Nowy, sportowy zegarek marki Montblanc to model, którego najbardziej wyróżniającą cechą jest tarcza o strukturze przywodzącej na myśl zamrożoną powierzchnię wody. Patrząc na jego tarczę możemy odnieść wrażenie, jak gdybyśmy mieli na nadgarstku niemalże fragment bryły lodu – linie oraz wzory utworzone na tarczy dają właśnie ten wspomniany już „zmrożony” efekt. W ramach nowej serii zegarków dostępne są wersje w z tarczami w kolorze czarnym, zielonym i niebieskim. Z oczywistych przyczyn efekt zamrożenia najbardziej naturalnie wygląda w wersji niebieskiej, gdyż ten zimny kolor właśnie kojarzy się z chłodem.
Morze Lodu
Prezentowany zegarek to typowy diver. Tego typu modele na etapie projektowania tworzy się często szukając inspiracji w głębinach wód, najlepiej tropikalnych mórz i oceanów.
Jednakże marka Montblanc wybrała inną drogę.
Inspirację do stworzenia nowego modelu Montblanc 1858 Iced Sea Automatic Date przeznaczonego do nurkowania szwajcarski producent czerpał z polodowcowych jezior masywu Mont-Blanc, które znajdują się w dolinie Chamonix do Mer de Glace (Morza Lodu). Projektanci firmy byli urzeczeni teksturą tych lodowcowych powierzchni.


Podobno – takie informacje można znaleźć w materiałach prasowych, projektanci zafascynowani tym widokiem wrócili do firmy, aby spróbować znaleźć sposób na przełożenie tego, co widzieli, na wizerunek i wygląd tarczy nowego zegarka. Nie było to łatwe zadanie, ponieważ nigdy wcześniej nie stosowali podobnego motywu, a tarcza zegarka mierzy zaledwie 0,5 mm grubości, co bardzo utrudnia stworzenie wiarygodnej iluzji patrzenia w głąb lodowej struktury. Po kilku próbach firma znalazła rozwiązanie techniczne, które pozwalało stworzyć wrażenie prawdziwej głębi i jasnej barwy, które charakteryzują lodowe bryły.
Twórcy tarcz zastosowali niemalże już zapomnianą w branży technikę stosowaną przez dawnych rzemieślników zwaną „gratté boisé”. Rezultat oddaje ducha eksploracji Montblanc, zarówno pod względem przygód, do których zegarki te są stworzone, ale także sposobu, w jaki są projektowane i wytwarzane. A efekt głębi jest moim zdaniem doskonale widoczny.



Tak powstał zegarek Montblanc 1858 Iced Sea Automatic Date.
Ponadczasowy kanon
Stalowa koperta zegarka ma okrągły kształt z łagodnie wyprowadzonymi uszami, czyli wykonana jest na bazie klasycznego, ponadczasowego kanonu, stosowanego często przy tworzeniu także modeli sportowych.
Boki koperty i jej górne powierzchnie są szczotkowana, a fazowana krawędź między nimi jest polerowana na wysoki połysk. Daje to świetny i lubiany efekt wizualny, pozwalający - moim zdaniem – w łatwy sposób ocenić jakość wykonania, która w zegarkach marki Montblanc nadal jest zapewne na bardzo wysokim poziomie, jak mogę domniemywać na podstawie dotychczasowych kontaktów z produktami tej marki.



