Mamy przyjemność zaprezentować Wam jako pierwsi w Polsce nowość firmy Aviator Swiss Made - kolekcję zegarków Mig-29 SMT Limited Edition, której szersza promocja w naszym kraju dopiero niebawem się rozpocznie! Macie okazję zobaczyć nowe modele przedpremierowo, gdyż wyłącznie nasz portal otrzymał wszystkie wersje zegarków w celu ich oceny i prezentacji.
Zapraszamy zatem do wspólnego poznawania tegorocznej nowości.
Marka Aviator Swiss Made stawiała swoje pierwsze kroki w branży tworząc zegarki dla lotników, jak również dla naziemnej obsługi technicznej podniebnych maszyn. Śmiało można stwierdzić, że jest jedną z tych firm, które dziedziczą spuściznę po dość bogatym, radzieckim przemyśle zegarmistrzowskim, choć dziś firma skoncentrowana jest na produkcji zegarków, które opatrzone są dumnym dopiskiem Swiss Made. Obecnie wymawiamy niemal jednym tchem: Aviator Swiss Made. Firmie zależy na takiej prezentacji, ponieważ mając za atut korzenie w dawnym radzieckim przemyśle zegarmistrzowskim oraz powiązania z lotnictwem, szwajcarska jakość staje się dopełnieniem tej ciekawej drogi rozwoju, jaką przebyła.
Szwajcarska jakość może być czasem tylko pustym, reklamowym frazesem, na szczęście nie w tym wypadku. Mając kontakt już z kilkunastoma zegarkami Aviator Swiss Made wyprodukowanymi w Szwajcarii w ramach recenzowania ich, z pełnym przekonaniem potwierdzam, że jakość wykonania jest na wysokim poziomie, a nawet niejednokrotnie przewyższa tę, znaną z ofert uznanych producentów z kraju Helwetów z podobnego przedziału cenowego. Aviator Swiss Made często pojawia się na łamach portalu Zegarki i Pasja. Często, ponieważ polski dystrybutor dba o poszerzanie dostępnej w naszym kraju oferty modeli, co powoduje, że z przyjemnością prezentujemy je naszym Czytelnikom.
Od 2006 roku Aviator Swiss Made jest partnerem lotniczej grupy „Swifts”, której piloci latają na Migach 29. W związku z tym marka ma w swojej ofercie zegarki inspirowane właśnie tym legendarnym myśliwcem, którego wyczyny z doświadczonymi pilotami za sterami są nieraz niemal niewiarygodne.
W niniejszym artykule prezentujemy najnowszego członka „rodziny” - Aviator Swiss Made Mig-29 SMT.
Zegarek tak zaprojektowany, iż wręcz przesycony różnego rodzaju „smaczkami”, odniesieniami i inspiracji lotnictwem, jak i konkretnie samolotem Mig-29. Postarano się, aby uchwycić i umieścić w DNA zegarka ducha wyjątkowego myśliwca. Trudno w samym kształcie koperty odwzorować linie kadłuba bojowego samolotu, ale zadbano o właściwe skojarzenia.
Powstał zegarek charakterystyczny, atrakcyjny wizualnie i niepowtarzalny. Trudny do pomylenia z jakimkolwiek innym, rzucający się w oczy, a jednak z mnóstwem praktycznych cech użytkowych. Poza tym wygodny w użytkowaniu, mimo imponujących rozmiarów.
Niemalże kwadratowa koperta ze ściętymi rogami sprawia wrażenie projektu nowoczesnego, technicznego, ale nie odpuszczono walorów estetycznych, oraz tych związanych z wygodą korzystania z zegarka. Model ten jest sporych rozmiarów - średnica obudowy zegarka to 46,7 mm szerokości i 47 mm wysokości bez uszu, grubość wynosi 14,1 mm, a wysokość od ucha do ucha - biorąc pod uwagę poprzednie parametry - to jedynie 54 mm.
Końcówki uszu są mocno ścięte i ich dolne krawędzie dają wymiar mierząc od jednej do drugiej tylko około 51 mm. Patrząc z profilu na zegarek zamocowany na nadgarstku wydaje się on szczelnie obejmować górną część przegubu.
Wyrafinowane geometryczne wzory wykorzystane w projekcie koperty zostały zaczerpnięte na tyle na ile było to możliwe z aerodynamicznego kadłuba MIG-29 oraz jego kokpitowych wskaźników. Tak jak samolot jest zawsze idealnie symetryczny wzdłuż swoje osi, tak i w wypadku zegarka Aviator Mig-29 SMT zadbano o taki układ.
