Omega Railmaster powraca w 2025 roku w nowej odsłonie. Bez rewolucji. Tak sprawdzony i świetny model wymaga najwyżej ewolucji. I dokładnie tak jest. To jeden z najbardziej ponadczasowych zegarkowych wzorów marki Omega. Linia zachowa zdecydowanie czystą estetykę, ale zyska nowe gradientowe odcienie tarcz. Jednak o tym nieco niżej. To zegarek mechaniczny, którego cechą podstawową jest doskonała czytelność wskazań.
Co ważne – stylu i DNA, charakterystycznych dla zegarków tej prestiżowej, szwajcarskiej marki, nie zaniedbano. To kolejny, świetny zegarek Omegi o bardzo uniwersalnym charakterze.
Historia sięgająca 1957 roku
Pierwszy Railmaster ujrzał światło dzienne w 1957 roku. Był częścią kolekcji zegarków stworzonej dla profesjonalistów. Tamte lata, to był czas, kiedy wiele na świecie się zmieniało. Rozwijało się nurkowanie, był to też złoty okres wyścigów samochodowych, rozwój kolei. Dla zawodowców w tych dziedzinach Omega stworzyła swego rodzaju tryptyk: Seamaster 300 dla nurków, Speedmaster dla kierowców wyścigowych i Railmaster dla pracowników kolei.


To zaangażowanie Omegi w bardzo wymagający rynek, które spowodowane było wielkimi oczekiwaniami odbiorców. Ale jak na Omegę, którą znamy dziś, przystało, także niemal 70 lat temu to zaangażowanie było na wysokim poziomie, co pozwoliło dostarczyć wysokiej jakości, dopracowane i niezawodne narzędzia odmierzające czas dla tych profesjonalistów.
Z okazji 60. rocznicy powstania tej „trójcy”, Omega zaprezentowała w 2017 roku – opisywaną przez nas wtedy - kolekcję 1957 Trilogy Limited Editions. To reedycje archiwalnych modeli. Podbój przestrzeni kosmicznej, czy wyścigi na lądzie i błyskawiczne „połykanie” kilometrów, to swego rodzaju splendor, tak kiedyś, jak i dziś. Kolej współcześnie nie cieszy się już taką atencją. Mimo to, model Railmaster jest nadal ważnym elementem oferty, także ten nowy, wydany 68 lat po pierwowzorze i jeszcze bardziej funkcjonalny.
Niewrażliwy na pola magnetyczne
Wyróżniającą cechą pierwszego Railmastera, był jego wysoki poziom odporności na oddziaływanie pól magnetycznych. Chroniony przez dodatkową, wewnętrzną kopertę zegarek mechaniczny był niewrażliwy na pola o sile nawet do 1000 gausów, gwarantując niezawodną precyzję wskazań dla swoich użytkowników. Pracownicy kolei mieli zapewnioną precyzję pracy zegarka nawet w trudnych warunkach. Byli wśród nich inżynierowie, przemysłowcy i naukowcy, którzy pracowali przy rozwoju kolei. Dla porównania, najbardziej odporne modele tamtych czasów oferowały zabezpieczenia przed polami magnetycznymi o sile do około 60 gausów.


Zegarek był też bardzo udany stylistycznie, co było nie bez znaczenia dla wytworzenia się licznej grupy fanów tego modelu, do której i ja się zaliczam. Współcześnie model ten jest stałym elementem oferty Omegi. Od 2003 roku marka zaprezentowała kilka jego reedycji czy nowych wersji (jak chociażby ciekawy model Railmaster 60th Anniversary & Blue Jeans), w tym prezentowane dziś, najnowsze warianty z kopertami wykonanymi ze stali szlachetnej.
Współczesne Railmastery bazują głównie na estetyce projektowej modeli Aqua Terra. Aby zapewnić zgodność nowych zegarków z wypracowanym wyglądem i wzornictwem, Omega w najnowszym wydaniu postawiła na symetryczne koperty i bransolety, spójne z estetyką aktualnej kolekcji Seamaster Aqua Terra. Tak samo było w przypadku wszystkich modeli Railmaster od 2003 roku, co buduje i wzmacnia ciągłość pomiędzy tymi rodzinami zegarków.
Od razu widać, że to Omega
Dzięki temu też, od razu widać, że mamy do czynienia z zegarkiem Omega.
Lekko „skręcone” ucha oraz znany zarys koperty to wspólny element kluczowych kolekcji firmy z Bienne. W nowej linii modelowej Omega proponuje zegarki, które poza wspomnianą, charakterystyczną stylistyką dodatkowo zaprojektowano tak, wy wpisały się idealnie w aktualnie panującą modę na mniejsze modele. Nowa Omega Railmaster ma kopertę o średnicy 38 mm. Wraz z wysokością od ucha do ucha na poziomie 45 mm i grubością 12,36 mm tworzy to proporcjonalny i bardzo zgrabny zegarek, który bez trudu dopasujemy nawet do szczupłego nadgarstka. Tu szczególne znaczenia ma niewielka wysokość koperty. Warto wspomnieć, że wcześniejsze wersje miały obudowy wielkości 39 mm, 40 mm, 41 mm, a nawet 49 mm.



