Recenzja: Jacques Lemans Hybromatic

Jacques Lemans to rodzinna firma z siedzibą w Karyntii w Austrii. Firma ta skupia się na produkcji zegarków oferujących modny wygląd, dobrą jakość wykonania i atrakcyjną cenę. Jak doskonale wiemy, w branży zegarkowej wiele marek stara się w swoich produktach zestawić te wymienione zalety jednocześnie, a to trudne zadanie. Wydaje się więc dość oczywiste, że nasze oczekiwania muszą być adekwatne do potrzeb jakie ta austriacka marka chce zaspokoić. Niemniej to, co otrzymujemy wybierając zegarek Jaques Lemans nie jest w żadnym stopniu rozczarowujące. Wręcz przeciwnie. Firma nie stroni od nowatorskich rozwiązań technicznych. Ponadto dużą zaletą jest także dość powszechna dostępność jej zegarków w naszym kraju.

Była to więc jedynie kwestia czasu, aby zegarek z logo w postaci zestawiania stylizowanych liter JL trafił na nasz redakcyjny stół w celu zobaczenia go na żywo i wykonania jego recenzji.

Dowód na realizację wyznaczonych założeń

Prezentowany dziś zegarek to Jacques Lemans Hybromatic 1-2109G.

Model ten jest doskonałym przykładem realizacji wyznaczonych, wspomnianych na wstępie założeń jakie stawia przed sobą ten austriacki producent. Zegarek już przy pierwszym spojrzeniu na niego wygląda ciekawie, modnie, wpisując się tym samym w aktualne trendy dotyczące sportowych czasomierzy. Jednocześnie zastosowano w nim nowoczesne rozwiązania techniczne, a jakość wykonania stoi na dobrym poziomie.

Pora, abyśmy przyjrzeli mu się dokładniej. Postaram się także przekazać więcej informacji o tym modelu, aby udowodnić, iż pozytywna opinia o nim jest uzasadniona.







To sportowy zegarek utrzymany w stylistyce bardzo dziś modnej, będącej wariacją na temat zegarków tego typu produkowanych w latach 70. XX wieku. Koperta o okrągłym, klasycznym kształcie ze zintegrowanymi uszami i bransoletą to dziś podstawowy motyw tego trendu projektowania zegarków od strony wizualnej. Ma ona 42 mm średnicy i 12 mm grubości.

Koperta jest wykonana ze stali i jest - jak się okazuje - atrakcyjnie wykończona.

Zintegrowane mocowanie bransolety składa się z pary uszu schodzących się w swoim kierunku, także górnymi powierzchniami, co wizualnie daje efekt lekko ukośnego ich położenia. Górne części koperty wykończono za pomocą szczotkowania. Tak samo boki jak i spód koperty. Miłym zaskoczeniem jest zastosowanie fazowanych krawędzi między płaszczyznami. Powstałe w ten sposób linie, o niewielkiej szerokości, są polerowane na wysoki połysk. Takie rozwiązanie daje atrakcyjny wygląda, a co ważne - nie jest często spotykane w zegarkach oferowanych na tym pułapie cenowym. Utworzone w ten sposób linie styku powierzchni wykończonych w różny sposób nie są być może spektakularnie ostre i wyraziste, ale efekt wizualny jest wystarczająco dobry, szczególnie w perspektywie ceny.

Lubiana i atrakcyjna stylistyka

Istotnym elementem koperty wielu zegarków sportowych jest oczywiście luneta.

W modelu Jacques Lemans Hybromatic to element, który powoduje, że zegarek ten budzi skojarzenia z diverami. To zapewne zamierzone działanie producenta, bo to stylistyka lubiana, atrakcyjna. Ponadto biorąc pod uwagę fakt, iż obecnie zdecydowana większość zegarków do nurkowania nie jest wcale używana w kontakcie z wodą, taka stylizacja bez idących za nią wyśrubowanych parametrów związanych z wodoszczelnością zupełnie nie dziwi.

Choć w tym przypadku klasa wodoszczelność wynosi do 100 metrów, co w zdecydowanej większości zastosowań do jakich zazwyczaj używane są zegarki zupełnie wystarczy, z rekreacyjnym nurkowaniem włącznie.

