Zegarki Rado są tworzone z pasji i zaangażowania w nieustanny rozwój. Wielu z Was z pewnością także zna określenie, jakim jest przedstawiany ten szwajcarski producent. Oczywiście chodzi o “Mistrza Materiałów” (Master of Materials), co odnosi się do pionierskiego wykorzystywania niestandardowych materiałów używanych już od dekad do wytwarzania zegarków. Marka ta i jej zegarki goszczą regularnie na portalu Zegarki i Pasja. W tym artykule przyjrzymy się jej ostatniej z nowości, zaprezentowanej w trzech wariantach i kolorach, które uzupełnia specjalna, limitowana referencja.
Ale do współczesnych zegarków Rado Anatom przejdziemy za moment, najpierw chciałbym pokrótce przybliżyć zarys historyczny tego modelu oraz rolę, jaką odegrał on w dziejach tej szwajcarskiej firmy.
Rado Anatom - co czyni go wyjątkowym?
Wprowadzony na rynek w 1983 roku, historyczny model o wymownej nazwie Anatom powrócił w wielkim stylu po 40 latach, wyraźnie nawiązując i oddając hołd swojemu poprzednikowi. Zainteresowanie Rado zegarkami o geometrycznych kształtach trwa od wielu lat, a zapoczątkował ją wodoszczelny zegarek o nazwie Manhattan w 1967 roku.
Zdjęcie: archiwalna reklama zegarków Rado Anatom.
W kolejnych latach marka pokazała kolekcje takie jak: Glissiere, Diastar V2200, Integral, Ceramica czy też Sintra, będące kontynuacją modeli „zamkniętych” w kwadratowych kopertach. Doskonale rozpoznawalny, ciekawy design połączony z zaawansowanymi materiałami doczekał się po latach nowego oblicza, nadal pozostając eleganckim zegarkiem naręcznym wykonanym z jedwabiście gładkiej ceramiki High-Tech.
Już sama jego nazwa zdradza wiele, odnosząc się oczywiście do jego anatomicznego kształtu obudowy. Koperta Anatoma ma ergonomiczny, zakrzywiony profil, który dopasowuje się do nadgarstka osoby go noszącej w tak idealny sposób, że sprawia wrażenia jakby go oplatał. Jest to jedna z cech, jaka zostanie doceniona przez osoby szczególnie dbające o komfort w czasie użytkowania zegarka na co dzień.
Marka Rado, jak wspominałem na wstępie, znana jest z opracowywania i wdrażania szerokiej gamy nowatorskich materiałów używanych do produkcji swoich zegarków. Wyróżnić można wiele eksperymentalnych stopów i kompozytów wytwarzanych w ekstremalnie wysokich temperaturach, co skutkuje ich ponadprzeciętną odpornością na zarysowania. W 1983 roku powstał pierwowzór modelu Anatom, ze swoją charakterystyczną, zakrzywioną kopertą, a teraz Rado wskrzesiło ten lubiany czasomierz.
Nowe zegarek dostępny jest w trzech kolorach tarcz: zielonym, niebieskim i brązowym. Ofertę uzupełnia limitowana do 40 egzemplarzy edycja specjalna w kolorze czarnym.
Anatom - kiedyś i dziś
W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, że współczesna wersja modelu Anatom różni się od poprzednika swoją wielkością, obecnie wynoszącą 32,5 mm szerokości, 46,5 mm długości i 11,3 mm grubości.
Nowe zegarki wykonane zostały przy użyciu zaawansowanej technologicznie ceramiki, z imponującym szkłem szafirowym poprowadzonym do samych krawędzi obudowy, dzięki czemu model ten zachowuje swą anatomiczną sylwetkę. Swoim kształtem nowy Anatom bezpośrednio nawiązuje do poprzednika sprzed 40 lat.
Rado przygotowując współczesną wersję archiwalnego zegarka przywiązywało szczególną uwagę do ceramiki, z której wykonano lunetę oraz koronkę Anatoma, umieszczoną tradycyjnie na godzinie 3. Z kolei stal, pokryta czarną powłoką PVD, posłużyła do wykonania środkowej części koperty. Dodatkowym elementem dopełniającym ten czarno-matowy projekt ceramicznej koperty jest przeszklony dekiel zamykający obudowę, za pośrednictwem którego możemy obserwować część pracującego mechanizmu.