Stalowa koperta zwieńczona jest szkłem szafirowym z powłoką antyrefleksyjną nałożoną od frontu, i wkręcanym deklem z przeszkleniem od spodu. Dekiel przy każdym zakręceniu układa się idealnie, jeśli chodzi o wygrawerowane na nim informacje, z racji systemu NAIAD Lock. Na godzinie 3. umieszczono koronkę z logo marki na czołowej części, która delikatnie rozszerza się w stronę od koperty. Wodoszczelność ustalono na poziomie do 150 m.
Dwie wersje Railmastera w edycji z 2025 roku
Poza wielkością koperty, nowością jest również gradientowe zabarwienie tarcz w dwóch wersjach zegarka. Tarcza szara oraz tarcza brązowa. Poza kolorem, różnicę stanowi jeszcze opcja sekundnika. W zegarku z szarym cyferblatem jest on osadzony centralnie, a w wersji brązowej zastosowano mały sekundnik między osią wskazówek a godziną 6.
Aby zachować minimalistyczny charakter oryginału, na tarczy nie ma żadnych dodatkowych opisów, poza logotypem Omegi oraz nazwą Railmaster. Duże indeksy o znanym kształcie i cyfry są nadrukowane substancją Super-LumiNova, która zapewnia doskonałą czytelność wskazań w dobry świetle i oczywiście, po naświetleniu, także w ciemności. O każdej porze dnia i nocy.


Wersja o tarczy jasno-szarej w części centralnej, przechodzącej w prawie czarny kolor, na krawędzi ma zastosowaną masę świecąca w białym kolorze. Model mocujemy do nadgarstka za pomocą paska wykonanego ze skóry w kolorze czarnym lub bransoletą ze stali szlachetnej, z delikatnie przeprojektowanymi ogniwami, poprawioną integracją z kopertą oraz systemem dopasowania długości dla lepszego komfortu. Wskazówki są bardzo atrakcyjne, a wzrok szczególnie przyciąga minutowa z trójkątnym grotem na jej końcu.
Druga wersja Railmastera w edycji z 2025 ma beżowo-brązowa tarczę, w takim samym układzie, czyli jaśniejsze centrum i ciemniejsze brzegi. Podobnie, jak Railmaster zaprezentowany w 2004 roku, ta edycja ma mały sekundnik, który nadaje jej nieco stylu retro. Indeksy i cyfry są nadrukowane masą Super-LumiNova w odcieniu vintage, tzw. „Old Radium”. Model jest dostępny na miodowo-brązowym pasku ze skóry Novonappa lub na bransolecie ze stali szlachetnej, z tymi samymi cechami, co w wyżej opisywanym modelu.


Koperty i bransolety oferują atrakcyjne połączenie polerowanych i szczotkowanych powierzchni, co nadaje wzornictwu dodatkowego kontrastu i głębi. Wyraźnie widać ostre i równe krawędzie na styku powierzchni o różnym sposobie wykończenia. To te cechy, które powodują, że Omega od dekad jest tak rozpoznawalna i ceniona.
Mechanizmy Omega Co-Axial Master Chronometer 8806 i 8804
Ponad 60 lat po premierze pierwszego modelu Railmaster, Omega wciąż pozostaje jednym z liderów innowacji w zakresie zabezpieczeń przed oddziaływaniem magnetycznym w branży zegarmistrzowskiej. Tylko teraz, to już poziom o wiele wyższy, niż kiedyś. To nowoczesne rozwiązania techniczne stosowane we współczesnych mechanizmach Omegi serii 8XXX.
Wersja szara ma mechanizm Omega kaliber Co-Axial Master Chronometer 8806, który jest piętnastokrotnie bardziej odporny na oddziaływanie magnetyczne, niż oryginalny Railmaster z 1957 roku.



