Pisałem niedawno o sportowym zegarku Seiko, który został nagrodzony Grand Prix d'Horlogerie de Genève. To model typu diver, inspirowany zegarkiem do nurkowania z 1968 roku, o świetnym wyglądzie i równie atrakcyjnych parametrach technicznych. Poza tym, dla miłośników japońskiej marki jest to po prostu model legendarny. Nagrodzony zegarek to także przykład i dowód na to, jak bogate jest dziedzictwo firmy Seiko w zakresie sportowych zegarków, z którego firma ta może teraz do woli korzystać.
Również prezentowany w niniejszym artykule zegarek, a w zasadzie jego pierwowzór i oparte na jego koncepcji następne modele, mają swoje miejsce w gronie diverów Seiko i specjalną pozycję w sercach miłośników marki. Mam na myśli modele określane mianem „tuńczyk”.

Charakterystyczna pod względem wyglądu koperta jest nie do pomylenia z jakimkolwiek innym zegarkiem. Jest w zasadzie wpisana w dzieje zegarmistrzostwa. Tym razem jednak Seiko najnowszą kolekcję ukierunkowało nie na nurkowanie, mimo pełni możliwości technicznych jakie oferują ku temu te zegarki, ale jako element kultury i mody ulicznej.
Seiko Prospex to zegarki sportowe z naciskiem na użytkowanie ich podczas nurkowania. Celem stworzenia serii Prospex Street jest przyciągnięcie zainteresowania mieszkańców miast poszukujących ciekawych i wytrzymałych zegarków codziennego użytku, łączących praktyczność z inspirującym wzornictwem.

Zegarek w tym wydaniu prezentowany jest jako awangardowy, miejski dodatek, a seria ta nazwana została Street Series. Inspiracją do stworzenia kolekcji był model z 1975 roku.
Charakteryzuje się on kultową budowa koperty z zastosowanym niejako kołnierzem osłaniającym obrotową lunetę. Pierwowzór był pierwszym na świecie zegarkiem do nurkowania z kopertą wykonaną z tytanu. Wodoodporność sięgała 600 metrów.
To zegarek, który zmienił wówczas światowe standardy.

Posiadał dwupoziomową konstrukcję obudowy dla większego bezpieczeństwa i ochrony przed wstrząsami oraz korozją. Nowy pasek w stylu akordeonu zapewniał łatwość użytkowania dzięki swoim właściwościom uzyskanym ze względu na budowę, która pozwalała na rozszerzanie i kurczenie się, gdy zmieniało się ciśnienie zależnie od osiąganej głębokości. Zegarek miał przyznanych ówcześnie ponad 20 patentów. I taka właśnie koncepcja nadaje się jak żądna inna, do wykorzystania w nowym pomyśle na zegarki „miejskie” Seiko, mając na względzie, że marka ta chce zaproponować coś niepowtarzalnego, niebanalnego.
Prezentowane zegarki są oferowane przez Seiko w 3 kolorach.

Producent oferuje do wyboru wersję w kolorze szarym, oliwkowym lub granatowym.
W modelu o szarej tonacji (SNE537) barwę tę ma tarcza, pasek, wkładka lunety oraz kołnierz będący nakładką na kopertę. Dzięki zastosowanej powłoce kołnierz ten ma powierzchnię z teksturą. Koperta jest natomiast w czarnym kolorze.

Model oliwkowy (SNE535) ma w tym kolorze tarczę, pasek, wkładkę lunety i także nakładkę, choć w nieco ciemniejszym odcieniu. Ostatni z trio to model z akcentami w kolorze granatowym (SNEE533), którego tarcza jest czarna, a granatowa jest nakładka na kopertę i wkładka lunety. Wszystkie tarcze mają ziarnistą strukturę i wyraziste indeksy godzinowe, znane z innych modeli Seiko przeznaczonych do nurkowania.


Indeksy 3, 6, 9 to spore prostokąty, 12 to odwrócony trójkąt, a pozostałe to duże okrągłe punkty. Wszystkie są pokryte obficie masą luminescencyjną Lumibrite, która znana jest z doskonałych właściwości. Także wskazówki o znanym kształcie pokryte są masą świecącą. Czytelność na poziomie doskonałym została zapewniona bez trudu. Na godzinie 4, w jednej linii z koronką, umieszczono okienko datownika wskazującego dni miesiąca na czarnym tle.
Pod indeksem godziny 12-tej nadrukowano nazwę firmy, a poniżej osi wskazówek charakterystyczne dla linii Prospex X, oraz informację o wodoodporności i sposobie zasilania mechanizmu.


Modele „tuna” były zawsze dużych rozmiarów. Zegarki z nowej serii to natomiast wersje nieco kompaktowe. "Street Series" w kolekcji Prospex wykorzystuje kopertę ochrzczoną przez entuzjastów marki, jako "baby tuna".
Wprawdzie mówimy o 46,2 mm średnicy i 12,7 mm grubości, ale dzięki wyjątkowo krótkim, skierowanym ku dołowi uszom, których krawędzie są w zasadzie na równi z krawędzią obudowy, otrzymujemy zegarek, którego wymiar od ucha do ucha jest zaskakująco niewielki. Zabieg ten czyni go wygodnym w użytkowaniu, nawet na szczupłym nadgarstku. To po prostu rozwinięcie koncepcji „baby tuna”, bez ingerencji w pomysł.

