Marka Montblanc konsekwentnie rozwija swoją linię zegarków z kolekcji 1858. Jak można się domyślić, nazwa tej serii nie jest przypadkowa. Liczba 1858 nawiązuje bezpośrednio do roku założenia Manufaktury Minerva, która to od 2007 roku połączyła swoją historię z doskonale znaną firmą Montblanc. W 2022 roku na łamach portalu prezentowaliśmy zegarek typu diver Montblanc 1858 Iced Sea, model inspirowany lodowcami, który pojawiły się w ramach właśnie tej kolekcji.
Teraz, w 2023 roku, mamy przyjemność zaprezentować kolejny zegarek mechaniczny tej rozwijającej się zegarmistrzowsko marki, jaką jest Montblanc. Mowa tu o modelu 1858 GMT, który przedstawia nietypowe podejście do funkcji GMT, czyli wskazywania czasu w drugiej strefie czasowej.
Sportowa stylistyka
Kolekcja 1858 przyzwyczaiła nas do modeli, których stylistykę najłatwiej określić jako „sportowy vintage”.
Ma to swoje uzasadnienie, ze względu na czerpanie całymi garściami z projektów Manufaktury Minerva, która słynęła z zegarków z funkcją stopera oraz zegarków lotniczych. Trzeba jednak przyznać, że zarówno wspomniany już model 1858 Iced Sea, jak i dzisiejszy bohater mają swoją własną stylistykę, a przynajmniej inspirowaną czymś innym, niż historycznymi projektami Minervy.
Montblanc 1858 GMT wyglądem nawiązuje do klasycznej, sportowej stylistyki zegarków z funkcją GMT (wszyscy wiemy, o jaki zegarek chodzi), ale zdecydowanie nie można tego uznać za wadę. Historia już nie raz pokazywała, że próba wymyślenia koła na nowo często kończy się widowiskową porażką.
Dostajemy więc kopertę o średnicy 42 mm, wykonaną ze stali szlachetnej. Patrząc tylko na ten parametr zegarek może wydawać się dość duży, ale taka średnica ma swoje wytłumaczenie konstrukcyjne.
Sam kształt koperty jest typowy dla kolekcji 1858, z charakterystycznymi zwężającymi się uszami, których końce mocno zakręcają w dół. To rozwiązanie powoduje, że mimo większych rozmiarów obudowy, model ten układa się bardzo dobrze nawet na mniej okazałych nadgarstkach. Warto zwrócić uwagę na fazowane krawędzie koperty. Ich polerowana powierzchnia bardzo ładnie kontrastuje z powierzchnią szczotkowaną.
Elementem, który także przyciąga wzrok to luneta z podziałką 24-godzinną. Wykonana została ze stali, i ma aluminiową wkładkę dostępną w dwóch kolorach - czarnym lub granatowym. Mimo, że krawędzie lunety są żłobione, nie jest ona obracana, co w zasadzie nie jest konieczne przy rozwiązaniu, jakie oferuje tu producent.
Klasycznie na godzinie 3. została umieszczona duża, żłobiona koronka zwieńczona na czole wygrawerowaną gwiazdą Montblanc, co jest cechą charakterystyczną dla wszystkich zegarków tej marki. Jej kształt i wielkość gwarantują wygodę korzystania, a jednocześnie stylistycznie bardzo dobrze pasuje ona do całości projektu.
Wygrawerowana mapa świata
Wizualnych atrakcji dostarcza nam tylko front zegarka, ale również jego tył.
Znajdziemy tam pełny dekiel, który poza klasycznymi informacjami o danym modelu dostarcza też przyjemnych wrażeń wizualnych. Na jego środku widzimy bowiem wygrawerowaną mapę świata z podziałem na strefy czasowe, oraz nazwami najważniejszych miast z nimi związanymi. Ciekawym smaczkiem jest fakt, że Montblanc postanowił zastąpić Paryż innym miejscem, a mianowicie Szwajcarską miejscowością Villeret. Entuzjaści marki od razu domyślają się, że zmiana ta ma nawiązywać do miejsca w którym znajduje się historyczna Manufaktura Minerva, a gdzie aktualnie powstają manufakturowe i najbardziej limitowane zegarki Montblanc.
Dla odróżnienia od reszty miast, napis Villeret ma kolor niebieski.
Jeśli już mowa o kolorach, to nie uchodzi też uwadze, że wygrawerowana mapa takowe posiada. Nie zostały one jednak naniesione na powierzchnię dekla, ale uzyskano je dzięki procesowi utleniania. Rozwiązanie to gwarantuje ich znacznie większą trwałość, co jest nie jest bez znaczenia ze względu na fakt, że element ten będzie miał przez większość czasu kontakt ze skórą.
Z racji swojego sportowego charakteru zegarek Montblanc 1858 GMT oferuje klasę wodoszczelności na poziomie 100 m (10Bar).
Tarcza, która zaskakuje – nietypowe wskazanie GMT
Tarczę modelu 1858 GMT chroni wypukłe szkło szafirowe z naniesioną powłoką antyrefleksyjną. Tarcza, podobnie jak luneta, dostępna jest w dwóch wersjach kolorystycznych: czarną i granatową. W przypadku tej pierwszej wersji jest ona gładka, natomiast na granatowej znajdziemy szlif słoneczny.
Niezależnie jednak od wariantu kolorystycznego czytelność wskazań zegarka jest równie dobra. W obu przypadkach nakładane, rodowane indeksy bardzo dobrze kontrastują z barwą tarczy, co w połączeniu z dużymi, jasnymi ramionami wskazówek składa się na wspomnianą wysoką czytelność.
