Recenzja: Orient Star Skeleton RE-AZ0001S

Orient Star to marka, która w ramach firmy Orient jest odpowiedzialna za ofertę zegarków skierowanych do klientów o wyższych wymaganiach. Zegarki Orient są dobrze wykonane, mają dobre parametry techniczne i bardzo atrakcyjne ceny. Zegarki sygnowane logo Orient Star to natomiast zauważalnie wyższa jakość wykonania, przywiązanie jeszcze większej uwagi do szczegółów oraz detali, a tym samym celowanie w gust użytkowników ceniących te cechy i mających świadomość, iż w parze idzie także wyższa cena. Jednakże należy zaznaczyć, że w bardzo wielu przypadkach ceny te można uznać za atrakcyjne wobec tego, co proponują główni konkurenci rynkowi. Marka Orient Star świętowała w ubiegłym, 2021 roku swoje 70-lecie. Mamy już 2022 rok, ale celebracja trwa nadal. Jest też inna, podwójna okazja: 50-lecie mechanizmu serii 46 oraz 30-lecie pierwszego szkieletowanego zegarka Orient Star Mon Bijou. Te okoliczności przyczyniły się do powstania nowego, eleganckiego modelu będącego w pewnym sensie spadkobiercą pierwszych zegarków z logo Orient Star i pierwszego skeletona.

Ciekawostką o jakiej jeszcze nie pisałem w kontekście tej firmy jest rola kobiet w produkcji zegarków Orient Star. Tak w pierwotnej siedzibie, w fabryce Hino Toyo Tokei Manufactoring, jak i w nowej fabryce Akita Epson, już pod skrzydłami Seiko, największy udział w produkcji zegarków Orient Star mają kobiety. Dziś panie stanowią ponad 70% personelu technicznego zajmującego się mechanizmami. Może to jest tajemnica ich niebywałej trwałości? 

Inspiracje i nawiązania

Do naszej redakcji w celu zrecenzowania trafił wyjątkowy Orient Star. 

Jak wspomniałem, nowy zegarek japońskiej marki ma w sobie dużo ze skeletona Mon Bijou. Trudno się z tym nie zgodzić. Widać wyraźnie inspiracje stylistyczne i nawiązania. 





Oczywiście nowy model ma tę funkcję dodatkową, która stała się oczekiwanym elementem zegarków Orient Star, czyli wskazanie rezerwy chodu, w tym konkretnie zegarku okraszoną jeszcze dodatkowo małym sekundnikiem. To też zegarek wyposażony w nowy mechanizm, będący rozwinięciem i zarazem poważnym ulepszeniem serii 46, w której sekundnik był centralny. Teraz stosowane są przez firmę mechanizmy z ręcznym naciągiem z serii 46- F8. Dokładnie konstrukcja ta ma oznaczenie F8B62. Są one w tej postaci wynikiem prac prowadzonych w firmie Seiko Epson, z którą w 2017 roku został połączony Orient. 

Mechanizm ten unowocześniono także pod względem użytych materiałów. Zastosowano krzem. Krzemowe koło wychwytowe zostało po raz pierwszy użyte w zegarku marki Orient Star właśnie w naszym dzisiejszym „bohaterze”, który jest jednocześnie chyba najbardziej emblematycznym modelem tego producenta.  

Wyjątkowy mechanizm i krzemowe koło wychwytu

W przypadku zastosowania małej sekundy, biorąc pod uwagę standardowy mechanizm z centralnym wskazaniem, zastosowano specjalną konstrukcję, w której zębnik sekundowy z małą sekundą jest obracany przez czwarte, centralne koło. W rezultacie mamy dużo wolnej przestrzeni, dzięki czemu doskonale widzimy niebieskie, krzemowe koło wychwytowe wewnątrz przestrzeni pod wskazaniem małej sekundy. By to wszystko opracować w zakładzie Seiko Epson Shiojiri utworzono specjalny dział, w którym poświecono czas dla ulepszania mechanizmów serii 46. Poprawiono dokładność wytwarzania każdego komponentu, a także przeprojektowano główny układ kół. Stworzony w ten sposób mechanizm jest dokładniejszy od pierwowzoru, a także cieńszy i bardziej estetyczny, co od razu rzuca się w oczy. 





