Jedna z najgłośniejszych premier branży zegarmistrzowskiej ostatnich lat. Nowość, która momentalnie przyciągnęła uwagę kolekcjonerów, fanów marki i miłośników zegarków na całym świecie. Kolekcja, o której prawdopodobnie mówiło i pisało się najwięcej podczas targów Watches & Wonders 2025. Przyglądamy się jej z bliska, analizujemy każdy detal i oceniamy, czy Rolex Land-Dweller rzeczywiście zasługuje na taki rozgłos.
Land-Dweller. Nowy rozdział w historii marki Rolex
Podczas tegorocznych targów Watches & Wonders szwajcarska marka, dzierżąca od lat palmę pierwszeństwa w świecie luksusowych zegarków, zaprezentowała swoją najnowszą kolekcję: Rolex Land-Dweller. Jak można przeczytać w materiałach przygotowanych przez firmę Rolex: „Land Dweller jest przeznaczony dla tych, którzy umacniają swoje miejsce w świecie i budują własne przeznaczenie”. Z tego też powodu, osobami które są twarzami nowego modelu Rolexa zostali wieloletni ambasadorzy marki: Yuja Wang i Roger Federer.
Yuja Wand to uznana, międzynarodowa pianistka koncertowa. Jej repertuar obejmuje muzykę od baroku po współczesność. Jest pasjonatką muzyki klasycznej wszystkich epok, od Skarlattiego do Ligettiego i całej reszty kompozytorów. Jej nagrania zdobyły wiele nagród, w tym pięć nominacji do nagrody Grammy, którą zdobyła w 2024 roku za American Project.
Z kolei rok wcześniej wykonała wszystkie cztery koncerty fortepianowe Rachmaninowa oraz Rapsodię na temat Paganiniego podczas jednego maratonu koncertowego w Carnegie Hall.
Z kolei Roger Federer to były już tenisista z niesamowitą karierą.
Pierwszy mężczyzna, który zdobył 20 tytułów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, 6 trofeów ATP Finals, 2 medale olimpijskie oraz triumfował ze Szwajcarią w Pucharze Daviesa. Był nr 1 na świecie przez 310 tygodni. Jednocześnie słynący ze swojego stylu, elegancji i skromności.
Zegarek, który na oficjalnych stronach Rolexa prezentuje ta dwójka, to z kolei kulminacja ponad 7 lat pracy, które doprowadziły do złożenia 32 wniosków patentowych, w tym 18 zastrzeżonych dla tego modelu. My mieliśmy okazję zobaczyć go na żywo podczas Watches & Wonders.
Design, łączący sportowy charakter z wyrafinowaniem
Nowa kolekcja Rolex Land-Dweller została - moim zdaniem - zaprojektowana tak, by sprostać oczekiwaniom zarówno miłośników zegarków sportowych, jak i zwolenników klasycznej elegancji.
Zegarek ten wyróżnia się zintegrowaną bransoletą (o której za chwilę) i smukłą kopertą, która nadaje mu dynamicznego, nowoczesnego wyglądu.
Marka Rolex przygotowała trzy warianty nowego modelu:
• biały Rolesor – połączenie stali Oystersteel z białym złotem,
• różowe złoto Everose – opracowany przez Rolexa stop, zawierający co najmniej 75% złota, 20% miedzi, a także pallad i ind,
• platyna 950 – wykorzystywana w najbardziej prestiżowych modelach Rolexów.
Zegarek Rolex Land-Dweller jest dostępny w dwóch rozmiarach koperty: 36 mm oraz 40 mm. Ta ma (ikoniczny już) żłobkowany pierścień, wykonywany wyłącznie ze złota lub platyny, wyróżniający się szeregiem idealnie identycznych faset, które odbijają światło i tworzą subtelne refleksy. Dodatkowo, w zegarkach Rolex pierścienie mogą być wysadzane w całości brylantami. I taką też opcję oferuje Rolex Land-Dweller w wersjach Everose i platynowej.
Łącznie producent przygotował do wyboru aż dziesięć referencji nowego Rolexa Land-Dweller. Wszystkie oferują wodoszczelność na poziomie 100 m oraz mają certyfikat Superlative Chronometer (COSC + wewnętrzna certyfikacja firmy Rolex, po umieszczeniu mechanizmu w kopercie).
