2016 rok zbliża się ku końcowi. Jest to rok obfitujący w wiele wydarzeń, które miały miejsce w światowej branży zegarkowej, ale - co warte podkreślenia – także na naszym rodzimym rynku. Mijający rok to debiut kolejnego polskiego producenta zegarków – marki Balticus.
Młoda, aczkolwiek bardzo prężnie działająca firma to dzieło Bartosza Knopa.
Nazwa marki bezpośrednio nawiązuje do morza Bałtyckiego, a firma zrodziła się z hobby, pasji i chęci stworzenia Polskiego brand’u zegarkowego, który będzie oferował czasomierze wyposażone w jak najlepsze mechanizmy z automatycznym naciągiem, a także podzespoły oraz materiały, w bardzo przystępnych cenach.

Oferowane zegarki miały być produkowane w krótkich seriach, niektóre limitowane i numerowane. Balticus w zamyśle miał być odpowiedzią na zegarki kwarcowe oferowane w znanych sieciowych salonach.
Marka jako swój pierwszy model zaprezentowała zegarek o nazwie Grey Seal, czyli Foka Szara, który przedstawiliśmy w formie recenzji w maju: BALTICUS Grey Seal – recenzja.


Grey Seal to klasyczny, stylowy zegarek nawiązujący swoją koncepcją do kompresorów, który w połączeniu z bransoletą typu mesh, wewnętrznym, obrotowym pierścieniem i interesującą tarczą tworzy spójny obraz czasomierza przeznaczonego do nurkowania.
Po Foce Szarej, przyszedł czas na kolejny, drugi model gdańskiej marki - Gwiezdny Pył.

„Gwiezdny pył” – swą nazwę zawdzięcza użytkownikom Facebooka - pojawił się w sprzedaży w październiku 2016r. Czasomierz ten, już od pierwszych wzmianek na jego temat, budził bardzo duże zainteresowanie wśród miłośników tradycyjnego zegarmistrzostwa.
Emocje były tym większe, że planowano wyprodukować w pierwszej partii tylko 125 sztuk z datownikiem oraz 125 sztuk bez datownika. Wspomniane wersje wyposażone zostały w mechanizm Miyota kaliber 8215 z automatycznym naciągiem sprężyny napędowej.
Dodatkowo powstało 100 sztuk modelu wyposażonego w funkcję stopera, opartego na mechanizmie kwarcowym Miyota OS60.

Balticus wraz z naszą partnerską grupą "Czasoholików" wypuści także Edycję Specjalną - tylko 30 sztuk - modelu posiadającego komplikację konstrukcji mechanizmu w postaci chronografu, który to model wyposażony jest w mechanizm NE88. Była to już to druga limitacja Balticusa, pierwszą w ilości 100 sztuk (sprzedanych w ciągu 5 dni !) był zegarek również dla partnera naszego portalu, grupy "Kolekcjonerzy Zegarków".
Gwiezdny Pył zaprezentowany został już w kilku odsłonach, w tym także w wersji dla Pań.
Zamykając rok, marka niespodziewanie poinformowała o kolejnej nowości – modelu Helmet Diver, numerowanym i limitowanym do 100 sztuk zegarku z czarną, emaliowaną tarczą z wykończeniem w kolorze zielonym oraz białą tarczą z pełną luminescencją, z pierścieniem w kombinacji kolorystycznej PEPSI.



Bartosz Knop, właściciel marki, pytany o wspomnianą nowość, mówił nam tak:
„Koniec roku był momentem, gdy na rynek wszedł bardzo charakterystyczny zegarek Helmet Diver. Jego debiut został lekko przysłonięty "Gwiezdnym Pyłem", i zapewne dlatego będzie musiał nieco powalczyć o swoją pozycję.
Jest to interesujący model, wyposażony w mechanizm Miyota kaliber 9015 – solidny, sprawdzony werk pracujący z częstotliwością oscylacji balansu wynoszącą 28 800 wahnięć na godzinę.
Helmet wyposażono także w doskonałej jakości czarną, emaliowaną tarczę typu sandwich z wykończeniem w kolorze zielonym na wewnętrznym pierścieniu lub w białą tarczę, która jest cała pokryta substancją luminescencyjną oraz z pierścieniem w kolorystyce Pepsi.

