• Zegarki marki Nomos
  • Zegarki marki Certina
  • Zegarki marki Aerowatch
  • Zegarki marki Bulova
  • Zegarki marki Crafter Blue
  • Zegarki marki Ball
  • Zegarki marki Vostok Europe
  • Zegarki marki Epos
  • Zegarki marki Oris
  • Zegarki marki Omega
  • Zegarki marki Venezianico
  • Zegarki marki Aviator Swiss Made
  • Zegarki marki Orient
  • Zegarki marki Atlantic
  • Zegarki marki Fiyta
  • Zegarki marki Eberhard
  • Zegarki marki Doxa Sub
  • Zegarki marki Swiss Military
  • Zegarki marki Rado
  • Zegarki marki Frederique Constant
  • Zegarki marki Błonie
  • Zegarki marki Luminox
  • Zegarki marki Seiko
  • Zegarki marki Davosa
  • Zegarki marki Orient Star
  • Zegarki marki Perrelet
  • Zegarki marki Michel Herbelin
  • Zegarki marki Alpina
  • Zegarki marki Prim
  • Zegarki marki G-SHOCK
  • Zegarki marki Grand Seiko
  • Zegarki marki Citizen
  • Zegarki marki Tissot
  • Zegarki marki Roamer

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia


Mówią, że najtrudniej jest zacząć. Pisanie tego tekstu rozpocząłem jakieś dwa - trzy miesiące temu, kiedy za oknami gościł jeszcze śnieg, a pomysły w mojej głowie dotyczące formatu, w jakim chcę Wam opowiedzieć o mojej pasji, dopiero budziły się do życia - znacznie szybciej niż ospale nadchodząca wiosna. Ten niełatwy proces, uświadamia mi, że ubranie w słowa emocji związanych z zegarkami wymaga ode mnie dużo więcej energii i przygotowań, niż tworzenie zegarowych fotografii. 

Cześć, mam na imię Przemek i zajmuję się fotografią zegarków naręcznych.

Nowy rozdział historii. Mój pierwszy...

Kiedy ponad sześć lat temu uchwyciłem w kadrze Glycine Combat Suba, nie miałem pojęcia, że stanie się to początkiem mojej nowej drogi. 

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Drogi, która do dziś stawia przede mną wyzwania, niezmiennie emocjonuje, jak i daje ogromną satysfakcję. Ten Glycine Combat Sub ref. GL0083 był moim pierwszym zegarkiem, który wybrałem sobie sam. Wcześniejsze zegarki otrzymywałem jako podarunki. Czasem dziedziczyłem też rodzinne skarby, które jako kapsuły wspomnień goszczą na moim nadgarstku, by w przyszłości opowiadać historię kolejnym pokoleniom. 

Glycine stworzyło ze mną nowy rozdział tej historii. Większość z Was pewnie doskonale zna ten schemat - godziny spędzone na lekturze recenzji, porównań i for zegarkowych w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, na które odpowiedź znamy tylko my. Kilka przymiarek, zalotnych spojrzeń w stronę modeli, które były w sferze marzeń i radość z dokonanego zakupu. Dobrze pamiętam tę satysfakcję i spełnienie, które zresztą nie trwało zbyt długo, wszak tyle jest pięknych modeli na rynku. To również znacie, prawda? 

Pozytywny rodzaj uzależnienia

Pierwszy kadr Combat Suba wykonałem w ramach walki z nudą. 

Pudło na zegarki, kilka korków od wina. Chciałoby się rzec - nic szczególnego. Chwilę wcześniej stworzyłem profil na Instagramie, poświęcony mojej nowej pasji. 

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

W tym pięknym i zróżnicowanym świecie, gdzie bogate w historię marki przeplatają się z nowymi ambitnymi twórcami, jako anonimowy obserwator czułem się wyjątkowo dobrze.

Społeczność watch freaków okazała się zaskakująco otwarta, a moje nieszczególne zdjęcie ciepło przyjęte. Zachęciło mnie to do dzielenia się swoimi pracami i poszukiwania swojego fotograficzno-zegarkowego "ja". Nie upłynęło wiele czasu, kiedy zachęcony materiałem pewnego twórcy internetowego stałem się posiadaczem Loriera Neptuna. 

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Vintygowy klimat, wypukłe szkło z pleksi, brak daty. To był strzał w dziesiątkę. 

