Omega to jedna z moich ulubionych manufaktur, tym bardziej miło poinformować, że kolekcja Seamaster Planet Ocena Deep Black trafiła właśnie do sprzedaży. Modele były już opisywane na naszym portalu – ale z racji rozpoczęcia sprzedaży warto je przypomnieć.
Planet Ocean to dla mnie jeden z najfajniejszych modeli tego producenta. I to w każdej chyba wersji. Nie ma nieudanych Planet Ocean.
Deep Black – to zegarki mające kilka bardzo ciekawych cech konstrukcyjnych i związanych z parametrami technicznymi. Po pierwsze – korzystając z nabytego już doświadczenia, zegarki Deep Black są wykonane z ceramiki w kolorze czarnym.
To naprawdę popis technicznych możliwości Omegi – bo by godnie być w grupie Planet Ocean – trzeba było osiągnąć dla ceramicznej koperty standard wodoodporności na poziomie 600 metrów – co było na pewno bardzo dużym wyzwaniem.

I oczywiście wszystko się udało – każdy czasomierz z linii Deep Black, jeśli zajdzie taka potrzeba, doskonale sprawdzi się jako typowe nurkowe narzędzie. Biorąc pod uwagę wspomniane 600 m – zegarek wyposażono oczywiście w zawór helowy.
Koperta ma charakterystyczny dla linii kształt będący dla mnie wzorem dobrze zaprojektowanej koperty zegarka sportowego, który w swoim DNA ma zakodowany pierwiastek elegancji i pełnej uniwersalności.
Diver pełną gębą – a jednak sam James Bond – pokazał nam, że wieczorowy smoking nie porazi w zestawieniu z takim czasomierzem ;)

Koperta – jak już dawno Omega nas przyzwyczaiła – wykonana doskonale.
Powierzchnie szlifowane są perfekcyjne, a na styku z polerowanymi w materiale jakim jest ceramiczny spiek ZrO2 – czyli tlenek cyrkonu – utworzone krawędzie wydają się być ostre jak brzytwa. Cała koperta wykonana jest z jednego kawałka ceramiki.
Podobnie obrotowa luneta. Jej wypełnienie wykonano w technologii Liquidmetal. Tylko model w dodatkami ze złota Sedna Gold – czyli „omegowskiego” różowego złota - ma lunetę wykonaną nie z ceramiki, a właśnie ze złota, a na wkładce Liqiudmetal indeksy wykonano w technologii Ceragold – pozwalającej na uzyskanie jednolitej i trwałej powierzchni.
W tym modelu poza lunetą, wskazówkami i indeksami, a także koronka nastawów i zaworu helowego wykonane są z 18 karatowego złota.

Pozostałe to maksimum ceramiki. Zakręcany przeszklony dekiel ma zastosowaną technologię Naiad Lock – która pozwoliła na takie dokręcanie, że grawery są zawsze umieszczone na właściwym miejscu. To dopiero dbałość o detale!
Średnica koperty to 45,5 mm, a grubość sięga 18 mm (dokładnie 17,8 mm).
Między uszami 22mm.
Mamy 4 wersje tego pięknego czasomierza.
Opisana czarno-złota, czarna oraz z detalami niebieskimi i z czerwonymi.

Wersje bez SednaGold mają wskazówki wykonan z białego złota o charakterystycznym dla Planet Ocean kształcie. Pokryte SuperLuminovą, tak jak nakładane indeksy. Indeksy godzin 6,9 i 12 są także nakładane, ale w kształcie arabskich cyfr.
W czarnej wersji akcentami są napisy Seamaster, GMT oraz groty sekundnika i wskazówki GMT w kolorze jaskrawo pomarańczowym. Wersja niebieska ma te elementy w kolorze niebieskim plus połowa pierścienia z podziałka dla odczytu GMT, jak i pierwsze 15 minut na obrotowej lunecie. Przeszycie paska jest także niebieskie.
Wersja czerwona ma analogicznie wykonane elementy kontrastujące, z tym, że cały pierścień GMT jest czerwony. Tak jak boczne krawędzie gumowego paska. Tarcza w każdym modelu jest głęboko czarna i wykonana z tlenku cyrkonu. Jednak model z różowym złotem i czarny mają ją mocno połyskującą, polerowaną. Typowo „narzędziowa” jest w wersjach „niebieskiej” i czerwonej” jest matowa i zapewnia doskonały odczyt w najtrudniejszych nawet warunkach.
Szkło oczywiście szafirowe z obustronnie nałożoną powłoką antyrefleksyjną.


