• Zegarki marki Luminox
  • Zegarki marki Vostok Europe
  • Zegarki marki Citizen
  • Zegarki marki Michel Herbelin
  • Zegarki marki Mudita
  • Zegarki marki G-SHOCK
  • Zegarki marki Grand Seiko
  • Zegarki marki Atlantic
  • Zegarki marki Davosa
  • Zegarki marki Roamer
  • Zegarki marki Montblanc
  • Zegarki marki Omega
  • Zegarki marki Perrelet
  • Zegarki marki Alpina
  • Zegarki marki Prim
  • Zegarki marki Seiko
  • Zegarki marki Bulova
  • Zegarki marki Frederique Constant
  • Zegarki marki Oris
  • Zegarki marki Błonie
  • Zegarki marki Orient
  • Zegarki marki Tissot
  • Zegarki marki Ball
  • Zegarki marki Aerowatch
  • Zegarki marki Aviator Swiss Made
  • Zegarki marki Rado
  • Zegarki marki Junghans
  • Zegarki marki Orient Star
  • Zegarki marki Certina
  • Zegarki marki Epos

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic


Xicorr – marka bardzo młoda – jak każda z branży zegarkowej działająca w Polsce. Ostatnie lata to okres, w którym może nie „jak grzyby po deszczu”, ale jednak – zaczęły pojawiać się  inicjatywy na naszym rodzimym rynku, firmy oferujące zegarki. Pomysły są różne, koncepcje są różne – to powód do zadowolenia. Cieszy fakt, że w ogóle są miłośnicy zegarków, a zarazem przedsiębiorcy, którym chce się walczyć na tym trudnym rynku i upatrują oni w tym swój sposób na życie.

Pierwszym modelem marki Xicorr był zegarek do nurkowania – Circle, i jego limitowana odmiana - Garda. Następne czasomierze inspirowane były już motoryzacją. Oczywiście polską motoryzacją. Warszawa M20, 200 to zegarki, które należy docenić za własny niepowtarzalny styl, akcenty nawiązujące do aut, którymi były inspirowane i atrakcyjną cenę. Kolejne modele powiązane z motoryzacją to F125p Akropolis – projekt wyłoniony w konkursie przeprowadzonym za pomocą portalu społecznościowego.

Zegarek mechaniczny z funkcją stopera.

Kolejny czasomierz to Syrena Sport – świetny pomysł i dobrze zrealizowany projekt zegarka inspirowany prototypowym samochodem Syrena Sport.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Samochodem zbudowanym pod koniec lat 50-tych, mającym samonośne nadwozie i bardzo nowoczesny kształt.  Z czasem ten pomysł i pojazd urosły do rangi jednej z największych legend polskiej motoryzacji. Nie dziwi to zbytnio – biorąc pod uwagę nowoczesność i świeżość pomysłu w zestawieniu z zimnym oraz ponurym czasem rządów komunistów. Ówczesna opinia publiczna mocno naciskała by pojazd trafił do produkcji, choćby w krótkiej serii – jednak to było nie do przełknięcia przez władze – prace zostały zakończone, a w 1975 roku stało się coś jeszcze smutniejszego – nieprzemyślana, a nawet idiotyczna decyzja spowodowała zniszczenie prototypu…

Xicorr Syrena Sport cieszy więc bardzo, bo takie jasne i chlubne przebłyski w niezbyt imponującej historii motoryzacji w naszym kraju – należy pielęgnować, a sposób w jaki robi to Xicorr jest dla każdego zegarkomaniaka wyjątkowo atrakcyjny.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Nie mógłby taki być, gdyby  zegarek Syrena Sport nie był udany.

A czy jest?  - mam właśnie okazję sprawdzić.  

Ciekawostką jest to, że model z białą tarczą już był w naszej redakcji, i w czerwcu bieżącego roku ukazała się jego obszerna recenzja napisana przez redakcyjnego kolegę Jacka – moje spojrzenie będzie więc kolejnym.

Czy będzie inne – zobaczymy.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Zacznę od koperty – bo to ona jest według mnie elementem mającym najwięcej cech nawiązujących do auta. Ma kształt tak finezyjny, łagodny jak miał prototyp słynnej Syreny. Wspaniałe linie sportowych aut tamtych czasów to widok zawsze miły dla oka.

Kształt koperty jest świetny, bo w umiejętny sposób przenosi ten styl na zegarkowy grunt. Niby klasyka. Okrągła z łagodnie wypuszczonymi uszami – jednak klimat tworzony jest przez łagodne linie, przejścia, obłości i duże polerowane powierzchnie.

Wszystko podane w wystarczającej ilości i w harmonijny sposób.

Dla mnie doskonale oddaje to ducha samochodu Syrena Sport, jak i czasów, w których powstawał, a dokładając współczesne wymiary i dobrą jakość wykonania – mamy materiał na sukces sprzedażowy.

Wiadomo, że i o to chodzi gdy ktoś angażuje swoje pieniądze i czas.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Jedyną wadą koperty jest to, że powierzchnie polerowane ukazują każdą ryskę, która pojawia się na nich niemal od samego patrzenia. Taki jest urok polerowanych stalowych powierzchni. Jednak i tu łagodne kształty czy brak ostrych krawędzi stają się plusem ponieważ polerowanie, usuwanie zarysowań jest dzięki temu łatwe i skuteczne.

