Mudita to bardzo ciekawa, polska firma technologiczna. To, jak sami o sobie mówią, nowy rodzaj firmy technologicznej. Ich produkty charakteryzuje użyteczność, prostota, wykorzystanie nowoczesnych rozwiązań techniki, ale też możliwość uczynienia jej na chwilę niewidoczną. „Odłączenie” od sieci oferują na przykład produkty serii Stolp. Bardzo mi się spodobały. Namawiam do zapoznania się z nimi. Mudita oferuje wiele ciekawych produktów, nawet odzież, ale do tych najbardziej interesujących nas zaliczę budziki, no i oczywiście zegarki.
Pierwszy zegarek w ofercie firmy
Mieliśmy ogromną przyjemność - i mówię to bez żadnej przesady, bo przypadła ona mnie - poznać dogłębnie i recenzować zegarek Mudita Element. Zegarek mechaniczny arcy minimalistyczny, ale wykonany na bardzo wysokim poziomie, bardzo płaski, bardzo lekki i bardzo funkcjonalny. Właśnie dzięki tym cechom, w mojej ocenie, naprawdę wyjątkowy, przyciągający uwagę i sprawiającym niemałą radość. Przypadł mi bardzo do gustu, ale to nie był pierwszy zegarek w ofercie firmy Mudita.
Pierwszym zegarkiem był model Mudita Moment, stworzony w 2021 roku.
Wtedy firma, można powiedzieć, zadecydowała się zaistnieć w zakresie zegarków naręcznych.
No, ale po co wyważać otwarte drzwi, popełniać błędy? Oczywiście można się na nich uczyć, ale po co, kiedy można nawiązać współpracę, a polski rynek już nie jest w żadnym zakresie pustynią pod tym względem. I tutaj Mudita wykonała według mnie bardzo rozsądny krok, ponieważ tworząc swój pierwszy zegarek nawiązała współpracę z bardziej doświadczonym producentem, jakim bez wątpienia jest również polska firma Błonie.
Efekt zaraz opiszę, ale już muszę powiedzieć, że ten „gen” Błonia, także opierający się na podejściu raczej minimalistycznym, jest widoczny.
To, co firmom udało się stworzyć, czyli model o nazwie Mudita Moment, w bardzo fajnych, trzech wersjach kolorystycznych, okazało się, szczególnie w zakresie wzornictwa, strzałem w dziesiątkę. To zwyczajnie sukces, ponieważ model ten zdobył szereg nagród związanych właśnie ze stroną wzorniczą produktu. Został wręcz obsypany ważnymi nagrodami w zakresie designu, takimi jak A`Design Award 2022, IF Design Award 202 oraz Red Dot Award 2023.
Skoro ten zegarek jest tak doceniany, to jak wygląda?
Nasuwają mi się określenia: zacnie, fajnie, praktycznie i minimalistycznie. Nie w takim stopniu minimalistycznie jak Element, ale prostota jest tu także kierunkiem wiodącym.
Ciekawy kształt
Koperta tego zegarka jest wykonana ze stali 316L, a jej średnica to 38 mm. Ma klasyczny, okrągły kształt z uchami o bardzo ciekawym wyglądzie, wyprowadzonymi z koperty łagodnie, ale z wyraźnymi miejscami będącymi ich umownym początkiem. Powierzchnia obudowy jest matowa, z racji drobnoziarnistej, piaskowanej struktury.
Koronka jest niewielka i dobrze pasuje do całości wizerunku tego zegarka.
Spód koperty to przykręcany czterema śrubkami dekiel. Na jego stalowej części wygrawerowano podstawowe informacje o tym modelu zegarka, a przestrzeń centralną zajmuje przeszklenie ukazujące mechanizm. Zdecydowano się na japońską konstrukcję, to Miyota 9015. Mechanizm sprawdzony, niezawodny i całkiem dobrze wyglądający.
Mechanizm ten jest łożyskowany na 24 kamieniach, pracuje z częstotliwością 28 800 wahnięć balansu na godzinę. Ma funkcję stop sekundę, można go dokręcać koronką i oferuje 42 godziny rezerwy chodu. Dodatkowo w wersji dla Mudity ma spersonalizowany wahnik.
