Louis Moinet to zegarmistrzowskie atelier, w którym powstają unikalne, wyjątkowe dzieła. Tym razem zaprezentowano model Astronef Techno. Zegarek, który bezprecedensowo łączy mechanikę na najwyższym poziomie z wysokiej klasy materiałami, a wszystko spięte niejako jest poprzez ekspresyjną stylistykę. To uczta zegarkomaniaka.
Zegarek w ultranowoczesnym stylu. Na tarczy połączono krzemową płytkę z wytrawionymi obwodami elektronicznymi, które mienią się wyrazistymi barwami, a nad tym fascynującym samym w sobie widokiem wirują dwa satelitarne tourbillony, które obracają się w przeciwnych kierunkach wędrując nad tarczą. Ten swoisty spektakl wizualny ma bardzo czystą, surową formę. Dwie, wyraziste żółte wskazówki z białą masa luminescencyjną tylko podkreślają niepowtarzalny charakter zegarka, przy okazji zapewniając na tym urozmaiconym, mieniącym się wręcz tle całkiem łatwy odczyt czasu.
Warto dodać, że patrząc na ten zegarek na wprost, sprawia wrażenie klasycznego pod kątem budowy koperty. Ale spójrzmy tylko pod kątem, czy z boku a od razu okazuje się, że także zegarkowa obudowa jest wyjątkowa i mocno, efektywnie podkreśla cechy tego zegarka.
Zegarmistrzostwo przyszłości
Jean-Marie Schaller, właściciel i dyrektor kreatywny uważa, że: „Zegarmistrzostwo przyszłości polega na przeciwstawianiu się konwencjom, odkrywaniu zaskakujących horyzontów i czynieniu więzi emocjonalnych kluczową częścią koncepcji. ASTRONEF TECHNO to moja własna wizja przyszłości. To idealne połączenie starożytnych tradycji zegarmistrzowskich z inwencją naszych czasów. Podsumowując, ten zegarek reprezentuje ciągłe dążenie do innowacji.”
W zasadzie każdy zegarek Lous Moinet jest wyjątkowy, każdy jest też spektakularny.
Można powiedzieć, że firma ta specjalizuje się, jak sami zresztą piszą, w generowaniu horologicznej adrenaliny. Jestem w stanie sobie wyobrazić jej napływ w kontakcie z jakimkolwiek zegarkiem tej marki, a w przypadku prezentowanego Astronef Techno szczególnie. I wyrazistość z racji barw i sięganie to wielkich komplikacji konstrukcji mechanizmu pod względem technicznym to poziom topowy. To po prostu sztuka.
Genezą modelu były podobno nieskrępowane poszukiwania, bez ograniczeń. Motywem przewodnim firmy Louis Moinet jest „wytwarzanie wyjątkowego i wciągającego efektu”. Zapewne sam Louis Moinet byłby dumny z takiego podejścia, przesuwającego w efekcie granice, napędzającego rozwój, ponieważ on także starał się tak działać w zegarmistrzostwie w czasach sobie współczesnych, a zwłaszcza w 1816 roku, projektując i budując pierwszy na świecie stoper.
Niemal żyje, coś cały czas się dzieje
Ale wróćmy do zegarka. To jeden z tych modeli, które niemal żyją, coś cały czas się dzieje. Tarcza jest tłem dla dwóch tourbillonów satelitarnch, które obracają się wokół tarczy, tworząc przy tym harmonijny taniec, uatrakcyjniony tym, że każda z klatek tourbillonu obraca się z inną szybkością i w przeciwnych kierunkach. Jedna wykonuje pełen obrót co dziesięć minut, druga co pięć. Co trzy minuty i dwadzieścia sekund dwa tourbillony ustawiają się idealnie, co wymaga doskonałej synchronizacji i dokładności. Co zrozumiałe, pracują one na dwóch wysokościach