Warto również podkreślić, że zarówno indeksy jak i wskazówki zostały wypełnione masą luminescencyjną, co podnosi funkcjonalność zegarka również w gorszych warunkach oświetleniowych.
Miłym akcentem jest zastąpienie prostych indeksów na godzinach 6., 9. i 12., cyframi. Na godzinie 3. zrezygnowano z indeksu na rzecz umieszczenia okienka datownika.
Patrząc na tarczę możemy odnieść wrażenie, iż czegoś nam brakuje.
Chodzi oczywiście o wskazanie GMT.
Jesteśmy przyzwyczajeni, że w zegarkach z dodatkową funkcją GMT ze skalą naniesioną na lunecie za wskazanie drugiej strefy czasowej odpowiada czwarta wskazówka. Tej jednak nie sposób znaleźć w zegarku 1858 GMT. W tym właśnie momencie pojawia się rozwiązanie, na które zdecydowała się marka Montblanc.
Patrząc na tarczę możemy zauważyć między nią a lunetą szkieletowy pierścień i poruszający się pod nim czerwony punkt. Jak już pewnie wielu z was się domyśla, właśnie on odpowiada za wskazanie drugiej strefy czasowej. Trzeba przyznać, że jest to ciekawe i nietypowe rozwiązanie, które nie dość, że przedstawione jest w interesujący sposób, to pozwala zachować bardzo dobrą czytelność zegarka.
Brak czwartej wskazówki pozwala na większy porządek na tarczy, co jest zdecydowanie plusem.
Przyglądając się pierścieniowi z czerwonym punktem możemy zauważyć, że znajdują się na nim otwory w dwóch rozmiarach. Większe z nich oznaczają pełne godziny, natomiast mniejsze połówki godzin.
Proste rozwiązanie, a jakie wygodne.
Mechaniczne serce zegarka
Jak wskazuje napis na tarczy, Montblanc 1858 GMT został wyposażony w mechanizm z automatycznym naciągiem sprężyny napędowej, to konstrukcja o oznaczeniu MB 24.33. Mechanizm łożyskowany jest na 25 kamieniach, a jego balans pracuje z częstotliwością 28 800 wahnięć na godzinę. Rezerwa chodu wynosi 42 godziny, więc mówimy o dosyć klasycznych parametrach.
Dodatkowe funkcje jakie oferuje ten mechanizm, to wspomniane już funkcja GMT oraz wskazanie dnia miesiąca. Warto również wspomnieć o udogodnieniach, jak szybka zmiana daty i stop sekunda, które znacznie ułatwiają codzienne korzystanie z zegarka.
Paski i bransoleta
Jak już wcześniej wspomniałem, model 1858 GMT występuje w czarnej oraz granatowej kolorystyce. Jednocześnie każda z tych wersji zegarka dostępna jest na gumowym pasku lub stalowej bransolecie. Do wyboru.
Zacznijmy właśnie od bransolety.
Jak przystało na markę premium, bransoleta zbudowana jest z pełnych ogniw, które zwężają się w kierunku zapięcia z wygrawerowaną nazwą Montblanc. Bardzo ciekawym elementem jest środkowa część ogniwa, która częściowo jest szczotkowana, a jej krawędzie są polerowane na wysoki połysk. To rozwiązanie powoduje, że ogniwo zbudowane z trzech części wydaje się składać z pięciu. Stanowi to idealne dopełnienie fazowanych elementów koperty.
Warto też podkreślić, że zapięcie zostało wyposażone w bardzo wygodny system mikroregulacji, gdzie wciskając przycisk jesteśmy w stanie skrócić lub wydłużyć bransoletę o niemal dwa ogniwa.
Drugą możliwością noszenia zegarka 1858 GMT jest używanie gumowego paska.
W zależności od wybranej wersji kolorystycznej, jest on czarny lub niebieski. Warto zwrócić uwagę na zewnętrzną fakturę paska przypominającą zamsz. Pasek wyposażony jest w zapięcie motylkowe, na którym również wygrawerowany został napis Montblanc. Co ciekawe, ten wariant także otrzymał funkcję mikroregulacji. W momencie gdy wciśniemy tylko jeden przycisk zwalniający zapięcie, jesteśmy w stanie skrócić lub wydłużyć pasek, bez potrzeby przepinania go na dziurkach.
Zarówno bransoleta jak i paski zostały wyposażone w system szybkiej zmiany, która dzięki przyciskowi na ich końcach jest „szybka” nie tylko z nazwy, naprawdę taka jest.
Montblanc 1858 GMT – dostępność i cena
Jak pokazuje bohater dzisiejszego artykułu, firma Montblanc coraz odważniej pokazuje się na rynku zegarmistrzowskim. Jednocześnie nie próbuje go zrewolucjonizować, a bardziej wpasować się w niego.
Jest to ważny, a w mojej ocenie także znaczący krok w postrzeganiu tej marki jako w pełni zegarmistrzowskiej, która na swoją renomę musi zapracować.
I konsekwentnie to robi.
Czasomierze z kolekcji 1858 GMT mogą być idealnym wyborem dla osób szukających zegarka klasycznego, ale jednocześnie wyróżniającego się na tle konkurencji.
Prezentowane zegarki Montblanc 1858 GMT, tak jak wiele innych modeli tego producenta, są dostępne w Polsce w salonach sieci Noble Place (oficjalny dystrybutor). Cena zegarka Montblanc 1858 GMT to 17 630 złotych w wersji na pasku, oraz 18 640 złotych w wariancie na stalowej bransolecie.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Montblanc znajdują się w portalu na indywidualnej podstronie marki tu – zegarki Montblanc.
INSTAGRAMIE
greenlogic.eu