Pojęcie zegarka łączącego w sobie dwie “nie idące ze sobą w parze” cechy nie jest łatwym zadaniem. Manufaktura Piaget jest doskonałym przykładem na to, że nie tylko potrafi to robić, ale wychodzi jej to naprawdę dobrze. Wizja tego, jak może wyglądać złoty zegarek, stała się jedną z ikon w portfolio tej prestiżowej manufaktury, nieustannie wzbudzając emocje, pomimo upływu wielu lat od zaprezentowania go po raz pierwszy.
Ten rok jest ważny dla marki Piaget, ponieważ to właśnie w nim obchodzony jest jubileusz 150-lecia jej powstania i, jak to w świecie luksusowych manufaktur bywa, będzie on obchodzony bardzo okazale. Z tego właśnie względu Piaget zdecydował się przywrócić do kolekcji swój model zegarka reprezentującego szyk i pełen przepych ujęte w sportowo-eleganckim czasomierzu. Oczywiście pisząc o sportowym charakterze modelu Polo, projektanci nie mieli na myśli typowego uprawiania ćwiczeń fizycznych itp., lecz chodziło o zupełnie inny rodzaj aktywnego spędzania wolnego czasu.
Zanim do tego przejdziemy, chciałbym pokrótce objaśnić oraz przybliżyć kilka kwestii.
Zegarek stworzony w wyniku zmiany stylu życia
W latach 70. XX wieku w branżę zegarkową zaskoczyło kilka projektów, które do dziś stanowią dzieła przełomowe, będąc ozdobami wytrawnych kolekcji. Te modele zegarków były tak istotnymi projektami, że zdefiniowały od nowa pojęcie sportowego zegarka w luksusowym wydaniu. Jednym z nich był rzecz jasna zegarek ze zintegrowaną bransoletą od Audemars Piguet - Royal Oak, zaprojektowany przez dobrze znanego Geralda Gentę w 1972 roku. Cały pomysł leżał w połączeniu elegancji i podwyższonej odporności. Model ten wprost zaszokował całą branżę tworząc zupełnie nową kategorię czasomierzy.
Wśród osób podziwiających model od AP znajdował się nie kto inny, jak Yves Piaget. To on w 1978 roku zapoczątkował historię zegarka naręcznego, jakiego jeszcze nie było. Tym, co wyróżniało go spośród innych modeli z zintegrowaną bransoletą było jego zdobienie bardzo wyrazistymi, poprzecznymi pasami, rozciągającymi się po całej szerokości, przechodząc zarówno przez tarczę jak i bransoletę.
Wyjaśniając jego sportowe przeznaczenie, według Piageta, oznaczało to spędzanie wolnego czasu za kierownicą Ferrari Testarossa lub oglądając rozgrywkę w elitarnym klubie gry w Polo, gdzieś w Palm Beach.
Nowe wcielenie ikony
Nowy model o nazwie Polo ’79, zaprezentowany niedawno, jest wielkim powrotem do swojego pierwowzoru z roku 1979. Złoty zegarek sprzed 45 lat swój rok powstania zdradza w samej nazwie, odnoszącej się do wspomnianego wcześniej roku, będąc ukłonem do tamtych czasów. Jednak, jak to w takich przypadkach bywa, rynek i panujące trendy wymusiły pewne zmiany oraz zaktualizowanie ich do oczekiwań klienteli.
Obecna wersja zegarka, aby wpasować się w rynek po pierwsze musiała urosnąć. Tym sposobem średnica 38 mm jest złotym (dosłownie i w przenośni) środkiem, idealnie dopasowując się do większości nadgarstków.
Zegarek również stał się wyższy, bowiem obecnie jego grubość to 7.45 mm. Jest to związane z kolejną zmianą w stosunku do poprzedniej wersji, która wyposażona była w mechanizm kwarcowy. Obecnie w Piaget Polo 79 mamy do czynienia z bardzo precyzyjnym i pięknie wykończonym mechanizmem z naciągiem automatycznym, który jest nieco wyższy.
Co do samego werku, omówimy go kilka akapitów później.
Identycznie, jak pod koniec lat 70. nowa wersja mieni się tak intensywnym blaskiem, jaki może dawać tylko złoto wysokiej próby. Koperta i bransoleta wykonane zostały z 18-karatowego żółtego złota, dającego ciepły, przyjemny odcień.