Średnica koperty to 41 mm a jej grubość to 12,9 mm, co daje zegarek o bardzo uniwersalnym rozmiarze, szczególnie biorąc pod uwagę, że to rasowy diver. Obrotowa luneta wieńcząca kopertę od góry ma moletowaną krawędź i ceramiczną wkładkę w dostosowanym do tarczy kolorze, z naniesioną minutową skalą nurkową. Tarcza ma opisaną już wyżej strukturę, a jej atrakcyjny wygląd osiągnięto dzięki tradycyjnym technikom wykonania.
Na jej zewnętrznej krawędzi nadrukowano skalę minutową na wzór torowiska. Wyraziste, duże i wypełnione masą luminescencyjną indeksy są nakładane. Wskazówki, którym nadano retro stylistykę, są też odpowiednio szerokie i wypełnione substancją luminescencyjną. Te wszystkie cechy zapewniają - oczekiwaną od nurkowego zegarka - dobrą czytelność, mimo braku jednolitego tła. Masa świecąca jest w kolorze białym, ale emituje niebieskie światło, dopasowane do mroźnego charakteru modelu 1858 Iced Sea Automatic Date.

Na godzinie 3. widoczne jest okienko wskazań datownika. Pod godziną 12. nadrukowano historyczne logo marki i informację o poziomie wodoszczelności do 300 m.
Niebieski, czarny i zielony lód
Trzy dostępne odcienie tarcz to niejako próba zademonstrowania charakterystyki trzech rodzajów lodu. Niebieski lód można znaleźć w Morzu Lodowym Mont-Blanc i powstaje on w wyniku włączenia pęcherzyków powietrza do lodu, podczas gdy zielony lód znajduje się na Antarktydzie i jest wynikiem obecności mikroskopijnych zakwitów glonów śnieżnych.



Czarny lód występuje, gdy lód nie ma wtrąceń ani pęcherzyków powietrza, pochłaniając w ten sposób wystarczającą ilość światła, aby wyglądać w pewnych warunkach na czarny. Może być również w kolorze czarnym ze względu na osady popiołu wulkanicznego w jego strukturze, co zdarza się w niektórych polarnych rejonach.
Wracając jeszcze do opisu elementów koperty.
Koronka jest umieszczona tradycyjnie na godzinie 3. W wyraźnie zagłębionej, czołowej powierzchni, otoczonej wąską krawędzią znajduje się śnieżynka, będąca jednym z logo marki Montblanc. Dekiel zegarka jest wkręcany i pełny, przyozdobiony reliefowym grawerem 3D przedstawiającym wizerunek góry lodowej i płetwonurka badającego wody lodowcowe poniżej. Ten wizerunek jest osiągany za pomocą techniki grawerowania, która jest rzadko spotykana na tak małej powierzchni. Grawerowanie rozpoczyna się od badania struktury metalu za pomocą lasera, aby stworzyć obraz reliefowy 3D, który zapewnia głębię i realizm.


Nowe zegarki Montblanc dostępne są na gumowych paskach w kolorze korespondującym z tarczą, z czarnymi krawędziami. Paski zapinane są na podwójnie składaną klamrę. Przy mocowaniu mają szerokość 20 mm, a przy zapięciu 18. Druga opcja to bransoleta, zwężana, co nieczęsto się zdarza, do 16 mm. Ma ona też opcję szybkiego dopasowania.
Zmiana paska i bransolety jest łatwa i bez narzędziowa.
Klamry paska i bransolety zwalniane są przyciskami.
Mechanicznym sercem nowej kolekcji czasomierzy jest mechanizm z automatycznym naciągiem MB 24.17, wykonany na bazie sprawdzonego werku Sellita SW200-1.
Montblanc 1858 Iced Sea Automatic Date – dostępność i cena
Warto wspomnieć, że zegarki Montblanc 1858 Iced Sea spełniają także rygory normy ISO 6425 do nurkowania, co z tego atrakcyjnego, sportowego modelu czyni jednocześnie certyfikowany przyrząd do nurkowania.

