W zegarmistrzostwie tourbillon to jeden z wyższych poziomów w zakresie kompetencji technicznych danej firmy, to czasami także pokaz możliwości danej marki. A co do zegarków z tą komplikacją konstrukcji mechanizmu to zazwyczaj mamy do czynienia z modelami, które mają ceny bardzo wysokie, bardzo bardzo wysokie, lub absurdalnie wysokie. Nie od parady tourbillon jest zaliczany do tak zwanych wielkich komplikacji zegarmistrzowskich.
Każdy, kto miał już do czynienia z jakimiś artykułami na temat marki Frederique Constant wie, że ten producent postawił sobie za zadanie, by uczynić zegarki luksusowe bardziej dostępnymi. To oczywiście jeden ze sloganów reklamowych, niemniej przyznać trzeba, że ta relatywnie młoda marka zegarmistrzowska bardzo mocno na tym rynku się „rozpycha” i całkiem skutecznie ten slogan wdraża w życie.
Każdy egzemplarz jest niepowtarzalny
W zakresie zegarków luksusowych z manufakturowymi mechanizmami, pierwsze skrzypce grają tuzy z wieloletnią historią, a mimo to firma Frederique Constant potrafiła pokazać, że zegarki z własnymi mechanizmami mogą być dużo bardziej dostępne. Okazuje się również, że w przypadku wielkiej komplikacji zegarmistrzowskiej jaką jest tourbillon, marka ta także potrafi zaproponować coś, co oczywiście nie jest tanie, ale cena katalogowa „nie wciska w fotel”.
Firma ma bowiem w ofercie modele z tej linii, wykonane ze stali, w cenie 68 990 złotych za zegarek z manufakturowym mechanizmem wyposażonym właśnie w tourbillon. To oczywiście wysoka kwota i zarazem spora cena jak na zegarek, ale już zupełnie atrakcyjna, jak na szwajcarski zegarek z tourbillonem. Jednak nasz dzisiejszy bohater cenowo mierzy wyżej. Za to możemy nabyć model limitowany, z kopertą wykonaną z białego złota i wyjątkową tarczą z awenturynu.

Dzisiejszy bohater to zegarek oferowany w ograniczonej liczbie. Dostępnych będzie jedynie 36 egzemplarzy Frederique Constant Classic Tourbillon Manufacture Aventurine. Oko cieszy tarcza z granatowego awenturynu. Każdy egzemplarz jest niepowtarzalny, a ciemne tło z błyszczącymi elementami przypominającymi rozgwieżdżone niebo robi wrażenie tym bardziej, że w dolnej połowie duży otwór ukazuje hipnotyzujący tourbillon.
Koperta z białego złota
Cała koperta i jej elementy wykonane są z 18-karatowego białego złota. Ta drogocenna obudowa prezentowanego zegarka ma średnicę 39 mm, tym samym doskonale wpisuje się w klasyczne zasady związane z zegarkami eleganckimi, ale także w aktualnie panującą modę, gdzie zegarki, mówiąc kolokwialnie, nie powinny być „przerośnięte”.

To jest to, czego klienci właśnie teraz oczekują.
Koperta bardzo mocno bazuje na klasycznym stylu. Ma ona okrągły kształt i niemal prostopadle wyprowadzone ucha, które są również dość proste, choć z profilu łagodnie zagięte i zaokrąglone na końcach. Jej powierzchnie wykończone są polerowaniem na wysoki połysk, co szczególnie widać na zaokrąglonej, niezbyt szerokiej lunecie. Te zaokrąglenia, obłości, widzimy w zasadzie w każdym miejscu zegarkowej obudowy.
Boki są również wyraźnie zaokrąglone, podobnie jak dekiel, czy wspomniane ucha i luneta. Także krawędzie są przygotowane w taki sposób, aby nie było ostrych linii. Wszystkie te cechy w sumie dają obraz spokojnej, nieagresywnej stylistyki, który doskonale wpisuje się w rolę zegarka garniturowego.
Nieco ekstrawagancji zachowano w przypadku doboru koronki. Tutaj jest ona odpowiednio dobrana pod względem wielkości, ma cebulkowaty kształt i nacięcia.

I tu mamy do czynienia z ostrymi krawędziami, co oczywiście pozwala na twierdzenie, że będzie ona bardzo wygodna w użytkowaniu.
Manufakturowy mechanizm i tourbillon
Biorąc pod uwagę to, że tourbillon potrzebuje nieco miejsca, zegarek ma grubość niespełna 11 mm. Dokładnie 10,99 milimetra. Nie jest to wymiar, który by przeszkadzał w wygodnym, łatwym wsuwaniu się na przykład pod mankiet koszuli. Wodoszczelność tego modelu ustalono na poziomie do 30 m, co wydaje się być opcją zupełnie wystarczającą w zegarku tego typu.
Odwracając go na drugą stronę zobaczymy wkręcany dekiel, który składa się z relatywnie wąskiego pierścienia, na którym wygrawerowano standardową, ale także ozdobną czcionką podstawowe informacje. Natomiast największą część zajmuje duże przeszklenie szafirowym szkłem, przez które możemy obserwować naprawdę atrakcyjnie wyglądający mechanizm.