Ponadto firma Orient Star wykorzystuje technologię mikrofabrykacji MEMS (Micro Electro Mechanical Systems). Rok przed fuzją rozpoczął się projekt wykorzystania tej technologii w linii Orient Star. Zaprojektowanie, wykonanie i użycie krzemowego koła wychwytowego nie było podyktowanie uzyskaniem ciekawego efektu wizualnego, choć to także się udało. 

Nowe koło różni się od krzemowych komponentów z mechanizmów pochodzących ze Szwajcarii. Tutaj jest ono tworzone przy użyciu technologii stosowanej również w procesie produkcji półprzewodników i głowic drukujących, gdzie na tym polu Epson jest ekspertem. Wykorzystując technologię folii półprzewodnikowej, na całość składa się wiele warstw folii polikrzemowej o strukturze amorficznej (niekrystalicznej) i warstwie tlenkowej o grubości kontrolowanej na poziomie nanometra. Rezultatem jest krzemowe koło wychwytowe o wyjątkowo atrakcyjnej, niebieskiej barwie. Ale, jak pisałem, ciekawy wygląd to efekt poboczny. 

Celem było uzyskanie wyższego poziomu rezerwy chodu. 

Krzemowe koła są o około jedną trzecią lżejsze niż tradycyjne, wykonane z metalu. Ich powierzchnia jest gładka, a tarcie znacznie zmniejszone. To wpływa na trwałość, ale i na znaczne zmniejszenie tarcia, a tym samym zapotrzebowania na energię, czyli w efekcie daje dłuższą pracę. Wraz z przebudowaną beczką nowy mechanizm ma o 20 godzin dłuższą rezerwę chodu. Zamiast dotychczasowych 50 godzin okres ten został wydłużony do 70 godzin.

Wiemy już zatem, że mamy do czynienia z mechanizmem nowoczesnym. 

Od niego zacznę więc opis recenzowanego zegarka Orient Star Skeleton RE-AZ0001S. 

Głębia szkieletowanego mechanizmu

To ma tym większy sens, że werk jest tu elementem, który poza spełnianiem funkcji jak w każdym innym zegarku, tutaj w bardzo dużej mierze odpowiada on również za jego ogólny wygląd, a ten poprawił się znacząco. Mechanizm jest o wiele przyjemniejszy dla oka. 

Na przykład krawędzie płyty głównej są teraz fazowane i polerowane, co dodaje eleganckiego blasku i dodatkowo podkreśla głębię szkieletowanego mechanizmu. Także mostki są tak wykończone. Kształt komponentów również przeprojektowano, na przykład półmostek koła balansowego ma kształt inspirowany kometą i jej warkoczem. Płaskie powierzchnie są perłowane, łebki śrubek polerowane na wysoki połysk, a otwory powstałe po ażurowaniu także mają fazowane i polerowane krawędzie. 

Patrząc na zegarek od strony dekla widać zdobienia o podobnym charakterze, czyli polerowane fazki, ale i klasyczne elementy zdobione w postaci pasów genewskich czy też szlif słoneczny na kole naciągu. Jeśli o nim mowa, tu – moim zdaniem - niepotrzebne umieszczono niezbyt pasujący laserowy grawer z oznaczeniem mechanizmu i miejscem produkcji. Ogólnie mamy fajny widok podkreślony rubinowym kolorem kamienia łożyskujących. Wynikiem prac ulepszających w Seiko Epson jest elegancki, robiący świetne wrażenie dzięki widocznemu mechanizmowi, świetnej obróbce pozostałych elementów mechanizm i cały zegarek. 





Trzeba w tym miejscu dodać, że egzemplarz modelu Orient Star Skeleton RE-AZ0001S jaki trafił do nas do redakcji jest bardzo dokładny. Podczas kilku dni użytkowania, pod koniec testów odchyłka dobowa była na poziomie plus 6 -7 sekund. Bardzo niewiele.

Koperta przypominająca Mon Bijou

Przejdźmy więc do opisu pozostałych elementów zegarka. 

Jego koperta przypomina kształtem tę z Mon Bijou. Oczywiście poziom obróbki od czasu, kiedy powstał archiwalny zegarek osiągnął wyższy pułap, ale koncepcja pozostała zbliżona. 