Oczywiście mechanizmy są certyfikowane przez METAS. Pisaliśmy o tym wielokrotnie. To certyfikat Szwajcarskiego Federalnego Instytutu Metrologii. Tak jak wszystkie inne modele Master Chronometer we współczesnej kolekcji, także nowe zegarki Railmaster są niewrażliwe na pola magnetyczne o sile do 15 000 gausów. Wersja z tarczą beżowo-brązową wyposażona jest w mechanizm Kaliber 8804. Poza oddzielnym, małym sekundnikiem ma te same cechy, jak w wersji opisanej wyżej. Oba mechanizmy oferują 55 godzin rezerwy chodu.
Bardzo atrakcyjny i zarazem rozpoznawalny jest sposób wykończenia mechanizmu.
Omega Railmaster w edycji z 2025 roku – dostępność i cena
Cena za zegarek Omega Railmaster w wersji szarej wynosi 26 300 zł na pasku i 28 000 zł na bransolecie. Opcja brązowa jest w kwocie 29 200 zł na pasku i 31 000 zł na bransolecie.
Sprawdź też nasze pozostałe publikacje o nowościach marki Omega - zegarki Omega.
08:55 21.05.2025Zegarki
Omega Railmaster. Ponadczasowy model zegarka powraca w nowej odsłonie!
Tagi:
zegarki szwajcarskieeleganckie zegarkisrebrny zegarekzegarek męski na bransoleciezegarki męskie eleganckieprestiżowe zegarkizegarki męskie mechanicznezegarek mechanicznyzegarek wodoszczelnyzegarki męskie klasyczneluksusowe zegarkizegarek do pływaniazegarek na prezentzegarek męski na paskuzegarek do garnituru
REKLAMA
Atlantic – transformacja logotypu marki i inne inszości. Część 1
W poniższym artykule, chciałbym przybliżyć nieco proces transformacji logotypu marki Atlantic w latach 30.-90., który to proces starałem się poznać samodzielnie, analizuj ...
Japoński przemysł zegarkowy – czy to tylko marki: Casio, Citizen, Orient i Seiko?
Mówiąc o zegarkowej branży w Kraju Kwitnącej Wiśni wiele osób bez specjalnego zawahania wskaże najbardziej rozpoznawalne, wiodące japońskie marki zegarkowe. Wymieniając j ...
Delbana – historia marki
Zegarki marki Delbana cieszą się w Polsce niesłabnącym zainteresowaniem. Genezy ich popularności należałoby dopatrywać się w naszej powojennej, „konsumenckiej” historii. ...
Zegarek z misją, hołd dla SDG ze wsparciem Leonardo DiCaprio. ID Genève Circular C SDG
Podczas tegorocznego Tygodnia Klimatycznego w Nowym Jorku, szwajcarska marka ID Genève po raz kolejny udowodniła, że zegarmistrzostwo może być nie tylko synonimem precyzj ...
A. Lange & Söhne Saxonia Thin. Prestiżowy “dress watch”, w myśl zasady “less is more”
Znane w świecie designu i mody porzekadło głosi, że „less is more”. Projektanci najnowszego dziecka szacownej niemieckiej manufaktury A.Lange & Sohne ewidentnie wzięli so ...
Venezianico Nereide Ti-Damascus Limited Edition. Głębia czasu, wyrzeźbiona w tytanie
Dzisiejszy bohater to zegarek marki, która wyrobiła już sobie dobrą opinię. Venezianico Nereide Ti-Damascus. Nazwa zdradza co nieco, jeśli chodzi o użyte materiały, ale t ...
Video recenzja: Frederique Constant Classics Elegance Luna. Zegarek dobrze skomponowany
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Classics Elegance Luna marki Frederique Constant. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie kl ...
Wincenty i Wawrzyniec Gostkowscy. Zapomniana karta w historii polskiego zegarmistrzostwa
W listopadzie 1880 roku na łamach czasopisma „Kłosy” ukazał się artykuł pióra Józefa Ignacego Kraszewskiego zatytułowany Zegarmistrzostwo polskie w Genewie. Pisarz wspomn ...
Wideo recenzja: Atlantic Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather. Klasyka w nowoczesnym wydaniu
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather marki Atlantic. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w for ...
Aviator Swiss Made Moonflight Diamond Polska Edycja. Duma z odwagi polskich kobiet pilotów
Aviator Swiss Made to szwajcarska marka zegarków od samego początku powiązana z lotnictwem. Ale, jak każda firma, która chce efektywnie funkcjonować na rynku, pojawiają s ...
Polpora Chrobry. Zegarek w hołdzie dla 1000-lecia Królestwa Polskiego
Rok 2025 to data o szczególnym znaczeniu w polskim kalendarzu historycznym. Dokładnie tysiąc lat temu, w 1025 roku, w katedrze gnieźnieńskiej odbyła się koronacja Bolesła ...
Świąteczna kolekcja zegarków Tissot. Pomysł na prezent dla niej i dla niego
Czas świąt to także okres przemyśleń, wspomnień, refleksji i podsumowań. Szczególnie to przyjemne, gdy podsumować można fajną, długą i ciekawą historię w branży, która na ...









greenlogic.eu