Znów się powtórzę – Carl F. Bucherer model Manero Chronograph mógłby być dla mnie idealnym zegarkiem codziennym. Ale niewątpliwie cała linia Manero to „strzał w dziesiątkę” tej działającej już od 130 lat rodzinnej firmy. Oferowane przez tę manufakturę czasomierze o uniwersalnej, atrakcyjnej i klasycznej urodzie, wykończone są na oczekiwanym poziomie, z zastosowaniem rozwiązań technicznych również na takim pułapie, jakiego należy się spodziewać po tym producencie.
Te pozytywne cechy należy połączyć z cenami, które biorąc pod uwagę wszystkie wspomniane aspekty, nie odstraszają. Na portalu Zegarki i Pasja mieliśmy już ogromną przyjemność kilkukrotnie opisywać, ale i testować zegarki Carl F. Bucherer.
Ostatnio gościł u nas na recenzji Manero Peripheral w wersji z kopertą wykonaną ze stali szlachetnej i czarną tarczą.
Dziś zaprezentujemy tegoroczną nowość, w nieco większym rozmiarze.
Opisywany wczesnej w formie recenzji model miał kopertę o średnicy 40,6 mm. Była ona bardzo harmonijnie zbudowana i udało się projektantom osiągnąć właściwe jej proporcje. Jednak wielu współczesnych miłośników zegarków oraz marki Carl F. Bucherer to osoby często gustujące w nieco większych zegarkach. Nie należy także lekceważyć trendów, czyli najzwyczajniej mody na większe zegarki.
Chcąc wyjść naprzeciw sytuacji, proponując jednocześnie klasycznie elegancki zegarek, postanowiono nieco powiększyć kopertę Manero Peripheral - tak powstała jego odsłona w rozmiarze 43 mm, oferowana w wersji z kopertą wykonaną z różowego złota.
To niewiele większa średnica jeśli chodzi o suche dane, ale w rzeczywistości mamy już do czynienia ze sporym zegarkiem, na szczęście nie przesadzonym.
Producent twierdzi, że ten zegarek to inwestycja w jakość, i to ponadczasową.
Ja sporo obcując z mniejszym modelem mogę to jedynie potwierdzić. Jakość jest doskonała, a stylistyka jest tak subtelnie elegancka, że tak dziś, jak i za 50 lat model ten będzie robił pozytywne wrażenie, ujmując nobliwym stylem.
Udane proporcje charakteryzujące mniejszego reprezentanta rodziny Manero także w nowym modelu nie zostały zaburzone. Wykończenie jest w najwyższym rygorze. Powierzchnie polerowane oraz te szczotkowane są na poziomie w pełni przystającym do klasy producenta, czyli doskonałym.
Krawędzie mają linie wyraźne i bardzo dokładnie poprowadzone. Łagodne obłości polerowanych elementów dodają elegancji w nienachlany sposób, tak jak charakterystyczna dla tych modeli lekko wklęsła, średniej szerokości luneta okalająca wypukłe szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną. Umieszczona na po prawej stronie, na godzinie 3-ciej koronka z logo firmy jest zapewne tak samo wygodna w użytkowaniu, jak w mniejszym modelu i pasuje do całego projektu.
Pozytywna ocena jakości dotyczy również starannie wykonanej tarczy. Nakładane indeksy w kształcie wąskich klinów z różowego złota świetnie wyglądają na białym, jednorodnym tle tarczy. Nadrukowane pomiędzy nimi wąskie indeksy minutowe w powiększeniu sprawiają wrażenie trójwymiarowych. To druk na perfekcyjnym poziomie.
Wskazówki, właściwej długości, wykonane w stylu „dauphine” zapewniają czytelność i harmonizują kształtem z oznaczeniami godzinowymi. Tuż pod osią wskazówek znajduje się górna krawędź lekko zagłębionej tarczy małego sekundnika na której także nadrukowano wysokiej jakości skalę sekundową, a upływający czas wskazuje złota wskazówka w stylu głównych. Na godzinie 3-ciej jest wycięte okienko datownika z dniami miesiąca.
Tarcza tego wskazania bardzo dokładnie przylega niemal do spodu cyferblatu nie zostawiając żadnej widocznej szczeliny, co podkreśla precyzję wykonania całości.
Pod godziną 12-tą złotym kolorem nadrukowano logo marki oraz całkiem pokaźnych rozmiarów nazwę – co o dziwo, w mojej ocenie, także nie umniejsza elegancji tego zegarka mimo, że trudno byłoby określić te wielkość jako subtelną.
W środku pracuje mechanizm CFB kaliber A2050, oparty na CFB A2000, który został zaprojektowany i stworzony całkowicie przez markę Carl F. Bucherer. Certyfikowany jako chronometr mechanizm ma opisane wyżej funkcje, czyli wskazanie czasu, mały sekundnik i datownik. Naciąg automatyczny odbywa się w bardzo ciekawy sposób, poprzez pracujący w dwóch kierunkach peryferyjny rotor.
Rozwiązanie to zainspirowało też nazwę tej niejako pod linii w ramach kolekcji Manero. Zdobienie jest na wysokim poziomie. Tak jak pisałem w przypadku mniejszego modelu – zachowano nowoczesny, techniczny styl kształtu mostków i płyt znany z CFB A1000, decydując się na klasyczny sposób zdobień i wykończeń, co dało doskonały efekt końcowy, który możemy podziwiać przez przeszklony dekiel.
