Mimo, że dzień 6 grudnia kojarzy się z mikołajkami, to niestety w 2024 roku zegarkowy świat obiegła smutna informacji o śmierci pana Armina Stroma - założyciela marki zegarkowej o tej samej nazwie.
Jak w podaje w komunikacie szwajcarska manufaktura zegarków, pan Strom zmarł w wieku 86 lat. Bez wątpienia jest to bardzo smutna wiadomość, ale warto pamiętać o dziedzictwie, które ten mieszkaniec Burgdorf w Szwajcarii zostawił po sobie.
Jak to się zaczęło?
Armin Strom założył swoją firmę zegarmistrzowską w 1967 roku. Miejscem, gdzie działał był oczywiście Burgdorf.
Początkowo zajmował się ręcznym szkieletowaniem, grawerowaniem i ozdabianiem gotowych zegarków, które później sprzedawał w swoim sklepie.
Z czasem pan Strom, coraz bardziej doskonaląc się w sztuce szkieletowania zegarków, postanowił zaprezentować światu swoją pierwszą własną kolekcję. Nastąpiło to na targach w Bazylei w 1984 roku.

Charakterystyczne podejście do tworzenia zegarków, gdzie pierwsze skrzypce grało właśnie ażurowanie ich elementów, przysporzyło wielu fanów zarówno marce jak i samemu jej twórcy, który zyskał reputację “mistrza szkieletowania”.
Dalsze losy
Armin Strom prowadził swoją firmę do 2006 roku, kiedy to ostatecznie postanowił sprzedać ją rodzinie Michel. Wtedy za sterami marki zasiedli Serge Michel i Claude Greisler, którzy prowadzą tę firmę do dziś.
Mimo, że pan Strom oficjalnie nie był już właścicielem, regularnie pojawiał się w manufakturze w Biel/Bienne. Pokazuje to, że mimo emerytury zegarki i zegarmistrzostwo nigdy nie były dla niego jedynie pracą, a prawdziwą pasją, która nie przemija.

„Armin był sercem i duszą naszej marki; będzie nam go bardzo brakowało” — powiedział właściciel Serge Michel.
„Jego miłość do ażurowych mechanizmów i perfekcja w zdobieniu części mechanizmów pozostały integralną częścią naszych codziennych wysiłków. Jego naturalny styl, ciepło i zaraźliwy dobry humor to cechy, które chcemy przyjąć zarówno jako jednostki, jak i jako cechy charakterystyczne naszej marki”.
Współwłaściciel i mistrz zegarmistrzostwa Claude Greisler dodaje: „Armin dostarczył mi wielu spostrzeżeń i otworzył nowe możliwości jako zegarmistrzowi. Był dla mnie wzorem do naśladowania i został przyjacielem. Uosabiał sztukę zegarmistrzostwa w perfekcji”.
Mechanizm zegarka jest niczym dzieło sztuki
Tworząc swoje zegarki Armin Strom był wierny zasadzie, że dobrze wykonany mechanizm zegarka jest niczym dzieło sztuki, które należy jak najlepiej wyeksponować. Tę filozofię jak najbardziej potwierdza jego fascynacja zegarkami szkieletowymi, a którą w dalszym ciągu chce pielęgnować marka pod jego nazwiskiem.

Postacie takie, jak Armin Strom będą żyły zawsze w pamięci wielu pasjonatów zegarmistrzostwa.
Polecamy zapoznać się z jednym z niecodziennych, współczesnych zegarków mechanicznych tej marki, który opisywaliśmy: Armin Strom Gravity Equal Force.
Oraz wywiadem z Sergem Michel z Armin Strom, którą mieliśmy przyjemność odbyć kilka lat temu: rozmowa z Sergem Michel – współwłaścicielem manufaktury Armin Strom.
06:10 09.12.2024Wiadomości
Żegnamy Armina Stroma, mistrza zegarków szkieletowanych
REKLAMA
Królewski zegarmistrz. Adamandy Kochański
Już za kilka dni na rynku pojawi się książka Profesora Zdzislaw Mrugalskiego „Zegarmistrz Krolewski. Adam Adamandy Kochański. Wybitny uczony, matematyk i filozof (1631 – ...
BIATEC – zegarki „Made in Slovakia” – historia marki i kolekcja zegarków!
Kiedy myślimy o zegarkach, o krajach jakie kojarzą się nam z powstawaniem czasomierzy – zapewne większości z nas jako pierwsza na myśl przychodzi Szwajcaria. Po głębszym ...
NOWOŚĆ: QUIZy zegarkowe na Zegarki i Pasja!
Myśląc o rozwoju naszego wydawnictwa oraz nowych pomysłach i projektach zegarkowych, które chcemy realizować, staramy się zawsze także myśleć o Was, naszych Czytelnikach. ...
Relacja: Watches & Wonders 2025. Święto zegarków i zegarmistrzostwa w Genewie!
Na przestrzeni ostatnich ponad 10 lat miałem przyjemność brać udział w wielu międzynarodowych imprezach branżowych. Były to zarówno wyjazdy związane z konkretnymi markami ...
Alpejski „Speedy”, czyli nowa Omega Speedmaster „Milano Cortina 2026”
Na 100 dni przed otwarciem zimowych Igrzysk Olimpijskich Milano Cortina 2026, szwajcarska marka Omega pokazała nowego Speedmastera - model o numerze referencyjnym 522.30. ...
Recenzja: Timeless HMS 003. Charakterystyczny i rozpoznawalny na pierwszy rzut oka
Jak można przeczytać w materiałach prasowych - marka Timeless powstała z pytania: dlaczego oryginalny i atrakcyjny design zazwyczaj kojarzy się z wysoką ceną? Następnie, ...
Recenzja: Frederique Constant Classics Elegance Luna. Zegarek dobrze skomponowany
Frederique Constant to marka, która wraz z Atelier de Monaco oraz Alpiną tworzą niejako rodzinę firm. Grupę zegarmistrzowską, która jako całość jest teraz pod skrzydłami ...
Swiss Military by Chrono DIVER 1000 Special Edition. „Tool watch” o wyśrubowanych możliwościach
Marka Swiss Military by Chrono to nowy podmiot na naszym rodzimym zegarkowym rynku. Firma niedawno pozyskała polskiego dystrybutora, co wiąże się z pełną dostępnością jej ...
Wideo recenzja: Atlantic Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather. Klasyka w nowoczesnym wydaniu
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather marki Atlantic. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w for ...
Aviator Swiss Made Moonflight Diamond Polska Edycja. Duma z odwagi polskich kobiet pilotów
Aviator Swiss Made to szwajcarska marka zegarków od samego początku powiązana z lotnictwem. Ale, jak każda firma, która chce efektywnie funkcjonować na rynku, pojawiają s ...
Polpora Chrobry. Zegarek w hołdzie dla 1000-lecia Królestwa Polskiego
Rok 2025 to data o szczególnym znaczeniu w polskim kalendarzu historycznym. Dokładnie tysiąc lat temu, w 1025 roku, w katedrze gnieźnieńskiej odbyła się koronacja Bolesła ...
Świąteczna kolekcja zegarków Tissot. Pomysł na prezent dla niej i dla niego
Czas świąt to także okres przemyśleń, wspomnień, refleksji i podsumowań. Szczególnie to przyjemne, gdy podsumować można fajną, długą i ciekawą historię w branży, która na ...









greenlogic.eu