Szwajcarska manufaktura Vacheron Constantin świętuję swój wyjątkowy jubileusz 270-lecia istnienia. Z tej okazji premierę miały dwa czasomierze z nieprawdopodobnym zestawem komplikacji konstrukcji mechanizmów, którym przyjrzymy się nieco bliżej. Marki zegarkowe chętnie prezentują czasomierze wydane w specjalnych edycjach, które podkreślają ich wieloletnie tradycje i wkład w rozwój zegarmistrzostwa. Często jesteśmy świadkami jubileuszy, czyli tak zwanych „okrągłych” rocznic, lecz trzeba przyznać, że 270-lecie to powód to dumy, którą rzecz jasna trzeba było uhonorować w wyjątkowy sposób.
Manufaktura Vacheron Constantin (VC) słynie z prezentacji modeli i urządzeń do odmierzania czasu, które wzbudzają podziw od strony mechanicznej i z racji przepięknych zdobień, wymykających się poza wszelkie wyobrażenia. Niedawno opisywaliśmy najbardziej skomplikowany naręczny zegarek świata - Vacheron Constantin Les Cabinotiers Solaria Ultra Grand Complication – La Première, a już pojawiły się kolejne nowości, które wzbudzają podziw.
Zegar astronomiczny i zegarek na rękę
Od niepamiętnych czasów człowiek był zafascynowany niebem. Liczne obserwacje Słońca, czy też Księżyca miały wpływ na regulację rytmu dni, miesięcy i lat, pozwalając na zdefiniowanie czasu. Dziedzina nauki, jaką jest astronomia, jest szczególnie bliska marce Vacheron Constantin, która w przeszłości niejednokrotnie pokazała niezwykłe czasomierze z zestawem funkcji odwołujących się do ruchu ciał niebieskich.


Pasja do astronomii oraz wyjątkowy jubileusz marki sprawiły, że obecnie możemy oglądać dwa specjalne modele czasomierzy, z których pierwszy jest zegarem stojącym, zaś drugi jest zegarkiem na rękę. Sądzę, że w pierwszej kolejności powinniśmy przyjrzeć się temu pierwszemu, ze względu na jego nietypowość i zaawansowanie techniczne.
Opracowanie zajęło aż siedem lat
La Quête du Temps “The Quest of Time” jest niezwykle skomplikowanym zegarem stojącym, którego szczegółowe opracowanie zajęło aż siedem lat.


Czasomierz jest zwieńczeniem wymagającej pod kątem technicznym współpracy światowej sławy producentów kopert, astronomów oraz inżynierów.
Zegar, który w zasadzie jest trudny do zdefiniowania ze względu na wyjście poza wszelkie ramy zegarmistrzostwa oraz na swoje gabaryty. Konstrukcja ta nie tylko odmierza czas i pokazuje wartości astronomiczne, ale dodatkowo zawiera w sobie humanoidalną postać astronoma, który poruszając się pokazuje określone wskazania.
Warto zobaczyć to na wideo:
Zaprogramowany automat może wykonywać pełne sekwencje ruchów, a łączny czas ich trwania wynosi półtorej minuty.
Zegar o wadze 250 kg!
Ta niebywała konstrukcja została zaprojektowana we współpracy z François Junod’em - słynnym automatykiem z Sainte-Croix, zaś za stronę mechaniczną oraz obudowę odpowiada L’Épée 1839.
Oczywiście wszelkie uzgodnienia dotyczące wskazań astronomicznych były szczegółowo konsultowane z astronomami z Obserwatorium Genewskiego.
Zegar mierzy ponad metr wysokości i waży (uwaga) 250 kg!



Ten niezwykle skomplikowany zegar stojący jest pokazem możliwości manufaktury Vacheron Constantin w najśmielszym znaczeniu tego słowa. Osoby odwiedzające Luwr w dniach od 17 września do 12 listopada 2025 roku będą mogły zobaczyć go na żywo, ponieważ będzie on zaprezentowany jako centralny element wystawy Mécaniques d'art.
Wyjątkowe dzieło w formie zegarka na rękę
Nowy czasomierz zakładany na nadgarstek o nazwie “Métiers d’Art 'Tribute to the Quest of Time” jest zegarkiem dwustronnym, który - podobnie jak zegar stojący, opisywany w pierwszej części artykułu - nawiązuje do piękna mechanicznej złożoności i astronomii.
Zegarek jest limitowaną do 20 sztuk propozycją od szwajcarskiej manufaktury, którego opracowanie zajęło ponad trzy lata pracy. Efektem jest wyjątkowy naręczny zegarek mechaniczny o dwustronnej obudowie, wskazujący zestaw złożonych funkcji.



