Nazwa Angelus wywołuje przyjemne skojarzenia nie tylko wśród kolekcjonerów zegarków vintage, ale również u miłośników współczesnego „wysokiego zegarmistrzostwa”. Chociaż to zegarki z funkcją stopera stanowiły przez dekady jej wizytówkę, ta bardzo zasłużona manufaktura specjalizowała się nie tylko w produkcji chronografów.
Warsztat Stolz Frères SA
Początki firmy to rok 1891, gdy bracia Albert i Gustaw Stolz założyli w Le Locle spółkę Stolz Frères SA. Początkowo zajmowali jeden pokój w kamienicy i parali się składaniem zegarków z dostarczanych części.
Ich biznes rozwijał się sukcesywnie, co pozwoliło na zatrudnienie wykwalifikowanych pracowników i zwiększenie powierzchni zakładu. Na początku XX wieku warsztat Stolz Frères SA oferował już kompletne mechanizmy ebauche, a w ciągu kolejnej dekady dał się poznać jako producent wysokiej klasy zegarków z repetycją.

Zdjęcie: Siedziba firmy Angelus w Le Locle. Zdj. Angelus-watches.com
Marka Angelus była stosowana przez zakłady braci Stolz jako znak handlowy od około 1904 r. Firma stała się bardziej rozpoznawalna, dzięki nagrodom zdobywanym na międzynarodowych wystawach. W 1914 r. Gustaw Stolz przejął kierownictwo manufaktury Le Phare, co pozwoliło zastosować ich mechanizmy w zegarkach Angelusa, przede wszystkim kieszonkowych chronografach i repetierach.
Lata 20. to czas zmian, gdy firma braci Stolz przebudowała swoją ofertę. Rozwój i upowszechnienie w zegarmistrzostwie substancji fluorescencyjnych sprawił, że zegarki z repetycją utraciły swoje znaczenie i szybko odeszły w zapomnienie. Fabryka rozwija m.in. produkcję budzików, zegarków podróżnych i zegarów stołowych.
W tamtym czasie w ich ofercie pojawiły się również pierwsze naręczne chronografy sygnowane logiem Angelus, w których zastosowano zewnętrzne mechanizmy Valjoux.

Grafika: Reklama wczesnych naręcznych chronografów Angelusa
Pierwszy własny mechanizm, SF15
Pierwszy własny mechanizm chronografu, oznaczony jako SF15, marka Angelus wprowadziła około 1925 r. Był to 14 liniowy (32,8 mm średnicy) mechanizm z kołem kolumnowym, przeznaczony do zegarków z jednym przyciskiem, centralną wskazówką stopera i licznikiem 45-minutowym. Należy zaznaczyć, że Angelus nie produkował jedynie mechanizmów, ale oferował kompletne zegarki z funkcją stopera pod własną marką.
W 1930 r. Angelus wyprodukował zegarek naręczny z 8-dniową rezerwą chodu. Niewielkie wymiary mechanizmu; zaledwie 32 x 21 mm sprawiły, że był to wówczas najmniejszy na rynku zegarek z tak wydajną sprężyną naciągową.
Lata 30. i 40. XX wieku to również stale rozwijająca się oferta budzików i zegarów podróżnych, które, chociaż nie tak efektowne, jak chronografy, stanowiły ważny dział produkcji Angelusa. Kolejne, coraz bardziej rozbudowane modele były uzupełniane o potrójny kalendarz, barometr, kompas, wskazanie fazy księżyca lub termometri.

Zdjęcie: Angelus Foursome kal. SF240. Zdj. Catalog.antiquorum.swiss
Około 1935 r. manufaktura z Le Locle wprowadziła nowoczesne chronografy z dwoma przyciskami, z mechanizmem oznaczonym jako kal. SF210, wyposażonym w kolumnowe koło, również w rozmiarze 32,8 mm i z klasycznym układem subtarcz na godzinach 3. i 9. (45-minutowy licznik na godz. 3. i sekundnik na godz. 9.).
Pod koniec lat 30. do produkcji wszedł mechanizm kal. SF215. Pomijając szczegóły, były to de facto bliźniacze mechanizmy, a różniły się głównie sposobem, w jaki je wykorzystywano. Mechanizm kaliber SF210, który był produkowany co najmniej do roku 1942, trafił do kopert o wymiarach 35 mm i 36 mm z cieńszymi lub grubszymi uszamiii.

Zdjęcie: Mechanizm chronografu kal. SF215
Znacznie lepiej znany w środowisku kolekcjonerów Angelus kal. SF215 był stosowany głównie w modelach określanych terminem jumbo, o średnicy koperty 38 mm1.
Prawdopodobnie najbardziej pożądanym modelem wyposażonym w ten mechanizm był wojskowy chronograf, który na przełomie lat 40. i 50. trafił na wyposażenie węgierskich sił lotniczych. Były to zegarki w stalowych kopertach z charakterystycznymi, okrągłymi przyciskami, inicjałami L.E, co oznacza Légi Erö (po węgiersku siły powietrzne), wybitymi na deklu i z czarną tarczą. Mechanizm kal. SF215 został zastosowany również w zegarku Panerai Mare Nostrum, który jednak nie wszedł do seryjnej produkcjiiii.