Prezentując kopertę należy zaznaczyć, że jest to dosyć mocno złożona konstrukcja, zawierająca w sobie satynowane elementy dopełnione polerowanymi, mocno błyszczącymi częściami nazwanymi “gadroons”, będącymi ciekawym motywem dekoracyjnym. Te idealnie dopasowane i ręcznie wykończone części są wpasowywane na nieco późniejszym etapie składania. Szczotkowana koperta swoim wyglądem stanowi silne nawiązanie do poprzednika, kontynuując jego niepowtarzalny styl.
“Piaget Polo - równie rewolucyjny jak i elegancki”
Reklamowany tym właśnie hasłem, model ten w całości pokryty jest charakterystycznymi pasami, które nie kończą się nawet, gdy nasz wzrok kieruje się na powierzchnię cyferblatu.
Tarcza, podobnie jak cała koperta i bransoleta, również jest wykonana ze złota. Na jej powierzchni znajdziemy subtelną ścieżkę minutową złożoną z drobnych, perłowych kropek różnej wielkości. Wskazanie czasu odbywa się przy pomocy eleganckich, trójkątnych wskazówek typu dauphine i - podobnie jak całość - także są wykonane ze złota 18k.
Złoty cyferblat chroni szkło szafirowe odbijające światło, podkreślając głębokość poziomych pasów.
Bransoleta, jak druga skóra
Rozpoznawalnym elementem zegarka Piageta Polo ‘79 jest oczywiście jego bransoleta, która mimo, że wyglądem przypomina tą znaną z modelu sprzed czterech dekad, została mocno zmodernizowana.
Wykonana, a następnie wykończona z ogromną dbałością o każdy jej element jest bardzo solidną i wyrafinowaną konstrukcją. Dzięki specjalnej budowie idealnie przylega ona do nadgarstka, sprawiając wrażenie jednego solidnego kawałka złota. Zamykana jest ona za pomocą składanego zapięcia, lecz nie ma mikroregulacji, co można uznać za jej wadę.
Na koniec opisu wyglądu zegarka należy przytoczyć dwie liczby: 50 - odnoszące się do poziomu wodoszczelności, określonego na 50m, oraz liczba 200, a dokładnie 200,5 oznaczającego całkowitą masę tego złotego zegarka.
Trzeba przyznać, że waga tzw. królewskiego metalu w nim jest imponująca.
Nowy, cienki mechanizm
Największa zmianą w stosunku do poprzednika jest nowy ultra-cienki mechanizm, który w wersji modelu z 1979 r. był kwarcowy. Widoczny poprzez szkło szafirowe mechanizm nosi oznaczenie “1200P” i prezentuje się tak samo ciekawie jak cały zegarek.
Werk z automatycznym naciągiem poddano wykończeniu z fazowanymi mostkami, a jego koła zębate ozdobione są giloszem słonecznym. Ponadto cała płyta została udekorowana okrągłymi Côtes de Genêve (Pasami Genewskimi) ze śrubami mocującymi barwy niebieskiej. Od strony technicznej mechanizm ma średnicę 29,9 mm i wysoki jest na 2,35 mm. Nakręcany jest przez micro-rotor umieszczony z prawej strony, a rezerwa chodu przy pełnym nakręceniu sprężyny wynosi 44 godziny.
Skąd wysoka cena?
Nie ma wątpliwości, że jest to drogi zegarek, aktualnie wyceniony na kwotę 356 000 PLN.
Piaget Polo od samego początku był kosztowny, jego pierwsza wersja zaprezentowana w 1979 roku kosztowała 3000 franków szwajcarskich, co w tamtych czasach było ogromną sumą pieniędzy. Jego produkcja to złożony proces, opierający się na pracy rąk wykwalifikowanych rzemieślników od momentu pierwszych prac przy wytwarzaniu obudowy, osobliwej bransolety aż po doskonały mechanizm. Najważniejszą informacją jest fakt, że zegarek będzie wchodził w skład regularnej kolekcji marki i nie będzie limitowany.
Pamiętać trzeba oczywiście, że manufakturowy, bardzo drobiazgowy proces ich wytwarzania będzie na tyle długotrwały, że liczba czasomierzy będzie niewielka.
Szyk i przepych ujęte w sportowo-eleganckim zegarku
Piaget Polo ‘79 jest niewątpliwie ciekawym zegarkiem, jednak mającym dość silną konkurencję. Około 2 lata temu marka Vacheron Constantin pokazała model o nazwie “222”, będący reprezentantem tej samej rodziny czasomierzy, przedstawiając podobny pułap cenowy i mających zawalczyć o ten sam typ klienta poszukującego złotego, wyróżniającego się zegarka.