Te tourbillony, o delikatnych i wyrazistych liniach oraz nowoczesnej stylistyce, ważą zaledwie 0,25 grama każdy. Przeciwwaga po drugiej stronie ramienia na jakim są osadzone robi doskonale wrażenie pod względem wykończenia i jakości wykonania. Te dwa centralnie zamocowane ramiona tworzą naprawdę wspaniały spektakl. Sztuka, inżynieria, technika przedstawiane jako ruch z użyciem specjalnego mechanizmu różnicowego dają wspaniały efekt. Aż szkoda mi, że tylko dzięki filmowi mogę to podziwiać. Z punktu widzenia użyteczności podwójny tourbillon zwiększa precyzję pracy. Ale przecie nie o to tu chodzi. Liczy się efekt wizualny, a także zapewne prezentacja potężnych możliwości technicznych tej firmy.
Zastosowano pięć mechanizmów kulkowych z siedmioma łożyskami ceramicznymi i dodatkowo jeden mechanizm kulkowy z dziewięcioma łożyskami ceramicznymi. To wszystko tworzy w centralnej części solidną wieżę, oś, która to wszystko utrzymuje we właściwym położeniu.
Jeden mechanizm miesięcznie
Ten bardzo skomplikowany, składający się z 471 komponentów mechanizm pozyskuje energię do pracy z dwóch sprężyn w dwóch beczkach.
Firma wytwarza tylko jeden mechanizm LM 105 miesięcznie. Dwie beczki i sprężyny napędowe można zobaczyć dzięki przeszklonemu deklowi. Każda z nich niejako „zasila” jeden tourbillon. Rezerwa chodu to 48 godzin.
Poza dwoma tourbillonami jest także bardzo nietypowy sposób korzystania z koronki. To jej redefinicja. Jest ona wprawdzie klasycznym elementem, ale poza tym, że nią obracamy, wszystko jest inaczej. By nastawić czas nie odciągamy jej, a przesuwamy specjalną dźwignię na spodzie zegarka. W jednej z jej pozycji właśnie dokonujemy korekty czasu, a w drugiej koronka jest w trybie nakręcania, choć cały czas jest ona w tej samej pozycji.
Pod przeszkleniem o skomplikowanym kształcie widzimy - poza wspomnianymi sprężynami - także powierzchnie mostków, które są przyozdobione pasami genewskimi. Doskonałe wrażenie robią również fazowane oraz polerowane krawędzie. Mechanizm pracuje z częstotliwością 21 600 wahnięć balansu na godzinę, i poza wspomnianymi łożyskami kulkowymi i ceramicznymi jest wyposażony w 56 kamieni rubinowych.
Emanacja nowoczesnej sztuki
Tarcza zegarka Louis Moinet Astronef Techno to emanacja nowoczesnej sztuki. Jak wspomniałem, stanowi tło dla wskazań i dla dwóch obracających się tourbillonów. Jest ona wycięta z płytki krzemowej, która jest dość wymagającym materiałem.
Na jej powierzchni wygrawerowane są obwody mikroelektroniczne, które wyglądają jak rodzaj skomplikowanej dekoracji technologicznej. Nowoczesna tarcza łapie światło, jego refleksy, przy każdym ruchu nadgarstka. Odbija się ono i zmienia kolor na widocznych kształtach tworzonych przez obwody zamieniając tarczę w kalejdoskop błyszczących refleksów i wzmacnia efekt kunsztu mechanicznego, jaki możemy oglądać.
Ekscytująca zawartość
Harmonia treści i formy są reprezentowane przez wyjątkową kopertę, o czym wspominałem wcześniej. To jakby dysk, szafirowy pojemnik z całą ekscytującą zawartością, który umieszczono w specjalnej ramie wykonanej z tytanu. Ma też swoiste zbrojenie w postaci pierścienia w górnej krawędzi. Uszy zostały starannie ażurowe, co potęguje wrażenie lekkości. Jest to unikalna koncepcja obudowy, która nadaje zegarkowi zdecydowanie awangardowy wygląd.
Wewnątrz, pod szkłem, jest dużo światła z racji transparentnych boków, to wzmacnia optyczne właściwości powierzchni obwodów na płytce krzemowej. Uzupełnieniem całej kreacji jest czarny pasek wykonany ze skóry aligatora.
Cena zegarka Louis Moinet Astronef Techno to CHF 330 000, a więc sporo ponad 1,3 miliona złotych.
12:10 04.04.2024Zegarki
Louis Moinet Astronef Techno. Uczta zegarkomaniaka!
Tagi:
prestiżowe zegarkizegarki szwajcarskiezegarek męski na paskuzegarki męskie mechanicznezegarek szkieletowynietypowe zegarkiczarny zegarekluksusowe zegarki