Zegarki są wodoszczelne, oferują klasę WR300, posiadają szkło szafirowe z powłoką AR oraz dekiel zegarka z tłoczonym wizerunkiem hełmu nurka.
Każdy egzemplarz posiada indywidualny numer, limitacja została ograniczona do 2 wersji po100 sztuk.”

Polska marka nie tylko tworzy kolejne nowości, ale dba także o swój wizerunek.
Pod koniec roku 2016 udało się jej nawiązać współpracę z PGNiG Superligą Piłki Ręcznej, Balticus stał się oficjalnym zegarkiem Ligi oraz nagrodą dla graczy miesiąca, których wybierają kibice.
Ponadto, co jakiś czas będą organizowane konkursy dla kibiców w których oczywiście nagrodą będzie zegarek Balticus.

„Z pewnością będziemy uczestniczyć w ważnych wydarzeniach ligowych.
Chcemy zaznaczyć naszą obecność w sporcie, który cechuje się pozytywnymi emocjami, który zasługuje na szersze rozpropagowanie.” – mówił Bartek, komentując współpracę oraz nakreślając kolejne kroki w kierunku budowania wizerunku marki.
Balticus zdradził nam także swoje plany na 2017 rok.
"To przede wszystkim więcej punktów sprzedaży w głównych miastach w Polsce, ale również poza granicami kraju. Najprawdopodobniej pojawią się nowe punkty w Krakowie, Szczecinie oraz Olsztynie, chcielibyśmy, aby nasze zegarki były dostępne w około 15-20 punktach w Polsce.
Nadal poszukujemy salonów które chcą wspólnie z nami tworzyć polską markę zegarkową, jesteśmy otwarci na współpracę."

Zapytany o ekspansję poza naszym krajem, Bartosz odpowiada:
Prowadzimy rozmowy w sprawie dystrybucji na terenie Norwegii, ale również na terenie Kataru oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich, z pewnością będziemy pracować nad jak najszerszą siecią dystrybucji także poza Polską.
Marka planuje rozwijać także ofertę modeli w ramach linii Gwiezdny Pył.
"Pracujemy nad eleganckim zegarkiem do garnituru.
Nie podjąłem jeszcze decyzji jaka będzie średnica koperty tego „eleganta”, czy 39, 40, czy może nawet 41 mm średnicy… Cena powinna być skalkulowana na poziomie około 2 000 -2 300 złotych, a zastosowany mechanizm to Miyota kaliber 9015, ale w wersji slim - przynajmniej takie jest założenie - czas pokaże jaka będzie dostępność tego mechanizmu."


Kiedy trafi do sprzedaży?
"Hmmm, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - przełom lipca/sierpnia 2017.
Pracujemy również nad indywidualnym projektem związanym z motoryzacją - najprawdopodobniej będzie to zegarek wyposażony w mechanizm z automatycznym naciągiem z funkcją stopera.
Prawdopodobnie pojawi się także 3-5 sztuk ręcznie grawerowanego, męskiego modelu oraz 1-3 sztuki damskiej wersji zegarka Gwiezdny Pył, przy czym każdy z zegarków będzie unikatowy pod względem wyglądu.
Nie jest to łatwe przedsięwzięcie, artyści wykonujący taki grawer maja wielomiesięczne kolejki, a i koszty są bardzo duże - w zamian oferujemy zegarki, którym został nadany bardzo indywidualny styl, zegarki, których nie sposób spotkać na nadgarstkach wielu osób" – mówi Bartosz Knop.


Dowiedzieliśmy się także, iż w nadchodzącym roku pojawią się nowe modele zegarków zaprojektowane przez młodego polskiego projektanta.
Balticus nawiązał współpracę z młodym człowiek, który w swojej karierze zdążył już zrealizować wiele projektów pracując w znanym, warszawskim biurze projektowym. Projektant rozwija swoje umiejętności, a zegarki to jego pasja i zainteresowanie, więc idealnie wpisuje się w filozofię Balticusa. Młoda firma zegarkowa połączy siły z młodym, zdolnym człowiekiem - więcej szczegółów wkrótce.
Podsumowując dotychczasowe działania i dynamiczny rozwój oraz przyglądając się planom na 2017 rok, zdecydowanie widać, że Balticus na pewno jeszcze nie raz pozytywnie nas zaskoczy.
Będziemy przyglądać się poczynaniom młodej polskiej marki, której kibicujemy!

