Junghans, niemiecka marka ze Schrambergu, został Oficjalnym Partnerem Pomiaru Czasu Zimowych Mistrzostw Świata już po raz czwarty. Najpierw w roku 2019 w Seefeld, dalej w 2021 roku w Oberstdorfie i 2023 w Planicy, o czym pisaliśmy tu: zegarki Junghans 1972 Edition FIS Lemon i Zimowa Olimpiada w Planicy 2023.
Mistrzostwa Świata 2025 w Trondheim będą rekordowe, i to nie tylko pod względem ogromnego entuzjazmu i radości norweskich kibiców. Znakomitych wyników sportowych można spodziewać się w 27 konkurencjach, w dyscyplinach sportu, takich jak biegi narciarskie, parabiegi narciarskie, kombinacja norweska i skoki narciarskie. W tym roku jest więcej konkurencji i więcej zawodników niż kiedykolwiek wcześniej. Ma to duże znaczenie w Norwegii, ojczyźnie narciarstwa klasycznego. Organizatorzy spodziewają się rekordowych tłumów na stadionach – a cała Europa będzie oglądać zawody w telewizji. Dzisiaj firma Junghans jest dumna z tego, że znów jest na starcie.
Na linii startu ze sportowcami, czyli trochę historii chronometrażu Junghans
Marka Junghans oraz precyzja to doskonale dobrana para, i to od dawna. Niemiecka firma zegarmistrzowska ma długą i ciekawą historię, a pomiar czasu w odcinkach, czyli przy użyciu stoperów, jest jej dobrze znany.
Firma Junghans już w latach 20. XX wieku produkowała stopery, które były wykorzystywane nie tylko w sporcie, ale i w przemyśle. Wielki przełom nastąpił jednak w latach 50. XX wieku, wraz z opracowaniem stopera z trzema małymi tarczami, który otworzył zupełnie nowe możliwości w zakresie pomiarów odcinków czasu.
Zdjęcie: stoper Junghans z serii Meister ze wskazaniem setnych części sekundy.
Te modele ze wskazaniem minut, sekund i dziesiątych części sekundy mogły być również wyzwalane elektromechanicznie, co minimalizowało błąd opóźnienia wobec ludzkiej ręki, oferując jednocześnie większą dokładność odczytu. Kolejnym kamieniem milowym w precyzyjnym odmierzaniu czasu w wykonaniu Junghansa było wprowadzenie modeli wyświetlających nawet setne części sekundy.
Chronometraż sportowy, czyli mierzenie czasu w sporcie, dokonywany przez tego niemieckiego producenta to projekt od 1962 roku, kiedy to firma Junghans po raz pierwszy wprowadziła elektroniczny pomiar czasu dla Niemieckiego Związku Lekkoatletyki. W 1965 roku marka ta zastosowała kwarcowy, elektroniczny pomiar czasu podczas Pucharu Europy w Lekkoatletyce w Stuttgarcie.
Około 1970 roku system ten był coraz częściej używany podczas większych imprez sportowych w warunkach konkurencji — na przykład w czasie zawodów w narciarstwie alpejskim w Pfronten w regionie Allgäu. Udowodniono tam, że działa on nawet przy minus 17 stopniach Celsjusza.
Punktem kulminacyjnym dla firmy Junghans jest jednak niewątpliwie odmierzanie czasu podczas Igrzysk Olimpijskich w 1972 roku w Monachium.
Zdjęcie: pomiar czasu podczas olimpiady w Monachium 1972.
Zdjęcie: pomiar czasu podczas olimpiady w Monachium 1972.
System, który został zastosowany na nowym stadionie olimpijskim, był kompleksowy i składał się z kilku elementów, m.in. systemu kontroli startu, elektronicznego zegara cyfrowego, drukarki czasu kamery filmu docelowego oraz podwójnej bariery świetlnej.
Niezwykle dokładny pomiar, jak na tamte czasy, był możliwy dzięki oscylatorowi kwarcowemu. Ale na samym początku znajdował się rewolwer bębnowy Smith&Wesson. Ciśnienie gazu wytwarzanego podczas odpalania uruchamiało styk elektryczny. W małych głośnikach, umieszczonych w blokach startowych, strzał był przekazywany na każdy tor trasy wyścigu tak, aby każdy biegacz usłyszał go dokładnie w tym samym czasie.
Pomiar zaczynający się od strzału z pistoletu startowego w dalszym etapie był połączony z kamerami na mecie, gdzie poprzez inne urządzenia, takie jak asystent startu i drukarka czasu sportowca, dokonywał się cały proces. Gdy zawodnicy wystartują z bloków, pobiegną wzdłuż toru i przekroczą linię mety, uruchomią kamerę pomiaru czasu, która uwieczni każdego uczestnika na jego pasie. Zawodnik mijający linię mety zostaje przedstawiony na filmie w tym samym momencie.
Technologia Junghans zapewnia ujęcie jedynie wąskiego obszaru docelowego. Biegacz, który teoretycznie zatrzyma się dwie szerokości palca przed taśmą mety, nie zostanie objęty pomiarem. Jeśli jednak pierwszy biegacz przerwie barierę świetlną, cyfrowy zegar zatrzyma się. Ówcześnie była to innowacyjna i bardzo dokładna metoda pomiaru.
Współcześnie Junghans to prekursor radiowej synchronizacji czasu w modelach Mega, czyli wskazań czasu na najwyższym możliwym poziomie precyzji. Wcześniej Junghans był także jednym z pionierów technologii kwarcowej. Jak widać, marka ta nie jest nowicjuszem w chronometrażu sportowym, czego dowodzi objęcie przez nią roli chronometrażysty podczas zimowych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym, które odbędą się w tym roku, dokładnie od 26 lutego, w norweskim Trondheim.
