Louis Moinet był zegarmistrzem i wynalazcą pierwszego w świecie chronografu. Dziś jego nazwiskiem sygnowana jest manufaktura, której przewodzi Jean-Marie Schaller. Jej najnowsze dzieło z linii Cosmic Art to hołd złożony pierwotnemu przeznaczeniu chronografu opracowanego przez Moineta - pomocy w obserwacjach astronomicznych.
Pierwszy raz w historii
Zegarek o numerze referencyjnym LM-110.20.50 jest limitowany do 60 egzemplarzy.
Jego koperta wykonana została z tytanu o piątym stopniu twardości. Dzięki zastosowaniu tego materiału cały zegarek waży zaledwie 18 gram. Szerokość zegarka wynosi 40.7 mm bez koronki. Pierwszy raz w historii zegarmistrzostwa ruch Księżyca po niebie zwizualizowany został poprzez dwa meteoryty umieszczone na ruchomym dysku w centralnej części tarczy.
Ciemniejszy z nich został otoczony czerwonym okręgiem, by odróżnić go od nieprzeniknionej czerni tła dysku. Oprawiony w czerwoną ramkę indeks godzinowy na godzinie 3. wskazuje aktualną fazę ziemskiego satelity.
Obydwa meteoryty użyte przy produkcji mają oczywiście swoją nazwę i ciekawą historię; mlecznobiały, odpowiedzialny za Księżyc w świetle, nosi nazwę Gadamis 005 i jest uważany przez ekspertów za jeden z najpiękniejszych meteorytów. Pochodzi z regionu eksploracji misji Apollo 16. „Ciemny księżyc” reprezentuje natomiast Dhofar 457 - kamień pochodzący z kosmicznego krateru, który wylądował na pustyni której zawdzięcza swą nazwę.
Kształt igły kompasowej
Reszta tarczy wykonana została z awanturynu. Materiał ten ma za zadanie imitować nocne niebo rozgwieżdżone tysiącami obiektów astralnych.
Podłużne, skierowane ku dołowi cyferblatu indeksy pokryte zostały masą świecącą. Pomiędzy godzinami ósmą i dziesiątą umieszczono otwór, przez który można oglądać koło balansu, mostki i inne elementy mechanizmu. Na godzinie 9. umieszczono półkole sekundnika. Jego wskazówka ma za zadanie imitować kształt igły kompasowej.
Jej zakres zakłada trzydzieści sekund pracy na wyższych partiach i kolejne trzydzieści w niższych partiach podziałki. Podziałka minutowa została umieszczona na rancie tarczy, białe cyfry arabskie udanie korespondują z soczyście czerwoną sześćdziesiątką przy godzinie dwunastej.
Warto także zwrócić uwagę na fakt, że powierzchnia cyferblatu nie jest płaska, a trójwymiarowa. Na najwyższym poziomie znajduje się rant z podziałką minutową, potem część wykonana z awanturynu i indeksami podtrzymywanymi przez zewnętrzny dysk, a najniżej najniższe okrągłe, niemal matowo czarne pole z dwoma orbitującymi na nim Księżycami.
Wskazówki mają prosty kształt i są w połowie wypełnione masą świecącą.
Od góry delikatnych elementów tarczy strzeże szkło szafirowe. Cały projekt utrzymany jest w ciemnej stylistyce. Być może ma to być kolejny ukłon w stronę przestrzeni kosmicznej, a na pewno zwiększa to efektowność i czytelność wskazania faz Księżyca.
Manufakturowa konstrukcja
Mechanizm zastosowany w zegarku Louis Moinet Black Moon to manufakturowa konstrukcja o oznaczeniu LM110, łożyskowany na 29 kamieniach. Ma on automatyczny naciąg sprężyny i pracuje z częstotliwością 28 800 wahnięć balansu na godzinę, czyli 4Hz.
Jego rezerwa chodu po pełnym nakręceniu wynosi 48 godzin.
Szkieletowy rotor ozdobiony został logo i nazwą firmy. Precyzja mechanizmu pozwala producentowi na oświadczenie, że jako model ze wskazaniami faz księżyca jego odchylenie wynosi jeden dzień na 122 lata.
Cała konstrukcja jest bogato zdobiona, co możemy podziwiać poprzez przeszklony szafirowym szkiełkiem dekiel.
Koronka wprawiająca w ruch mechanizm ma na czole emblemat firmowy - Fleur de lys. Jest ona ponacinana w celu zwiększenia pewności chwytu, a przez to podniesienia poziomu wygody użytkowania.
Czarny pasek wykonany został ze skóry aligatora i mierzy 20 mm szerokości.
Zegarek jest wodoszczelny do 30 metrów, ale bardzo wątpię, że ktokolwiek, kiedykolwiek będzie miał zamiar to sprawdzić w praktyce.
Louis Moinet Black Moon – dostępność i cena
Producent nie podał ceny modelu Louis Moinet Black Moon, informacja ta dostępna jest tylko po wysłaniu zapytania, ale znając inne produkty tej ekskluzywnej szwajcarskiej manufaktury możemy założyć, że będzie ona odpowiednio wysoka.
Tym bardziej, że model ten jest ograniczony jedynie do 60 egzemplarzy.
Klient jednak będzie mógł pochwalić się wyjątkowym pod wieloma względami czasomierzem: nie dość, że limitowanym w bardzo małej liczbie, od małej, szwajcarskiej manufaktury, to jeszcze z ciekawym rozwiązaniem technicznym i kawałkami kosmosu na nadgarstku.
10:00 22.08.2024Zegarki
Louis Moinet Black Moon z meteorytami Gadamis 005 i Dhofar 457
Tagi:

Świat książek o zegarkach, zegarach i zegarmistrzostwie – pozycje warte poznania i aktualnie dostępne
Mimo wyraźnego spadku czytelnictwa, na naszym rodzimym rynku co jakiś czas pojawiają się nowe książki o zegarkach, zegarach i zegarmistrzostwie. Co istotne, wydaje się, ż ...

Koperty zegarków z metali popularnych. Tytan versus stal szlachetna
Porównując różne zegarki pod kątem materiału z którego wykonane zostały ich koperty, dla metali popularnych (czyli bez uwzględniania metali szlachetnych) najczęściej bier ...

Wakacje, podróże i… zegarki – kilka porad dla każdego urlopowicza!
Naszych rodaków, podróżujących i wypoczywających, można już znaleźć w każdym zakątku świata. Wyraźnie widać, że w celach turystycznych i sportowych podróżujemy coraz częś ...

Ankieta nr 2 – Pokolenie X. „Zegarki przez pokolenia”
Ankieta nr 2 - Pokolenie X W 2024 roku nasz portal Zegarki i Pasja obchodzi 10-lecie. Przez tę dekadę funkcjonowania dookoła nas wydarzyło się bardzo wiele - szybki rozwó ...

Polpora Emalie. Premiera nowej kolekcji zegarków polskiej marki
Na polskim rynku zegarmistrzowskim, biorąc pod uwagę polskie firmy, Polpora wydaje się być tą, która ma wizerunek najbardziej nobliwej. Nie tylko z tego powodu, że zegark ...

Szron, Burza i Noc – nowe zegarki w kolekcji Błonie Jantar
Czas pokazał, że firma Błonie rozwija się w dobrym kierunku. Regularnie pojawiają się nowe zegarki, a każdy z nich – mniej lub bardziej - nawiązuje do modeli z kolekcji t ...

Inspirowany stylem Streamline. Bell & Ross BR05 Artline Steel & Gold
Bell & Ross to zegarki, wobec których nikt nie pozostaje obojętny, większości z nas kojarzą się z lotnictwem i kanciastymi kopertami. Oczywiście są też inne kształty kope ...

Szczególne momenty IO Paryż 2024 i chronometraż olimpijski Omegi w Mieście Światła
Po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024, marka Omega - ich Oficjalny Chronometrażysta, podsumowuje kolejny historyczny rok i rywalizację, która przyniosła wiele ni ...

Przegląd kilku męskich zegarków Herbelin, dostępnych w Polsce (Inhorgenta 2025)
Firma zegarmistrzowska Herbelin to producent, który ma naprawdę bardzo mocną pozycję we Francji. Jej popularność w tym kraju wynika nie tylko z tego, że jest to marka fra ...

Alpina × Fratello Alpiner Extreme Regulator. Zegarek „GADA”, czyli codzienny kompan
Oto zegarek, który został stworzony z myślą o codziennej harówce, niezależnie od tego, czy pracujesz na laptopie w biurze, rąbiesz drewno w Bieszczadach, czy pędzisz kare ...

Recenzja: Atlantic Worldmaster World Cup Krzysztof Hołowczyc Limited Edition. W drogę z „Hołkiem”
Około półtora roku temu, w październiku 2023 roku, marka Atlantic wypuściła na rynek limitowaną edycję zegarka Worldmaster World Cup Krzysztof Hołowczyc. Ten inspirowany ...

Girard-Perregaux Laureato Chronograph Aston Martin Edition z tarczą wykonaną lakierem samochodowym
Końcówka lutego 2025, siedziba manufaktury Girard-Perregaux, mieszcząca się w La Chaux-de-Fonds, właśnie tam szwajcarski producent luksusowych zegarków zaprezentował najn ...
0 Komentarzy
Średnia 0.00