W poniedziałek bransoleta, we wtorek NATO, w środę ZULU, w czwartek guma... 

Z każdym dniem wciągało mnie to coraz bardziej, aż przepadłem na dobre. Trudno oprzeć się wrażeniu, że kolekcjonowanie zegarków, to taki pozytywny rodzaj uzależnienia - niegroźny i dający ogromną radość...

Superman

Coraz częściej spoglądałem w stronę francuskiego producenta zegarków, którego model był równie legendarny, co bohater komiksu Joego Shustera i Jerry'ego Siegela. Superman, bo o nim mowa, zgrabnie łączył prostotę, czerpał garściami z historii zegarków nurkowych i wprowadzał coś jeszcze - innowacje. 

Niestety, w Hamburgu, w którym wtedy żyłem, próżno było szukać butiku, gdzie mógłbym przymierzyć Yemę. Piszę to z pełną świadomością, bo kto odwiedził to Wolne i Hanzeatyckie Miasto ten wie, jak wiele mamy jeszcze do nadrobienia w kwestii dostępności i różnorodności zegarków w Polsce. Nie zniechęciło mnie to jednak i skontaktowałem się z Yemą, która - ku mojemu zaskoczeniu - zaproponowała mi przetestowanie Supermana. 

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Sesja fotograficzna, którą wtedy wykonałem, stała się kamieniem milowym w mojej drodze twórcy treści. Dzięki niej, nawiązałem długoletnią współpracę z marką, której zegarki działają na moją wyobraźnię. To partnerstwo uświadomiło mi również, że warto mieć marzenia. 

Do dzisiaj jestem ogromnie wdzięczny, że mogę realizować projekty wraz z Yemą, a legendarny Superman Heritage zajmuje szczególne miejsce w mojej kolekcji.

Softboxy, octy, hexadecagony, beauty dishe, gridy

Fotografuję przy użyciu jednego źródła światła, zazwyczaj błyskowego. Daje mi to olbrzymią swobodę, pobudza kreatywność i nie pozostawia zbyt dużego marginesu błędu. 

Uwielbiam softboxy, octy, hexadecagony, beauty dishe, gridy - dzięki nim staram się nadawać zdjęciom charakteru. Nie unikam również innych modyfikatorów, które pozwalają mi kreatywnie tworzyć. Oczywiście, jeżeli wymaga tego specyfika projektu, „dogaduję się” z większą ilością źródeł światła, nie tylko błyskowego. 

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Moją ulubioną kompozycją jest klimat nurkowy. Ciemne tony, krople wody, niewielka ilość dobrze skupionego i miękkiego światła, która podkreśla pierwszy plan. Pochodzę z Gdyni i myślę, że morze, które od zawsze ma szczególne miejsce w moim życiu, najbardziej pobudza moją kreatywność i chęć przemycania morskich klimatów w ramy zdjęć. 

Jest jeszcze coś, co wpływa na mój rozwój - niepowodzenie. 

Kilka lat temu otrzymałem propozycję wzięcia udziału w castingu fotograficznym. Nagrodą był udział w kampanii reklamowej Tudora z Davidem Beckhamem oraz Lady Gagą. Działa na wyobraźnię, prawda? Odbyłem kilka wideokonferencji z organizatorem kampanii, przesłałem swoje portfolio i... przegrałem z kimś, kto lepiej wpisywał się w ramy tego projektu. 

Nie umiem jednak myśleć o tym jak o porażce. Czułem się wyróżniony, a znalezienie się w wąskim gronie pretendentów dało mi niesamowitego kopa do dalszej pracy.

Romantyczne emocje

Miejscem, które szczególnie dobrze kojarzy mi się z pasją do zegarków jest Glashutte. 

Malownicze widoki, skąpane zielenią perełki architektury i przyjaźni ludzie, z którymi godziny spędzone na rozmowach o horologii mijają zdecydowanie zbyt szybko. To właśnie tam mieści się A.Lange & Sohne - manufaktura, której dzieła sztuki powodują szybsze bicie mojego serca.

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Nie jest to jedyny przedstawiciel branży, który wzbudza we mnie romantyczne emocje. 

