Marka Panerai słynie z produkcji dużych zegarków w masywnych obudowach. Ich design jest doskonale rozpoznawalny, dzięki charakterystycznym detalom oraz opatentowanym, technicznym rozwiązaniom, czego doskonałym przykładem jest z pewnością blokada koronki występująca u tego producenta. To bez wątpienia bardzo męskie zegarki, a ich kształt, który ewoluował na przestrzeni lat, wiąże się z ich pierwotnym przeznaczeniem.
Kolejna nowość 2024 od Panerai jest interesująca z kilku powodów. Oprócz osobliwego designu, na szczególną uwagę zasługuje konstrukcja mechanizmu oraz funkcja dodatkowa, którą oferuje. Nowy model o pełnej nazwie: Submersible Elux LAB-ID (nr. ref: PAM01800) jest bardzo „mocarnym” zegarkiem, z wysokim stopniem wodoszczelności, lecz jego wyróżniającą cechą jest elektroluminescencja, pozwalająca na prawdziwe podświetlenie wskazówek, indeksów oraz elementów znajdujących się na obrotowym pierścieniu.
Przypomnę tylko, cytując za Wikipedią, że elektroluminescencja to zjawisko luminescencji w ciałach stałych i gazach pod wpływem przepływu prądu, wyładowania elektrycznego, pola elektrycznego, lub fali elektromagnetycznej. Przejdziemy więc do opisu nowego Panerai, sprawdźmy, co się kryje za pomysłem jej wykorzystania w zegarku na rękę.
Wiedza od “Laboratorio di Idee” i liczne patenty
Model Submersible Elux LAB-ID miał premierę 15 czerwca 2024 roku.
Data nawiązuje do roku 1966, kiedy to właśnie w dniu 15 czerwca firma Panerai opatentowała niezwykły materiał, noszący tajemniczą nazwę “Elux”, będący skrótem od “elettroluminescenza”, oznaczający elektroluminescencje.
Materiał ten był pozbawiony pierwiastków radioaktywnych i pozwalał na oświetlenie elementów sprzętu technicznego znajdujących się nawet w całkowitej ciemności. Włoska marynarka, a także pozostałe rodzaje wojsk, korzystały z tego dającego duże możliwości patentu. Dodatkowo, elektroluminescencyjne panele złożone z jednolicie świecącej powierzchni były wytwarzane w różnych rozmiarach, a ich cechą była także wysoka odporność na wstrząsy i dobra energooszczędność.
Jak podaje marka w swoich materiałach - zdolności “Laboratorio di Idee” pozwoliły na znalezienie zastosowania tego rozwiązania technicznego w zegarku noszonym na nadgarstku, wytwarzającym światło pochodzące z czystej mechaniki. Należy zaznaczyć, że “Laboratorium Pomysłów” (Laboratorio di Idee) pokazuje od lat silne zaangażowanie marki w poszukiwanie nowych, innowacyjnych rozwiązań technicznych, pozwalających na poprawę standardów wytwarzanych zegarków. Dział rozwoju ma na swoim koncie m.in: model o nazwie “LAB-ID Luminor 1950 Carbotech 3 Days“ zaprezentowany w 2017 roku.
Submersible Elux LAB-ID
Na wstępie wspomniałem o masywnym wyglądzie zegarków „Pam”.
W przypadku modelu Submersible Elux LAB-ID oznacza to jego średnicę mierzącą dokładnie 49 mm, przy zachowaniu 21,9 mm grubości.
Koperta została wykonana z bardzo lekkiego, ceramizowanego tytanu o nazwie Ti-Ceramitech, który jest lżejszy aż o 44% od powszechnie używanej stali szlachetnej. Jednocześnie materiał ten charakteryzuje się dziesięciokrotnie wyższą odpornością na pękanie niż ceramika. Proces pokrywania tytanu ceramiczną powłoką podczas elektrolitycznego utleniania jest bardzo trudnym i wymagającym dużego doświadczenia etapem, który marka zgłosiła do opatentowania.
Uzyskany dzięki temu ciemnoniebieski kolor koperty ma matową powierzchnię, dając wrażenie głębi. A jeśli jesteśmy przy głębi, to model ten ma poziom wodoszczelności określony na imponujące 500 m. Tak wysoka klasa została osiągnięta m.in. dzięki ochronie koronki, która jest znanym elementem urządzeń pomiarowych od Panerai.
Światło emitowane przez mechanikę zegarka
Ten, na pierwszy rzut oka, w miarę nieskomplikowany zegarek mechaniczny z małym sekundnikiem na godz. 9 przeznaczony do nurkowania, jest w rzeczywistości dość złożoną konstrukcją, patrząc zarówno od strony użytych do jego wykonania materiałów, poprzez parametry mechanizmu, aż do zastosowanego tu systemu podświetlenia.
Mocno wystająca osłonka przycisku z napisem “ELUX”, umieszczona z boku obudowy, dokładnie na godz. 8., aktywuje specjalny system podświetlenia tego zegarka, dzięki czemu jego elementy emitują jasne i mocne światło.
Opatentowany przez Panerai system zawiera kompaktowy mikrogenerator o wymiarach 8 mm x 2,3 mm, posiadający wykonane na specjalne zamówienie: cewki, magnesy i stojan, które dostarczają prawdziwą energię elektryczną zasilającą diody LED.