Po obu stronach koperty odwzorowano taki sam układ. Po prawej tradycyjnie umieszczono koronkę, a z obu jej stron umieszczono masywne, skośnie ustawione przyciski służące do obsługi stopera, czyli funkcję, w jaką wyposażony jest ten zegarek. Po drugiej stronie mamy taki sam układ. Po środku koronka służąca do obracania wewnętrznego, umieszczonego pod szkłem pierścienia pełniącego funkcję suwaka logarytmicznego, a po obu jej tronach umieszczono wypustki o kształcie takim samym jak przyciski stopera. Wypustki te, poza walorem estetycznym zapewniającym symetrię, mają za zadanie osłaniać koronkę.
W czterech narożnikach koperty, na jej górnej części, umieszczono śruby kojarzące się z tymi znajdującymi się w kokpicie MIG-29, podkreślające mocny, instrumentalny charakter zegarka. Od góry kopertę wieńczy luneta ze skalami umożliwiającymi korzystanie z suwaka logarytmicznego.
Niezależnie od tego, czy potrzebujesz obliczyć spalanie paliwa, ETA, (czyli przewidywany czas przylotu), czy czas podróży, to koronką po lewej stronie możemy prowadzić właściwe obliczenia i uzyskać odpowiednie wyniki. Bazując na kalkulatorze lotniczym nazywanym również komputerem lotniczym E6B, młodzi adepci lotnictwa uczą się, w jaki sposób uzyskać wyniki przeróżnych obliczeń logarytmicznych.
Zewnętrzna skala E6B jest wygrawerowana na pierścieniu lunety z inwersją od 6.0 do 1.0, aby podkreślić największe kroki obliczeniowe, podczas gdy wewnętrzna skala znajdują się na wspomnianym obrotowym pierścieniu pod szkłem sterowanym koronka po lewej.
Wracając jeszcze do koperty. Jej wielowarstwowe elementy poddano wysokiej jakości wykończeniu. Mamy powierzchnie bardzo precyzyjnie szczotkowane na pierścieniu, spodzie koperty, oraz jej górnej powierzchni widocznej na narożnikach. Pozostałe elementy, czyli boki koperty, przyciski są poddane matowieniu, prawdopodobnie poprzez bardzo drobnoziarniste piaskowanie. Dostępne są wersje kopert stalowe, wersje pokryte powłoką PVD w czarnym kolorze oraz bardzo ciekawa stalowa patynowana opcja, która wygląda w zestawieniu z dobraną kolorystyką doskonale.
W tym zegarku wyjątkowo urozmaicona koperta gra „pierwszoplanową rolę”. Jest ciekawa, wyrazista, wykończona obróbka wysokiej jakości i przy tym wszystkim mimo, że jest duża widać, że projektanci poświęcili sporo uwagi, by była możliwie wygodna podczas użytkowania i uniwersalna. Od spodu wieńczy ją pełny, zakręcany dekiel zaprojektowany jako odzwierciedlenie widoku, jaki ukazuje nam ekran radaru.
W centralnej części umieszczono jakby płaskorzeźbę MIG-29, na którym zastosowano trójkątny wzór kamuflażu. Szczegóły techniczne zegarka umieszczono na 3 poziomach radaru. Ponadto uszy koperty został zakrzywione w taki sposób, aby pasek idealnie się komponował z krzywizną koperty. Dzięki temu zastosowaniu każdy z modeli MIG-29 SMT dostosowuje się idealnie do nadgarstka użytkownika.
Paski wykonano z materiałów najwyższej klasy.
Każdy model został zaprojektowany tak, aby zapewnić ergonomiczny krój, tym samym spełniając najwyższe standardy projektowania, jak i inżynierii.
Tarcza inspirowana jest oczywiście tak, jak i inne elementy zegarka urządzeniami kokpitu MIG-29. Postarano się, by cechowała ją wielofunkcyjność oraz dokładne wykonanie przy zachowaniu dobrej czytelności, szczególnie podstawowego wskazania, jakim jest aktualny czas. Tarcza daje możliwość dostrzeżenia 3 poziomów informacji: opisywanego wyżej suwaka logarytmicznego umieszczonego na obrotowym pierścieniu, wskazaniu aktualnego czasu oraz zastosowanej funkcji, jaką jest stoper.
Wskazówki godzinowa i minutowa są szerokie i wyraźne, ale maksymalnie proste w stylistyce. Czarne, zakończone szpicami i obficie wypełnione masą luminescencyjną. Centralnie zamocowana wskazówka sekundowa stopera jest koloru czerwonego we wszystkich wersjach, poza czarno-niebieską, a jej koniec jest pokryty masą świecącą. Indeksy godzinowe to dość długie, wąskie i również luminescencyjne znaczniki. Są one nakładane i mają czarne krawędzie.

