Omega to firma zegarmistrzowska o bardzo wysokiej rozpoznawalności. To skutek, a w zasadzie zasługa oferowania przez tę markę od lat świetnych zegarków, ale i także umiejętnie prowadzonych działań promocyjnych, w tym także dobrze dobranej współpracy z ambasadorami marki. Tak jak modele przeznaczone do nurkowania z linii Seamaster dziś niemal każdemu kojarzą się z postacią agenta 007, Jamesa Bonda, tak inna kultowa linia, Speedmaster, kojarzy się z podbojem kosmosu. Wprawdzie pierwotną inspiracją powstania było mierzenie prędkości i wyścigi samochodowe, a oryginalny model był pierwszym na świecie, który miał zastosowaną skalę tachometru naniesioną na pierścień lunety, to jednak losy modelu potoczyły się zupełnie inaczej, na zawsze łącząc „Speediego” z kosmosem.
Jego wzornictwo przetrwało próbę czasu. Zegarek był wybierany przez astronautów, pilotów sił powietrznych, podróżników, sportowców, aktorów, ma także stale rosnącą rzeszę fanów na całym świecie. Najsłynniejsze egzemplarze stanowiły element wyposażenia misji Apollo 11 w 1969 roku. To wtedy Neil Armstrong i Buzz Aldrin postawili pierwsze kroki na powierzchni Srebrnego Globu, a zegarek Omega Speedmaster na zawsze został pierwszym zegarkiem noszonym na Księżycu.
W ubiegłym roku Omega świętowała wraz z miłośnikami marki 60-lecie narodzin legendarnego Speedmastera. Tym razem kolejny jubileusz, 50-lecie misji Apollo 8, czyli pierwszego w historii ludzkości lotu dookoła księżyca, stał się podwaliną do stworzenia i zaprezentowania nowego zegarka Speedmaster Dark Side of the Moon Apollo 8.
Tym samym wielka rodzina Speedmaster kolejny raz się powiększyła.
Tak jak opisywany zegarek, a właściwie cała linia Speedmaster, to jedna z najważniejszych wręcz epopei zegarmistrzostwa, jedna z najbardziej rozpoznawanych i cenionych kolekcji marki Omega, tak sama Omega jest firmą, która może poszczycić się niezrównanym dziedzictwem w zakresie towarzyszenia eksploracji przestrzeni kosmicznej, gdyż modele Speedmaster cieszyły się zaufaniem astronautów już od początków podboju nieba. Były przez nich noszone podczas wielu najważniejszych misji w historii, w tym właśnie lotu Apollo 8, w 1968 roku. Astronauci tej misji, jako pierwsi ludzie na własne oczy zobaczyli ciemną stronę naszego naturalnego satelity, Księżyca, której nie mamy możliwości zobaczyć z Ziemi.
Historię tego osiągnięcia w piękny sposób uwieczniono w najnowszym zegarku Omega z rodziny Speedmaster. Nowy model w pełni odzwierciedla wszystkie klasyczne elementy kultowego zegarka.
Kształt koperty, charakterystyczna luneta ze skalą tachymetru i ogólny wygląd nowego modelu od razu mówi każdemu, kto choć raz widział ten zegarek, że mamy do czynienia z tym właśnie legendarnym czasomierzem. Jednak nie jest tak, że to kolejna wariacja, niewiele różniąca się od zegarków standardowych. Nie tym razem.
Speedmaster Dark Side of the Moon Apollo 8 to zegarek, w którym w sposób wyjątkowo przypadający mi do gustu postarano się o indywidualne nawiązania do misji Apollo 8.
Pierwsze, co zwraca uwagę patrząc na zegarek to szkieletowa konstrukcja tarczy, dzięki której możemy zobaczyć barwione na czarno elementy mechanizmu. Precyzyjne dekoracje mostów i płyty głównej w realistyczny sposób odwzorowują powierzchnię Księżyca. Zdobienia powstały z użyciem technologii ablacji laserowej. To struktura która rzeczywiście przywodzi na myśl znaną strukturę powierzchni Księżyca, ale skoro mówimy o jego ciemnej stronie, to nie tylko struktura ma znaczeniem, ale i smolisto-czarny kolor tych elementów.
W najnowszej kreacji Omega odnajdziemy popularne i innowacyjne rozwiązanie marki nazwane „Dark Side of the Moon”, jak wcześniejszy model nawiązujący do ciemnej strony – zarówno koperta jak i bransoleta zegarka wykonane są z czarnej ceramiki, czyli tlenku cyrkonu. To nadaje odpowiedni klimat temu projektowi i jednocześnie zapewnia bardzo wysoką odporność koperty na zarysowania. To ważny aspekt, bo wpływa korzystnie na doskonały wygląd zegarka nawet po wielu latach użytkowania.
Aby przełamać dominujące, ciemne tło, projektanci zegarka zdecydowali się na lakierowane na żółto wskazówki stopera oraz wypełnienie skali tachymetru i koronki zegarka luminescencyjną substancją Super-LumiNova. Także nadrukowana nazwa linii pod logo Omega oraz napis „tachymetre” na lunecie są w takim kolorze.
Czarno-żółty schemat kolorów powtarza się w perforowanym 21 mm pasku skórzanym, którego rdzeń wykonano z gumy w jaskrawym kolorze. Także jego przeszycie jest spójne kolorystycznie, co pozwala na doskonałe komponowanie się z samym zegarkiem.
