Jest takie powiedzenie: „nie wymienia się zwycięskiego składu.” To motto mocno musieli wziąć sobie do serca managerowie i projektanci ze szwajcarskiej firmy Maurcie Lacroix planując strategię na najbliższą przyszłość.
Nowość z końca 2024, której premiera miała miejsce podczas targów Geneva Watch Days, nie różni się zbyt wizualnie od pierwowzoru pokazanego już 9 (!!!) lat temu. Za sukcesem linii Aikon stoi ciągle niesłabnący trend na sportowe zegarki ze zintegrowaną bransoletą.
Warto jednak dodać, że zaprezentowany w 2016 roku pierwszy model AIKON, wówczas zegarek kwarcowy, inspirowany był modelem CALYPSO marki Maurice Lacroix, niegdyś najlepiej sprzedającym się zegarkiem lat 90. Niemniej podobieństwo do jednego z najbardziej znanych przykładów modeli ze zintegrowaną bransoletą, jakim jest Audemars Piguet Royal Oak, jest oczywiste i (zapewne) w dużym stopniu zamierzone.
Jeden z najbardziej znanych i popularnych dziennikarzy motoryzacyjnych - Jeremy Clarkson, powiedział kiedyś: „Jaguar jest łudząco podobny do Astona Martina, ale czy można mieć do kogoś pretensje, że wygląda jak Pierce Brosnan?”
Myślę, że porównanie to dobrze oddaje naturę podobieństwa również w świecie zegarków.
Tytan i dwa nowe kolory
Porzucając jednak dygresję: nowy model nie jest całkowitą kalką poprzednich egzemplarzy, który różni się od nich tylko kolorem cyferblatu. Najnowszy wypust zbudowany został z hipoalergicznego i jednocześnie bardzo lekkiego tytanu.
Użycie przy produkcji tego rodzaju materiału może znacząco zmienić odbiór całego zegarka, pozwalając mu stać się prawie nieodczuwalnym towarzyszem dnia codziennego.
Drugą nowością jest pojawienie się dwóch kolorów tarcz: jasnoszarego (nr ref. AI6008-TT032-230-1), czyli barwy bezpiecznej i szeroko używanej w zegarmistrzostwie, oraz purpurowego (referencja AI6008-TT032-430-1), choć oglądając zdjęcia sklasyfikował bym go jako magenta.
Jego użycie jest dość śmiałym ruchem: niewiele jest zegarków, zwłaszcza w „męskim” rozmiarze o tego typu ubarwieniu tarczy. W tym przypadku należy pochwalić firmę, za próbę wprowadzenia czegoś nowego.
Aikon Automatic - plusy i minusy
Co ważne, na cyferblacie nadal znajdziemy charakterystyczny drobno-kraciasty wzór.
Z minusów: po raz kolejny dostaliśmy podkładkę daty w kompletnie niepasującym białym kolorze. Na tarcze nałożono podłużne indeksy pokryte masą świecącą (podwójne w przypadku godzin 12., 3., 6. i 9.) oraz zmatowione wskazówki z centralnym mocowaniem. One także zostały pokryte w dużej części masą luminescencyjną. Na tarczy znajduje się również logo, informacja o typie mechanizmu oraz, podkreślenie, że zegarek wykonano z tytanu.
W przypadku koperty nie można mówić o żadnych zmianach, nadal ma ona nieruchomy pierścień z sześcioma „obejmami” stanowiących już znak rozpoznawczy i trochę upodabniający się w ten sposób do Omeg z linii Constellation. Nadal mierzy ona także 42 mm średnicy bez logowanej koronki, umieszczonej na godzinie trzeciej, a jej wysokość wynosi 11 mm.
Bransoleta wykonana ze stali również nie została poddana żadnym zmianom, bądź modyfikacjom. Mechanizm osadzony w kopercie to dobrze znany kaliber ML115, czyli Sellita SW200 z automatycznym naciągiem sprężyny. Jego rezerwa chodu po pełnym nakręceniu wynosi 38 godzin.
Model Maurice Lacroix Aikon Automatic wyceniony został na około 10 500 złotych.
Aikon Chronograph
Druga z pokazanych nowości to chronograf bazujący na tym samym modelu.
Dodatkowe subtarcze wykorzystano do wskazań stopera. W tej bardziej rozbudowanej technicznie wersji zegarka Aikon znajdziemy także niedostępny w modelu trój-wskazókowym złoty kolor (ref. AI6038-TT032-530-1). Jest on łączony z czarnymi tarczkami.
Drugim wariantem jest kolor purpurowy (AI6038-TT032-430-1) łączony ze srebrnymi tarczami.
Elementem różniącym się od mniejszego kuzyna (model z chronografem ma 44 mm średnicy bez koronki, przy wysokości koperty na poziomie 15 mm) jest także bardziej rozbudowany datownik; wzbogacono go o wskazanie dnia tygodnia.
Co ciekawe, wybierając złoty cyferblat okienko daty wraz z podkładką ma czarny kolor. Co jeszcze ciekawsze, w przypadku bardziej skomplikowanego modelu z tarczy magicznie zniknął napis „titanium”.