Zapraszamy także do zapoznania się z recenzją modelu Gwiezdny Pył:
Recenzja - Balticus Automatic „Gwiezdny Pył”
Autor: Maciej Kopyto
*artykuł przygotowany dzięki uprzejmości i we współpracy z marką Balticus
18:42 27.12.2016Wiadomości
Balticus - tegoroczny debiut i osiągnięcia oraz plany na 2017 rok!
REKLAMA
Tajniki wychwytu Co-Axial
W kolejnym opracowaniu w ramach Kalendarium ewolucji mechanizmów, Tomasz Jakubas przedstawia osobę Georg'a Danielsa i jego zawodową drogę rozwoju, zwieńczoną wynalezienie ...
TRASER – 30 lat zegarków taktycznych
Bardzo wiele zegarków opisywanych jest przed producentów lub sprzedawców jako wojskowe, militarne. Zazwyczaj mamy jednak do czynienia z modelami, którym nadano jedynie wo ...
SIHH 2018: Carre des Horlogers, czyli niezależni producenci zegarków - fotorelacja
SIHH, czyli Salon International de la Haute Horlogerie w Genewie, odbywał się w tym roku w dniach od 15-go do 19-go stycznia 2018. Podczas pięciu dni trwania Salonu (z cz ...
Formex. Z pasji do szybkości, precyzji, mechaniki i adrenaliny (AuroChronos 2025)
Marka Formex i zegarki, które oferuje, kojarzą mi się z bardzo nowoczesnym, futurystycznym nieraz wyglądem. Pierwszy raz kontakt z produktami tej szwajcarskiej firmy miał ...
Orient Bambino. Nowe kolory i specjalne edycje z okazji 75-lecia marki
Orient to firma słynąca z tego, że potrafiła i nadal potrafi zaoferować zegarki naprawdę dobrej jakości w bardzo atrakcyjnych cenach. Tu bym położył szczególny nacisk na ...
King Seiko kiedyś i dziś. Powrót po latach i zegarki z tej kolekcji w Polsce!
King Seiko to kolekcja tego japońskiego producenta, która funkcjonowała 50-60 lat temu, ciesząc się ówcześnie bardzo dużym powodzeniem. Pierwsze King Seiko pojawiło się w ...
Historia marki Angelus, legendarnego twórcy chronografów z Le Locle
Nazwa Angelus wywołuje przyjemne skojarzenia nie tylko wśród kolekcjonerów zegarków vintage, ale również u miłośników współczesnego „wysokiego zegarmistrzostwa”. Chociaż ...
Oris ProPilot X Miss Piggy Edition. Różowy zegarek, któremu nie można się oprzeć
No i jak tu nie podchodzić poważnie do deklaracji Orisa. Przypomnę, to firma, która zachowując pełną powagę związaną z mechanicznym zegarmistrzostwem, chce prezentować si ...
Girard-Perregaux Laureato Fifty. Pół wieku legendy i detale, które to podkreślają
To, co lubię w zegarkach to historie, jakie się za nimi kryją oraz detale, które zauważamy dopiero po dłuższym przyjrzeniu się. Jubileuszowy model Girard-Perregaux Laurea ...
Zegarek dostępny tylko kiedy pada śnieg. Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon
Nowa odsłona kultowej już współpracy marek OMEGA X Swatch, model Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon, to szczypta świątecznej magii na nadgarstku. Utrzymany ...
Vostok Europe Expedition RYSY. Limitowany zegarek inspirowany najwyższym szczytem Polski
Najwyższy polski szczyt górski to Rysy, które piętrzą się w Tatrach i mają 2 499 metrów nad poziomem morza. I na takie wyżyny postanowił wspiąć się Vostok Europe. Ta lite ...
Nadir Vespera. Jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów
Nadir Vespera to bezsprzecznie jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów ostatnich lat. Nie jest to jedynie kolejny zegarek w stylu vintage, to grun ...









greenlogic.eu