Na deklu wygrawerowano wyjątkowy cytat „WE'LL SEE YOU ON THE OTHER SIDE”.
To słowa, które padły z ust Jima Lovella, pilota Modułu Dowodzenia na pokładzie statku Apollo 8, w momencie pionierskiego wejścia na odległą część orbity Księżyca. Na sekundy przed utratą łączności radiowej przez statek znikający za satelitą Ziemi, zapewnienie Lovella dotarło do kontroli naziemnej lotu.
Zastosowany mechanizm to barwiona na czarno i ozdobiona wyjątkową dekoracją wersja kalibru 1861.
Mechanizm ten otrzymał numer 1869 nawiązujący do daty pierwszego lądowania na Księżycu.
Mechanizm kontynuuje dziedzictwo oryginalnego modelu Moonwatch – legendy podboju kosmosu przez markę OMEGA. Mechanizm składa się z 234 komponentów i ma ręczny naciąg. Łożyskowany jest na 19 kamieniach i pracujący z częstotliwością oscylacji balansu wynoszącą 21 600 wahnięć na godzinę.
Mechanizm zapewnia co najmniej 48 godzinna rezerwę chodu.
Koperta modelu Speedmaster Dark Side of The Moon Apollo 8 ma średnicę 44,25 mm i wykonana jest, jak pisałem, z ceramiki w kolorze czarnym. Szkło chroniące tarczę, jak również to zastosowane w deklu, dzięki któremu możemy podziwiać mechanizm, jest wykonane z szafiru. Wodoodporność ustalono na poziomie 50 metrów.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Omega znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu: OMEGA.
Adrian Szewczyk
11:27 21.12.2018Zegarki
OMEGA Speedmaster Dark Side of The Moon Apollo 8
REKLAMA
Zegarek o godzinie 0.00 Przeskok kalendarza
Od naszych na co dzień używanych zegarków, tak mechanicznych jak i elektronicznych, oczekujemy precyzyjnego działanie każdego z ich elementów. Dość naturalnego i przypadk ...
Niezwykła wartość Kalendarium ewolucji mechanizmów
Dzień po dniu rośnie liczba wpisów gromadzonych w dziale „Kalendarium ewolucji mechanizmów” naszego portalu. To doskonała wiadomość, bo takiego kompendium wiedzy potrzebu ...
Epizod 6. Przekładnia chodu zegarka bazowego
Zadaniem przekładni chodu jest przeniesienie energii z modułu napędu, na wejście modułu wychwytu, oraz podanie, odpowiednio mocnego, sygnału wzorcowego (stała prędkość ob ...
Tissot PRX Damian Lillard. Edycja specjalna we współpracy z gwiazdą koszykówki
W Europie koszykówka ustępuje pola popularności piłce nożnej, siatkówce, bądź tenisowi, jednak za oceanem sytuacja wygląda zgoła odmiennie: obok baseballu i futbolu amery ...
Aviator Swiss Made Airacobra GMT. Zegarek typu pilot z użyteczną funkcją GMT
Kiedy mamy do czynienia z nowościami od marki Aviator Swiss Made jedno jest zazwyczaj pewne - nowy model będzie miał sporo wersji. Firma projektuje i produkuje swoje zega ...
Marka Herbelin partnerem Gdynia Sailing Days 2023
Jorgen Bojsen-Moller i Jacob Bojsen-Moller świętowali w sobotę 29 lipca w Gdyni mistrzostwo świata w byłej olimpijskiej klasie Flying Dutchman. Po zaciętej rywaliza-cji d ...
Video recenzja: Rado Captain Cook High-Tech Ceramic Skeleton
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Captain Cook High-Tech Ceramic Skeleton marki Rado. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie ...
Oscary 2024: zegarki Omega na nadgarstkach filmowych gwiazd
Za nami 96-ty już, oscarowy wieczór z najważniejszymi bodaj nagrodami w branży filmowej, wieczór z nagim Johnem Cena, rozerwaną sukienką laureatki Oscara, Emmy Stone, z p ...
Rado True Square x Kunihiko Morinaga. Soczewka fotochromatyczna i eteryczna natura czasu
Kunihiko Morinaga nazywany jest „modowym naukowcem” i „modowym poetą”. To japoński projektant, który łamie schematy, improwizuje, ale przede wszystkim eksperymentuje, co ...
Frederique Constant Classic Moonphase Date Manufacture. Dress watch niemal idealny
Kilkanaście lat temu marka Frederique Constant była mało znaną firmą, oferującą relatywnie niedrogie zegarki z etykietą „swiss made”. Dzięki długofalowej strategii biznes ...
Najciekawsze i najważniejsze zegarkowe premiery Watches & Wonders 2024
Genewskie wydarzenie skupiające na sobie uwagę zegarkowego świata, czyli targi “Watches & Wonders” (dawny SIHH), po raz kolejny przyciągnęły tłumy wystawców i odwiedzając ...
Testujemy: Tissot T-Touch Connect Sport. Smartwatch po szwajcarsku
Kilka dni temu w nasze ręce trafił zegarek Tissot T-Touch Connect Sport, najnowszy smartwatch firmy Tissot, kontynuator serii Connect i spadkobierca linii T-Touch, której ...