Wspomniana luneta licuje się z obrysem koperty. Na krawędzi, która jest polerowana, ma ona dość łagodne nacięcia. Skośna część dochodząca do wkładki jest okrężnie szczotkowana. Wkładka jest prawdopodobnie wykonana z aluminium i jest dwukolorowa. Jej część górna, między godzinami 9. i 3., jest wyraźnie w kolorze niebieskim, a dolna jest czerwona. Skala widoczna na lunecie to nurkowa skala minutowa. Co 5 minut zastosowano oznaczenie cyframi arabskimi, a pomiędzy nim widoczne są jeszcze kropki.

Nowocześnie zaprojektowana, zwężająca się ku części czołowej koronka na godzinie trzeciej dodaje zegarkowi charakteru. Służy ona oczywiście do ustawiania i korygowania wskazania czasu w pierwszej pozycji, a gdy odciągniemy ją do drugiej pozycji wówczas służy do korekty wskazania datownika. Ciekawostką jest podłużny przycisk widoczny na godzinie drugiej służący do … o tym za chwilę.







Dekiel zegarka jest wkręcany. Poza nacięciami na klucz wygrawerowano na nim podstawowe informacje o tym modelu zegarka, a jego centralną część zajmuje przeszklenie, przez które widać mechanizm.

Mechanizm, który jest „atrakcją” zegarka i swego rodzaju ciekawostką.  

Hybromatic, czyli Hybrid Automatic

Innowacyjne rozwiązanie techniczne zastosowane w tym zegarku zawarto własne w jego „sercu”. Model ten łączy bowiem w sobie funkcjonalność zegarka mechanicznego z automatycznym naciągiem sprężyny napędowej z precyzją wskazań zegarka kwarcowego.

Mechanizm widoczny przez częściowo transparenty dekiel ma oznaczenie PX82A. To mechanizm, który cechy naciągu automatycznego zestawia niejako z zaletami i dokładnością mechanizmu kwarcowego. Obracający się podczas użytkowania zegarka wahnik nie naciąga w tym przypadku sprężyny napędowej, która w zegarkach mechanicznych następnie oddaje energię wprawiając mechanizm zegarka w ruch. W tym przypadku rotor wprawia w ruch generator wytwarzający prąd, który gromadzony jest w akumulatorze.

W pełni naładowany akumulator zapewnia aż 180 dni autonomii chodu zegarka.

Wspomniany wcześniej przycisk na godzinie drugiej, ponad koronką, uruchamia funkcję wskazania rezerwy chodu. Zatrzymanie sekundnika na 5 sekund oznacza 1 dzień rezerwy chodu, 10 sekund to około 2 dni, 20 sekund to cztery tygodnie, a 30 sekund to pełne naładowanie akumulatora, czyli 180 dni.

Mechanizm jest więc swego rodzaju wariacją na temat znanych i cenionych na rynku mechanizmów Kinetic firmy Seiko, a dla marki Jacques Lemans dostarcza je spółka Seiko-Epson.

Ten mechanizm z punktu widzenia użytkownika pod względem funkcjonalności zachowuje się jak typowa „kwarcowa jednostka”, a co za tym idzie zapewnia związane z tym korzyści. Różnica wynika tylko – albo aż – ze sposobu zasilania, a dokładnie ze źródła energii elektrycznej niezbędnej do jego zasilania. Małym minusem jest nieco zwiększona grubość mechanizmu, a przez to koperta zegarka także jest nieco grubsza, niż gdyby użyto mechanizm mechaniczny. Natomiast zdecydowany plus przy tego rodzaju rozwiązaniu to brak konieczności wymiany baterii, co zwiększa jeszcze bardziej bezobsługowość. Oraz oczywiście jest też działaniem pro ekologicznym.

Kolejny mocny punkt

Bransoleta mocowana w wąskiej przestrzeni między uszami na wyraziste krawędzie, ostre linie, a zapinana jest na szeroką klamrę zwalnianą za pomocą przycisków z dodatkowym zabezpieczeniem. Jej powierzchnie są szczotkowane. Podobnie zapięcie. Tylko paski na krawędziach wewnętrznych ogniw, tworzące linie, są polerowane na wysoki połysk.