To bardzo klasyczny i elegancki wzór. Okrągła koperta i prawie prostopadle wypuszczone, delikatne i lekko zwężające się uszy. Luneta jest bardzo wąska – co z pozostałymi elementami jest początkiem przepisu na świetny zegarek garniturowy. 

Wygląd świetny kiedyś, dziś i zapewne w przyszłości. 

Klasyka po prostu się nie starzeje. Także rozmiar koperty zegarka jest nieprzesadzony i niewiele odbieg od dawnych „elegantów”. Średnica wynosi 38,8 mm. To także nie jest rozmiar zbyt mały, bo tego typu zegarek, dzięki optycznie sporej „tarczy”, będzie dobrze wglądał również na obfitszych przegubach. Myślę, że warto też dodać, iż wielkość ta wpisuje się w aktualny trend do racjonalizacji wymiarów zegarków. Niewielka grubość 10,6 mm pozwoli na wsunięcie zegarka nawet pod ciasny mankiet eleganckiej koszuli. 

Charakter zegarka podkreśla poziom wykończenia koperty. Że jest on wysokiej jakości - już wspominałem. W większości powierzchnie są polerowane na wysoki połysk. Tylko górne powierzchnie uszu są szczotkowane. Krawędzie, w tym te między różnymi rodzajami wykończenia, są ostre i wyraźne. Koronka widoczna na godzinie 3. ma kształt cebulki, ale ze spłaszczoną częścią czołową, dzięki czemu nie odstaje zbyt mocno. 

Koronkę przyozdobiono logo marki, czyli stylizowanym połączeniem liter O i S. 

Delikatna luneta o skośnie ustawionej powierzchni okala lekko zagięte obustronnie szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną, która poprawia widoczność tego co pod szkłem, nie zakłócając widoku kolorem poświaty, jaką zazwyczaj dają tego typu powłoki. 

Spód zegarka zamyka dekiel. Składa się na niego dość szeroki i płaski, stalowy pierścień z przeszkleniem. Dekiel jest wkręcany. Na polerowanym metalu wygrawerowano podstawowe informacje o tym modelu. Szkło odsłania opisywany wcześniej mechanizm. Jest też niezbędne do tego, by także od strony tarczy ażurowane elementy były atrakcyjnie prezentowane. 

Nie wspomniałem dotychczas, teraz to zrobię, że model Orient Star Skeleton dostępny jest w dwóch wersjach. Wariant o nr ref. RE-AZ0001S, czyli w recenzowanej wersji, ma mechanizm zabarwiony na kolor złoty, co potęguje atrakcyjny efekt wizualny. 









Druga wersja Orient Star Skeleton o nr ref. RE-AZ0002S ma mechanizm w kolorze srebrnym i też wygląda świetnie, jednak nasz egzemplarz zdaje się być bardziej nobliwy. 

Patrząc na zegarek od frontu, po tarczy jaką jest wąski, giloszowany ring i niebieskie wskazówki o hipnotyzującym kolorze, po chwili widać jeszcze jeden ważny element. Bardzo nowoczesne, krzemowe koło wychwytowe, również niebieskiej barwy. 

Eksplozja tradycji zegarmistrzowskich

No czas aby przyjrzeć się tarczy, a konkretnie to elementom, które ją tworzą. 

Pod szkłem widoczna jest wręcz eksplozja tradycji zegarmistrzowskich. Widać mocno ażurowany mechanizm stanowiący największą część obszaru jaki zajmowałaby normalna tarcza. Opisywałem go wyżej, ale jeszcze raz potwierdzę - to atrakcyjny widok, który docenią moim zdanie nie tylko miłośnicy skeletonów. 

Dwie wskazówki w klasycznym stylu dauphine są wyrazisto niebieskie. Mają linię będącą osią wzdłuż której są lekko zagięte. Oś jest zamaskowana eleganckim, srebrzystym pinem. Pod godziną 12. widoczny jest półkolisty element ze skalą dla odczytu rezerwy chodu. Ma on fazowane i polerowane obrzeża, a powierzchnia na której nadrukowano podziałkę ma drobny wzór z równolegle ułożonych mikro rowków, jak na płycie winylowej. Odczyt odbywa się za pomocą także niebieskiej wskazówki. Skala jest od 0 do 70, co odpowiada godzinom. 







