Można oczywiście cieszyć się, że takie pomoce niektóre firmy dostarczają, bo rzeczywiście czynią to tylko niektóre z nich. Z drugiej strony jednak, należy ocenić jakość każdego tego rodzaju dokumentu i zastanowić się, czy przynosi on więcej pożytku, czy szkody. Faktem jest niestety, że takie materiały powstają zwykle w drodze prostego, przeprowadzonego bez udziały siły fachowej, tłumaczenia tekstu. Zdając sobie z tego sprawę, trzeba wszystkich publikujących podobne teksty uczulić, by przed ich udostępnieniem, przeprowadzili korektę materiału tak pod kątem fachowym, logicznym, jak i językowym.
Pierwszy z dokumentów, który pozwalamy sobie omówić, składa się z 21 stron tekstu, uporządkowanego pod kątem odpowiedniej kolejności przekazu wiedzy. Poniżej, analizując tylko jeden z początkowych fragmentów (pomijamy wywody historyczne) przewidujemy, że… zabawy starczy nam pewnie na długie, wieloodcinkowe ciągnięcie tegoż wątku.
Szkolenie 1. Mechanizmy
Tradycyjne mechanizmy
Czytamy:
Myślimy:
Czy sprężyna jest wyznacznikiem mechaniczności zegarka? – nie!
Czy istnieją „niemechaniczne” sprężyny – nie!
Sprężyny, to mogą być: płaskie, spiralne, śrubowe itd. i zawsze wykonane z materiału sprężystego.
Nie wchodząc w „mechaniczność zegarków” (to wcale nie musi być głęboki wywód) i pomijając „mechaniczność sprężyny”, bo jednak to nie o nią tutaj chyba chodzi, czy nie lepiej byłoby napisać:
„Elementem zegarka mechanicznego jest moduł napędu, którego zadaniem jest zgromadzenie zapasu energii. Jest ono realizowane poprzez napięcie sprężyny”.
Można jeszcze dodać, że: „Tak zgromadzona energia jest potrzebna dla prawidłowego działania zegarka w ciągu całego założonego czasu pracy, aż do kolejnego nakręcenia.”
- może trochę dłużej, ale chyba bardziej zrozumiale?
Czytamy dalej:
Myślimy:
Sam mechanizm, to jednak nie nakręca sprężyny. Testowało wielu i bez skutku (perpetuum mobile).
- nie, to bez sensu!
Po co ta sekwencja jest tutaj, jeśli poniżej jest specjalnie zaznaczony akapit: „mechanizmy z naciągiem automatycznym”?
- bez ładu i bez składu!
Mechanizmy z naciągiem ręcznym.
Czytamy:
Myślimy:
Parafrazując klasyka przychodzi do głowy sentencja: „nie samą koronką żyje zegarek”.
Jeśli już wymieniamy, to chyba trzeba wszystkie elementy modułu naciągu. Możemy też napisać, że koronkę „bierzemy w paluszki”.
Może tak: „W zegarku z naciągiem ręcznym, sprężyna jest napinana poprzez moduł naciągu, którego elementem manipulacyjnym jest zwykle koronka”.
Kiedyś używano kluczyków, można używać inaczej skonstruowanego elementu manipulacyjnego – dlatego trzeba zapisać „zwykle koronka”.
Czytamy:
Myślimy:
Czy to oznacza, że jeśli zegarek pracuje dłużej lub krócej, z większą lub mniejszą odchyłką – to nie jest zegarkiem nakręcanym ręcznie? Może nie jest mechanicznym?
- bez sensu!
Mechanizmy z naciągiem automatycznym.
Znowu jakiś karkołomny opis – bez sensu. Na pewno można znaleźć lepsze, krótkie opisy zasady działania automatycznego naciągu.
Znowu wzmianka o czasie pracy i dokładności identyczna do powyżej skrytykowanej.
Czytamy:
Kontestujemy:
No to jest językowy majstersztyk, bo chyba nikt nie wie o co chodzi?
Logiczność też super - bo niby coś się znosi, ale dokładności takie same jak w nakręcanych ręcznie. „Gdzieś dzwonią…”.
Mechanizmy kwarcowe
Czytamy:
Myślimy:
No to co w końcu jest w zegarku? akumulator, czy bateria?
Zasadniczo akumulator – ma ciągłą zdolność akumulowania energii a bateria nie. Tyle tylko, że proste z języka angielskiego tłumaczenie, może wskazywać coś innego.
- czyżby tłumaczenie elektronicznym translatorem?
Czytamy dalej i myślimy sobie:
Chyba jednak całość jest z translatora, bo kompletnie brakuje precyzji wywodu, a wyrażenia typu: „wysoka precyzja rytmu pracy”, „oscylator generuje”, „proces niweluje odchylenia” są prawdopodobnie próbą zamaskowania nieumiejętności dokonania logicznego wywodu, poprzez naukowo brzmiące zwroty.
EOL (wskaźnik zużycia baterii)
Czytamy:
Myślimy:
Z tego zdania wynika, że wszystkie mechanizmy kwarcowe szanownej firmy wyposażone są w sygnalizację zużycia baterii. Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić w zegarkach… bez sekundnika.
Podsumowanie rozdziału „Mechanizmy”
Konieczność precyzyjnego wyrażania się, nie wynika wcale z precyzyjności zegarków, ale z naturalnej dla każdej profesji, zawodowej rzetelności. W przypadku materiałów szkoleniowych najwyższa jakość i precyzja wyrażania się muszą być postawione ponad wszystko. Jak widać omówiony materiał nie spełnia takiego warunku.
{loadposition social}
0 Komentarzy
Średnia 0.00