55-godzinna rezerwa chodu jest dodatkowym atutem mechanizmu pracującego z częstotliwością 28 800 wahnięć na godzinę, łożyskowanego na 33 kamieniach.
Aby zachować wysoką dokładność wskazań, zegarmistrzowie Carl F. Bucherer skupili się na „oddychającej“ sprężynie balansu, która nie ulega żadnej zmianie na całej jej długości. W tym mechanizmie nie ma przesuwki regulacyjnej. Tempo chodu mechanizmu, czyli częstotliwość pracy jego balansu, kalibrowane jest za pomocą sworzni, będących małymi ciężarkami umieszczonymi na końcach ramion koła balansowego. Ich obrót zapewnia regulację poprzez zmianę momentu bezwładności koła.
Tym sposobem oferta marki Carl F. Bucherer poszerzyła się o kolejny, bardzo udany stylistycznie i technicznie zegarek o eleganckim charakterze, z kopertą wykonaną z drogocennego kruszcu. Zegarek dostosowany do oczekiwań osób poszukujących nietuzinkowego czasomierza prestiżowej, ale zarazem nieco mniej popularnej marki, w nieco większym rozmiarze niż dotychczasowi reprezentanci kolekcji Manero Peripheral.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Carl F. Bucherer znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – Carl F. Bucherer.
Adrian Szewczyk
14:13 21.02.2018Zegarki
Pre-Basel 2018: Carl F. Bucherer - Manero Peripheral (43 mm)
REKLAMA
Łożyskowanie wstrząsoodporne osi balansowej
„Zaprowadzając do machiny tak małej i subtelnej jak zegarek, cóś takiego co nie przynosi istotnej korzyści, oczywiście szkodzi się jej prostocie, równie jak trwałości … „ ...
Raport z naprawy zegara wieżowego na budynku Gołębnika
O historii powstania i opiekunach zegara zlokalizowanego na ścianie mokotowskiego Gołębnika, przy ulicy Puławskiej 59, przy wejściu do parku Morskie Oko na portalu Zegark ...
Komplikacje konstrukcji modułu napędu – część 3. Użytkowe dodatki
O ile w poprzednich częściach opracowaniach zostały przedstawione modyfikacje modułu napędu zegarka podstawowego, prowadzące do wydłużenia rezerwy chodu i stabilizacji mo ...
Aukcja Zegarki i Pasja dla WOŚP 2024 z fenomenalnym wynikiem!
Nasz serwis internetowy „Zegarki i Pasja” w 2024 roku obchodzi 10. urodziny. Jako wstęp do świętowania tego jubileuszu, rok zaczęliśmy od… wsparcia Wielkiej Orkiestry Świ ...
Oris ProPilot X Calibre 400 Laser. Tarcza zegarka jak żadna inna!
Można napisać, że od momentu wprowadzenia kolekcji Propilot X, czyli całkiem niedawno, bo od 2022 roku, Oris traktuje tę linię zegarków jako doskonały obiekt do… zabawy. ...
Tissot PR 516 Chronograph. Urok i styl słynnej linii 516 powraca!
Marka zegarmistrzowska zajmująca się już od samego początku swojego istnienia pomiarem czasu w sporcie, całkiem niedawno zaprezentowała nowe wydanie swojego kultowego zeg ...
Sector No Limits obchodzi 50-lecie! Sportowe zegarki we włoskim stylu
Markę Sector darzę szczególnym sentymentem. W połowie lat 90. XX wieku spędzałem bardzo udane wakacje w słonecznej Italii. W ramach tego pobytu organizowane były wycieczk ...
Certina DS+ Black Edition. Seria DS+ poszerza się o czarny wariant
Innowacyjny model, a w zasadzie kolekcja Certina DS+ zainaugurowała nową koncepcję zegarków, oferując wiele stylów w jednym modelu. Korzystając z opcji, jakie w tej serii ...
Odświeżony Oris Aquis 2024. Czym różni się nowa wersja od poprzednich?
Zmiany to coś, co jest w zasadzie permanentne. Kiedyś, tak z 25 lat temu, od prezesa jednej z wielkich firm farmaceutycznych usłyszałem, że: „w naszej firmie stałe są jed ...
Odliczanie do Olimpiady rozpoczęte! Omega Speedmaster Chronoscope Paris 2024
W 1932 roku świat wyglądał zupełnie inaczej niż dziś, ale pomimo bardzo wielu zmian, część rzeczy pozostała taka sama. Jedną z nich jest partnerstwo Igrzysk Olimpijskich ...
Arnold & Son Longitude Titanium. Marynistyczny styl, choć nieco pod prąd
Jaki jest najsilniejszy trend zegarkowy ostatniego czasu? Niebieska bądź zielona tarcza? Reedycje? To wszystko są nośne tematy, ale prawdziwą popularność zbiera moda na s ...
Zieleń nadal modna. Nowa Doxa SUB 200T Sea Emerald Green
Słońce, plaża, drinki z palemką i woda. W ten sposób duża część ludzi wyobraża sobie wakacje. Bez względu na to, czy mowa o rodzimej linii brzegowej, czy egzotycznych kie ...