Olimpijskie zegarki Junghans 1972 FIS Edition Trondheim 2025
Chronometraż zawodów rangi światowej to wielkie wyróżnienie dla firm zegarmistrzowskich, więc Junghans oddaje hołd temu wydarzeniu prezentując dwa ekskluzywne, okolicznościowe modele z linii 1972, FIS Edition, Competition i Chronoscope, każdy limitowany do 150 sztuk.
Firmowi projektanci po raz kolejny opracowali coś wyjątkowego. Srebrzyste tarcze obu modeli są zdobione szlifem słonecznym oraz – inspirowanym oficjalnym logo MŚ – filigranowym nadrukiem drobnych, stylizowanych płatków śniegu.
Dodatkowo w obu zegarkach, na małym sekundniku, znajdującym się na godzinie 6., została nadrukowana flaga norweska na cześć gospodarzy mistrzostw.
Zegarek mechaniczny 1972 Competition FIS Edition Trondheim
Pierwszy model to model 1972 Competition FIS Edition Trondheim. Zegarek opracowany dla entuzjastów mechaniki, który powstał właśnie na bazie modelu 1972 Competition. Ta wersja ma koronkę i przyciski służące do obsługi stopera umieszczone na wzór klasycznych stoperów ręcznych, na górze koperty. Tego typu chronografy potocznie określane są jako „bullhead”.
Świetnie to wygląda w połączeniu z masywnym, lekko eliptycznym kształtem koperty. Daje to dynamiczny efekt, który wyróżnia się na tle innych zegarków.
Szerokość koperty to 45,5 mm, a wysokość wynosi 41 mm. Zegarek nie ma typowych uszu, a mocowanie paska jest pod spodem. Niewidoczne od góry. Grubość koperty wynosi 14,5mm. Jednocześnie model z tej edycji pozostaje typowym zegarkiem Junghans, który nie traci nic ze strony praktycznej, związanej z użytkowaniem, jak i na komforcie noszenia.
Szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną z obu stron i charakterystyczne wskazówki pokryte warstwą luminescencyjną zapewniają nienaganną czytelność w zróżnicowanych warunkach oświetleniowych, w tym w całkowitej ciemności.
Ergonomicznie ukształtowany dekiel
Koperta jest wykonana ze stali szlachetnej i wytrzymuje ciśnienie do 10 barów.
Ergonomicznie, a nawet bardzo ergonomicznie ukształtowany dekiel ma naniesiony specjalny grawer, przedstawiający narciarza biegowego podczas zamieci śnieżnej. Dekiel ten w połączeniu z paskiem i zapięciem motylkowym zapewnia doskonały komfort użytkowania.
Pasek z okrągłymi wycięciami, przykręcony z obu stron na dwie śruby, jest wyposażony w zapięcie motylkowe. Zegarek ma mechanizm kaliber J880.5 z automatycznym naciągiem i minimum 48-godzinną autonomią chodu przy pełnym naciągu. Oprócz wskazania czasu dostępny jest pomiar odcinków czasu w zakresie minut i sekund. Dzięki funkcji stopera każdy miłośnik narciarstwa i nie tylko może samodzielnie zmierzyć czas do 30 minut.
Zegarek kwarcowy 1972 Chronoscope FIS Edition Trondheim
Jeszcze więcej sportowego ducha może zaoferować model 1972 Chronoscope FIS Edition Trondheim. Junghans 1972 Chronoscope ma taką samą kolorystykę, jak jego mechaniczny model siostrzany. Zegarek ten ma mechanizm kwarcowy kaliber J645.83, który oferuje datownik i wskaźnik 24-godzinny, a także stoper, czyli funkcję pomiaru krótkich odcinków czasu. Pomiar czasu odbywa się z dokładnością do 1/5 sekundy.
Model 1972 Chronoscope FIS Edition Trondheim również demonstruje sportowego ducha i z pewnością będzie się sprawdzać w codziennym użytkowaniu. Posiada odporne na zarysowania szkło szafirowe chroniące atrakcyjną tarczę. Dzięki wodoszczelności do 10 barów ani kontakt z wodą ani ze śniegiem nie stanowi problemu.
Zegarek ma niebieski pasek skórzany z trzema okrągłymi wycięciami na każdej połowie paska, skórzany spód w szarym kolorze, oraz klamrę. To pasek typu „rally”. W zestawie znajduje się pasek na zmianę z czerwoną skórzaną wierzchnią stroną o takim samym wzorze, jak pasek niebieski.
Stalowa koperta jest wzorowana na estetyce sportowych modeli z lat 70. XX wieku. Jej średnica wynosi 43,3 milimetra a grubość 11,3 milimetra. Od góry kopertę wieńczy luneta obracana w jednym kierunku, która ma naniesioną na wkładce skalę minutową. Spód zamyka pełny, przykręcany dekiel ze stali szlachetnej, z wygrawerowanym logo edycji.
Zegarki Junghans 1972 FIS Edition Trondheim - cena i dostępność
Oba jubileuszowe zegarki są już dostępne w przedsprzedaży w Polsce. Ze 150 sztuk każdego z nich, na rynek polski udało się zagwarantować po 3 sztuki, czyli łącznie 6 egzemplarzy, które będą w polskich sklepach od 3 lutego 2025 roku.
Cena modelu Junghans 1972 Competition FIS Edition Trondheim to 11 920 złotych, a wersji kwarcowej 1972 Chronoscope FIS Edition Trondheim to 4 100 złotych.
Szukasz informacji o nowościach marki Junghans? Sprawdź nasze pozostałe publikacje - zegarki Junghans.
09:55 27.01.2025Zegarki
Sport i Junghans. Pomiar czasu w sporcie i zegarki 1972 FIS Edition Trondheim 2025
Tagi:
srebrny zegarekzegarki młodzieżowezegarek mechanicznyzegarek na prezentzegarki niemieckiezegarek męski na paskuzegarki sportowechronografzegarki kwarcowe