Wymiary czasomierza są duże.

45 mm średnicy, 53,4 mm od ucha do ucha i  „mięsista” koperta rodzą obawy, że zegarek nie na każdym nadgarstku zaprezentuje się dobrze.

I to prawda, na wyjątkowo szczupłych raczej nie.

Ale ta mięsistość, pękatość koperty powoduje że sama tarcza nie wydaje się przesadnie duża i na średnich nadgarstkach powinno być bardzo dobrze ze względu na wrażenie, iż jest trochę mniejsza niż sugerują wymiary.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Poza tym, znowu wrócę do kształtu koperty i łagodnych linii.

One właśnie i wszechobecne obłości powodują dobre dopasowanie i brak miejsc, gdzie koperta jakoś rażąco odstaje, co mogło by być bardziej widoczne w przypadku ostrych krawędzi czy bardziej prostych linii.

To wszystko daje obraz bardzo udanej i przemyślanej koperty, oddającej ducha przełomu lat 50-tych i 60-tych, ducha Syreny sport – a jednocześnie podążając zgodnie z aktualnym trendem, modą na duże czasomierze.

Charakterystyczny i niepowtarzalny jest dekiel zegarka.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Jego kształt i wzór są inspirowane kołpakami na felgach Syreny Sport.

Jego linie, zagłębienia są również bardzo łagodne jak w przypadku koperty – co poza wyglądem daje inną pozytywną cechę jaką jest łatwe utrzymanie go w czystości.

Z prawej strony koperty umieszczono przyciski do obsługi stopera oraz koronkę.

Wszystko w tradycyjnym najczęściej spotykanym układzie.  Na godzinie 2-giej i 4-tej przyciski – mają one bardzo wysublimowany wzór. Dość mocno odstają – przez co są bardzo wygodne w użytkowaniu i na szczęście nie są przeszkodą w wygodnym użytkowaniu zegarka. Zaskakuje ich świetna obróbka i nacięcia w postaci rowków dookoła – co na myśl przywodzi tłoki silnika. Standardowo górny przycisk służy do uruchamiania i zatrzymywania stopera, a dolny do resetowania wskazań tej komplikacji.

Wygodę stosowania zapewnia oprócz dostępności także mniejszy opór i duża płynność  operowania stoperem uzyskane dzięki zastosowaniu koła kolumnowego w mechanizmie.

Pomiędzy przyciskami umieszczono koronkę.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Koronka również mocno odstaje.

Wrażenie pogłębia wystająca z koperty jakby tuleja – na której dopiero zamocowano nagwintowany tubus.  Sama koronka jest duża, wysoka, a całą boczną powierzchnię ma moletowaną. Te cechy powodują, że wygoda operowania nią jest ponadprzeciętna.

I znów – kilkudniowe użytkowanie, noszenie potwierdza, że zupełnie nie przeszkadza w użytkowaniu – choć kiedy patrzymy na zegarek obawa o niewygodę z tym związana nasuwa się natychmiast.

Po polerowanych elementach czas przejść do szczotkowanej  lunety. Jest ona dość masywna z względu na niemałą wysokość – jednak jej stożkowy kształt powoduje, że przy samym szkle to wąziutki pierścień dający wrażenie lekkości.

Szlif jest porządny – nie mam uwag.

Od wewnętrznej strony szkła, na krawędzi tarczy mamy pierścień dystansujący z naniesioną skalą tachymetru. Pierścień ten jest jakby lustrzanym odbiciem zewnętrznego obrysu lunety.

Skośne powierzchnie są do siebie symetrycznie ustawione. Dało to efekt głębi na tarczy dodatkowo uwypuklany stylistycznymi rozwiązaniami na niej.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Tarcza jest bogata w detale i nawiązania do Syreny Sport.

W testowanym modelu ma ona srebrny kolor. 

Część tarczy na której są indeksy godzinowe jest szczotkowana w kształt okręgu. Szerokość tego okręgu jest  dopasowana do wielkości indeksów. Indeksy godzinowe to nakładane metalowe cyfry arabskie.

Mają one wzór bardzo zbliżony do tych, które stosowane były w „zegarach” Syreny Sport i kilku innych modeli z tamtych lat. Poza nawiązaniem do stylu – trzeba przyznać, że doskonale komponują się z całością. Kolejnym odniesieniem jest powierzchnia wewnątrz wspomnianego okręgu. Ma ona strukturę przypominającą atrapę chłodnicy Syreny Sport.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Jakby trójwymiarowe prostokąciki oddzielone rowkami.  

Poza walorami estetycznymi te zabiegi pomagają określić jakość wykonania, dbałość o szczegóły – i należy przyznać, że producent niczego nie potraktował po macoszemu. Jakość wykończeń i obróbek przystaje do wysokich aspiracji firmy i co najważniejsze do ceny.
Bardzo intrygujące i innowacyjne są wskazówki.