Omega twierdzi że doskonale poznała głębię oceanu.
Do różnych głębokości nawiązuje kolorystyka modeli. Model bez kolorystycznych akcentów staje się całkowicie czarny na głębokości 300 m. W modelu z niebieskimi detalami ten kolor przestaje być widoczny na głębokości 275 metrów, a to samo dzieje się z czerwonymi dodatkami już na głębokości 5 metrów.
Wersja z dodatkami z różowego złota przez Omegę chyba nie jest brana pod uwagę jako czasomierz, który “zejdzie pod wodę”. Wprawdzie może - bo parametry ma pod każdym względem identyczne – ale wydaje się być opcją najbardziej elegancką. Nawet standardowo oferowana jest na skórzanym pasku – choć z gumowym podszyciem.


Zegarki wchodzące właśnie na rynek proponowane są w wersji z funkcją GMT.
Omega, jak na razie, nie przewiduje linii Deep Black bez tej funkcji. Za wskazania odpowiada mechanizm własny Omegi oznaczony jako kaliber 8906. To kolejny mechanizm i kolejne zegarki Omega, które mogą poszczycić się nowym, bardzo rygorystycznym certyfikatem Master Chronometer.
To krok dalej względem doskonale znanej i powszechnie stosowanej certyfikacji COSC.
Jak już wspominaliśmy przy prezentowaniu modelu Globemaster czy Speedmaster Moonwatch Moonphase - Szwajcarski Federalny Instytut Meteorologiczny (METAS) wspólnie z marką Omega opracował nowy system certyfikacji zegarków Master Chronometer.
Współpraca zaowocowała tym, że w modelu Globemaster pracujący w nim mechanizm serii Omega 8900 certyfikowano już w oparciu o wytyczne METAS.

Oczywiście nadal funkcjonuje system certyfikacji COSC. Jednak, aby uzyskać certyfikat Master Chronometer zegarek oraz jego mechanizm muszą wykazać się odpowiednimi parametrami dokładności w bardzo trudnych warunkach, jak najbardziej zbliżonych do rzeczywistych w jakich użytkowane są czasomierze.
Poza regulacjami i spełnianiem parametrów dokładności wymaganych przez COSC – precyzja będzie kontrolowana przez 8 prób przeprowadzanych w ciągu 10 dni w sytuacji, kiedy na zegarek będzie oddziaływało pole magnetyczne o wartości 15 000 gaussów. Należy zaznaczyć, że METAS, jest instytucją w pełni niezależną i ten status zapewnia rzetelność przyznanego tytułu i spełnianych norm dokładności, a taki proces certyfikacji nie jest opracowany na wyłączność Omega.
Również inni producenci będą mogli ubiegać się o potwierdzenie precyzji swoich czasomierzy.


