Zegarki z mechanizmami elektronicznymi działającymi na bazie kwarcu królowały na półkach sklepów i w kolekcjach wszystkich firm. Te z nich, które dziś chwalą się iż nie produkowały zegarków elektronicznych, nie dodają, że w tym okresie nie były aktywne na rynku producentów.
Co ciekawe, zegarek będący kwintesencją tej sytuacji – model Swatch, wyprodukowany jako próba obrony szwajcarskich producentów przed tanimi wyrobami z Dalekiego Wschodu pokazał, że potencjalni kupujący oczekują czegoś więcej, niż tylko perfekcyjnego, funkcjonalnego podania informacji o czasie bieżącym.
To właśnie nabywcy Swatch’a kolekcjonując je i chwaląc się ich posiadaniem pokazali, że chcą się zegarkiem wyróżnić, a to… otworzyło drogę dla renesansu zegarka mechanicznego, który do takich celów nadaje się najlepiej. W takim też trendzie pojawił się choćby model Da Vinci w kolekcji zegarków firmy IWC z Schaffhausen.
Wstrzymując się już od jakichkolwiek dalszych komentarzy pozwalamy sobie tylko na tłumaczenie przedstawionej na łamach kalendarium Europa Star treści. Załączone ilustracje są skanami dwóch sąsiednich stron z magazynu Europa Star.
W ten sposób, w formie elektronicznej pokazujemy to, co kiedyś publikował, a teraz przygotował dla swoich czytelników ten branżowy magazyn.
Europa Star prezentuje: „Zegarkowe lata osiemdziesiąte”!
ŚMIERĆ ZEGARKA MECHANICZNEGO?
Na początku dekady lat 80. pytanie o przyszłość zegarmistrzostwa zostało postawione całkiem otwarcie. Mechaniczny zegarek dotarł do ślepej uliczki, jeśli nie był już całkowicie martwy. Valentin Philibert, redaktor naczelny, podawał bez zmrużenia oczu: „Szwajcaria przestaje produkować mechaniczne zegarki”?
Ton był żałosny: „Po pięciu latach od zatonięcia powoli dotarliśmy do dna. Wszystko wydaje się być w stanie zniweczyć fundament tego, co niegdyś było kwitnącym i pozornie niezniszczalnym przemysłem”.
Brrr ... Jak pokazały nowe kolekcje, gdyby rok 1980 nie przypieczętował ostatecznego triumfu kwarcu, nic by się nie stało. Z perspektywy czasu przyjęcie formy zilustrowania tego okresu, tak jak to czyni ETA w Europa Star - czyli jako przejście przez pustynię, jest ciekawe.
I NASTAŁ SWATCH
Pod koniec 1982 roku magazyn Europa Star zaprezentował na swoich łamach „nowy rodzaj zegarka z materiału syntetycznego. Był nim „ Swatch ”, w którym zastosowano zupełnie nową koncepcję techniczną i technologię produkcji.
Zaledwie rok później jeden z naszych nagłówków brzmiał „Zegarki Swatch wprawiają rynek zegarków w zakłopotanie”. Do zimy 1988 r. Swatch wyprodukował już 268 różnych modeli i sprzedał je ponad 4 milionom „fanów”.
Swatchmania królowała, a dominowali w niej włoscy kolekcjonerzy. Szał nie zwolnił, a w jego efekcie Swatch przekazał swoją nazwę grupie, która go wyprodukowała. W 1988 roku „oddając hołd historii małego szwajcarskiego zegarka, który stał się symbolem odnowy przemysłowej”, firma SMH (Suisse Microélectronique Horloge) przyjęła nazwę Swatch Group.
FENOMEN ZEGARKÓW MODOWYCH
Ósme dziesięciolecie poprzedniego wieku pokazało kolejne, nowe zjawisko na scenie zegarkowego świata: zegarek modowy. Dzięki silnemu umiędzynarodowieniu, dywersyfikacji oferty akcesoriów i znajomości tajników handlu detalicznego, świat mody zdecydował się na uszczknięcie dla siebie części z „zegarkowego tortu”.
Jeden człowiek stał się symbolem tego rosnącego trendu: Severin Wunderman, który w czerwcu 1988 roku, niedaleko Biel, zainaugurował budowę nowej „produkcyjnej i operacyjnej” siedziby Grupy Severin, której flagową marką miała na swoich zegarkach logo Gucci.
Było to bardzo udane przedsięwzięcie, które rozpoczęło się w 1972 roku i wskazało drogę wielu graczom ze świata mody, perfum i akcesoriów. Jeśli chodzi o Severina Wundermana, przedsięwzięcie Gucciego umożliwiło mu zdobycie Corum i uruchomienie jego charakterystycznej kolekcji Bubbles.
RENESANS ZEGARKA MECHANICZNEGO
Minęło zaledwie pięć lat od ogłoszenia w 1980 roku nieuchronnego zaniku zegarka mechanicznego i oto wrócił on do życia. W 1985 roku nasz redaktor z Bazylei zauważył, że „Mechaniczny mechanizm posiada swoją osobowość w stosunku do zegarka kwarcowego. Co więcej, nawet poprawia się jego pozycja dzięki zwiększeniu liczby wyjątkowych modeli w najwyższej klasie produktu”.
Zegarmistrzostwo mechaniczne przeżywa metamorfozą, której celem jest przeniesienie go na wyższy poziom, aby sprowadzić zegarki kwarcowe tylko do szeregów masowo produkowanych towarów. Pełne kalendarze, fazy księżyca, wieczne kalendarze, stopery - takie były luksusowe narzędzia służące do odzyskania serc i umysłów klientów.
Jednym, ale nie jedynym z symboli tego okresu, który został wyryty we wspomnieniach ludzi dzięki znajomości zależności PR i pewności siebie był Jean-Claude Biver i firma Blancpain. W 1985 roku w Bazylei marka ta wprowadziła kolekcję, która zawierała wyrafinowany zegarek z automatycznym naciągiem posiadającym wskazania: dnia tygodnia, datę, nazwy miesiąca i faz księżyca.
Redakcja Zegarki i Pasja
Publikacje przedstawiające zegarmistrzostwo w kolejnych minionych dziesięcioleciach są/będą przedstawione w opracowaniach:
1. Europa Star prezentuje: „Zegarkowe lata sześćdziesiąte”
2. Europa Star prezentuje: „Zegarkowe lata siedemdziesiąte”!
3. Europa Star prezentuje: „Zegarkowe lata osiemdziesiąte”!
4. Europa Star prezentuje: „Zegarkowe lata dziewięćdziesiąte”!
5. Europa Star prezentuje: „Zegarki naszego wieku!”
Redakcja Zegarki i Pasja