Angelus L.E. kal. 215 dla węgierskich sił lotniczych. Zdj. lighthousegroup.co

Panerai Mare Nostrum. Zdj. perezcope.com
Jednak to nie okazałe i wyposażone w solidne mechanizmy chronografy węgierskich lotników stały się najlepiej rozpoznawalnym zegarkiem tego zasłużonego producenta.
Angelus Chronodato
W 1942 r. marka Angelus wywołała niemałe poruszenie, wprowadzając na rynek piękny zegarek z funkcją stopera, wyposażony w potrójny, czyli pełny kalendarz. Był to pierwszy produkowany masowo naręczny chronograf z tego typu komplikacją, wyprzedzając o kilka lat konkurencyjne Valjoux i Vénus.
Model Chronodato został wyposażony w 14-linowy mechanizm kal. SF217, który był modyfikacją mechanizmu SF215. Zegarek miał centralną wskazówkę datownika w typie Pointer date, okno wskazujące dzień tygodnia na godzinie 6. i analogiczne wskazujące miesiąc na godz. 12. Angelus Chronodato szybko stał się hitem sprzedażowym firmy i jedną z ikon szwajcarskiego zegarmistrzostwa lat 40. XX wieku.

Angelus Chronodato, reklama z 1944 r.
W 1945 r. w katalogu Angelusa pojawia się model Chrono-Datoluxe, który był odpowiedzią na zegarek Universal Tri-Compax . Był to chronograf z mechanizmem kal. 252 z wprowadzanej wówczas nowej rodziny mniejszych, 12-liniowych mechanizmów 250. Chrono-Datoluxe miał tarczę z podwójnym kalendarzem dnia tygodnia i dnia miesiąca na godzinie 12., oraz oknem wskazań faz księżyca na godzinie 6.
Obecnie jest jednym z najrzadziej spotykanych i najcenniejszych chronografów produkowanych wówczas w Le Locle. W ramach tej rodziny mechanizmów powstał również m.in. kal. 255 bez funkcji stopera, ale z komplikacją dużej daty i kal. 256 uzupełniony o wskazanie fazy księżyca. W latach 40. z mechanizmów chronografów produkowanych w zakładach Angelusa korzystały również inne firmy, m.in. Alpina i Minerwa. Był to najlepszy okres w historii firmy w zakresie projektowania i wdrażania nowych kalibrów z funkcją stopera.

Angelus Chrono-Datoluxe kal. 252. Zdj. Chronovantage

Angelus Chrono-Datoluxe kal. 252. Zdj. Chronovantage
W latach 50. Marka Angelus, idąc z duchem czasu i potrzebami ówczesnego klienta, skupiła siły na produkcji zegarków naręcznych z naciągiem automatycznym, funkcją kalendarza oraz alarmu.
Lata 50., 60. i 70. XX wieku
Ważną datą w historii firmy jest rok 1955, kiedy mechanizm kal. SF240 z 8-dniową rezerwą chodu trafił do zegarka Panerai Luminor, który był na wyposażeniu włoskiej marynarki wojennej. Nie mniej ciekawy był wprowadzony rok później Datoalarm, naręczny zegarek z funkcją datownika i alarmu.
Jednak prawdopodobnie najciekawszym i najmniej znanym modelem z tamtego okresu jest Tinkler, naręczny zegarek z naciągiem automatycznym i repetycją godzinową i kwadransową. Wyprodukowano go jedynie w ok. 100 egzemplarzach.

Panerai Luminor z mechanizmem Angelus kal. SF240. Zdj. vintagepanerai.com

Angelus Tinkler. Zdj. timeline.com
Angelus nie wycofał z oferty chronografów, a w latach 60. XX wieku wprowadził nawet kilka nowych modeli, ale wyposażonych już w zewnętrzne mechanizmy, głównie produkowane przez Valjoux. Najciekawszym z nich jest - w mojej ocenie - monopusher Angelus Medical z ok. 1960 roku, ze zmodyfikowanym mechanizmem Valjoux 22. Na obwodzie tarczy umieszczono skale do pomiaru tętna i oddechu, zwiększając jej czytelność przy pomocy powiększającej nakładki na szkle.
W latach 70. Angelus nadal dysponował szeroką ofertą zegarów i zegarków, uzupełnioną o naręczne modele z repetycją i zegarki elektryczne, jednak w tym czasie czarne chmury zbierały się już nad szwajcarską branżą zegarmistrzowską.
Odmienione oblicze Angelusa
W 1977 r. markę Angelus kupiło Evaco SA z Neuchâtel.
Z uwagi na zniszczone archiwa nie do końca wiadomo, jak długo zakłady utrzymywały produkcję, chociaż przypuszcza się, że co najmniej do przełomu lat 80. i 90. XX wieku.
W 2011 r. prawa do marki Angelus odkupiła manufaktura La Joux-Perret z La Chaux-de-Fonds, która odmieniła oblicze Angelusa, pozycjonując go jako markę luksusową. W 2015 r. zadebiutował pierwszy model zegarka po reaktywacji marki, niesamowity U10 Tourbillon Lumiére, wyposażony w mechanizm z jednominutowym tourbillonem kal. A-100, wyprodukowany jedynie w 25 egzemplarzach.