Mechanizm 8906 poza certyfikacjami dysponuje także wychwytem współosiowym Co-axial, 60 godzinną rezerwą chodu, łożyskowany jest na 38 kamieniach, posiada krzemowy wychwyt Si14 i pracuje z częstotliwością dość nietypową bo nietypową 3,5 Hz.
Podsumowując – na rynek trafiły kolejne wersje bardzo udanego zegarka firmy Omega. Zegarka o doskonałych parametrach, cenionego i przez wielu pożądanego.
By się stać jego właścicielem trzeba zapłacić 42 900 złotych - za wersje czarną, niebieską i czerwoną. Dodatek złota Sednagold winduje cenę do poziomu 57 300 złotych.
Warto także zapoznać się z opracowaniem: Dziesięć kultowych modeli OMEGA Seamaster
Autor: Adrian Szewczyk
14:02 25.10.2016Zegarki
OMEGA Seamaster Planet Ocean Deep Black
REKLAMA
Seiko Astron – to w końcu kryzys czy rewolucja?
Niedawno minęło 51 lat od premiery zegarka, który według wielu wstrząsnął przemysłem zegarmistrzowskim. Rocznica, nawet jeśli niezbyt okrągła, wydaje się dobrym pretekste ...
Profesjonalna renowacja tarcz zegarków – cel, przebieg i efekty!
CZAS. Podanie prostej definicji czasu jest prawie niemożliwe. Często mówimy, że czas „mija”, „płynie”, „leci”, albo że to my poruszamy się w „strumieniu czasu”, choć tak ...
Rok przestępny: 1 dzień, raz na 4 lata. Kto wymyślił lata przestępne i po co?
Mawiają, że szczęśliwi czasu nie liczą. Jest w tym ziarno prawdy, ponieważ odkąd nauczyliśmy się mierzyć czas, to zaczęliśmy się… spóźniać. Niezupełnie o to chodzi, jedna ...
Roamer Elite Automatic. Ponadczasowe zegarki mechaniczne do użytku na co dzień
Zegarek, który prezentujemy dzisiaj, w zakresie jego stylistyki jest niemalże ucieleśnieniem uniwersalnego modelu, który będzie pasował niemal do każdej okazji, a więc mo ...
Wywiad z Bartkiem Mejorem o fascynacji porcelaną, jej podwójnej naturze i tworzeniu porcelanowych tarcz zegarków
Odsłuchaj ten wywiad w wersji audio: Delikatna, krucha, ale też niezwykle wymagająca – taka jest porcelana. Zwykle kojarzy się nam z filiżankami, talerzami czy bibelotami ...
Doxa SUB 250T GMT. Nowy zegarek nurkowy z praktyczną funkcją dodatkową
Marka Doxa jest w Polsce znana od wielu lat. To jeden z tych nielicznych, szwajcarskich producentów, którego zegarki były dostępne w czasach komunistycznych. Liderem był ...
Recenzja: G-SHOCK GMW-B5000D-1CER z kopertą i bransoletą ze stali. Pancernik pod lupą!
Model GMW-B5000D-1CER to zegarek, który ma łączyć bogatą historię marki Casio G-SHOCK z nowoczesnymi technologiami i nieco bardziej luksusowym, choć nadal użytkowym wykon ...
Maurice Lacroix Aikon Automatic i Automatic Chronograph. Tytan i dwa nowe kolory
Jest takie powiedzenie: „nie wymienia się zwycięskiego składu.” To motto mocno musieli wziąć sobie do serca managerowie i projektanci ze szwajcarskiej firmy Maurcie Lacro ...
Girard-Perregaux Laureato Fifty. Pół wieku legendy i detale, które to podkreślają
To co lubię w zegarkach to historie, jakie się za nimi kryją oraz detale, które zauważamy dopiero po dłuższym przyjrzeniu się. Jubileuszowy model Girard-Perregaux Laureat ...
Zegarek dostępny tylko kiedy pada śnieg. Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon
Nowa odsłona kultowej już współpracy marek OMEGA X Swatch, model Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon, to szczypta świątecznej magii na nadgarstku. Utrzymany ...
Vostok Europe Expedition RYSY. Limitowany zegarek inspirowany najwyższym szczytem Polski
Najwyższy polski szczyt górski to Rysy, które piętrzą się w Tatrach i mają 2 499 metrów nad poziomem morza. I na takie wyżyny postanowił wspiąć się Vostok Europe. Ta lite ...
Nadir Vespera. Jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów
Nadir Vespera to bezsprzecznie jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów ostatnich lat. Nie jest to jedynie kolejny zegarek w stylu vintage, to grun ...









greenlogic.eu