Fajny i niespotykany ficzer
Gdy odwrócimy zegarek na drugą stronę ukazuje nam się tarcza, dająca wraz z kopertą efekt, który przyniósł te cenione wyróżnienia, o jakich pisałem wyżej.
Zacznę od ciekawostki, ale i użytecznego dodatku. To taki fajny i niespotykany ficzer.
Kropki. Kropki na tarczy, które nie są tylko elementami dekoracyjnymi, ale mają swoją konkretną funkcję. Można użyć ich do „udoskonalenia” chwili relaksu, pogłębiając ją ćwiczeniami oddechowymi, w których te kropki wydatnie mogą pomóc.
Za ich pomocą można wykonać proste ćwiczenia oddechowe zgodnie z załączoną instrukcją, bez konieczności korzystania np. z telefonu. Kropek na tarczy, w jej środkowej części, jest 15.
Kropka na przeciwwadze sekundnika idealnie trafia w kropkę na tarczy co 4 sekundy. To właśnie pomaga w ustalaniu częstości oddechów. To rozwiązanie nietypowe w zegarkach mechanicznych. To taki ciekawy wkład Mudity w funkcje tradycyjnego mechanicznego zegarka.
3 wersje kolorystyczne
Mudita Moment występuje w 3 wersjach kolorystycznych.
Kolor dotyczy oczywiście tarczy. Mamy do wyboru białą, czarną i szarą. Każda ma odpowiednio dobrany przez projektanta pasek. Zegarek biały ma pasek korkowy w naturalnej barwie, czarny ma wersję płócienną w czarnym kolorze, a szary jest wyposażony w szary pasek wykonany z wegańskiej skóry.
Tarcza jest dość prosta w swojej formie. Na jej zewnętrznej części, ale nie na samej krawędzi, nadrukowano skalę minutową. Co piąta minuta ma dłuższy, bardziej wyrazisty znacznik, stanowiący jednocześnie indeks godzinowy.
Mniej więcej w połowie odległości od skali minutowej do osi wskazówek nadrukowano wspomniane wyżej 15 kropek.
Wskazówki godzinowa i minutowa są proste, odpowiednio długie. Zapewniają one szybki, intuicyjny wręcz odczyt czasu. Delikatny, prosty sekundnik ma długą przeciwwagę, z okrągłym punktem na końcu sięgającym do okręgu tworzonego z 15 punktów. Ten „zespół” służy do relaksujących ćwiczeń oddechowych. Nie ma tu logo, nie ma innych oznaczeń. Czysta forma, chroniona szkłem szafirowym z powłoką antyrefleksyjną.
Mudita Moment – dostępność i cena
Podsumowując, Mudita Moment to prosty, a zarazem bardzo ciekawy zegarek mechaniczny. Minimalistyczny styl, łagodne, zaokrąglone kształty i niewielka średnica koperty wynosząca 38 mm, zapewniająca komfort użytkowania, oraz grubość na poziomie 10,8 mm czynią go bardzo uniwersalnym. Klasa wodoszczelności do 50m wpisuje się w ten opis.
Każdy egzemplarz przed zakupem jest sprawdzany i regulowany przez fachowca w firmie Błonie. A cena Mudita Moment to 1 399,99 zł. Niewielka.
To już drugi model marki Mudita, z jakim mamy przyjemność Was zapoznać. Pierwszym był, wspomniany na wstępie, recenzowany przez nas Mudita Element.
A zdradzę jeszcze na koniec, że mamy „przecieki” z pewnego źródła o tym, że ta polska firma pracuje nad kolejnym, zupełnie nowym zegarkiem. Na dokładniejsze informacje musimy poczekać do 2025 roku, ale z tego co już nam wiadomo, będzie to zegarek ze szwajcarskim mechanizmem, a nawet więcej, bo z etykietą Swiss Made.
Szukasz informacji o nowościach marki Mudita? Sprawdź nasze pozostałe publikacje - zegarki Mudita.