Od góry znajdziemy cylindryczne szkło szafirowe, które jest przyciemnione przy użyciu techniki metalizowania na czarno. Ciekawym zabiegiem, jaki zastosował producent, jest jego przytwierdzenie do koperty za pomocą klejenia. Szafir od wewnętrznej strony pokryty został powłoką antyrefleksyjną, dzięki której podniesiona została czytelność wskazań.
Ciekawy projekt tarczy zegarka
Cechą wspólną we wszystkich wariantach kolorystycznych Rado Anatom jest ich wykończenie. Lakierowana tarcza ma poziome szczotkowanie, dzięki czemu w ciekawy sposób odbija padające promienie światła.
Wspólnym elementem jest także gradientowe wykończenie tarcz, na których umieszczono wyraźne, pogrubione nakładane indeksy. Odcień gradientu staje się ciemniejszy w momencie, gdy kolor dociera do obrzeża tarczy, stając się zupełnie czarny. Ten efekt powoduje złudzenie scalania się z czarną lunetą, co wygląda naprawdę ciekawie. Cyferblat uzupełniają proste wskazówki, w odróżnieniu od poprzednika są o wiele grubsze, wyraziste i pokryte masą świecącą SuperLumiNova.
Typowym detalem dla marki Rado jest symbol kotwicy (ruchomej w zegarkach mechanicznych) umieszczony na samej górze tarczy, a po jej przeciwnej stronie, na godzinie 6., znalazło się okienko datownika.
W tym miejscu należy wspomnieć o wykończeniu edycji specjalnej tego modelu, która - oprócz eleganckiego wyglądu - jest też bardzo ekskluzywnym czasomierzem. Luksusowa (limitowana do 40 sztuk) edycja ma czarną, lakierowaną tarczę ozdobioną 11 diamentami o szlifie bagietkowym na indeksach godzinowych. Rocznicowa wersja specjalna tak samo jak pozostałe 3 warianty “podstawowe” wyposażona została w czarny gumowy pasek zakończony potrójnie składanym stalowym zapięciem, dodatkowo pokrytym ceramiką.
Mechanizm Rado R766
Mechanicznym sercem nowego modelu Rado Anatom jest mechanizm “Rado R766” z automatycznym naciągiem sprężyny, lecz tym razem nie bazuje on na Powermatic 80, często stosowanym w produktach marek należących do Swatch Group.Werk ten jest dużo smuklejszy i o wiele cieńszy, bazując na nieco wyższej klasy ETA 2892, z zastosowaną w nim antymagnetyczną sprężyną balansu Nivachron. Czas pracy zegarka wynosi 72 godziny.
Należy dodać, że mechanizm poddawany jest bardziej wymagającym testom dokładności chodu, w zakresie od 3 do 5 pozycji. Przekłada się to na wyższą precyzję wskazań tych mechanizmów.
Rado Anatom – dostępność i cena
Rado w nowym, współczesnym modelu Anatom w sprytny sposób połączyło aktualne, wysokie standardy tej marki z jakością wykonania, oraz potwierdziło swoje “mistrzostwo” w stosowaniu trudnej w produkcji ceramiki. Oprócz tego, Anatom w fajny sposób prezentuje to, jak ważne jest dziedzictwo firmy, które po 40 latach od prowadzi do powstania kolejnego ciekawego zegarka. Myślę, że Anatom ma szanse stać się sprzedażowym hitem Rado.
Według mnie, słowami jakimi można zdefiniować nowe wcielenie tego zegarka o niecodziennym kształcie, są określenia takie jak: ponadczasowy, ciekawy, innowacyjny.
Cena modelu Rado Anatom w standardowej, nielimitowanej wersji - niezależnie od wariantu kolorystycznego - to 17 600 złotych. Natomiast edycja specjalna o nazwie “Automatic 40th-Anniversary Edition” wyceniona została na kwotę 50 720 złotych. Zegarki z tej serii są już dostępne w Polsce.
Szukasz informacji o nowościach marki Rado i recenzji zegarków? Sprawdź nasze pozostałe publikacje - zegarki Rado.
11:15 18.01.2024Zegarki
Rado Anatom. Popularny, ergonomiczny zegarek powraca po 40 latach
Tagi:
zegarki damskie na bransoleciezegarki sportowezegarki automatycznezegarek na prezentzegarki męskie mechanicznezegarek mechanicznyprestiżowe zegarkiczarny zegarekzegarek męski na bransoleciezegarek wodoszczelnyzegarki szwajcarskiezegarki damskieeleganckie zegarki

