froncie widoczna jest prosta w formie tarcza – w recenzowanym przez nas zegarku jest ona szara, choć dostępne są też dwa inne kolory: niebieski i różowy. Moim zdaniem szary kolor jest w przypadku tego zegarka strzałem w dziesiątkę - daje monochromatyczny efekt, który dodatkowo podkreśla surowość projektu. 

Pozostałe warianty kolorystyczne modelu Oris ProPilot X Calibre 400 również mogą się podobać, szczególnie dzięki ciekawemu kontrastowi dosyć wyraźnych odcieni obu kolorów, zestawionych z szarością matowego tytanu. Wpisują się też w aktualne trendy widoczne w zegarkowym świecie. Niezależnie od koloru, powierzchnia tarczy jest z pozoru gładka, jednak przyglądając się z bliska można ujrzeć bardzo delikatną, chropowatą fakturę. 

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Dzięki temu, ta wydawałoby się prosta tarcza, może zmieniać swój charakter w zależności od kąta padania światła, czy też jego rodzaju. 

Indeksy godzinowe mają formę cienkich, długich kresek w kolorze czarnym. Ich powierzchnia charakteryzuje się delikatnym połyskiem. Indeksy minutowe są całkiem matowe, również w formie kresek, nieco pogrubionych co 5 minut (te są wykonane z czarnej masy luminescencyjnej), cieńszych w pozostałych miejscach. Na godzinie 12. zarówno godzinowe, jak i minutowe indeksy są podwójne, ze skośnymi nacięciami w górnej części tych pierwszych i dolnej drugich. Poniżej nich znajduje się nazwa marki. 

Indeks na godzinie 6. jest skrócony, ze względu na obecne w tym miejscu okno daty. Dysk datownika jest czarny z białymi cyframi. Po bokach wycięcia w tarczy znajdziemy napis “Swiss Made”. Powyżej indeksu zaś - napisy “ProPilot X” i “5 Days” w dwóch linijkach. 

Na środku tarczy znajduje się oś wskazówek. Sekundowa ma prosty, zwężający się kształt. Minutowa i godzinowa są zbliżone do typu “alpha”, mają wypełnienie z czarnej masy luminescencyjnej. O ile czarna „luma” wygląda dosyć interesująco, to niestety (przynajmniej w przypadku tego zegarka) nie można jej uznać za zbyt praktyczną - świeci słabo i relatywnie krótko, zarówno na wskazówkach, jak i indeksach. Ramiona wskazówek są jednopłaszczyznowe, ale na ich powierzchni widać wyraźny szlif, dzięki czemu w ciekawy sposób grają z padającym na nie światłem. Zasadniczo wypełnienie wskazówek jest ciemniejsze od ich podstawy, jednak przy odpowiednim oświetleniu może się wydawać, że jest zupełnie odwrotnie - obwódka zdaje się być czarna, a masa luminescencyjna szara. 

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Wystarczający kontrast pomiędzy czernią indeksów i wypełnieniem wskazówek a szarością tarczy sprawia, że Oris ProPilot X Calibre 400 jest zegarkiem czytelnym, zarówno jeśli chodzi o odczytywanie godziny, jak i daty. Wyjątkiem są sytuacje, kiedy brakuje światła, wtedy masa luminescencyjna nie spełnia swojego zadania w odpowiednim stopniu.

Bransoleta - wygodna i efektowna

Mimo, że Oris ProPilot X Calibre 400 ma standardowe uszy koperty, to jego bransoleta została zaprojektowana w taki sposób, że przypomina nieco konstrukcję zintegrowaną z kopertą.

Maskownica jest wielopłaszczyznową, pojedynczą bryłą, do której pierwsze ogniwo jest przymocowane już poza obrysem koperty. Dalsza część bransolety składa się z trójrzędowych ogniw o płaskich powierzchniach. To, w połączeniu z nachyleniem zewnętrznych ogniw pod kątem względem środkowego rzędu sprawia, że bransoleta wdzięcznie gra ze światłem. 