09:00 15.10.2024Zegarki
Mudita Moment. Zegarek z ciekawym ficzerem, nagradzany za design
Tagi:
zegarki damskiezegarki automatyczneeleganckie zegarkipolskie zegarkizegarek na prezentzegarki męskie mechanicznenietypowe zegarkizegarek damski na paskuzegarek męski na paskuzegarek mechanicznyzegarki młodzieżowe
REKLAMA
SIHH 2018: Carre des Horlogers, czyli niezależni producenci zegarków - fotorelacja
SIHH, czyli Salon International de la Haute Horlogerie w Genewie, odbywał się w tym roku w dniach od 15-go do 19-go stycznia 2018. Podczas pięciu dni trwania Salonu (z cz ...
Epizod 5. Napęd - sprężyna w bębnie
Moduł napędu jest silnikiem o ograniczonym zasobie energii. Jego zadaniem jest, zgromadzenie zapasu energii potencjalnej, która uzyskiwana jest poprzez napięcie sprężyny ...
Delma - historia marki zegarmistrzowskiej
Zlokalizowana w szwajcarskim Biel/Bienne gmina Lengnau jest miejscem narodzin szeregu znanych i cenionych do dziś marek zegarmistrzowskich. Przyjrzymy się jednej z nich. ...
Pasja: Chiny i fotografia. Jak wygląda Kraj Środka od środka?
Nacisk na spust migawki otwiera ją na ułamek sekundy, a światło dociera do matrycy w pewnym sensie na zawsze zatrzymując czas. Jest w tym coś magicznego, mimo iż obecnie ...
Aukcja Omegi: 11 walizek z zegarkami MoonSwatch Moonshine Gold
W dniach 12-24 lutego Omega wystawi na aukcjach w domu Sotheby’s 11 walizek MoonSwatch Moonshine Gold. Każda z nich zawiera kompletną serię 11 zegarków OMEGA x Swatch "Mi ...
Nowe wcielenie niekonwencjonalnego zegarka. Ulysse Nardin Freak S Nomad
Na tegorocznej edycji targów Watches & Wonders 2024 manufaktura Ulysse Nardin pokazała nową wersję szalonego zegarka o nazwie Freak S Nomad. Najświeższa wersja wprowadza ...
Propozycje zegarków dla pokolenia Z. „Zegarki przez pokolenia”
Zakończyła się 4 ankieta w ramach wspólnej kampanii Zegarki i Pasja x Czasoholicy „Zegarki przez pokolenia”, która wystartowała pod koniec maja 2024. Celem naszej kampani ...
Czapek & Cie Place Vendôme Complicité. Imponujący zegarek z nowym mechanizmem
Reaktywowana marka Czapek weszła na rynek zegarkowy niczym Chuck Norris, kopnięciem z półobrotu. I na początku jej pojawienia się w świcie zegarmistrzostwa niektórzy niec ...
Mudita Moment. Zegarek z ciekawym ficzerem, nagradzany za design
Mudita to bardzo ciekawa, polska firma technologiczna. To, jak sami o sobie mówią, nowy rodzaj firmy technologicznej. Ich produkty charakteryzuje użyteczność, prostota, w ...
Jaeger-LeCoultre Master Grande Tradition Calibre 948 World-Timer. Reinterpretacja
Choć trudno w to dziś uwierzyć, to jeszcze do XIX wieku nie funkcjonował uniwersalny czas GMT, po prostu nic takiego nie istniało. Oczywiście nie oznacza to, że nie odmie ...
(Kolejny) Heuer Monaco Steve’a McQueen’a wystawiony na aukcję
Zapewne, mimo upływu lat, nadal wiele osób kojarzy niegdysiejszą gwiazdę Hollywood, jaką niewątpliwie był Steve McQueen. Można go było zobaczyć w filmach takich jak: “Wie ...
Felieton: Czy noszenie Rolexa to… faux-pas?
„Mam wrażenie, że Rolex w ostatnich latach to faux-pas”. Takie słowa przeczytałem pod jednym z moich postów o zegarkach na LinkedIn. I muszę przyznać, że dały mi one do m ...