Mają one dość klasyczny kształt – ale nietypowe są zdobienia. Xicorr zastosował jako element ozdobny otwory.  Wskazówka godzinowa ma trzy, a minutowa 4 otwory. Po dwa na każdej są wypełnione masą luminescencyjną w kolorze białym a świecące na zielono.

Na srebrzystej tarczy dominują się kontrastowe czarne okręgi będące krawędziami małych tarcz - sekundnika i wskazań stopera. Współgrają one kolorystycznie ze wspomnianym wcześniej pierścieniem dystansującym ze skalą tachometru, który także jest czarny.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

Małe tarcze wystają ponad powierzchnię cyferblatu podkreślając efekt głębi o którym pisałem wcześniej.  Ta na godzinie 3-ciej to mały sekundnik. Na 6-tej to licznik godzin, a na 9-tej minut stopera.  Pracujące na nich wskazówki są proste,  każda z nich na pomalowane na biało zakończenie, przy czym te odpowiadające za wskazania stopera są czerwone, a sekundnik jest srebrzysty.

Za to sekundnik stopera jest w całości pięknie i kontrastowo czerwony.  

W sumie tak opis jak i rzeczywistość - to typowo sportowy, codzienny zegarek będący hołdem dla legendy polskiej motoryzacji z drobnymi, ale wyraźnie nawiązującymi akcentami do Syreny Sport. Chroniące te dobra szkło jest oczywiście szafirowe i ma wewnętrzna powłokę antyrefleksyjną. To wszystko w ciekawej i bardzo dobrze wykonanej kopercie i co równie ważne z mechanizmem, który wprawdzie formalnie jest nadal nowością na rynku, ale w rzeczywistości sprawdzonym i pewnym zegarkowym sercem.

Recenzja: Xicorr – Syrena Sport Automatic

To Timemodule SII NE88 – który jest tak naprawdę oferowanym pod inną marką i być może w innym reżimie jakościowym mechanizmem Seiko 8R28 – który Seiko zastosowało nawet w swojej najdroższej i najbardziej ekskluzywnej marce Credor.

NE88 jest łożyskowany na 34 kamieniach i pracuje z częstotliwością oscylacji balansu wynoszącą 28 800 wahnięć na godzinę. Rezerwa chodu to co najmniej 45 godzin.

Oczywiście jest opisywana komplikacja konstrukcji w formie stopera z kołem kolumnowym, datownik i funkcje, które stają się standardem, czyli stop sekunda czy możliwość ręcznego dokręcania. Biorąc pod uwagę renomę jaka wypracowało sobie Seiko szczególnie w zakresie niezawodności i naocznie potwierdzoną jakość wykonania i do kompletu dopracowanie Xicorra – możemy mieć nadzieję graniczącą z pewnością, że to zegarek na lata.

I obiektywnie ładny.

Decydując się na zakup – otrzymamy świetny zestaw w porządnym pudełku, z dwoma paskami – skórzanym czarnym rally z czerwonym przeszyciem komponujący się jak należy z tarczą oraz gumowym. Także czarnym, ale przeszytym białą nica.

Dołączono także przyrząd do wymiany oraz mikrofibrową ściereczkę do dbania o połysk.

Cena modelu Syrena Sport wynosi 3 799 złotych.

Autor: Adrian Szewczyk


Tissot - Premium

REKLAMA

Magazyn ZIP - Wszystkie wydania

MAGAZYN Zegarki i Pasja - Wszystkie wydania

ZEGARKI I PASJA NA YOUTUBE

Sector 420

REKLAMA

Montblanc 420

REKLAMA

Atlantic 420

REKLAMA

Epos 420

REKLAMA

Janeba Oris 420

REKLAMA

Frederique Constant 420

REKLAMA

Greenlogic 420

REKLAMA

Recenzja: CITIZEN Eco-Drive World T...
Recenzja: CITIZEN Eco-Drive World T...
30.11.2016
Recenzja: Aerowatch Renaissance 7 T...
Recenzja: Aerowatch Renaissance 7 T...
06.12.2016

Podstrony producentów

Zegarki marki Aerowatch
Zegarki marki Alpina
Zegarki marki Atlantic
Zegarki marki Aviator Swiss Made
Zegarki marki Ball
Zegarki marki Bulova
Zegarki marki Błonie
Zegarki marki Certina
Zegarki marki Citizen
Zegarki marki Davosa
Zegarki marki Epos
Zegarki marki Frederique Constant
Zegarki marki G-SHOCK
Zegarki marki Grand Seiko
Zegarki marki Junghans
Zegarki marki Luminox
Zegarki marki Maurice Lacroix
Zegarki marki Michel Herbelin
Zegarki marki Montblanc
Zegarki marki Mudita
Zegarki marki Omega
Zegarki marki Orient
Zegarki marki Orient Star
Zegarki marki Oris
Zegarki marki Perrelet
Zegarki marki Polpora
Zegarki marki Prim
Zegarki marki Rado
Zegarki marki Roamer
Zegarki marki Seiko
Zegarki marki Tissot
Zegarki marki Vostok Europe
Zegarki marki Xicorr
Dołącz do naszego newslettera
i bądź zawsze na bieżąco