Tak naprawdę to, co odróżnia modele nowej mini kolekcji, to atrakcyjna kolorystyka.
Uzupełniają ją wygodne paski silikonowe z częścią „harmonijkową” ułatwiającą dopasowanie. Tarczę chroni szkło mineralne typu Hardlex z powłoką antyrefleksyjną.
„Sercem” zegarków jest kwarcowy mechanizm V157, który energię czerpie ze światła. Nagromadzony w akumulatorze jej zapas wystarcza na około 10 miesięcy autonomii chodu.


Każdy reprezentant tej kolekcji to ciekawy, wygodny i wytrzymały zegarek. Każdy charakteryzuje się świetnymi parametrami. Wodoodporność do 200 metrów. Kwarcowy mechanizm i solidna obudowa gwarantują bezpieczeństwo niemal w każdych warunkach. Dodatkowo atrakcyjna stylistyka oparta na bardzo charakterystycznym wzorze dopełniają całości projektu. Mnie do gustu przypadł najbardziej zegarek w kolorze szarym. Może dla tego, że najbardziej ten betonowy odcień kojarzy się z nowoczesnym miejskim stylem.
Zegarki w ramach serii Prospex Street Series wyceniono na kwotę 450 dolarów.
Wszelkie nowości, recenzje zegarów oraz informacje dotyczące Seiko znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – SEIKO.
Adrian Szewczyk
12:54 02.01.2019Zegarki
SEIKO Prospex Street Series – zegarki na co dzień, idealne do miejskiej dżungli
REKLAMA
PRIM, czyli czeski film pod tytułem „Kto jest kim?”
Niniejsze opracowanie dotyczyć będzie wymienionej w tytule czeskiej marki Prim, a w zasadzie dwóch firm, które produkują zegarki pod tą marką. Jak to możliwe, że dwie nie ...
Zegarki vintage: LONGINES Ultra-Chron – legendarny Hi-beat!
Wstęp – czyli początki legendy. Początki manufaktury LONGINES sięgają 1832 roku, jednakże oficjalnie - i pod taką nazwą - firma ta powstała w roku 1867 niedaleko miejscow ...
Zegarek o godzinie 0.00 Przeskok kalendarza
Od naszych na co dzień używanych zegarków, tak mechanicznych jak i elektronicznych, oczekujemy precyzyjnego działanie każdego z ich elementów. Dość naturalnego i przypadk ...
Doxa SUB 250T GMT. Nowy zegarek nurkowy z praktyczną funkcją dodatkową
Marka Doxa jest w Polsce znana od wielu lat. To jeden z tych nielicznych, szwajcarskich producentów, którego zegarki były dostępne w czasach komunistycznych. Liderem był ...
Grand Seiko SLGW003 Evolution 9 zdobywa Red Dot Design Awards 2025
Najlepszy z najlepszych - zapewne wiele osób użyłoby właśnie tego określenia w stosunku do japońskiej marki Grand Seiko. Nie dziwi więc fakt, że tytuł “Best of the Best” ...
Nowa, bardziej wszechstronna Certina DS Action Diver 38 mm Powermatic 80
Certina, szwajcarska marka zegarmistrzowska z ponad stuletnią tradycją, od dawna kojarzona jest z niezawodnością i wytrzymałością. Wprowadzenie na rynek nowego modelu DS ...
Breva Genève Segreto di Lario. Zaskakujący zegarek i nowy rozdział w historii marki
Niezależna, szwajcarska manufaktura powróciła w tym roku, prezentując niedawno swój nowy zegarek o nazwie „Segreto di Lario”, prezentujący zaskakujący zestaw wskazań. Jak ...
Rolex szokuje decyzją o zamknięciu marki Carl F. Bucherer
Chyba już tradycją stało się, że informacje które jednocześnie dotyczą marek Rolex i Bucherer muszą być szokujące, szczególnie dla osób śledzących branżę zegarmistrzowską ...
Girard-Perregaux Laureato Fifty. Pół wieku legendy i detale, które to podkreślają
To, co lubię w zegarkach to historie, jakie się za nimi kryją oraz detale, które zauważamy dopiero po dłuższym przyjrzeniu się. Jubileuszowy model Girard-Perregaux Laurea ...
Zegarek dostępny tylko kiedy pada śnieg. Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon
Nowa odsłona kultowej już współpracy marek OMEGA X Swatch, model Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon, to szczypta świątecznej magii na nadgarstku. Utrzymany ...
Vostok Europe Expedition RYSY. Limitowany zegarek inspirowany najwyższym szczytem Polski
Najwyższy polski szczyt górski to Rysy, które piętrzą się w Tatrach i mają 2 499 metrów nad poziomem morza. I na takie wyżyny postanowił wspiąć się Vostok Europe. Ta lite ...
Nadir Vespera. Jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów
Nadir Vespera to bezsprzecznie jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów ostatnich lat. Nie jest to jedynie kolejny zegarek w stylu vintage, to grun ...









greenlogic.eu