W tej nowej, prezentowanej przez nas dziś kolekcji marki Omega na 2022 rok główną rolę odgrywają kolory. To bez wątpienia wyraźny rynkowy trend. Bardzo trafiony, bo kolory wnoszą powiew świeżości i ekstrawagancji, a to - co tu dużo mówić, rozwiewa panującą czasem nudę.
Omega pięknie „pokolorowała” dwie nowe wersje zegarków w ramach linii Aqua Terra.
Nowe odcienie tarcz w zamyśle producenta mają płynnie przechodzić ze środowiska wodnego (Aqua) do lądowego (Terra). Miłośnicy tej linii zegarków mogą teraz wybierać czasomierze o średnicy koperty wynoszącej 38 mm, z tarczami w kolorach atlantyckiego błękitu, zatokowej zieleni, piaskowca, szafranu lub terakoty. Te modele są traktowane jako zegarki męskie, ale w mojej ocenie mogą stanowić także ciekawą propozycję dla kobietach.
W zegarkach typowo damskich z kopertami o średnicy 34 mm wybór tarcz obejmuje odcienie morskiego błękitu, zieleni laguny, piaskowca, muszlowego różu i lawendy. Te większe zegarki oferują mocniejsze, bardzie wyraziste kolory. Mniejsze raczej stonowane, bardziej pastelowe.
Uniwersalni, codzienni towarzysze
Linia Seamaster, a w jej ramach seria Aqua Terra, to ta część kolekcji czasomierzy Omegi, w której szwajcarska firma oferuje swoje propozycje w zakresie zegarków sportowych. Dodać warto, że to także prawdopodobnie kluczowa, najbardziej popularna część oferty tej marki.
Zobaczmy krótkie wideo prezentujące nowości:
Modele Aqua Terra to zegarki, których parametry techniczne czynią je bardzo uniwersalnymi, codziennymi towarzyszami. Wodoszczelność na poziomie do 150 m, odporność na pola magnetyczne, oraz wytrzymała koperta to cechy doskonałego, sportowego zegarka.
Jednak firmie Omega udało się stworzyć coś więcej.
Te zegarki są tak zaprojektowane, że z jednej strony czerpią z klasycznych wzorców, są bardzo uniwersalne, a jeśli chodzi o styl ponadczasowe, spełniają więc wymogi jakie standardowo można by stawiać wobec sportowych czasomierzy. Jednocześnie ich wygląd, dopracowanie, oraz detale powodują, że można w nich odnaleźć całkiem spore pokłady elegancji, co powoduje, że nie jest żadnym nietaktem ubrać któregokolwiek z reprezentantów serii Aqua Terra do całkiem formalnych stylizacji.
Prezentowane, najnowsze wersje zegarków Omega Aqua Terra 150M w nowych odsłonach kolorystycznych mogą zaakcentować strój jako widoczny, wyrazisty dodatek.
Kształt koperty bliski ideału
Aqua Terra w wersji 38 mm ma stalową kopertą o kształcie, który nierozerwalnie kojarzy się z zegarkami sygnowanymi logo Omega. To kształt, jak dla mnie, bliski ideału uniwersalnego, klasycznego zegarka. Okrągła baza z bardzo płynnie wyprowadzonymi uszami, które u podstawy są masywne i wyraźnie zwężają się ku końcom.
W prezentowanych zegarkach dochodzi jeszcze charakterystyczne ukształtowanie z wewnętrznymi, lekko skośne ustawionymi powierzchniami po ich wewnętrznej stronie, potem wyrazista krawędź i szerokie fazowanie przechodzące w boki koperty.
Te wersje nie mają dwóch rodzajów wykończenia. Wszystkie powierzchnie koperty są polerowane na wysoki połysk, a mimo tego zapewniono świetny wygląd i wyraziste linie krawędzi, pozwalające na łatwą ocenę, jak się pewnie spodziewacie - naprawdę wysokiej jakości wykonania. Ja bardzo lubię, gdy są także elementy szczotkowane, i takie zestawienie zazwyczaj zapewnia marka Omega, ale tutaj wybór tylko polerowania wydaje się całkowicie sprawdzać. Koronka z logo marki jest w standardowym miejscu, na godzinie 3. Od góry kopertę wieńczy niezbyt szeroka, skośnie ustawiona, polerowana luneta. Od spodu natomiast widzimy wkręcany dekiel, który jest przeszklony szafirowym szkłem.