REKLAMA

JUNGHANS – obszerna historia marki
Historia marki sięga roku 1861. Jej początki odrobinę różnią się od narodzin większości innych, znanych dzisiaj wytwórni zegarków. Wiążą się one z produkcją pojedynczych ...

Zegary elektryczne i elektroniczne. Wstęp i recenzja
Zegary Elektryczne i Elektroniczne, to niezwykła książka autorstwa Profesora Zdzisława Mrugalskiego. Powstała ona trochę jako pokłosie zbierania materiałów do innego opra ...

ORIENT Watch Co. - historia marki
Zegarki marki Orient bezsprzecznie kojarzą nam się z solidnymi, wykonanymi na wysokim poziomie czasomierzami. Nie mija się to z prawdą. Marka ta, obok takich zegarkowych ...

Luminox RECON Point Man 8820.H.Series XL.8825.SET. Czas na rekonesans
Marka Luminox od wielu lat ściśle współpracuje z wojskiem, siłami policyjnymi, czy jednostkami specjalnymi. Jest oficjalnym dostawcą zegarków między innymi dla Navy SEALS ...

Certina DS-7 Chrono Padel Edition by Marta Ortega. Wejdź do świata padla
Jeśli nie wiesz co to jest padel, nie jesteś w tym osamotniony. Ja do niedawna również nie wiedziałem, że taki sport istnieje, a słowo „padel” kojarzyło mi się wyłącznie ...

G-SHOCK DW-5000R. Powrót legendy i ponad 40 lat wyjątkowej historii
Wszystko zaczęło się tak: pewnego razu, młody Kikuo Ibe szedł ulicą i spadł mu zegarek, podobno po „kolizji” z innym piechurem. Klasyczny, standardowy zegarek, który w wy ...

Recenzja: Davosa Ternos Professional 68H Automatic
Redakcyjny kolega Paweł w artykule o modelu Davosa Ternos Professional Diver 68H, który niedawno ukazał się na łamach naszego portalu, cytował szefową tej firmy, Corrinę ...

Polska drugą Szwajcarią? Profesor Brzostek o zegarkach z Błonia
W numerze 3/2024 kwartalnika: „Spotkania z zabytkami” znalazł się artykuł profesora Błażeja Brzostka1 specjalizującego się w historii Polski lat 1955 – 1970 , o zegarkach ...

Herbelin Newport CarbonTi Skeleton. Ażurowany mechanizm, kute włókno węglowe i tytan
Marka zegarków Michel Herbelin, a w zasadzie od reorganizacji sprzed dwóch lat po prostu Herbelin, to największy producent zegarków we Francji. Firma ta jest także w trak ...

Havaan Tuvali. Tajwańska marka i jej nietypowe zegarki (AuroChronos 2025)
Kiedy usłyszałem o firmie Havaan Tuvali na myśl przyszła mi od razu rajska wyspa, w zasadzie cały archipelag, czyli Hawaje. No cóż, nazwa mnie zmyliła, bo okazuje się, że ...

Ekstremalnie? Idealnie! Alpina Alpiner Extreme Automatic Freeride World Tour
Freeride World Tour to prestiżowe zawody, które rokrocznie przyciągają najlepszych narciarzy i snowboardzistów z całego świata, rywalizujących w spektakularnych zjazdach ...

Video recenzja: PRIM Wratislavia Edycja Limitowana. Komfort i harmonia
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Wratislavia Edycja Limitowana marki PRIM. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie klasycznej ...