Konstrukcja ta zawiera wirnik pracujący z prędkością wynoszącą aż 80 obrotów na sekundę! Pozwala to na wygenerowanie sygnału elektrycznego o wysokiej częstotliwości 240 Hz., umożliwiając podświetlenie takich elementów zegarka, jak: dwanaście indeksów godzinowych, wskazówki (do których przejdziemy w dalszej części artykułu) oraz kropki znajdującej się na obrotowym pierścieniu. To właśnie podświetlenie znacznika na lunecie było jednym z najtrudniejszych zadań przed jakim stanęli inżynierowie. Trudność polegała na uzyskaniu przewodnictwa energii elektrycznej do oddzielnego elementu, jakim jest wspomniana luneta, przy zachowaniu ponadprzeciętnie wysokiej wodoszczelności zegarka.
No dobrze, ale skąd właściwie bierze się energia zdolna podświetlić wszystkie te elementy?
Sześć bębnów i “Power Light”
Zaawansowana konstrukcja mechanizmu tego zegarka zawiera (uwaga!) aż sześć bębnów z umieszczonymi wewnątrz sprężynami, które zapewniają pracę całego układu.
Naturalnie dwie z nich służą do zapewnienia trzydniowej rezerwy chodu, a pozostałe cztery dedykowane są dla dostarczenia energii do podświetlenia, noszącego nazwę “Power Light”. To właśnie energia zgromadzona w czterech sprężynach w czasie ich rozwijania się przekształcana jest w mikro generatorze z energii mechanicznej w energię elektryczną, umożliwiając tym samym podświetlenie.
Czas w jakim zegarek “świeci” wynosi 30 minut, a do podglądu czasu, jaki jeszcze pozostał służy specjalny liniowy wskaźnik rezerwy “Power Light”, umieszczony nieco powyżej godz. 6. W przypadku zużycia całego zapasu energii po upływie 30 minut, zegarek nadal świeci mocnym światłem, dzięki pokryciu indeksów godzinowych i wskazówki godzinowej substancją Super-LumiNova X2, emitującą zielone światło.
Masa świecąca Super-LumiNova X1 znajduje się na wskazówce minutowej oraz na kropce umieszczonej na lunecie, akcentując je niebieską barwą światła.
Wracając na moment do konstrukcji jego wskazówek, zespół Panerai zdecydował się umieścić 5 mikro-diod LED wewnątrz wskazówek, co oznacza, że energia musi być przekazywana do nich w ruchu. Do tego użyto elementu wykonanego z polimeru jonowego, posiadającego specjalne przewodniki wykonane ze złota.
Otoczone są one mikroskopijnymi sprężynami utrzymującymi obwód. Wewnątrz pierścienia znajduje się statyczny okrąg z umieszczonymi 60 - diodami LED. W celu oszczędzenia energii, w danym momencie zostają podświetlone jedynie te diody, które znajdują się bezpośrednio pod obrotowym pierścieniem. Taki efekt udało się osiągnąć przy pomocy przełączników magnetycznych. Małe magnesy osadzone w pierścieniu odpowiadają pozycji kropki, a gdy magnes przechodzi nad przełącznikiem aktywuje odpowiednie diody. Technologia wskazówek jak i pierścienia także została opatentowana.
Mechanizm P.9010/EL
Mechanizm zegarka z automatycznym naciągiem sprężyny składa się z 363 elementów. Ma on oznaczenie P.9010/EL, pracuje z częstotliwością 28 800 wahnięć balansu na godzinę i jest wyposażony we wspomniane bębny sprężyny, których jest łącznie sześć. Co ciekawe, jeśli użytkownik zużyje cały zapas energii podświetlenia (wynoszący 30 min.) i światło przestanie być emitowane, nie wpływa to w żaden sposób na dwa pozostałe bębny odpowiedzialne za pomiar czasu, zapewniające wspomniane trzy dni rezerwy chodu.
Panerai Submersible Elux LAB-ID - dostępność i cena
Panerai Submersible Elux LAB-ID jest bez wątpienia ciekawym zegarkiem mechanicznym, mogącym poszczycić się oprócz walorów technicznych, aż czterema patentami zawartymi w swojej złożonej konstrukcji.
Oczywiście elektroluminescencja w zegarkach naręcznych nie jest niczym nowym, amerykańska marka Timex, aby wyróżnić się na tle konkurencji w latach 90. XX wieku, opracowała elektroluminescencyjne podświetlenie, które nazwali INDIGLO. Tyle, że są to zegarki kwarcowe, a tu mamy do czynienia z zegarkiem mechanicznym. To duża różnica.
Natomiast na ile podświetlenie “Power Light” ma sens i praktyczne zastosowanie, to już inna sprawa. Ale przecież we współczesnych zegarkach mechanicznych, szczególnie luksusowych marek, wiele rozwiązań technicznych ma wyłącznie na celu demonstrację możliwości producenta, a użytkownikowi ma dać poczucie, że ma „coś” wyjątkowego.
Panerai Submersible Elux LAB-ID to zegarek limitowany, co nie dziwi, i ma podkreślać tę wspomnianą wyjątkowość. Ciekawym aspektem jest kwestia jego dostępności, rozłożona na przestrzeni długiego okresu czasu.
Limitowany do 150 egzemplarzy zegarek według zapowiedzi marki będzie dostarczany do 50 nabywców każdego roku. Tak więc cały proces dystrybucji będzie trwał aż 3 lata i związane jest to ze stopniem jego skomplikowania.
Cena?
Zakup jednego egzemplarza Panerai Submersible Elux LAB-ID to koszt rzędu 108.000 EUR, czyli około 470 000 PLN.
08:23 27.06.2024Zegarki
Panerai Submersible Elux LAB-ID. Podświetlenie “Power Light” i 6 bębnów
Tagi:
prestiżowe zegarkizegarek do pływaniazegarki szwajcarskiezegarek mechanicznyzegarek nurkowyzegarki sportoweczarny zegarekluksusowe zegarkizegarek wodoszczelnynietypowe zegarkizegarek męski na paskuzegarek żeglarskizegarki męskie mechaniczne