REKLAMA

Zapomniana historia firmy „Lusina Watches" - Abraham Adolf Pamm i jego Klan
Patek i Czapek – któż z nas nie kojarzy tych nazwisk. Dwaj polscy emigranci, których współpraca stała się podwaliną pod powstanie jednej z najznakomitszych i najbardziej ...

Krayon upraszcza innowacyjne wskazanie wschodów i zachodów słońca!
Inżynierowie, zegarmistrzowie w firmie Krayon pielęgnowali swoje marzenie, aby móc poznać czas wschodu i zachodu słońca w dowolnym miejscu na kuli ziemskiej, dzięki urząd ...

II wydanie książki „Czas na głębokości – historia zegarków do nurkowania”
Polscy miłośnicy czasomierzy nie mogą narzekać na zakres oferty zegarków dostępnych na naszym rodzimym rynku – marek zegarkowych z każdego przedziału cenowego jest bardzo ...

Citizen Promaster Eco-Drive Radio-Controlled Geo Trekker z nowym mechanizmem H864
Linia Promaster jest bardzo ważna w całym portfolio produktowym marki Citizen, w związku z tym celebrowanie w tym roku trzydziestopięciolecia jej istnienia jest obchodzon ...

Szalone projekty zegarków: 3 nietypowe modele pozbawione wskazówek
Czy zegarek noszony przez nas na nadgarstku musi być zawsze czytelny? Wielu z Was stwierdzi „A cóż to właściwie za pytanie?” - Oczywiście, zgadzam się z tym, bowiem łatwo ...

Portal Zegarki i Pasja przekroczył 100 tysięcy wizyt w grudniu 2024!
Z dumą informujemy, że portal "Zegarki i Pasja" zakończył rok 2024 spektakularnym sukcesem – w grudniu nasz serwis odnotował ponad 100 tysięcy wizyt! To wyjątkowe osiągni ...

Rado Captain Cook High-Tech Ceramic Skeleton w kolorze oliwkowej zieleni
Moje pierwsze spotkanie z Rado to początek lat 90. ubiegłego wieku, kiedy zobaczyłem model Sintra na nadgarstku ojca mojego kolegi ze studiów. Nie mając wówczas wielkiego ...

Maxigraph Albishorn x Massena LAB. Realny zegarek z wyimaginowaną historią
Debiutująca na Geneva Watch Days 2024 marka Albishorn, to niezależna szwajcarska firma zegarmistrzowska, która czerpiąc inspiracje z vintage’owych zegarków, tworzy unikal ...

Seiko Presage Unglazed Arita Porcelain Dial Limited Edition z unikalną porcelanową tarczą!
Seiko to firma, która zegarkowym w świecie - myślę tu o miłośnikach zegarków - budzi duże emocje. Wynika to z faktu, że wiele osób stawia ją na piedestale, a część uważa, ...

Polski mechanizm archiwalnych zegarków Błonie? Co „mówi” czcionka numeru?
Na płycie głównej każdego z zegarków produkowanych w Błoniu w ubiegłym wieku znajdziemy oznaczenie numeryczne tego właśnie elementu, które jest równocześnie oznaczeniem d ...

Fotografowanie zegarków. Moja pasja i rodzaj pozytywnego uzależnienia
Mówią, że najtrudniej jest zacząć. Pisanie tego tekstu rozpocząłem jakieś dwa - trzy miesiące temu, kiedy za oknami gościł jeszcze śnieg, a pomysły w mojej głowie dotyczą ...

Davosa Argonautic 39 Monochrome Automatic. Nurek w jednej gamie kolorystycznej
Davosa, szwajcarski producent zegarków, regularnie gości na łamach naszego portalu. Oczywiście nic w tym dziwnego, ponieważ marka ta od lat nieustannie się rozwija i dba ...