Moim zdaniem to Piaget w tym przypadku wychodzi zwycięsko. Jako innowacyjny producent, już w 1976 r. wprowadził najcieńszy na rynku mechanizm kwarcowy “7P” montowany w pierwszych modelach Polo (zastąpiony na początku lat 80., jeszcze cieńszym następcą “8P”). Tegoroczna nowość jest ekstrawaganckim czasomierzem i jest oczywiste, że nie każdemu przypadnie on do gustu, lecz ta złota “sztabka” na nadgarstku posiadacza będzie przyciągać liczne spojrzenia na niejednym wystawnym bankiecie, prezentując bardzo wysoki poziom, z jakiego znana jest manufaktura Piaget.
11:35 22.02.2024Zegarki
Piaget Polo 79. Szyk i przepych ujęte w sportowo-eleganckim zegarku
Tagi:
zegarek męski na bransoleciezegarki szwajcarskiezegarki męskie mechanicznezłoty zegarekeleganckie zegarkizegarek mechanicznyzegarki automatyczneluksusowe zegarkiprestiżowe zegarkizegarki damskiezegarki damskie na bransolecie
REKLAMA
Atlantic – transformacja logotypu marki i inne inszości. Część 1
W poniższym artykule, chciałbym przybliżyć nieco proces transformacji logotypu marki Atlantic w latach 30.-90., który to proces starałem się poznać samodzielnie, analizuj ...
Dlaczego warto pamiętać o zegarach wieżowych? Spojrzenie historyczne
Aby rozmawiać o tym, czym są zegary wieżowe i dlaczego niestety są często niedocenianym świadectwem minionych czasów, najlepiej byłoby spojrzeć na nie z punktu widzenia p ...
Komplikacje konstrukcji modułu napędu zegarka - część 2. Wydłużenie rezerwy chodu
W pierwszej części rozważań o zespole napędu rozpatrywaliśmy stabilizację momentu napędowego. W niniejszym rozdziale poruszone zostaną następujące kwestie: minimalizacja ...
Video recenzja: Atlantic Worldmaster Regulator Automatic (3 wersje kolorystyczne)
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarków Worldmaster Regulator Automatic marki Atlantic. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie kla ...
Luminox F-117 Nighthawk x Skunkworks Heritage 6400 Series. Ściśle tajne / poufne
Luminox to marka zegarmistrzowska produkująca zegarki w Szwajcarii, działająca od 1989 roku. To jednocześnie marka, która specjalizuje się w zegarkach typu militarnego, a ...
Euro 2024, podsumowanie piłkarskich emocji z marką Hublot w tle
Nie słabną emocje związane z niedzielnym finałem Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2024. Zmierzyły się w nim reprezentacje Hiszpanii i Anglii. Po zaciekłym boju, ostateczn ...
Montblanc Star Legacy Automatic Date 39 mm Limited Edition. Klasyka zawsze w modzie
Marka Montblanc, mimo stosunkowo młodego wieku w zegarkowym świecie, cały czas udowadnia, że nie pozostaje w tyle względem swoich “starszych” kolegów. W ostatnich latach ...
Złoto i oliwkowa zieleń w zegarkach z kolekcji Vacheron Constantin Overseas
Czas pędzi naprzód, daleko za nami kolejna edycja genewskich targów “Watches & Wonders 2024”. Największe marki bardzo dobrze przygotowały się na to wydarzenie, prezentują ...
Żegnamy Armina Stroma, mistrza zegarków szkieletowanych
Mimo, że dzień 6 grudnia kojarzy się z mikołajkami, to niestety w 2024 roku zegarkowy świat obiegła smutna informacji o śmierci pana Armina Stroma - założyciela marki zeg ...
Panerai Luminor Dieci Giorni GMT Ceramica. Funkcja GMT, 10 dni rezerwy chodu i super trwałe materiały
Zegarki marki Panerai to projekty mocno wyróżniające się, które w swej szerokiej liczbie wariantów mogą jednak trafić w gusta niemalże każdego klienta. Panerai podczas wy ...
GPHG 2024 - prezentujemy wybrane, nagrodzone zegarki. Oscary branży zegarmistrzowskiej rozdane!
Le Grand Prix d'Horlogerie de Genève, czyli w skrócie GPHG, już za nami. W 2024 roku nagrodzeni producenci wyjątkowych zegarków mieli okazję do zaprezentowania swoich pop ...
Omega x Swatch MoonSwatch Mission to Earthphase. Ziemia widziana z Księżyca
Najnowsze wcielenie MoonSwatcha, Mission to Earthphase, jest ukłonem w stronę załogowych lotów na Księżyc oraz podkreśleniem związku dwóch najbliższych sobie ciał niebies ...