REKLAMA

Zegarki garniturowe - klasyczne, proste i eleganckie. Czy mniej znaczy więcej? Część 1
Czy klasyczne, proste i eleganckie zegarki, zwane w uproszczeniu garniturowymi, są jeszcze komukolwiek potrzebne? W końcu coraz rzadziej nosimy garnitury i krawaty, okreś ...

Epizod 5. Napęd - sprężyna w bębnie
Moduł napędu jest silnikiem o ograniczonym zasobie energii. Jego zadaniem jest, zgromadzenie zapasu energii potencjalnej, która uzyskiwana jest poprzez napięcie sprężyny ...

OMEGA MEMOMATIC – wyjątkowy czasomierz z alarmem
Manufaktura Omega słynie z wielu przełomowych i technicznie zaawansowanych modeli zegarków, które zapisały się już na stałe w historii zegarmistrzostwa. Konstruktorzy ora ...

Jay-Z pierwszym posiadaczem zegarka Jacob & Co. Bugatti Tourbillon
Zapewne każdy, kto choć trochę zagłębił się w świat zegarków, nie ma najmniejszych wątpliwości, że ten ma bardzo specjalną relację ze światem motoryzacji. Szczególnie, ki ...

Panerai Luminor Dieci Giorni GMT Ceramica. Funkcja GMT, 10 dni rezerwy chodu i super trwałe materiały
Zegarki marki Panerai to projekty mocno wyróżniające się, które w swej szerokiej liczbie wariantów mogą jednak trafić w gusta niemalże każdego klienta. Panerai podczas wy ...

Znany aktor, Henry Cavill, dołącza do grona ambasadorów marki Longines!
Do grona ambasadorów marki Longines dołączyli właśnie Clark Kent i Geralt z Rivii. Chwileczkę, to nie dwóch wojujących dżentelmenów, ale jeden – Henry Cavill, czyli aktor ...

Zegarki Tissot PR516 w najnowszych odsłonach. Styl vintage i retro akcenty
Doskonale pamiętam moment, w którym miałem dla Was przyjemność przedstawienia kolekcji Tissot PR. Przypominam sobie, że napisałem wtedy pewne stwierdzenie, określające ni ...

Arcydzieło. A. Lange & Söhne Datograph Perpetual Tourbillon Honeygold “Lumen”
Zegarki A. Lange & Söhne zaliczyłbym do tego rodzaju, które kompletnie nie wiadomo jak oglądać ponieważ fascynują pod wieloma różnymi aspektami, a jeżeli chodzi o wygląd ...

G. Gerlach – polska marka zegarków z historią i techniką w tle (AuroChronos 2025)
W świecie zegarków, zdominowanym przez szwajcarskie manufaktury, polska marka G. Gerlach wyróżnia się, jako wyjątkowy przykład patriotyzmu, kreatywności i dbałości o rodz ...

Jakub Przygoński nowym ambasadorem zegarków marki Edifice!
Marka Edifice w swoim zegarkowym języku projektowym, ma bardzo mocno zakorzenione powiązania ze sportami motorowymi. Nie dziwi więc kierunek najnowszej kampanii japońskie ...

Alpina Heritage Tropic-Proof Handwinding. Zaskakująca i (nie)doceniona premiera 2025
Podczas, gdy wiele zegarków zaprezentowanych na tegorocznych targach Watches & Wonders 2025 w Genewie zdawało się niemal krzyczeć o uwagę - latającym tourbillonem, mister ...

Ergonomia i harmonia. Rado Anatom z ceramicznymi bransoletami High-Tech
Zegarki Rado nie pozostawiają nikogo obojętnym. Ta szwajcarska marka od dekad stosuje w procesie produkcji różne materiały, ale jest szczególnie doświadczonym specjalistą ...