Kiedy w 2019 roku na świat przyszła moja córka, wiedziałem, że powinienem to upamiętnić zegarkiem-kapsułą wspomnień, którą za kilka lat jej przekażę. Pielęgnowanie rodzinnych tradycji rzecz święta... Bez chwili zastanowienia mój wybór padł na Nomosa Campus Club'a w wersji "nacht" ref. 738. Tradycyjne wzornictwo Nomosa do dzisiaj wpisuje się w moje gusta. 

Połączenie rzymskich oraz arabskich indeksów zwane "california dial" to interesujące przełamanie tej bauhausowej prostoty. Przeszklony dekiel uwydatnia kaliber Alpha z manualnym naciągiem i rezerwą chodu do 43 godzin. Elegancki i drobiazgowo wykończony Club Campus jest niesamowicie uniwersalny - dobrze się czuje pod krawatem, jak i w mniej oficjalnym wydaniu. Ten szczególny egzemplarz ma dla mnie wyjątkową wartość. 

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Dzięki fotografiom Nomosa, miałem okazję poznać niesamowity zespół, który stoi za sukcesem marki. Uczestnictwo w Nomos Fair, które odbywa się raz do roku, napełniło mnie kolejną porcją dobrej energii, a nawiązane przyjaźnie pielęgnuję do dzisiaj. Zegarki tej niemieckiej marki z dużym entuzjazmem goszczę w swoim studio.

Moja pasja

Zbliżając się ku końcowi, trudno nie wspomnieć, że od pewnego czasu tworzę również treści video. Dzięki temu znów mogę poczuć się jak nowicjusz, co jest niezwykle ekscytujące. 

Chętnie podpatruję lepszych, dzielę się swoimi przemyśleniami i tworzę w głowie projekty, za którymi później ganiam z aparatem w dłoniach. Tak sobie myślę, że jako nastolatek częściej sięgałem po kamerę niż po aparat. Może ten powrót do korzeni pomoże mi odkryć video na nowo? Nie mogę się doczekać, aby się o tym przekonać. Przede mną kolejne projekty, sesje zdjęciowe i wydarzenia w świecie zegarków. Moja pasja - z początku anonimowa, zaczyna coraz głośniej manifestować swoją obecność - ten artykuł jest tego świetnym przykładem. 

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia

Liczę, że w niedalekiej przyszłości ten niegroźny nałóg nie raz mnie jeszcze zaskoczy i nieprzerwanie dostarczać mi będzie emocji, które tak bardzo lubię.

Przemysław Dżus

Profil Przemka na Instagramie znajdziecie tu: Follow my wrist.

Więcej publikacji o różnych ciekawych hobby i pasjach - poza zegarkami - tu: pasja.


Tagi:

Certina - Premium

REKLAMA

Dołącz teraz - zaloguj się!

Dołącz teraz - zaloguj się!

ZEGARKI I PASJA NA YOUTUBE

Greenlogic 420

REKLAMA

Alpina 420

REKLAMA

Epos 420

REKLAMA

Bulova 420

REKLAMA

Atlantic 420

REKLAMA

SEIKO 420

REKLAMA

Luminox 420

REKLAMA

Pasja: Formuła 1, królowa motorspor...
Pasja: Formuła 1, królowa motorspor...
05.04.2025

Podstrony producentów

Zegarki marki Aerowatch
Zegarki marki Alpina
Zegarki marki Atlantic
Zegarki marki Aviator Swiss Made
Zegarki marki Ball
Zegarki marki Bulova
Zegarki marki Błonie
Zegarki marki Certina
Zegarki marki Citizen
Zegarki marki Crafter Blue
Zegarki marki Davosa
Zegarki marki Doxa Sub
Zegarki marki Eberhard
Zegarki marki Epos
Zegarki marki Fiyta
Zegarki marki Frederique Constant
Zegarki marki G-SHOCK
Zegarki marki Grand Seiko
Zegarki marki Luminox
Zegarki marki Maurice Lacroix
Zegarki marki Michel Herbelin
Zegarki marki Nomos
Zegarki marki Omega
Zegarki marki Orient
Zegarki marki Orient Star
Zegarki marki Oris
Zegarki marki Perrelet
Zegarki marki Polpora
Zegarki marki Prim
Zegarki marki Rado
Zegarki marki Roamer
Zegarki marki Seiko
Zegarki marki Swiss Military
Zegarki marki Tissot
Zegarki marki Venezianico
Zegarki marki Vostok Europe
Dołącz do naszego newslettera
i bądź zawsze na bieżąco