• Zegarki marki G-SHOCK
  • Zegarki marki Atlantic
  • Zegarki marki Michel Herbelin
  • Zegarki marki Vostok Europe
  • Zegarki marki Montblanc
  • Zegarki marki Orient Star
  • Zegarki marki Aerowatch
  • Zegarki marki Prim
  • Zegarki marki Citizen
  • Zegarki marki Ball
  • Zegarki marki Epos
  • Zegarki marki Tissot
  • Zegarki marki Rado
  • Zegarki marki Luminox
  • Zegarki marki Junghans
  • Zegarki marki Perrelet
  • Zegarki marki Błonie
  • Zegarki marki Roamer
  • Zegarki marki Alpina
  • Zegarki marki Aviator Swiss Made
  • Zegarki marki Omega
  • Zegarki marki Davosa
  • Zegarki marki Oris
  • Zegarki marki Orient
  • Zegarki marki Certina
  • Zegarki marki Seiko
  • Zegarki marki Frederique Constant
  • Zegarki marki Bulova
  • Zegarki marki Grand Seiko

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja


Historia marki Roamer sięga 1888 roku, kiedy to w wieku 29 lat Fritz Meyer otworzył warsztat w Solothurn, w którym produkował wychwyty cylindrowe. Dziś zegarki Roamer produkowane i projektowane są nadal w Solothurn oraz Mendrisio. Firma działa jako spółka joint venture SWG (Swiss Watch Group) i Chung Nam Company z Hong Kongu.

Pełną, niewątpliwie ciekawą i burzliwą historię tej szwajcarskiej marki prezentowaliśmy już jakiś czas temu na łamach portalu: ROAMER – historia marki

W 2003 roku przedsiębiorstwo powróciło do produkcji zegarków mechanicznych.

Wprowadzono też w 2004 roku limitowaną kolekcję Competence na bazie magazynowych mechanizmów MST Competence. Roamer to ceniony producent mający przedstawicielstwa w ponad 70 krajach, oferujący przystępne cenowo zegarki wysokiej jakości.

Bohaterem niniejszej recenzji jest oczywiście czasomierz marki Roamer.

Model z linii Swiss Matic.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Podchodziłem do niego z pewną dozą….. dystansu, a nawet zakłopotania.

Po prostu nie przepadam za zegarkami, które posiadają pozłacane koperty. Ogólnie nie przepadam za powłokami, a za złoceniami szczególnie. Zawsze było mi bliskie przekonanie, że jak coś ma złoty kolor, to powinno być wykonane ze złota.

Przecież taki zegarek nie jest przeznaczony do trudnych warunków użytkowania, codziennego - jak to niektórzy określają potocznie „tyrania” - a raczej jako zegarek do stroju oficjalnego lub codziennego użytkowania w pracy biurowej. Jedyne „niebezpieczeństwa” jakie go zazwyczaj będą spotykać, to mankiet koszuli.

Nie trzeba więc martwić się o trwałość powłoki.

Druga sprawa to cena.

Bardzo wiele osób lubi złoto. Zegarek to także biżuteria. Nie każdy może pozwolić sobie na czasomierz z kopertą wykonaną z tego kruszcu. Ze względu na wartość materiału – taki zegarek przekracza budżet wielu osób.

Dlatego producenci, niemal każdy – mają w ofercie zegarki pozłacane.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Roamer w opisywanym modelu zastosował metodę nakładania powłoki -  Ion Plating. ION PLATING GOLD polega na napyleniu na powierzchnię zegarka złotego proszku wraz z innym metalem, najczęściej tytanem. Tego typu złocenie powoduje, że wierzchnia warstwa złocenia jest gładka, dzięki czemu mniej podatna na ścieranie. Zakłada się, że złocenie IPG jest tak samo trwałe jak 10 mikronowe złocenie metodą galwaniczną.

W tej metodzie nie stosuje się niklu powodującego uczulenia.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Nasz dzisiejszy pacjent ma kopertę w kolorze różowego złota. Nie jest to barwa mocna, ale zdecydowanie nie jest to żółte złoto. Prezentuje się bardzo godnie.