Oprócz tego ważnego certyfikatu bezpieczeństwa, każdy egzemplarz przed dostarczeniem do klienta przeszedł 500-godzinny test Montblanc Laboratory, aby upewnić się, że jest odporny na wstrząsy, działania pól magnetycznych, temperaturę i wodę.
Cena Montblanc 1858 Iced Sea Automatic Date na pasku gumowym wynosi 2990 euro a w wersji z bransoletą 3200 euro, co oznacza odpowiednio około 14 000 i 15 000 złotych.
Adrian Szewczyk
10:45 22.04.2022Zegarki
Tekstura lodowcowych powierzchni w zegarku. Montblanc 1858 Iced Sea Automatic Date
Tagi:
zegarki automatycznezegarek mechanicznyzegarki męskie mechanicznezegarki sportowezegarek nurkowyluksusowe zegarkiprestiżowe zegarkizegarki niemieckiezegarek do pływaniazegarek wodoszczelny
REKLAMA
Citizen – zegarek dla obywatela
Wśród japońskich producentów zegarków, firma Citizen jest na pewno od dawna wysoko na branżowym piedestale. W technologii wykorzystującej promieniowanie słoneczne i ogóln ...
Komplikacje konstrukcji mechanizmu zegarka. Część 1
By w sposób usystematyzowany wskazywać na nietypowe rozwiązania – tak zwane komplikacje konstrukcji mechanizmu zegarka, trzeba odnosić się do schematu blokowego takiego m ...
Oris od 120 lat kroczy własną drogą! Przybliżamy tę markę i jej historię
W 2024 roku Oris, niezależna manufaktura z Hölstein, świętuje 120 lat istnienia, kreowania innowacji i podążania własną drogą. Mimo postępującej konsolidacji branży, mark ...
Cartier Santos de Cartier 2025. Nowe zegarki w kolekcji istniejącej już 120 lat
Myśląc o zegarkach związanych z lotnictwem najczęściej przychodzą nam do głowy modele z czarną tarczą, arabskimi indeksami pokrytymi masą świecącą i cebulkowatą koronką. ...
Citizen Promaster Land JV100. Ponadprzeciętna wytrzymałość i bogactwo wskazań
Okazuje się, że firma Citizen lubi huczne imprezy. Chodzi mi o to, że trzydziestopięciolecie linii Promaster, oferowanej w ramach kolekcji zegarków tego japońskiego produ ...
Le Régulateur Louis Erard x Vianney Halter II. Wspólna kreacja zegarków typu régulateur
Zegarki typu régulateur, mimo prezentowania wskazań w nieco odmienny sposób niż ten, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić, hołdują klasycznemu zegarmistrzostwu, stając ...
Alpejski „Speedy”, czyli nowa Omega Speedmaster „Milano Cortina 2026”
Na 100 dni przed otwarciem zimowych Igrzysk Olimpijskich Milano Cortina 2026, szwajcarska marka Omega pokazała nowego Speedmastera - model o numerze referencyjnym 522.30. ...
Recenzja: Traser Pathfinder P68 Solar. Nie musisz się o nic martwić
Traser to szwajcarski producent zegarków. Marka ta należy do firmy mb-microtec, która wynalazła system podświetlenia Trigalight®, czyli podświetlenie odbywające się za po ...
Girard-Perregaux Laureato Fifty. Pół wieku legendy i detale, które to podkreślają
To co lubię w zegarkach to historie, jakie się za nimi kryją oraz detale, które zauważamy dopiero po dłuższym przyjrzeniu się. Jubileuszowy model Girard-Perregaux Laureat ...
Zegarek dostępny tylko kiedy pada śnieg. Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon
Nowa odsłona kultowej już współpracy marek OMEGA X Swatch, model Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon, to szczypta świątecznej magii na nadgarstku. Utrzymany ...
Vostok Europe Expedition RYSY. Limitowany zegarek inspirowany najwyższym szczytem Polski
Najwyższy polski szczyt górski to Rysy, które piętrzą się w Tatrach i mają 2 499 metrów nad poziomem morza. I na takie wyżyny postanowił wspiąć się Vostok Europe. Ta lite ...
Nadir Vespera. Jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów
Nadir Vespera to bezsprzecznie jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów ostatnich lat. Nie jest to jedynie kolejny zegarek w stylu vintage, to grun ...









greenlogic.eu