Ukazuje on mechanizm, o którym więcej za moment.
Wspomniana luneta okala wypukłe szkło szafirowe z obustronną powłoką antyrefleksyjną.
Pod szkłem jest clou nowości Omegi – tarcza w kilku kolorach.
Atlantycki błękit, zatokowa zieleń, piaskowiec, szafran i terakota
W wersji zegarka Omega Seamaster Aqua Terra 150M 38 mm to - jak już wspominałem - atlantycki błękit, zatokowa zieleń, piaskowiec, szafran lub terakota. Po przetłumaczeniu na „męski język kolorów” – mamy do czynienia z kolorami: niebieskim, zielonym, beżowym, pomarańczowym lub czerwonym. Piękne, nowe tarcze wykonano z mosiądzu.
Zdobi je szlif słoneczny rozchodzący się od centralnej części cyferblatu do jego krawędzi, pozwalając użytkowniczce na podziwianie wędrujących wokół tarczy refleksów świetlnych.
Indeksy mają charakterystyczny dla tej linii zegarków kształt i są nakładane. To jakby wydłużone trójkąty skierowane wierzchołkami do wnętrza, przy czym te wierzchołki są ścięte. Na każdym z indeksów są nałożone paski substancji SuperLuminova. Wskazówki to także wzór znany z tej kolekcji, wraz z charakterystycznym grotem zamieniającym wskazówkę minutową w swego rodzaju strzałkę. Na wskazówkach także są naniesione warstwy masy świecącej.
W wersjach 38 mm wskazówki i indeksy są rodowane, a w wersji mniejszej, czyli o średnicy koperty 34 mm, wykonano je z 18-karatowego białego złota. Indeks na godzinie 6. zastąpiło okienko datownika wskazujące dzień miesiąca.
Natomiast kolory tarcz w mniejszym modelu Omegi są bardziej stonowane.
To beżowy, zamglona lekko wersja błękitu, zieleni, fioletu i pudrowego różu.
Wskazówki mają styl taki jak w większym modelu, ale indeksy są bardziej wyrafinowane. Ich kształt przypomina ziarenka ryżu. Okienko datownika jest okrągłe. Tarcza w każdej z barw jest również przyozdobiona szlifem słonecznym.
Mechaniczne serce zegarka
Czas na opis mechanicznego serca zegarka. To w obu wersjach taki sam, własny mechanizm „in-house” Omega z automatycznym naciągiem, Omega Co-Axial Master Chronometer 8800. To nowoczesna konstrukcja, która charakteryzuje się odpornością na pola magnetyczne do 15000 gausów, jest łożyskowana na 35 kamieniach i ma 55 godzin rezerwy chodu. Pracuje z częstotliwością 25 200 wahnięć balansu na godzinę.
Mechanizm ma oczywiście zaimplementowany system Co-Axial. Nie trzeba się martwić o precyzję pracy. Zegarki mają także certyfikat METAS, czyli Master Chronometer, o którym pisaliśmy wielokrotnie. Strona wizualna mechanizmu jest atrakcyjna – to, co możemy zobaczyć przez przeszklenie w deklu to naprawdę miły widok. Grawery są tradycyjnie wypełnione czerwonym klakierem, a na wahniku i na górnych mostkach zastosowano wykończenie w postaci pasów genewskich ułożonych na wzór nazywany „arabesque”. Świetny wygląd, dzięki któremu od wielu lat mechanizmy Omega łatwo rozpoznać już na pierwszy rzut oka.
Omega Seamaster Aqua Terra 150M 38 mm i Aqua Terra 34 mm – dostępność i cena
Obie wersje Omega Aqua Terra są oferowane na stalowych bransoletach, z pełnymi ogniwami oczywiście. Ich kształt nieco przeprojektowano wobec starszych wersji, przez co są bardziej zaokrąglone. To trójrzędowa konstrukcja, gdzie ogniwa skrajne są szczotkowane a środkowy rząd jest polerowany.
Zegarki powinny niebawem być dostępne w Polsce.
Wszystkie wersje Omega Aqua Terra 38 mm i Aqua Terra 34 mm – niezależnie od wielkości koperty i koloru tarczy – będą w cenie 30 300 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Omega znajdują się na portalu na indywidualnej podstronie marki tu: zegarki Omega.
Adrian Szewczyk
0 Komentarzy
Średnia 0.00