Z kilku względów marka Ball jest wręcz fascynująca. To firma zegarmistrzowska, która tworzy wysokiej jakości zegarki, konsekwentnie trzyma się ich charakterystycznego designu oraz gwarantuje ich ponadstandardową wytrzymałość. Co istotne, jednocześnie oferuje zegarki mechaniczne, co w oczywisty sposób utrudnia osiąganie wysokich poziomów odporności, szczególnie na wstrząsy czy wibracje.
Ball w swoich zegarkach nie stroni także od stosowania dodatkowych komplikacji konstrukcji mechanizmów. Cechy produktów tej marki opisane wyżej doskonale uosabia nowy zegarek marki - model Engineer Hydrocarbon Moon Navigator.
Nieco przydługa nazwa modelu zdradza nam o jaką komplikację konstrukcji chodzi.
Księżyc, nasz naturalny satelita, doskonale widoczny z Ziemi, choć tylko z jednej strony, zawsze fascynował człowieka. Obserwowano jego wpływ na wiele zjawisk, pomagał wyznaczać czas, ale i prowadził wędrowców. W firmie Ball, postanowiono wykorzystać natchnienie tym „duchem tajemniczości”, prezentując bardzo ciekawe wskazanie faz Księżyca w zegarku linii Enginner.
Jego moduł fazy Księżycowej, a dokładnie tarcza widoczna pod godziną 12, w zależności od wskazania danej fazy świeci z dużą precyzją i jasnością dzięki zastosowaniu mikro rurek trytowych od firmy mb-microtec ag. Ball wykorzystał metodę podświetlenia, która jest jedną z cech charakterystycznych produktów tej marki. Specjalny dysk w kolorze tarczy zasłaniając lub odkrywając podświetlaną tarczę „Księżyca” wskazuje aktualna fazę.
Koperta pod względem projektu i wyglądu jest typowa dla zegarków, które są częścią kolekcji Engineer Hydrocarbon. Dlatego możemy dostrzec cały szereg cech tej linii, jak chociażby opatentowany system ochrony koronki i średnicę na poziomie 42 mm.
„Sercem” zegarka jest mechanizm z naciągiem automatycznym BALL kaliber RR1801. Odporność na wstrząsy do 7500G i na wodę do 120 metrów, to także standard w tym wypadku.
Tarcza jest utrzymana w kolorze matowo czarnym.
Zapewnia to dobrą czytelność, tym bardziej, że indeksy są także dobrze widoczne.
Indeksy 6 i 12 ułożono jako cyfry arabskie, które wykonane zostały z trytowych rurek, a pozostałe znaczniki wykonane także w tej samej technologii, ale jako indeksy w formie wydłużonych prostokątów.
Wyraziste, szerokie stalowe wskazówki zakończone grotami również mają wmontowane rurki trytowe.
Dzięki temu powinniśmy mieć zapewnioną łatwość odczytu czasu w dzień i w nocy, a dodatkowo wręcz spektakularne wrażenia wskazania faz Księżyca kiedy spoglądamy na tarczę w ciemności, co daje technologia trytowa. Po naświetleniu widoczne będą także fluorescencyjne wskazania na wkładce lunety dotyczące związanych z fazami Księżyca pływów.
Warto w tym miejscu wspomnieć o sekundniku, który także jest dość charakterystyczny. Grot wskazówki jest lakierowany na czerwono, ale główne wrażenie robi przeciwwaga w postaci misternie wykonanego zapomoga stylizowanych liter zestawienia RR (od Railroad).
Wracając do użyteczności zegarka.
Wewnętrzna luneta ma naniesione skróty dni tygodnia, a zewnętrzna - wspomniana wcześniej - pokazuje pływy morskie i oceaniczne. Obie w połączeniu wskazują na wysokie i niskie pływy przez okres dwóch tygodni. Ponieważ pływy i fazy Księżyca są ze sobą nierozerwalnie związane, możemy śledzić ten proces dzięki temu, że Ball Engineer Hydrocarbon Moon Navigator wyposażono w moduł wskazania fazy Księżyca i możliwość połączenia jego wskazań z pływami.
Wiedząc, że Księżyc w pełni występuje co około 29,5 dnia, wskaźnik dokładnie prezentuje każdą fazę, choć producent nie podaje dokładnie czasu po jakim musimy dokonać korekty. Warto jednak zaznaczyć że to łatwa czynność, którą wykonujemy za pomocą koronki.
Ustawienia pływów dopasowujemy odrębnie za pomocą lunety. Faza Księżyca podświetlona jest szeregiem mikrorurek i ozdobnie mieniącymi się elementami.
Engineer Hydrocarbon Moon Navigator pozwala użytkownikom na śledzenie wysokich i niskich pływów przez okres 14 dni, gdzie oznaczenia dni są powtórzone. Korzystając z opisywanej wyżej specjalnie zaprojektowanej lunety, obracamy ją w lewo, aby ustawić dzień tygodnia na pierścieniu wewnętrznym, a następnie obracamy zgodnie z ruchem wskazówek zegara, aby prawidłowo umieścić odpowiednie oznaczenia pływów na lunecie zewnętrznej.
Pływy oceaniczne są powodowane przez połączone siły grawitacyjne wywierane przez Księżyc na naszą planetę, słońce i obrót Ziemi. Intensywność siły pływowej zależy od odległości między Księżycem a Ziemią - siła jest silniejsza po stronie Ziemi skierowanej w danym momencie ku Księżycowi i słabsza po przeciwnej stronie. Zmiana pływów zajmuje około 12 godzin z wysokiego na niski, a następnie z powrotem na wysoki, co oznacza, że zdarzają się dwa razy dziennie.
Mają one dziś także duże znaczenie gospodarcze.
Człowiek nauczył się je wykorzystywać. Dziś pracują na przykład elektrownie pływowe. Mają one także znaczenia dla warunki żeglugi, czy hodowli lub zbieractwie bezkręgowców. Model Ball Engineer Hydrocarbon Moon Navigator pozwoli nam śledzić ten proces, a tak naprawdę ma za zadanie cieszyć ciekawym i innowacyjnie prezentowanym wskazaniem, nadal będąc zegarkiem o świetnych parametrach i wysokiej jakości wykonania.
Dla mnie dodatkowo, duże znaczenia mają zastosowane w każdym zegarku detale, „smaczki”, które akurat marka Ball serwuje zwykle w większej ilości niż inni producenci.
Wspomniany wygląd sekundnika, osłona koronki, zastosowanie podświetlenia trytowego, ale i świetny pełny dekiel z wizerunkiem żaglowca na wzburzonych falach. Do tego wykończenie na wysokim poziomie, ostre krawędzie i słynące z jakości oraz solidności bransolety.
To właśnie główne cechy modelu Engineer Hydrocarbon Moon Navigator.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki BALL znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – BALL.
Adrian Szewczyk
0 Komentarzy
Średnia 0.00