Miodowa tarcza
Szwajcarska marka postawiła na unikalną tarczę o strukturze przypominającej plaster miodu i wykończonej satynowo, w kolorze białym lub ice blue (w wersji platynowej). Do jej stworzenia wykorzystano zarówno tradycyjne rzemiosło, jak i zaawansowane technologicznie metody. Struktura plastrów miodu jest wycinana za pomocą lasera femtosekundowego, który jest wykorzystany także do grawerowania delikatnych linii w rowkach, oddzielających każdą komórkę.
Nie zabrakło również Chromalight, sposobu podświetlenia indeksów, który zadebiutował w 2008 roku i oferuje długotrwałą czytelność, dzięki substancji luminescencyjnej opracowanej i opatentowanej przez Rolexa. Jest biała w świetle dnia, a w ciemności lśni na niebiesko, umożliwiając odczyt czasu w każdych warunkach świetlnych. Jej skład obejmuje aluminium, stront, dysproz i europ, co nadaje jej zdolność do przechowywania energii światła otoczenia i uwalniania jej wraz zapadaniem ciemności. Substancja jest najpierw otrzymywana w formie proszku, a następnie podgrzewana do bardzo wysokiej temperatury i mieszana z żywicą, przed ręcznym nałożeniem na wskazówki i znaczniki godzin.
Wskazówki godzinowa i minutowa są w stylu Baton. Natomiast sekundowa ma „smaczek” w postaci przeciwwagi w kształcie komórki plastra miodu, która symbolicznie dopełnia estetykę nowego zegarka.
Tarczę chroni szkło szafirowe, z doskonale znanym znakiem rozpoznawczym Rolexa - „okiem cyklopa”.
Zintegrowania bransoleta Flat Jubilee
Rolex Land-Dweller otrzymał zupełnie nową wersję bransolety - Flat Jubilee, stanowiącą reinterpretację emblematycznej bransolety Jubilee. Flat Jubilee różni się tym, że wszystkie jej ogniwa są płaskie, o naprzemiennie polerowanym na gładko i technicznym satynowym wykończeniu. Ponadto ten typ bransolety płynnie łączy się z kopertą Oyster. Górne jej krawędzie zewnętrznych ogniw są fazowane, podobnie jak te w środkowej części koperty, a powstałe fazowania są polerowane.
Bransoleta wyposażona jest w ukryte, składane zapięcie Crownclasp.
Jak przyznaje sama marka, zintegrowania bransoleta Flat Jubilee to też nawiązanie do modeli Rolex Quartz z 1969 roku i Rolex Datejust Oysterquartz z 1974 roku.
Natomiast, moim zdaniem, może to być też po prostu chęć bycia „trendy”, i posiadania w swojej ofercie modelu ze zintegrowaną bransoletą.
Mechanizm, innowacje, niespodzianki i… dekiel
Największą innowacją techniczną w modelu Land-Dweller jest nowy mechanizm Rolex Calibre 7135, wyposażony w wychwyt Dynapulse. Czym właściwie jest wychwyt Dynapulse? Za sprawą swojej wyrafinowanej architektury przekazuje on energię do oscylatora poprzez ruch toczny, stanowiąc tym samym rewolucyjną alternatywę dla tradycyjnego szwajcarskiego mechanizmu dźwigniowego.
Dzięki budowie bazującej głównie na krzemowych elementach, wychwyt Dynapulse jest ponadprzeciętnie lekki i niemal całkowicie odporny na działanie pól magnetycznych. Jego wydajność energetyczna jest znacznie wyższa, niż w przypadku standardowego mechanizmu.
Oscylator to kolejny, innowacyjny element systemu regulacji nowego mechanizmu, zastosowanego w Rolexie Land-Dweller. Różne materiały użyte do jego budowy pozwalają mu opierać się silnemu polu magnetycznemu. Jego balans jest wykonany ze zoptymalizowanego mosiądzu, stanowiąc debiut marki w użyciu tego rodzaju stopu. Oś balansu – powstała z białej ceramiki – stanowi podwójne wyzwanie techniczne. Po pierwsze, ta opatentowana oś jest wykonana z nowej, zaawansowanej technologicznie ceramiki. Po drugie, jest wyrzeźbiona przy użyciu lasera - po raz pierwszy w historii marki.