Koperta ma 41 mm średnicy. Wąska luneta i uszy wypuszczone w sposób, który sprawia wrażenie ich oddzielności, a jednocześnie łagodnego „wypuszczenia” z boków koperty – robią bardzo pozytywne pierwsze wrażenie. Koperta na niemal całej powierzchni jest polerowana, tylko górna część powierzchni uszu ma naniesiony szlif, szczotkowanie.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Krawędzie tego szlifu są bardzo ostre i precyzyjne. To świadczy o świetnej jakości wykonania. Ja osobiście jestem szczególnie wrażliwy na tym punkcie. W przypadku tego modelu Roamera nie mam uwag. Wzór szlifu, równość naniesienia, precyzja krawędzi  świadczą o poważnym podejściu do sprawy, a każdy miłośnik zegarków wie, że nie zawsze to standard – szczególnie w zegarkach, które nie są drogie – zdarza się traktowanie koperty po macoszemu – szlify są często niedokładne, ich krawędzie rozmyte.

Tak nie jest w tym przypadku.

Można powiedzieć, że w tym miejscu Roamer Swiss Matic może konkurować bez kompleksów z zegarkami wycenianymi drożej.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Koronka, klasycznie po prawej stronie, jest „zaopatrzona” w literkę R.

Jest niewielka, ale dość wygodnie można nią operować. Nie jest to potrzebne zbyt często, bo zegarek ma naciąg automatyczny, a dokładność wskazań egzemplarza, który trafił do mnie jest bardzo zadowalająca. Tylko 4-5 sekund odchyłki na dobę na plus.

To świetny wynik – a może się jeszcze poprawić.

Kształt boków koperty jest lekko beczułkowaty. Dekiel jest wkręcany, również złocony. Metodą wypiaskowania tła naniesione są podstawowe informacje.

Dekiel jest przeszklony. Widać przez niego całkiem ciekawie zdobiony mechanizm. Jest to konkurent ETA 2824 produkowany przez Swiss Technology Production jako STP1-11. Płyty i mostki są perełkowane. Szlif jest drobny i precyzyjny.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Wahnik ma naniesione pasy genewskie i logo Roamer. Wymiary mechanizmu są takie jak Eta 2824. Jest dodatkowy kamień łożyskujący – prawdopodobnie w bębnie sprężyny. Mechanizm oferuje całkiem przyzwoitą rezerwę chodu – 44 godziny i deklarowaną dokładność od - 0 do + 15 sekund na dobę. To parametry lepsze niż w innych mechanizmach tego przedziału cenowego.

Najwięcej atrakcyjności i uroku tego zegarka to zasługa tarczy.

Jest ciemnogranatowa. Doskonale komponuje się z kopertą w kolorze złota.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Taki sam kolor jak koperta mają wskazówki, nakładane indeksy, ramka datownika, logo marki.

Całość wygląda dość elegancko i dostojnie. Szczególne wrażenie robi szlif słoneczny i „gra” światła na tarczy ukazywana dzięki niemu.

Indeksy mają kształt podłużny, są polerowane ze skośnymi krawędziami. Indeks godziny dwunastej to arabska liczba 12. Pod nią znajduje się także nałożone logo Roamera z datą powstania firmy. Poniżej, nad godzina 6-tej jest stylizowane logo „r” oraz nadrukowany biały napis „automatic”.

W ten sam sposób naniesiono indeksy minutowe. W okienku daty mamy wskazanie dnia miesiąca na białym tle. Wskazówki mają naniesioną w wąskim paseczku warstwę masy luminescencyjnej. Poprawia to praktyczność zegarka – umożliwiając odczytanie godziny w ciemności, nie psując jego eleganckiego charakteru.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Tarcza przykryta jest i chroniona płaskim szkłem szafirowym z wewnętrzną powłoką antyrefleksyjną.

Między uszami zegarek ma 20 mm. Dostarczany jest na brązowym pasku wykonanym z naturalnej skóry. Pasek jest klejony, bez szwów. Stylem i kolorem doskonale pasuje do zegarka.

Sympatycznym bonusem jest umieszony na początku dłuższej części paska, malutki ćwiek w kolorze koperty z logo „r”. Drobny detal – a cieszy i ukazuje dbałość o szczegóły. Zapięcie to w całości złocony „motylek” oczywiście z logo producenta.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Podsumowując, tak jak pisałem wcześniej –  bogatszy o doświadczenia zebrane po przeszło tygodniu użytkowania – zegarek ten trochę zweryfikował moje podejście do pozłacanych kopert. Dostrzegam ich racje bytu i miejsce na rynku. Sam zapewne się na takie rozwiązanie nie skuszę, ale rozumiem potrzebę oferowania takiego rozwiązania.