Angelus U10 Tourbillon Lumiére.
Rok później stworzono model U30 – futurystyczny chronograf z funkcją rattrapante, podwójnym kołem kolumnowym i tourbillonem.
Te i pozostałe modele produkowane współcześnie przez Angelusa to ciekawe i innowacyjne przykłady wysokiego zegarmistrzostwa, i chociaż nie nawiązują bezpośrednio do historycznych modeli z lat 40. i 50., to są wspaniałą kontynuacją dziedzictwa tej zasłużonej manufaktury.
Więcej tego typu publikacji znajdziesz tu: historie marek zegarkowych.
Mateusz Piechnik
[1]Jumbo – stosowane w międzynarodowym środowisku kolekcjonerów zegarków vintage określenie, na największą wyprodukowaną wersję danego modelu.
iAngelus history, https://angelus-watches.com/history
iiAngelus Chronodato, https://watches83.com/blog/en/angelus-chronodato-cult-among-vintage-watch-fans-part-1/
iiiThe Mare Nostrum prototype, Jose Pereztroika, https://perezcope.com/2016/06/16/the-mare-nostrum-prototype/
06:50 07.03.2025Historia marek zegarkowych
Historia marki Angelus, legendarnego twórcy chronografów z Le Locle
Tagi:
REKLAMA
Krótka historia zegarmistrzostwa i producenci zegarków w aspekcie geograficznym: USA i Niemcy. Część 2
Prowadząc rozważania o historii i strukturze producentów zegarków poza powszechnie znaną Szwajcarią, należy na pewno przedstawić zegarmistrzostwo: amerykańskie, niemiecki ...
ROAMER – innowacyjny system produkcji 4.0
Od momentu swojego powstania, marka Roamer jako firma zegarmistrzowska nieustannie realizuje własną wizję tworzenia zegarków wysokiej jakości dla szerokiego grona użytkow ...
Historia marki Aviator Swiss Made
Marka Aviator Swiss Made powstała w 2000 roku w kraju wielu odważnych pilotów. Wygląd i funkcjonalność czasomierzy tego producenta to wynik fascynacji awiacją. Misją mark ...
Video recenzja: Rado Captain Cook High-Tech Ceramic Skeleton. Ceramika w kolorze Blue
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Captain Cook High-Tech Ceramic Skeleton marki Rado. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie ...
Rozmowa z Robertem Makłowiczem o podróżach, gotowaniu i przepisie na ulubiony… zegarek!
W ostatnich miesiącach redakcja wydawnictwa „Zegarki i Pasja” miała przyjemność przeprowadzić kilka wywiadów z bardzo znanymi osobistościami, a teraz do tego zacnego gron ...
Isotope Watches. Brytyjska marka i jej wyjątkowe zegarki (AuroChronos 2025)
AuroChronos 2025, jak wszyscy już zapewne wiecie, zbliża się wielkimi krokami, a zegar odliczający pozostałe do wydarzenia dni coraz bardziej przyśpiesza. Kolejna marka g ...
Relacja: Polska premiera zegarków Omega z linii Seamaster Aqua Terra 30 mm
10 września 2025 roku odbyła się oficjalna, polska premiera zegarków Omega z linii Seamaster Aqua Terra 30mm – modelu stworzonego od podstaw z myślą o kobietach. Wydarzen ...
Znany aktor, Henry Cavill, dołącza do grona ambasadorów marki Longines!
Do grona ambasadorów marki Longines dołączyli właśnie Clark Kent i Geralt z Rivii. Chwileczkę, to nie dwóch wojujących dżentelmenów, ale jeden – Henry Cavill, czyli aktor ...
Girard-Perregaux Laureato Fifty. Pół wieku legendy i detale, które to podkreślają
To co lubię w zegarkach to historie, jakie się za nimi kryją oraz detale, które zauważamy dopiero po dłuższym przyjrzeniu się. Jubileuszowy model Girard-Perregaux Laureat ...
Zegarek dostępny tylko kiedy pada śnieg. Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon
Nowa odsłona kultowej już współpracy marek OMEGA X Swatch, model Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon, to szczypta świątecznej magii na nadgarstku. Utrzymany ...
Vostok Europe Expedition RYSY. Limitowany zegarek inspirowany najwyższym szczytem Polski
Najwyższy polski szczyt górski to Rysy, które piętrzą się w Tatrach i mają 2 499 metrów nad poziomem morza. I na takie wyżyny postanowił wspiąć się Vostok Europe. Ta lite ...
Nadir Vespera. Jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów
Nadir Vespera to bezsprzecznie jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów ostatnich lat. Nie jest to jedynie kolejny zegarek w stylu vintage, to grun ...









greenlogic.eu