Mimo, iż już dość długo funkcjonuję w zegarkowym świecie, nadal zdarzają się sytuacje, gdy z jakąś marką spotykam się po raz pierwszy. Tak jest w przypadku Ateliers DeMonaco.
„Szlachetność rzeczy jest jej wiecznością” - LEONARDO DA VINCI – to cytat wielkiego artysty i wizjonera, na którym budowana jest filozofia tej marki. Szlachetność obliguje.
Współczesne piękno, elegancja i duch doskonałości Monaco - na których opiera się Ateliers DeMonaco i inspiruje się nimi - zaowocowało chęcią stworzenia własnej kolekcji zegarków. Szlachectwo wiąże się nie wyłącznie z dziedzictwem, nazwiskiem czy historią. Nie chodzi tylko o tradycyjne kody i reguły. Prawdziwego szlachectwa nie można kupić ani udawać. Chodzi o ponadczasowe wartości, które kierują gestami i zachowaniem: od doskonałego wykonania do niezależności, od tradycyjnego „know-how” po niekończące się innowacje, poprzez emocje, unikatowość i śmiałą estetykę, wizja szlachetności marki jest naznaczona odwiecznymi cnotami, które uosabiały jej ducha i styl.
Powyższy fragment to - jak się zapewne domyślacie - nieco pompatyczne wywody z materiałów prasowych marki Ateliers DeMonaco, ale trzeba przyznać, że jej oferta jest nad wyraz dopracowana, a dążenie do szlachetności zegarków przez perfekcję wykończenia detali widać wyraźnie.
Ale w firmowych informacjach przewija się często: Noblesse Oblige…
Na szczęście nie tylko wychwalanie szlachetności i pochodzenia zajmuje czas w tej niewielkiej firmie. Motywem przewodnim działań jest też innowacja. Od mechanizmów, do ręcznie wykonanych elementów dekoracyjnych, sugestywnych cech konstrukcyjnych po sfazowane i polerowane mosty, specjalne grawerowanie do rzeźbionych i szkieletowanych tarcz.
Firma stara się zegarki tworzyć tak, by dzięki atrakcyjnemu kształtowi koperty i pozostałych elementów, każdy detal doskonale prezentował wiedzę techniczną Ateliers DeMonaco i pasję do „haute horlogerie”. Współzałożyciel firmy, Peter Stas, znany także ze stworzenia firmy Ferderique Constant twierdzi:
„Jedną z najbardziej satysfakcjonujących rzeczy w życiu jest tworzenie. Jeszcze bardziej ambitne jest stworzenie czegoś, co przetrwa dłużej niż twoje życie – będzie spuścizną ”.
Zegarki Ateliers DeMonaco mają spełniać to zadanie.
Zegarki są pieczołowicie wykańczane, by oddać tego ducha szlachectwa jakim chcą emanować. Dlatego każdy model Ateliers DeMonaco jest starannie polerowany, szczotkowany i grawerowany ręcznie. W niektórych przypadkach proces może trwać ponad 100 godzin.
Od Tourbillona po model Admirał Chronographe Flyback przez Poinçon de Genève, marka stworzyła dotychczas sześć wyjątkowych linii zegarków mechanicznych oferowanych na indywidualne zamówienie.
Ateliers DeMonaco szczególnie szczyci się faktem, że jest piątą marką mającą prawo używać pieczęci genewskiej, będącej potwierdzeniem najwyższych standardów doskonałości wynikających z tradycji haute horlogerie i nagradzania tym symbolem wysokiej klasy marek zegarków.
Nowa siedziba marki znajduje się w Genewie, ale jej dusza zawsze pozostanie w najpiękniejszym klejnocie Riwiery, który zainspirował także jej nazwę: Monaco.
Zaprezentujemy model dość prosty, ale przepełniony elegancją w bardziej swobodnym wydaniu. POINÇON DE GENÈVE CLASSIQUE
Zegarek występujący w sześciu odsłonach.
Oferowane są modele z tarczami wykonanymi z szafiru, ręcznie emaliowanymi z wizerunkiem jeziora Genevskiego, a także warianty klasyczne z tarczą w kolorze srebrnym lub szarym. I właśnie tymi ostatnimi się zajmiemy.