Na zabezpieczającej klamrę zapadce wygrawerowano nazwę firmy. Mimo, że ogniwa są dość duże, to bransoleta całkiem dobrze układa się na nadgarstku. Jej zaletą jest także sposób w jaki jest mocowana do bransolety - bardzo blisko, dzięki czemu od razu może opadać w dół, co z kolei pozwala na dopasowanie jej nawet do skromnych przegubów.

Czas na opis tarczy zegarka. A to jego zdecydowanie mocny punkt.

W wersji modelu Jacques Lemans Hybromatic która trafiła do naszej redakcji postawiono na jasne kolory – jest ona srebrna, niemal biała. Barwa zmienia się w zależności od tego jak pada na nią światło. Jasny kolor świetnie zgrywa się z kolorem koperty jak i kontrastowymi barwami wkładki lunety. Taki dobór kolorów to także nuta elegancji i całkiem niezła czytelność.

Na samej krawędzi tarczy jest nałożony dystansujący pierścień, którego widoczna powierzchnia ustawiona jest wobec niej pod kątem około 45 stopni. Nadrukowano na nim skalę minutową w postaci czarnych, wąskich kresek. Co 5 minut w pierścieniu widoczne jest zagłębienie, w którym już na powierzchni tarczy mają swój początek nakładane indeksy godzinowe. One są elementem silne współtworzącym atrakcyjny wizerunek tej zegarkowej twarzy. To elementy o kształcie mocno wydłużonych prostokątów. Narożniki są bardzo delikatnie zaokrąglone. Centralną część każdego z nich wypełnia masa luminescencyjna w białym kolorze, otoczona polerowaną powierzchnią. Indeks godziny trzeciej jest skrócony mniej więcej o połowę, ponieważ w tym miejscu znajduje się także okienko datownika w srebrzystej ramce. Odczytać w nim możemy wskazanie dnia miesiąca. Tło dysku jest białe.









Jeszcze krótsze są indeksy godzin 12. i 6., ponieważ zostały one niejako zdublowane poprzez oznaczenia w postaci cyfr arabskich. Pod godziną 12 umieszczono logo i nazwę firmy. Logo to wspomniane stylizowane zestawienie liter JL. Logo jest srebrzyste i nakładane a nazwa to nadruk czarną czcionką. Po drugiej stronie, pomiędzy osią wskazówek i godziną 6., nadrukowano informację o sposobie zasilania mechanizmu, czyli Hybrid Automatic, oraz czerwonym lakierem nadrukowano informacje o klasie wodoszczelności do 10 atm.

Ostatni element układu wskazań to zestaw wskazówek.

Dobrano je trafnie.

Stylistycznie pasują do wizerunku zegarka i podkreślają jego sportowy charakter. Ramiona wskazówek godzinowej i minutowej są odpowiedniej szerokości, dzięki czemu zapewniają dobrą czytelność. Obie są ostro zakończone. Masa luminescencyjna w minutowej jest umieszczona w dwóch sektorach, a w godzinowej w jednym, bardziej oddalonym od osi. Druga część jest pusta. Takie podejście wyraźniej odróżnia te wskazówki na tle tarczy, szczególnie w gorszych warunkach oświetlenia lub w ciemności. Wadą jest niezbyt mocna luminescencja. Elementem kontrastowym jest sekundnik - jest on prosty, z wyraźną przeciwwagą i grotem wypełnionym masą świecącą. Całość polakierowana na wyrazisty, czerwony kolor.





Ten całkiem atrakcyjny cyferblat chroni płaskie, utwardzone szkło mineralne.

Jacques Lemans Hybromatic - podsumowanie, ocena i cena

Podsumowując, firma Jacques Lemans przygotowała atrakcyjny zegarek w modnej aktualnie stylistyce.

Model Hybromatic jest dobrze wykonany, wygodny w użytkowaniu, oraz charakteryzuje się dobrymi parametrami technicznymi. Wisienką na tym nie przesłodzonym torcie jest mechanizm kwarcowy, którego akumulator zasilany jest rotorem, którego pracę można obserwować przez przeszklenie w deklu.

Cena prezentowanego zegarka Jacques Lemans Hybromatic to 1 869 złotych.

Zapraszamy także do zobaczenia autorskiej video recenzji tego modelu zegarka:

Video recenzja: Jacques Lemans Hybromatic

Adrian Szewczyk