REKLAMA

Zegarkowe święto w dniu 1 marca
Użytkownicy zegarków mechanicznych, a także elektronicznych z mechanicznym, analogowym wskaźnikiem (wskazówkami) które posiadają wskazania dnia miesiąca, są przyzwyczajen ...

Komplikacje konstrukcji mechanizmu zegarka. Część 2
By w sposób usystematyzowany wskazywać na nietypowe rozwiązania – tak zwane komplikacje konstrukcji mechanizmu zegarka, trzeba odnosić się do schematu blokowego takiego m ...

Tajniki wychwytu Co-Axial
W kolejnym opracowaniu w ramach Kalendarium ewolucji mechanizmów, Tomasz Jakubas przedstawia osobę Georg'a Danielsa i jego zawodową drogę rozwoju, zwieńczoną wynalezienie ...

Victorinox I.N.O.X. Automatic i Small Quartz. Mniejsze koperty, ta sama wytrzymałość
Każda firma, także produkująca zegarki, jest w pewnym stopniu zmuszona do tego, aby chociaż starać się nadążać za modowymi trendami, a w każdej branży - w zegarmistrzowsk ...

Rolex podnosi ceny zegarków w 2025. Które modele zdrożeją i dlaczego?
Jednym z najgorętszych zegarkowych newsów na początku 2025 roku jest informacja o podwyżkach cen zegarków marki Rolex. Jak powszechnie wiadomo, jedna z najlepiej rozpozna ...

Aerowatch Renaissance Skeleton. Nowe, futurystyczne modele AA24, AA25 i NO25
Nie wiem czy to tylko moje subiektywne odczucie, ale mam wrażenie, że w ostatnim czasie na rynku pojawiło się całkiem sporo zegarków, które są częściowo lub całkowicie sz ...

Za drzwiami OMEGA House i święto “Her Time” z udziałem Nicole Kidman
Luksusowy Dom OMEGI otwarty na czas Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024 jest unikalnym azylem dla gości marki oraz ekscytującą sceną dla wieczornych wydarzeń. Oficjalny Chron ...

Relacja: przedpremierowy pokaz filmu „Kulej dwie strony medalu” – historia z Omegą w tle
We wtorek, 8 października, dzięki uprzejmości marki Omega mieliśmy przyjemność wziąć udział w przedpremierowym pokazie filmu „Kulej dwie strony medalu”. Nie tylko w pokaz ...

Rado DiaStar Original x Tej Chauhan. Zegarek przekraczający granice designu
Gdy pierwszy raz spojrzysz na Rado DiaStar Original x Tej Chauhan natychmiast zauważysz, że to zegarek inny niż wszystkie. To nie jest klasyczny, elegancki model, ani też ...

Crafter Blue. Osobliwe, mocarne zegarki z Hongkongu (AuroChronos 2025)
W ramach cyklu publikacji na temat marek zegarkowych biorących udział w tegorocznej edycji AuroChronos 2025 przedstawiamy kolejnego wystawcę, który będzie bohaterem ninie ...

Omega Seamaster Diver 300M Bronze Gold. Brązowe złoto i burgundowa luneta
Firma Omega niemal od samego początku swojego funkcjonowania ma bardzo silną rynkową pozycję, a mimo tego ostatnio odnoszę wrażenie, że ta pozycja podniosła się na jeszcz ...

Grand Seiko i Tokujin Yoshioka na Fuorisalone 2025. Między czasem a naturą
Marki Grand Seiko zapewne nie trzeba nikomu przedstawiać, jej renoma i prestiż zdobyte przez lata istnienia są niepodważalne. Nic więc dziwnego, że nawet na Starym Kontyn ...