Koperta zegarków tej kolekcji jest klasyczna w kształcie, poprowadzona bardzo spokojnymi liniami. Łagodnie, ale z lekkim odcięciem wypuszczone uszy są dość szerokie, tak jak pięknie wypolerowana luneta. Luneta, która poprzez sporą szerokość jest bardzo wyrazista i staje się jedną z cech charakterystycznych tego modelu. Boki koperty są także polerowane i lekko obłe.
Daje to wizerunek koperty nie będącej odbiciem klasycznego kanonu elegancji, a raczej zegarka o nieco sportowym zacięciu. Wygląd i kształt tej koperty wykonanej w wersji z szarą tarczą z białego złota, a z różowego złota w wersji ze srebrzystą tarczą bardzo przypadł mi do gustu.
Łagodne linie koperty oraz gładkie powierzchnie z ostrymi krawędziami wysokiej jakości robią świetne wrażenie.
Obudowa ma 40 mm średnicy oraz 9,2 mm grubości, co oznacza także komfortowe użytkowanie i łatwe wsunięcie się pod każdy mankiet. Wspomniana luneta okala atrakcyjną wizualnie tarczę. Opisywane dwa modele różnią się kolorem cyferblatu, za to ich wykończenie i detale są takie same.
Wykończenie jest na bardzo wysokim poziomie. Do każdego elementu, szczegółu, podchodzono z pietyzmem. Centralną część tarczy zajmuje powierzchnia przyozdobiona giloszowaniem na zwór rozchodzących się od środka półokręgów.
W górnej części tego obszaru, pod godziną 12-tą nałożono jakby szczotkowaną tabliczkę z wygrawerowaną nazwą firmy. Po drugiej stronie, nad godziną 6-tą nałożono misternie wycięte logo Pałacu Monako.
Dookoła giloszowanej powierzchni zastosowano obszar ze szlifem słonecznym. Na jego zewnętrznej krawędzi nadrukowano białym kolorem na szarej i czarnym na srebrzystej tarczy podziałkę minutową na wzór torowiska. Co 5 minut ponad indeksami zamieszczono złocisty lub srebrzysty punkt o kształcie ostrosłupa o podstawie rombu. Bliżej środka widzimy duże, nakładane i zabarwione na czarno indeksy godzinowe w postaci cyfr rzymskich.
W obu wersjach kopert i tarcz prezentują się świetnie, przez co stanowią o wizerunku tego zegarka.
Wskazówki w stylu dauphine mają poprowadzoną przez środek krawędź wzdłuż której widoczne jest przełamanie tworzące dwie płaszczyzny. W wersji z tarczą w kolorze szarym są one srebrzyste, a w złotej mają kolor dobrany do koperty.
Wszystkie wskazówki wraz z prostym i wąskim sekundnikiem mają optymalnie dobraną długość. Oferująca klasę wodoodporności do 30 metrów koperta z obu stron zwieńczona jest szkłami wykonanymi z szafiru. Szkło chroniące tarczę ma powłoki antyrefleksyjne.
Dekiel przykręcany jest 6 śrubkami.
„Sercem” zegarka jest mechanizm z ręcznym naciągiem o oznaczeniu dMc-708 Poinçon de Genève z opatentowanym systemem regulacji „Freebeat”. Mechanizm ten pracuje z częstotliwością 28 800 wahnięć balansu na godzinę (4 Hrz), ma 38-godzinną rezerwę chodu i łożyskowany jest na 18 kamieniach.
Wspomniany system regulacji „Freebeat” pozwala regulować długość włosa za pomocą układu składającego się z prostego pręcika z zębami na jednej krawędzi, pozwalającymi na mocowanie go na różnej długości. Takie rozwiązanie eliminuje potrzebę stosowania kołków regulacyjnych, a tym samym zapobiega niepotrzebnym zakłóceniom.
Mechanizm jest bardzo atrakcyjny wizualnie, ma sfazowane krawędzie i przyozdobiony jest pasami genewskimi, dzięki czemu możliwość przyglądania mu się przez szafirowe szkło to duża przyjemność.
Zegarek Poinçon de Genève Classique otrzymujemy wraz z ręcznie wykonanym paskiem ze skóry krokodyla, z klamrą wykonaną z 18 karatowego złota w kolorze koperty.
Każda z wersji powstała w limitowanej liczbie 18 egzemplarzy.
Cena Ateliers DeMonaco Poinçon de Genève Classique to około 76 000 złotych.
Inne ciekawe modele haute horlogerie prezentujemy w dziale: Prestiżowe zegarmistrzostwo
Adrian Szewczyk
0 Komentarzy
Średnia 0.00