To manufakturowa konstrukcja o oznaczeniu FC 980-4. Tuż pod szkłem znajduje się złoty, mocno ażurowany wahnik. Płyta pod nim jest przyozdobiona klasycznym szlifem w postaci pasów genewskich, a nieco niżej widzimy jeszcze powierzchnie, które wykończono za pomocą perłowania. Te elementy mają kolor srebrzysty i świetnie służą za tło dla wspomnianego wahnika czy też innych, złotych elementów mechanizmu które widać. Do tego rubinowe kamienie łożyskujące, a także na niebiesko zabarwione łebki śrubek.
Na części z pasami genewskimi wygrawerowano także sporo informacji na temat tego mechanizmu, a wygrawerowana czcionka została wypełniona złocistym lakierem. Klasyczne, bardzo atrakcyjne wykończenie, na które na pewno warto poświęcić trochę czasu podziwiając.
Mechanizm ten jest regulowany w 3 pozycjach, łożyskowany na 33 kamieniach i oferuje około 38 godzin rezerwy chodu, pracując z częstotliwością 28 800 wahnięć balansu na godzinę.


Zegarek oferuje klasyczne wskazanie czasu za pomocą dwóch wskazówek centralnych oraz małego sekundnika osadzonego na osi tourbillonu. Poza tym, że naciąg jest automatyczny to oczywiście zegarek można dokręcić a w przypadku ustawiania czasu mamy opcję stop sekundy.
Rozgwieżdżone niebo
Tarcza w modelu Frederique Constant Classic Tourbillon Manufacture Aventurine bazuje na prostych, czystych formach. To swego rodzaju minimalizm, gdyby nie wyeksponowany tourbillon. Jej powierzchnia w tym wydaniu pięknie mieni się typowymi dla awenturynu wtrąceniami. Chyba każdemu przywodzi to na myśl rozgwieżdżone niebo.
Ogólnie tło jest ciemne, więc zapewniono mimo tych atrakcji całkiem łatwy odczyt czasu. Dookoła rozłożone są dość finezyjnie zaprojektowane, wyraźnie trójwymiarowe, nakładane indeksy godzinowe, które są polerowane na wysoki połysk i dość długie.


Pasują doskonale do wskazówek w kształcie mieczy. Pod godziną 12. nadrukowano nazwą marki, natomiast po stronie przeciwnej widzimy element, który - jak wspomniałem - odgrywa główną rolę w atrakcyjnym spektaklu. Mamy tu otwór, który rozpościera się od osi wskazówek aż prawie do dolnej krawędzi tarczy. To otwór, w którym możemy podziwiać dzieło sztuki zegarmistrzowskiej, jakim niewątpliwie jest tourbillon.
Otwór wypełnia ramka będąca częścią mechanizmu, z której wyprowadzony jest ażurowany półmostek podtrzymujący od tej strony oś. Widzimy wyraźnie górną stronę tego precyzyjnego mechanizmu. Rubinowy kamień łożyskujący na osi, wspomniana wskazówka sekundnika, barwione na niebiesko śrubki, złociste koło balansowa a także koło wychwytowe w atrakcyjnym niebiesko-turusowym kolorze. Jest ono wykonane z krzemu. Na częściach tourbillonu, fazowanie i polerowanie wykonano ręcznie.

Jeżeli chodzi o tą zegarkową twarz, to wygląda ona bardzo atrakcyjnie z jednej strony, ale bardzo elegancko z drugiej. Ten spokój oczywiście zakłóca w pewien sposób tourbillon, ale jest on przecież tym elementem, który jest pożądany niemal przez każdego miłośnika zegarków i tak naprawdę zdobi i fascynuje.
Biorąc pod uwagę wybór wersji tego modelu, osoby, które poszukują nieco bardziej stonowanej opcji zapewne skłonią się ku wcześniej prezentowanym wersjom. Najnowsza, „awenturynowa” opcja jest nieco bardziej wyrazista, a nawet ekstrawagancka.
Zegarek jest oferowany na wysokiej jakości skórzanym pasku w ciemnoniebieskim kolorze. Oczywiście jest to skóra aligatora. Zapięcie to klamra typu motylkowego.
Frederique Constant Classic Tourbillon Manufacture Aventurine – dostępność i cena
Podsumowując, Classic Tourbillon Manufacture Aventurine to nowa, limitowana do 36 sztuk wersja zegarka, który w sumie już znamy. Nie jest on zupełną nowością, tak samo jak nowością nie jest zastosowany w nim mechanizm, bo powstał on w 2009 roku, niemniej pokazuje to także nam jak ponadczasowy okazał się to projekt.