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Jej zwieńczenie stanowi zapięcie z systemem “Lift”, które przypomina pasy bezpieczeństwa stosowane w samolotach. Jest ono wygodne w użyciu, jednocześnie pewnie utrzymując bransoletę zapiętą. Ze względu na materiał wykonania i konstrukcję, zegarek nosi się bardzo komfortowo - zakładając, że uda się dopasować długość bransolety do wielkości nadgarstka. Nie znajdziemy tutaj, niestety, żadnego typu mikroregulacji (co w pewnym stopniu wynika z konstrukcji zapięcia), ani nawet ogniw “połówek”. 

Oris ProPilot X Calibre 400 – podsumowanie, ocena i cena

Zegarek Oris ProPilot X Calibre 400 uważam za bardzo udany. 

Jego projekt jest spójny - od tarczy, przez kopertę i bransoletę, aż do mechanizmu, wszystkie elementy są utrzymane w nowoczesnej i surowej stylistyce, a w wersji z szarą tarczą spotęgowane monochromatycznością całego zegarka. 

Zastosowanie tytanu dodatkowo podkreśla charakter tego modelu, a także wpływa na komfort jego noszenia. Manufakturowy mechanizm oferuje świetne parametry użytkowe, a producent udziela aż 10-letniej gwarancji na jego prawidłowe działanie. Pomimo nieefektywnej masy luminescencyjnej i nieco ograniczonej możliwości dopasowania bransolety, jest to zegarek, który bardzo dobrze sprawdzi się w codziennym użytkowaniu. 

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Recenzja: Oris ProPilot X Calibre 400

Cena ProPilot X Calibre 400 wynosi 19 890 złotych, a więc niemało, jednak biorąc pod uwagę parametry techniczne oraz poziom wykonania tego zegarka uważam, że  śmiało może on konkurować z innymi czasomierzami na podobnym lub nawet wyższym poziomie cenowym.
 

Plusy (+) Minusy (-)
+ tytan, który jest lekki… -    …ale się łatwo rysuje
+ ciekawy i spójny projekt -    słabo świecąca masa luminescencyjna
+ manufakturowy mechanizm o świetnych parametrach -    ograniczone możliwości dopasowania bransolety
+ wygoda użytkowania  
+ uniwersalny rozmiar koperty  
+ czytelność wskazań  
+ ciekawy i praktyczny system zapięcia bransolety  
+ 10 lat gwarancji  


Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Oris znajdują się na portalu na indywidualnej podstronie marki tu: zegarki Oris.

Piotr Tatar


Tagi:

Tissot - Premium

REKLAMA

Magazyn ZIP - Wszystkie wydania

MAGAZYN Zegarki i Pasja - Wszystkie wydania

ZEGARKI I PASJA NA YOUTUBE

Montblanc 420

REKLAMA

Janeba Oris 420

REKLAMA

Frederique Constant 420

REKLAMA

Greenlogic 420

REKLAMA

Sector 420

REKLAMA

Epos 420

REKLAMA

Atlantic 420

REKLAMA

Recenzja: Tissot Telemeter 1938
Recenzja: Tissot Telemeter 1938
15.12.2022
Recenzja: Błonie Limitowane „Jantar...
Recenzja: Błonie Limitowane „Jantar...
19.01.2023

Podstrony producentów

Zegarki marki Aerowatch
Zegarki marki Alpina
Zegarki marki Atlantic
Zegarki marki Aviator Swiss Made
Zegarki marki Ball
Zegarki marki Bulova
Zegarki marki Błonie
Zegarki marki Certina
Zegarki marki Citizen
Zegarki marki Davosa
Zegarki marki Epos
Zegarki marki Frederique Constant
Zegarki marki G-SHOCK
Zegarki marki Grand Seiko
Zegarki marki Junghans
Zegarki marki Luminox
Zegarki marki Maurice Lacroix
Zegarki marki Michel Herbelin
Zegarki marki Montblanc
Zegarki marki Omega
Zegarki marki Orient
Zegarki marki Orient Star
Zegarki marki Oris
Zegarki marki Perrelet
Zegarki marki Polpora
Zegarki marki Prim
Zegarki marki Rado
Zegarki marki Roamer
Zegarki marki Seiko
Zegarki marki Tissot
Zegarki marki Vostok Europe
Zegarki marki Xicorr
Dołącz do naszego newslettera
i bądź zawsze na bieżąco