Indeks odpowiadający za godzinę 12-tą ma po obu stronach w dolnej części wyróżniające go punkty. Pod nim nadrukowano uskrzydlone A, czyli logo marki. Tarczę okala opisywany już obrotowy pierścień ze skalą logarytmiczną. Jest on ustawiony pod kątem ok. 45 stopni. Oznaczenie na jego szczycie, znów poza wersją czarno-niebieską, jest czerwone korespondując z sekundnikiem stopera, trójkącikiem obok okienka daty wyciętego na godzinie 4-tej i punkcikami na skali suwaka. Trzy małe tarcze wydzielono pierścieniami dopasowanymi kolorystycznie do tonacji całości. Nadrukowano na nich odpowiednie skale.
Tarcza po lewej zlicza minuty tego wskazania. Tarcza po prawej to mały sekundnik czasu głównego. Tarcza nad godziną 6-tą to licznik godzin stopera. Całość początkowo może sprawiać wrażenie natłoku informacji do odczytania, ale w praktyce jest bardzo czytelna.
Korzystając z suwaka wiadomo, że trzeba się skupić. Pomiar czasu stopera jest również łatwy do śledzenia, a czas podstawowy dzięki wskazówkom o takiej konstrukcji aż rzuca się w oczy.



Sercem tego zegarka jest wytrzymały, wykonany w Szwajcarii, wielofunkcyjny mechanizm kwarcowy z rezerwą chodu do 54 miesięcy. To Ronda 5030 D. Mechanizm wyposażony jest w stoper z funkcją międzyczasu do mierzenia różnych odcinków czasu.
Miałem przedpremierowy kontakt z modelami Aviator Swiss Made Mig-29 SMT w wersji stalowej z czarną tarczą i czarnym gumowym paskiem, oraz z tarczą intensywnie niebieską i paskiem dobranym w takim samym odcieniu, wersją stalową z czarną powłoką PVD, czarną tarczą i czerwonymi akcentami oraz paskiem, a także z powłoką PVD, czarną tarczą i paskiem, ale z zastosowaną niebieską masą luminescencyjną.
Ostatni model jest moim faworytem.

Utrzymany jest w szarej tonacji. Piaskowo szara tarcza oraz pasek utrzymany w tym kolorze. Białą masę luminescencyjną i czerwone akcenty skomponowano ze świetnie postarzoną, patynowaną kopertą. Całość kompozycji robi prześwietne wrażenie, a zegarek ma naprawdę wyjątkowy charakter.
Osobne kilka sów warto poświęcić paskowi. Zacznę od jego imponującej szerokości – to aż 30 mm między uszami. Poza tym paski są dobrze dobrane kolorystycznie do poszczególnych modeli i wykonane z bardzo przyjemnej w dotyku, elastycznej i wygodnej na ręce mieszanki. Prawdopodobnie gumowo-kauczukowej.
Specjalnie umieszczony napis na zewnętrznej stronie paska nawiązują do technologii True Air Speed®, która podkreśla funkcje suwaka logarytmicznego, nadając każdemu zegarkowi MIG-29 SMT instrumentalny wygląd.
Trójkątny wzór aeronautycznego kamuflażu zastosowany od spodu paska, chroni dodatkowo nadgarstek przed nadmiernym poceniem się ułatwiając cyrkulacje powietrza. Zapięcie to klasyczna, ale wygodna klamra z pinem dobrana do koloru koperty.
Ciekawostką jest to, że limitowana edycja zegarka Aviator SMT oferowana jest dodatkowo z kurtką „pilotką” w oliwkowym kolorze. Kurtka jest wysokiej jakości i robi świetne wrażenie. Ma na piersi po lewej stronie logo Aviator. Umieszczono je także w większej skali na plecach. Poza tym naszyte są miejsca na które poprzez technologię ”na rzepy” możemy mocować różne emblematy. Aviator Swiss Made przygotował specjalne do swoich kolekcji.
Oczywiście do bohatera artykułu dołączona wraz z kurtką będzie naszywka z MiG-29.
Każdy nabywca nowego zegarka otrzyma imienną naszywkę + emblemat.
Ceny nowych modeli Mig-29 SMT Limited Edition plasują się w zależności od wersji w przedziale od 2 990 złotych do 3 380 złotych.
Na koniec jeszcze jeden news: firma Aviator Swiss Made została Partnerem FIS Grand Prix w Skokach Narciarskich Wisła 2018! Grand Prix w Skokach Narciarskich odbędzie się w dniach 21-22 lipca. Transmisja w TVP i Eurosport.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacja dotyczące Aviator Swiss Made znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – AVIATOR SWISS MADE.
Adrian Szewczyk
0 Komentarzy
Średnia 0.00