Widać wyraźnie, jak dużo włożono pracy w jego wygląd, jednocześnie zapewniono ponadczasowość, ale także sporo finezji, jeśli chodzi o kształty, dające ogólnie bardzo harmonijną budowę. W efekcie mamy zegarek mechaniczny, w którym - można powiedzieć - wszystko doskonale pasuje do siebie. Ten zegarek to, w mojej ocenie, kolejny dowód na to, że Frédérique Constant to firma zegarmistrzowska, która niemal do perfekcji opanowała umiejętność oferowania klasycznych eleganckich zegarków które są, były a także będą modne, ponieważ ich niestarzejąca się stylistyka jest modna zawsze.
Nowa, limitownaa i zarazem wyszukana wersja z kopertą białego złota i awenturynową tarczą to opcja dla zamożniejszych miłośników tej szwajcarskiej marki. Cena Frederique Constant Classic Tourbillon Manufacture Aventurine to 195 900 złotych.
Szukasz informacji o nowościach marki Frederique Constant? Sprawdź nasze pozostałe publikacje - zegarki Frederique Constant.
10:35 03.12.2024Zegarki
Frederique Constant Classic Tourbillon Manufacture Aventurine. Każdy jest niepowtarzalny
Tagi:
zegarki męskie eleganckieluksusowe zegarkizegarki automatyczneeleganckie zegarkizłoty zegarekzegarek do garnituruzegarek mechanicznyprestiżowe zegarkizegarek męski na paskuzegarki szwajcarskiezegarki męskie klasycznezegarek na prezentzegarki męskie mechaniczne
REKLAMA
Zegarki Vintage: AQUASTAR Heuer Regate – pora rozpocząć regaty!
Przed pojawieniem się zegarków kwarcowych na początku lat 70 XX wieku, we wszystkich dziedzinach życia, w których kluczową rolę odgrywał pomiar czasu, wykorzystywane były ...
Koperty, paski i bransolety zegarków - alergie i uczulenia
Niezbyt często, ale czasami zdarza się, że użytkownicy zegarków skarżą się na dyskomfort wynikający z obecności zegarka na nadgarstku. Zgodnie z ich przekazem, zegarek no ...
Alpina - kilka słów o marce
Marka Alpina jest siostrzaną dla dobrze znanej na rynku firmy Frederique Constant. Posiadając tych samych właścicieli – Alettę i Petera Stas, Alpina korzysta z wszelkich ...
Watches and Wonders Geneva 2026. Nowi wystawcy i więcej miejsca dla niezależnych twórców
Zbliżająca się edycja prestiżowych targów Watches and Wonders Geneva 2026 zapowiada się jako przełomowy moment w historii tego wydarzenia. Organizatorzy z dumą ogłaszają ...
2025 - Czteroosiowy latający tourbillon w zegarku naręcznym
Z okazji 10-lecia kolekcji Astronomia, marka Jacob & Co. wprowadza na rynek przełomowy czasomierz, który redefiniuje granice klasycznego zegarmistrzostwa. Model Astronomi ...
Epos Timeless 3408. Elegancki, ultra cienki zegarek z manualnym naciągiem
Wiele miłośników i miłośniczek zegarmistrzostwa na przestrzeni lat przekonało się do marki Epos ze względu na świetne zegarki sportowe - atrakcyjnie zaprojektowane i z ci ...
Nomos Tetra Origins. Zegarek mechaniczny do kwadratu
W świecie luksusowego zegarmistrzostwa, gdzie okrągłe koperty stanowią ugruntowany standard, niemiecka marka NOMOS Glashütte konsekwentnie wytycza własną ścieżkę. Model T ...
Frederique Constant Classic Perpetual Calendar Manufacture. Piękno w czystej postaci
Nowość marki Frederique Constant, model Classic Perpetual Calendar Manufacture, który widzieliśmy podczas W&W 2025, to zegarek łączący w sobie elegancję, zaawansowane roz ...
Skrzynia skarbów Frederique Constant - ekskluzywny zestaw „The Elements Collection”
W świecie haute horlogerie rocznice to nie tylko okazja do świętowania upływu czasu, ale moment, w którym manufaktury demonstrują pełnię swoich możliwości. W 2025 roku ge ...
Alpina Alpiner Extreme Automatic California. Styl neo vitage z tarczą typu Kalifornia
Wielu miłośników zegarków na całym świecie bardzo lubi i ceni styl neo-vintage, łączący najlepsze cechy modeli z lat 50. i 60. XX wieku z wyrazistymi kolorami, które defi ...
Filozofia designu Venezianico i Arsenale Bizantino - kulminacja dotychczasowego rozwoju!
Marka Venezianico stanowi ciekawy przykład nowoczesnego zegarmistrzostwa, które osiągnęło sukces, budując swoją tożsamość w oparciu o głęboki szacunek dla historii i este ...
Światowy rynek dóbr luksusowych ze spadkami. Ale w Polsce mocno rośnie!
Światowy rynek dóbr luksusowych wyhamowuje po latach rekordowych wzrostów, jednak w Polsce sytuacja jest inna. Rynek dóbr luksusowych w Polsce ma urosnąć o 7,7 procent w ...









greenlogic.eu