Longines to marka ciesząca sie uznaniem wśród miłośników zegarków, która ma chlubną historię i wiele osiągnięć w zakresie zegarmistrzostwa. Dziś umacnia swoją pozycję poprzez bardzo rozbudowaną ofertę zegarków, w której na szczególną uwagę według mnie zasługują linie Heritage i Master Collection. Ta pierwsza ze względu na wyjątkowo udane reedycje lub nawiązania do modeli historycznych, a ta druga za ponadczasowość, klasyczną elegancję i zegarki wyposażone w ciekawe komplikacje konstrukcji mechanizmu.
Prezentujemy przedstawicieli jednej z ważniejszych kolekcji właśnie wspomnianej Master Collection, która funkcjonuje w ofercie już 12 lat, od 2005 roku.
Teraz na tarczach Master Collection zagościł kolor.
Kolor zbliżony do…. żelazocyjanku żelazowo - potasowego. Ten nieorganiczny związek chemiczny ma ciekawą barwę określaną mianem błękitu pruskiego.
Nowe kolory w ofercie Longines bardzo są do niego zbliżone, a zarazem kojarzą mi się bardzo z barwami na oficjalnej stronie internetowej producenta oraz używanymi w materiałach prasowych Longines.
Sukces Linii Master Collection był chyba nawet zaskoczeniem dla firmy. Przecież markę Longines kojarzymy z zegarkami eleganckimi i sportowymi, szczególnie w świetle bardzo dużego zaangażowania w chronometraż imprez sportowych o najwyższej randze. Oczywiście jedną z ikon jest też „Lindbergh”, ale Master Collection to coś innego. Trochę po środku, ale przynajmniej mnie kojarzy się z linią w której firma stara się pokazać swoje możliwości techniczne, komplikacje zegarmistrzowskie, wykończenia na najwyższym poziomie.
Taki niejako symbol zegarmistrzowskiego know-how marki. To wszystko przy zachowaniu ponadczasowego, klasycznego stylu, który pasuje niemal do każdej okazji.
Zaprezentujemy dziś nową odsłonę części kolekcji, której wyróżnikiem i wspólnym mianownikiem jest kolor. Atrakcyjny kolor tarcz. Niebieskie wariacje wzbogacą szerokie spektrum modeli oferowanych w kolekcji The Longines Master Collection, a ten niebieski starałem się opisać wyżej.
Przez lata w kolekcji tej pojawiły się nowe rozmiary zegarków i nowe funkcje, ale ponadczasowy klasycyzm, kluczowa charakterystyka wszystkich zegarków Longines, został zachowany i zawsze odgrywał wiodącą rolę w jej globalnym sukcesie.
Nowa barwa tarcza na pewno w tym wyłącznie pomoże, dlatego najświeższa odsłona poszerza wybór i wzbogaca dotychczasową ofertę. Wariacje w modnym odcieniu perfekcyjnie odpowiadają klasycznemu, stonowanemu duchowi tej linii czasomierzy.
Tym razem zegarki urzekają prostotą i elegancją, a nie komplikacjami konstrukcji mechanizmu. Tarcze w najnowszych barwach mają naniesiony szlif słoneczny, co bardzo je uatrakcyjnia. Bardzo lubię tę grę światła na powierzchniach zegarkowych cyferblatów. Można przyglądać się bez końca.
Niezależnie od wersji, tarcze są bardzo czytelne i skromne.
Ustawiony pod kątem pierścień dystansujący ma nadrukowaną skalę minutową. Bardzo proste, wydłużone indeksy godzinowe są nakładane. Jest także wersja z nakładanymi indeksami z brylantami. Poza nimi mamy na tarczy jeszcze okienko datownika na godzinie 3-ciej oraz nazwę marki pod godziną 12-tą i poniżej nałożone logo w postaci uskrzydlonej klepsydry. Wizerunek tarczy uzupełniają rodowane wskazówki w kształcie określanym jako „feuilles” – czyli przypominającym liść.
Nowe modele Longines Master Collection są dostępne w różnych średnicach kopert, tak by zarówno kobiety, jak i mężczyźni znaleźli coś odpowiedniego do ich nadgarstka.
Przeszklony szkłem szafirowym dekiel stalowej koperty pozwala podziwiać pracę mechanizmu z automatycznym naciągiem. W wariantach męskich to mechanizm L888.2 oparty na ETA A31.L01, a w damskich L592 oparte na ETA A20.L11.
Męskie zegarki oferowane są w wersjach wyposażonych w paski wykonane ze skóry aligatora z bezpiecznym, bransoletowym zapięciem lub na bransoletach. Do wyboru mamy rozmiar 40,00 mm i 38,5 mm, a damskie proponowane są w wersji ze średnicą 29 i 25mm.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Longines znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – Longines.
Autor: Adrian Szewczyk
12:22 13.11.2017Zegarki
LONGINES Master Collection Blue Edition
Tagi:

Kazimierz Żelazkiewicz. Pionier polskiego przemysłu optycznego i zegarowego
Kazimierz Żelazkiewicz był nietuzinkowym inżynierem i ma wielkie zawodowe zasługi, tak dla przemysłu fotooptycznego, jak i precyzyjnego, w tym w szczególności zegarkowego ...

Komplikacje konstrukcji modułu napędu – część 3. Użytkowe dodatki
O ile w poprzednich częściach opracowaniach zostały przedstawione modyfikacje modułu napędu zegarka podstawowego, prowadzące do wydłużenia rezerwy chodu i stabilizacji mo ...

Jaeger-LeCoultre Powermatic 481 – wskazanie rezerwy chodu dla każdego!
Stawiam odważną tezę, iż dzisiejsi użytkownicy i miłośnicy naręcznych zegarków mechanicznych nie w pełni zdają sobie sprawę, w jak wspaniałych czasach mają szczęście żyć. ...

Bulova Racer Chronograph. Rasowy chronograf inspirowany sportami motorowymi
Projektanci w firmie Bulova chyba mocno zakasali rękawy, bo co rusz pojawiają się nowe zegarki, bardzo zdecydowanie lub wprost odnoszące się do stylistyki modnej przed la ...

Szalone projekty zegarków: modele z motywem wprost ze świata kwiatów
Świat natury, a dokładniej kwiatów występujących na naszej planecie od zarania dziejów był inspiracją dla wielu artystów. Do tej grupy zaliczali się także złotnicy, wytwa ...

Eberhard & Co. Scafograf 200 Édition Limitée “Onde Bleue”. Edycja kolekcjonerska
Eberhard & Co. to marka z włoskim rodowodem, mimo, że jej zegarki składane są w Szwajcarii i szczycą się etykietą Swiss Made, obecna w Polsce już od jakiegoś czasu, choć ...

Raymond Weil Freelancer Skeleton 38mm. Nowy znak rozpoznawczy marki
Raymond Weil to szwajcarska marka zegarków znana z połączenia tradycyjnego rzemiosła zegarmistrzowskiego z innowacyjnym podejściem do projektowania. Firma została założon ...

Luminox Navy SEAL Foundation 3600 “I GOT YOUR 6”. Istota niezłomnego braterstwa!
Jeśli jesteś fanem kina wojennego albo pasjonatem militariów, nieobce są Ci zwroty takie jak roger that, tango down, balls to the wall, bite the bullet czy FUBAR. Sporo z ...

Rado DiaStar Original x Tej Chauhan. Zegarek przekraczający granice designu
Gdy pierwszy raz spojrzysz na Rado DiaStar Original x Tej Chauhan natychmiast zauważysz, że to zegarek inny niż wszystkie. To nie jest klasyczny, elegancki model, ani też ...

Crafter Blue. Osobliwe, mocarne zegarki z Hongkongu (AuroChronos 2025)
W ramach cyklu publikacji na temat marek zegarkowych biorących udział w tegorocznej edycji AuroChronos 2025 przedstawiamy kolejnego wystawcę, który będzie bohaterem ninie ...

Omega Seamaster Diver 300M Bronze Gold. Brązowe złoto i burgundowa luneta
Firma Omega niemal od samego początku swojego funkcjonowania ma bardzo silną rynkową pozycję, a mimo tego ostatnio odnoszę wrażenie, że ta pozycja podniosła się na jeszcz ...

Grand Seiko i Tokujin Yoshioka na Fuorisalone 2025. Między czasem a naturą
Marki Grand Seiko zapewne nie trzeba nikomu przedstawiać, jej renoma i prestiż zdobyte przez lata istnienia są niepodważalne. Nic więc dziwnego, że nawet na Starym Kontyn ...
0 Komentarzy
Średnia 0.00