Na tarczy zegarka centralnym punktem jest trójwymiarowa postać ludzka wykonana z tytanu, którą pokryto złotą powłoką PVD, a następnie starannie wypiaskowano i ręcznie wykończono. Postać w centralnej części nadaje zegarkowi niepowtarzalny wygląd, bardzo mocno wzbudzający ciekawość i tajemniczość zarazem.
Prawdziwy spektakl odbywa się w momencie, gdy ramiona postaci zaczynają poruszać rękami. Ramiona tej figury pełnią funkcję podwójnego wyświetlacza aktualnego czasu w formie Retrograde. Po lewej stronie pokazują godziny w postaci eleganckich cyfrach rzymskich, a po prawej – minuty w klasycznych cyfrach arabskich. Liniowe wskazanie czasu umieszczono na dwóch biało złotych torach, wykończonych opalizującą, lekko ciemną barwą. Całość tworzy efektowną grę światła i dodaje luksusowego i bardzo tajemniczego efektu.
Znów warto zobaczyć krótkie wideo, prezentujące ten zegarek:
Jak na manufakturę Vacheron Constantin przystało, projekt tarczy nie mógłby się ograniczyć jedynie do niezwykłej prezentacji czasu.
Tło opowiada historię marki, trwającą już od 270 lat
Tło cyferblatu jest równie ciekawie jak “złota postać”, ponieważ opowiada historię marki trwającą już od 270 lat. Widoczne tło przedstawia konstelację gwiazd jaką widziano z Genewy w dniu założenia manufaktury w 1755 roku.
Wspomniana wcześniej mapa nieba oraz delikatny niebieski gradient powstały dzięki precyzyjnej technice metalizacji, nadając tarczy głębię i subtelny połysk. Dodatkowo, druga warstwa tarczy szafirowej została umieszczona tuż pod pierwszą - chroniąc dekorację przed wszelkimi uszkodzeniami i zachowując perfekcyjny wygląd zegarka przez długie lata.



Z powierzchni cyferblatu użytkownik może dowiedzieć się również o zapasie zmagazynowanej energii, która jest prezentowana na dwóch łukowatych wskaźnikach.
Rezerwa chodu nowego mechanizmu zapewnia maksymalny czas pracy oszacowany na 6 dni. Wskaźnik umieszczony z lewej strony pokazuje wartości od sześciu do trzech dni, natomiast drugi wskaźnik, po prawej stronie, informuje nas o czasie jaki pozostał w zakresie od trzech do zera. Trzeba przyznać, że taki zabieg zapewnia idealną i nie zaburzoną proporcję widoczną w dolnej części cyferblatu.
Zanim przejdziemy do drugiej strony, zwróćmy uwagę na trójwymiarową kulę umieszczoną na godz. 12. Ten element przedstawia obracający się wokół własnej osi Księżyc, który został wykonany z lekkiego tytanu i poddany ręcznemu grawerowaniu. Śledzenie jego faz na ciemnej tarczy byłoby utrudnione, gdyby jego powierzchnia była jednolita. Dlatego jedna strona została pokryta złotą powłoką PVD, a strona „ciemna” – głębokim niebieskim PVD.


Taki zabieg podkreśla kontrast i ułatwia obserwację faz naszego satelity. Wokół krawędzi Księżyca znajduje się pierścień wskazujący jego wiek w dniach, a oba elementy poruszają się synchronicznie, obracając się wokół własnej osi, tworząc hipnotyzujący efekt wizualny.
Obudowa zegarka mierząca 43 mm średnicy została wykonana z 18-karatowego białego złota i zawiera drugą tarczę po przeciwnej stronie. Po obróceniu koperty o 180 stopni naszym oczom ukazuje się tarcza w której główną rolę odgrywają zaprezentowane komplikacje astronomiczne.

Szkło szafirowe pokrywające całą powierzchnię skrywa wewnątrz dysk, również wykonany z szafiru, na którym widnieje mapa nieba. Mapa, dzięki swojej wyjątkowej konstrukcji, pozwala na śledzenie konstelacji w czasie aktualnym z dokładnością aż przez… 9 130 lat!
Nowy mechanizm, pozbawiony tradycyjnej dekoracji
Producenci zegarków bardzo mocno przyzwyczaili nas do dekoracji elementów mechanizmu w postaci chociażby pasów genewskich. Otóż w najnowszym zegarku od VC tego nie znajdziemy. Manufaktura twierdzi, że tradycyjne pasy mogłyby rozpraszać uwagę, a ich wzór mógłby utrudniać odczyt licznych wskazań. Tak więc w zegarku tym możemy oglądać jedynie subtelne szlify, które nie zakłócają estetyki.


Nowy mechanizm kaliber 3670 pracuje z dużo wyższą, bo wynoszącą 36 000 wahnięć balansu na godzinę częstotliwością (5 Hz). W ramach prac nad tą konstrukcją marka zgłosiła cztery patenty, a więc ponownie mamy do czynienia z naprawdę wyjątkowym zegarkiem. Mechanizm modelu “Métiers d’Art 'Tribute to the Quest of Time jest nakręcany manualnie i składa się z 512 elementów. Newralgiczne elementy są łożyskowane na 55 kamieniach, a maksymalny czas pracy przy pełnym naciągu sprężyny napędowej wynosi 144 godziny.
Mechaniczne arcydzieła “The Quest of Time” - podsumowanie
Oto niesamowity pokaz umiejętności manufaktury Vacheron Constantin w dwóch zaprezentowanych urządzeniach do odmierzania czasu, które odwołują się do tajemniczego, gwiezdnego świata, nieustannie wzbudzającego fascynację. Zegarek mechaniczny na rękę w piękny sposób pokazuje wskazania czasu, a dodatkowo możliwość ustawienia “wskazówek” w tryby pokazywania czasu w sposób ciągły jak i na żądanie sprawiają, że mamy do czynienia z naprawdę dopracowaną i wyjątkową konstrukcją.



Odnośnie cen urządzeń z serii “The Quest of Time” - producent obecnie ich nie ujawnia, ale cena limitowanego do 20 sztuk zegarka naręcznego z pewnością jest adekwatna do stopnia ekskluzywności oraz niesamowitej złożoności tego modelu









greenlogic.eu