Linia Swiss Matic Roamera to oczywiście także modele z klasyczną, w pełni stalowa kopertą bez powłok. Wersje na paskach, bransoletach. Każdy znajdzie coś dla siebie. A sam zegarek, jego wzornictwo – mogą przemówić do wielu.

Klasyczna linia, subtelne elementy stylistyczne – bardzo dobra jakość wykonania – i całkiem nieźle sprawujący się mechanizm pod kątem dokładności chodu. Świetnie wykonana i doskonale wyglądająca tarcza, nieprzesadzone wymiary – pozwalają uznać ten zegarek za przystępną cenowo ofertę na czasomierz casualowy, ale nie przynoszący żadnej ujmy jako typowy garniturowiec, który może współgrać z oficjalnym strojem.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Trwałość i przygotowanie nawet do trudniejszych warunków użytkowania potwierdza wodoodporność na poziomie 100 metrów. Mogę także zapewnić o dużym komforcie użytkowania. Jak wspomniałem – tarcza jest ciemna – wskazówki i indeksy w kolorze złotym zapewniają bardzo dobrą czytelność wskazań, a niewielkie gabaryty zegarka sprawiają, że nosi się go bardzo wygodnie, i bez problemu – w razie potrzeby znika on pod mankietem koszuli.

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

ROAMER model Swiss Matic Automatic – recenzja

Jedyne, co można by wykonać inaczej – moim zdaniem – to wskazanie daty. Wydaje mi się, że okienko, bez złotego obramowania wyglądało by lepiej. Jednak ten szczegół w żaden sposób nie burzy ogólnie bardzo pozytywnego odbioru tego czasomierza.

Dane techniczne Roamer Swiss Matic:

Koperta: stalowa, złocona metoda IPG

Średnica koperty: 41 mm

Grubość koperty: nie przekracza 11mm

Szerokość między uszami: 20 mm

Wysokość od ucha do ucha: 50 mm

Szkło: szafirowe, płaskie z powłoką antyrefleksyjną od wewnątrz

Dekiel: stalowy, pozłacany przeszklony.

Koronka: pozłacana wciskana z logo r

Tarcza granatowa, ze szlifem słonecznym

Mechanizm: STP1-11, Swiss Made

Naciąg: automatyczny

Funkcje: godziny, minuty, sekundy, data, stop sekunda, dokręcanie ręczne.

Łożyskowanie: 26 kamieni

Częstotliwość 28 800 wahnięć (4 Hz)

Dokładność deklarowana: -0 do +15 sekund na dobę

Pasek: brązowy, skórzany, z ćwiekiem z logo, zapinany na złoconą klamrę typu motylkowego

Cena – około 3 000 złotych.

Autor: Adrian Szewczyk


Certina - Premium

REKLAMA

Magazyn ZIP - Wszystkie wydania

MAGAZYN Zegarki i Pasja - Wszystkie wydania

ZEGARKI I PASJA NA YOUTUBE

Greenlogic 420

REKLAMA

Atlantic 420

REKLAMA

Montblanc 420

REKLAMA

Janeba Oris 420

REKLAMA

Frederique Constant 420

REKLAMA

Sector 420

REKLAMA

Epos 420

REKLAMA

Testujemy - Longines Conquest Class...
Testujemy - Longines Conquest Class...
14.09.2015
Recenzja: AEROWATCH Heritage Slim A...
Recenzja: AEROWATCH Heritage Slim A...
29.07.2016

Podstrony producentów

Zegarki marki Aerowatch
Zegarki marki Alpina
Zegarki marki Atlantic
Zegarki marki Aviator Swiss Made
Zegarki marki Ball
Zegarki marki Bulova
Zegarki marki Błonie
Zegarki marki Certina
Zegarki marki Citizen
Zegarki marki Davosa
Zegarki marki Epos
Zegarki marki Frederique Constant
Zegarki marki G-SHOCK
Zegarki marki Grand Seiko
Zegarki marki Junghans
Zegarki marki Luminox
Zegarki marki Maurice Lacroix
Zegarki marki Michel Herbelin
Zegarki marki Montblanc
Zegarki marki Omega
Zegarki marki Orient
Zegarki marki Orient Star
Zegarki marki Oris
Zegarki marki Perrelet
Zegarki marki Polpora
Zegarki marki Prim
Zegarki marki Rado
Zegarki marki Roamer
Zegarki marki Seiko
Zegarki marki Tissot
Zegarki marki Vostok Europe
Zegarki marki Xicorr
Dołącz do naszego newslettera
i bądź zawsze na bieżąco