Ceramiczna oś balansu jest też zabezpieczona z obu stron zoptymalizowanymi amortyzatorem wstrząsów Paraflex.
Wyposażony w sprężynę włosową Syloxi oscylator pracuje z częstotliwością 5 Hz, czyli 36 000 wahnięć balansu na godzinę. Choć wysoka częstotliwość wymaga więcej energii, mechanizm kaliber 7135 gwarantuje rezerwę chodu wynoszącą ok. 66 godzin. Co oznacza, że można bezpiecznie odłożyć zegarek na cały weekend, a w poniedziałek rano będzie gotowy do ponownego założenia.
W sumie złożono 16 wniosków patentowych odnośnie tego nowego mechanizmu, w szczególności dotyczących wychwytu i oscylatora.
Jednak najbardziej zaskakującym aspektem, związanym z nowym Rolexem Land-Dweller jest… dekiel. To prawdziwa zmiana w podejściu marki, która przez lata konsekwentnie preferowała pełne dekle.
Rok 2025 przynosi jednak niespodziankę.
Land-Dweller został bowiem wyposażony w transparentny dekiel. To niewątpliwie ukłon w stronę kolekcjonerów i entuzjastów zegarmistrzowskiej mechaniki, którzy teraz będą mogli podziwiać kunszt wykonania i pracę tego mechanizmu. W tym np. ażurowy wahnik z 18-karatowego żółtego złota, którego mostki są ozdobione dekoracją Rolex Côtes de Genève.
Rolex Land-Dweller – dostępność i cena
Ile zapłacimy za nowego Rolexa Land-Dweller? Ceny kształtują się następująco:
Wersja z 36 mm kopertą:
• 64 600 zł (biały Rolesor),
• 194 300 zł (Everose) i 407 300 zł (Everose z pierścieniem wysadzanym diamentami),
• 268 100 zł (platyna) i 429 900 zł (platyna z pierścieniem wysadzanym diamentami).
Wersja z 40 mm kopertą:
• 68 900 zł (biały Rolesor),
• 212 800 zł (Everose) i 476 900 zł (Everose z pierścieniem wysadzanym diamentami),
• 287 800 zł (platyna) i 529 400 zł (platyna z pierścieniem wysadzanym diamentami).
Zegarek Rolex Land-Dweller – argumenty za i przeciw
Premiera Rolex Land-Dweller wywołała poruszenie w zegarkowym świecie.
Aby przyjrzeć się bliżej reakcjom społeczności zegarkowej, postanowiłem przeprowadzić research i przeanalizować komentarze oraz opinie, pojawiające się na branżowych portalach i forach. Poniżej przedstawiam najczęściej wymieniane argumenty przemawiające za, jak i przeciwko najnowszej propozycji Rolexa.
Argumenty ZA Rolex Land-Dweller:
1. Przełomowy transparentny dekiel.
To zdecydowanie najbardziej dyskutowana cecha tegorocznej nowości Rolexa. Wielu entuzjastów z zadowoleniem wita odejście od tradycyjnych, pełnych dekli w stalowym modelu tej marki. Podkreślają, że możliwość podziwiania innowacyjnego mechanizmu Calibre 7135 z wychwytem Dynapulse to ogromny plus i ukłon w stronę miłośników mechaniki.
Uważają to za odważny krok ze strony Rolexa, który może przyciągnąć nową grupę klientów.
2. Innowacyjny mechanizm
Wychwyt Dynapulse budzi duże zainteresowanie ze względu na obietnicę zwiększonej precyzji i zmniejszonej potrzeby serwisowania. Użytkownicy forów spekulują na temat długoterminowej niezawodności tego rozwiązania technicznego, są podekscytowani potencjalnymi korzyściami płynącymi z jej zastosowania. Rezerwa chodu na poziomie 66-godziun także jest postrzegana jako znaczący atut.