Po przeciwnej stronie kolejna delikatna i niebieska wskazówka pełni rolę małego sekundnika. To pod nią widać wyraźnie pracujące niebieskie, krzemowe koło wychwytowe. 

Obszar wyznacz okrągły pierścień, którego krawędzie także wykończono jak półkolisty element wyżej, czyli fazowanie i polerowanie. Powierzchnia ma także rowki, jak na czarnej płycie. Nadrukowana skala jest pełna. Każda co piąta sekunda prezentowana jest naprzemiennie w postaci dłuższej kreski lub cyfr arabskich. Na godzinie 3. widoczny jest jeszcze jeden element w białym kolorze, na którym nałożono logo i nazwę firmy. Te elementy - jak i opisywane skale - mają po dwie wypustki z otworami na śrubki, za pomocą których są zamocowane. 

Ten absorbujący i przyciągający wzrok widok okala jeszcze jeden, tym razem umieszczony na zewnętrznej części pierścień, który ma misternie giloszowaną powierzchnię, na którym nałożone są także pięknie wykończone indeksy godzinowe. Ich końcówki lekko wystają za pierścień. Najbardziej na zewnątrz znajduje się skala minutowa nadrukowana na wzór torowiska. Wspomniane indeksy wykonano tak, iż w powiększeniu są małymi dziełami sztuki zegarmistrzowskiej. Prostopadłe boki, lekko skośne powierzchne skierowane na zewnątrz i bardziej płasko ułożone powierzchnie kierowane do wewnątrz. Górna część ma szereg równolegle do siebie ułożonych podłużnych nacięć. Dzięki temu każdy indeks „łapie” dużo światła, stając się doskonale widocznym. 





Dodać trzeba, że każdy z indeksów minimalnie zwęża się ku środkowi, a cztery podstawowe znaczniki, czyli 3., 6. 9. i 12., są nieco szersze od pozostałych. 

Powierzchnia na której umieszczono indeksy ma misternie giloszowany wzór. To romby o wąskich krawędziach i czteropłaszczyznowym wnętrzem, z lekko zagłębionym środkiem. Za tą częścią, na samej krawędzi, jest widoczny obszar minimalnie obniżony, z giloszowaniem o okrężnym wzorze. Znów motyw płyty winylowej. W tym miejscu nadrukowano skalę minutową na wzór torowiska. Recenzowany zegarek Orient Star pokazuje różne oblicza zależnie od padającego światła. Elementy mechanizmu i tarczy mienią się, a wskazówki są nieraz intensywnie niebieskie, a nieraz wręcz czarne. 

Wszystkie opisane elementy dają w sumie bardzo klasyczny, elegancki wygląd i sporo zegarmistrzowskich technik zdobniczych podkreślających wyjątkowość tego modelu. 

Orient Star Skeleton RE-AZ0001S -  podsumowanie, ocena i cena

Podsumowując - ten ciekawy, elegancki zegarek mechaniczny jest wodoszczelny do 50m. Orient Star Skeleton, niezależnie od wersji, można potraktować jako towarzysza na co dzień, także w przypadku nieco bardziej formalnych stylizacji. 







Na pewno nie jest to zegarek dyskretny, bo przyciąga wzrok. Jego ekstrawagancja nie polega jednak na rzucających się w oczy udziwnieniach, a na eksponowaniu mechanicznego, tradycyjnego zegarmistrzostwa godnego podziwu, w wydaniu jak najbardziej „na pokaz”. 

Zegarek dostarczany jest ze świetnie wykonanym, warto wspomnieć, że ręcznie, wygodnym i miękkim paskiem ze skóry krokodyla zapinanym na składaną klamrę, zwalnianą przyciskami. Klamrę wygodną, łatwą w zakresie regulacji długości paska – którą to czynność można wykonać szybko, oraz łatwą w przypadku zwalniania zapięcia dwoma przyciskami. Szczotkowana powierzchni klamry ma wygrawerowana nazwę firmy Orient Star.

Cena zegarka Orient Star Skeleton RE-AZ0001S to 14 600 złotych.
 

Zapraszamy do zobaczenia także video recenzji tego modelu tu: video recenzja: Orient Star Skeleton RE-AZ0001S

Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Orient Star znajdują się na portalu na indywidualnej podstronie marki tu: zegarki Orient Star.

Adrian Szewczyk