Za wprawienie w ruch wskazówek odpowiada mechanizm kaliber ML 112 z naciągiem automatycznym, czyli szwajcarska Selitta SW500. Jego rezerwa chodu określona została na poziomie 48 godzin.
Cena modelu Maurice Lacroix Aikon Automatic Chronograph, czyli z modułem stopera, wynosi około 21.000 złotych.
Oba zegarki są wodoszczelne do 200 metrów i mają odporne na zarysowania szkła szafirowe z powłoką antyrefleksyjną.
Nowe grono odbiorców
Opisywane zegarki stanowią wzmocnienie jednej z najprężniejszych linii modelowych tego szwajcarskiego producenta. Dodanie nowych kolorów, a także użycie innego materiału jako budulca koperty pozwoli zapewne na dotarcie do nowego grona odbiorców. W połączeniu z rozsądną ceną może okazać się to dalej działającą receptą na kontynuację sukcesu trwającego już kilka lat.
Na miejscu kierownictwa firmy zastanawiałabym się już jednak ile czasu jeszcze będzie trwała moda na ten typ zegarków; a co ważniejsze - co wymyślić potem.
Szukasz informacji o nowościach marki Maurice Lacroix? Sprawdź nasze pozostałe publikacje - zegarki Maurice Lacroix.
12:20 10.01.2025Zegarki
Maurice Lacroix Aikon Automatic i Automatic Chronograph. Tytan i dwa nowe kolory
Tagi:
srebrny zegarekprestiżowe zegarkizegarek mechanicznyzegarki automatycznezegarki męskie mechanicznezegarki młodzieżowechronografzegarki szwajcarskiezegarek męski na bransoleciezegarek wodoszczelny
REKLAMA
Wszystko o zegarkach typu "Pilot"
Pisząc o zegarkach dla pilotów i fascynatów lotnictwa, musimy pamiętać że w momencie początków awiacji, zegarek noszony - jako urządzenie codzienne i element stroju istni ...
Tissot w krzemowym zachwycie. Powermatic 80
Na ostatnich targach Baselworld w Bazylei, Tissot pokazał ulotkę i poinformował przybyłych na spotkania kontrahentów o udoskonalonym mechanizmie z linii Powermatic 80, kt ...
Drugie życie zegarków – profesjonalna renowacja kopert (cel, przebieg, efekty)
Zegarek to niewielkie, przenośne urządzenie służące do odmierzania upływu czasu, składające się z wielu komponentów. Niewątpliwie najważniejszym z nich jest serce zegarka ...
Rekordowy rok LVMH. Wyniki segmentów grupy w 2023, w tym „zegarki i biżuteria”
LVMH Moët Hennessy Louis Vuitton, największa na świecie grupa produkująca dobra luksusowe, w 2023 roku wypracowała zysk w wys. 22,8 miliarda euro, co oznacza wzrost o 8 p ...
Propozycje zegarków dla pokolenia X. „Zegarki przez pokolenia”
Za nami druga ankieta w ramach wspólnej kampanii Zegarki i Pasja x Czasoholicy „Zegarki przez pokolenia”, która wystartowała pod koniec maja 2024. Tym razem wybieraliśmy ...
70-lecie ikony! Citizen Godzilla X Promaster Diver 70th Anniversary Limited Edition
Czy potwory są złe? No pewnie, przecież większość nas już od czasów dzieciństwa boi się potworów. Jednak popkultura daje nam w miarę upływu czasu i poznawania jej ikon ni ...
Herbelin partnerem Gdynia Sailing Days 2024, jubileuszowej 25. edycji
Gdynia Sailing Days to największy w Polsce cykliczny, międzynarodowy festiwal żeglarski realizowany od 2000 roku. W ramach festiwalu orgaznizowane są zawody rangi mistrzo ...
Recenzja: Junghans Meister Chronoscope
Za każdym razem, kiedy mam zamiar czy po prostu możliwość pisać o zegarkach Junghans, moje odczucia są wyłącznie pozytywne. To takie nastawienie „na start” w rodzaju kred ...
Hanhart Chronographs – poznaj tę niemiecką markę i jej zegarki (AuroChronos 2025)
Nie jest tajemnicą, że wszyscy zegarkomaniacy z niecierpliwością oczekiwali powrotu festiwalu, który w poprzednich latach cieszył się w Polsce dużą popularnością. Międzyn ...
Perrelet Turbine Ice Blue Carbon i Titanium. Turbiny w “lodowatych” kolorach
Innowacja, konsekwencja w kreowaniu nowych modeli zegarków i precyzja - to zaledwie kilka określeń oddających wypracowaną przez lata renomę marki Perrelet. Oczywiście nal ...
Fiyta Spaceman. Uniwersalny, ultra cienki zegarek ze zintegrowaną bransoletą
Wspominaliśmy już wielokrotnie, że traktowanie w taki sam (niezbyt przychylny) sposób całej zegarkowej produkcji pochodzącej z Chin nie jest słuszne. Oczywiście dla wielu ...
Le Régulateur Louis Erard x Vianney Halter II. Wspólna kreacja zegarków typu régulateur
Zegarki typu régulateur, mimo prezentowania wskazań w nieco odmienny sposób niż ten, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić, hołdują klasycznemu zegarmistrzostwu, stając ...