3. Świeże podejście marki Rolex i podążanie za trendami
Niektórzy komentatorzy chwalą Rolexa za wyjście ze swojej strefy komfortu i zaprezentowanie czegoś nowego i zaskakującego. Transparentny dekiel, w połączeniu z nowoczesnym mechanizmem, jest postrzegany jako dowód na to, że marka nie boi się innowacji i chce ewoluować. Jednocześnie fakt posiadania zintegrowanej bransolety sprawia, że Rolex „dołącza do klubu” marek, które takową mają obecnie w swojej ofercie.
4. Prestiż marki i jakość wykonania
Pomimo nowości, Land-Dweller nadal pozostaje… Rolexem, co dla wielu jest gwarancją najwyższej jakości wykonania, trwałości i prestiżu. Użytkownicy podkreślają, że nawet z nowymi elementami, zegarek prawdopodobnie zachowa typową dla marki solidność.
5. Dostępność różnych rozmiarów i materiałów
Oferowanie Land-Dwellera w rozmiarach kopert o wielkości 36 mm i 40 mm, oraz wykonanych z trzech różnych materiałów (biały Rolesor, Everose Gold i platyna) jest postrzegane jako ukłon w stronę różnorodnych preferencji klientów.
Argumenty PRZECIW Rolex Land-Dweller:
1. Kontrowersyjny Transparentny Dekiel
Każdy kij ma dwa końce. Największa krytyka dotyczy… wprowadzenia transparentnego dekla w "podstawowym", stalowym modelu. Niektórzy puryści marki uważają, że narusza to tradycyjny charakter stalowych Rolexów, które zawsze były postrzegane jako solidne i "narzędziowe", a pełny dekiel był częścią tej tożsamości. Obawiają się, że może to być próba "spodobania się wszystkim", kosztem utraty charakteru.
2. Zintegrowana bransoleta
Podobnie oceniana jest przez niektórych zintegrowana bransoleta – jako chęć spodobania się wszystkim i zaproponowania czegoś, co w ostatnim czasie oferują „wszyscy”, i co jest aktualnie modne. Dodatkowo, zintegrowana bransoleta nie jest postrzegana jako „coś” nowego i innowacyjnego, bo mieliśmy już Rolexy z takim właśnie rodzajem bransolety.
3. Design i nazwa
Trochę jak Date-Just, ale jednak nie. Niby narzędziowy, ale z przeszklonym deklem. I dlaczego akurat z tarczą, przypominającą plastry miodu? To najczęstsze uwagi, dotyczące wyglądu nowego Rolexa Land-Dweller. Dodatkowo, niektórzy entuzjaści zegarków uważają nazwę "Land-Dweller" za mniej intuicyjną i mniej spójną z dotychczasowym nazewnictwem marki, co budzi mieszane uczucia.
4. Wątpliwości dotyczące Dynapulse
Chociaż bezobsługowy wychwyt Dynapulse brzmi obiecująco, niektórzy użytkownicy forów wyrażają ostrożność i czekają na długoterminowe testy i opinie dotyczące jego niezawodności w praktyce. Nowe rozwiązania techniczne zawsze wiążą się z pewnym ryzykiem.
5. Wysoka Cena
Pomimo różnych zastosowanych zmian i innowacji, ceny Land-Dwellera - zaczynające się od 13 900 USD za wersję White Rolesor - są uważane za wysokie. Niektórzy kwestionują też, czy nowości techniczne zastosowane w mechanizmie w pełni uzasadniają tę cenę.
Podzielcie się opiniami
A jakie jest Wasze zdanie na temat nowego Rolexa Land-Dweller?
Czy uważacie, że transparentny dekiel to krok w dobrym kierunku, czy może naruszenie ikonicznego charakteru marki? Jesteście bardziej podekscytowani innowacyjnym mechanizmem czy zintegrowaną bransoletą nowego Rolexa? Podoba Wam się jego tarcza? Nosilibyście Rolexa Land-Dweller? A jeśli tak, to którą wersję i dlaczego?
Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach pod artykułem! Jestem ciekaw Waszych wrażeń na temat tej – tu się chyba zgodzimy wszyscy – głośnej, zegarkowej premiery 2025 roku.
0 Komentarzy
Średnia 5.00