Obserwując w ostatnim czasie aktywność szwajcarskiej firmy Delbana, wyraźnie widać, iż marka ta za swój cel obrała próbę odzyskania swojej dawnej, silnej pozycji na naszym rynku. Przez pewien okres o działalności tego przedsiębiorstwa było dość cicho. Owszem, zegarki Delbana można było znaleźć na sklepowych witrynach, ale - mówiąc nieco kolokwialnie - niespecjalnie dużo się działo w zakresie nowości. Równolegle rynek zegarków vintage wielu producentów kwitł, a Delbana - ze swoimi modelami sprzed wielu lat - była i jest ważnym jego elementem. Te szwajcarskie zegarki były przecież jednymi z nielicznych, dostępnych w Polsce, kiedy nastał zalew naszego rynku produktami zza wschodniej granicy.
Od kilku lat marka Delbana prezentuje nowe modele zegarków, które w wielu przypadkach wyglądają - dosłownie - jakby były przeniesione z innej epoki. Są to reedycje lub też czasomierze bardzo wyraźnie inspirowane najpopularniejszymi, dawnymi modeli Delbany, które wiele osób może nadal pamiętać z nadgarstków naszych ojców i dziadków. Kierunek obrany przez markę spotkał się z entuzjazmem jej miłośników, ale także fanów zegarków vintage. Kilka, zaskakująco świetnych, modeli mieliśmy przyjemność Wam przybliżać w formie recenzji, jak chociażby Delbana Recordmaster Automatic Limited Edition.
Zegarki sportowe z lat 70. XX wieku
Dziś prezentujemy kolejny model tego producenta, w aspekcie wizualnym także sięgający do uznanej stylistyki, tym razem bazującej na zegarkach sportowych z lat 70. XX wieku. Klasyk, inspirowany stylem retro, który przypomina zegarki Delbany z tamtego czasu.
To Delbana Locarno.

Masywna stalowa koperta ma eliptyczny kształt, często określany przez fanów czasomierzy jako „żółwiowy”, od skojarzenia z kształtem skorupy tego gada. Jej średnica to 41,5 mm, a grubość to jedynie 10,6 mm. Takie wymiary zegarka, tym bardziej mając na uwadze kształt jego obudowy, oznaczają, iż powinien dopasować się do szerokiego spektrum nadgarstków i zarazem być komfortowy w użytkowaniu.
Opis zacznę od tego, że dostępnych jest 8 wersji tego modelu.
Dostępne są cztery kolory tarcz: srebrzysty, niebieski, zielony i czarny. Zdublowanie liczby kombinacji zawdzięczamy wersjom, w których luneta, koronka i wskazówki są kolorze różowego złota. Dla osiągnięcia tego efektu zastosowano metodę IPG (Interchangeable Gold Coating). IPG to proces jonowego pokrywania powierzchni złotem. Powłoka nie jest nakładana bezpośrednio na obiekt, czyli w tym przypadku na stalową kopertę, ale przy użyciu hipoalergicznego podłoża. Dopiero na nią nakłada się powłokę złotą. Dzięki temu rozwiązaniu uzyskujemy zwiększoną trwałość powłoki (nawet w porównaniu do zaawansowanej metody złocenia PVD), a także obojętność chemiczną (powłoka ta nie matowieje i nie utlenia się).



W przypadku kontaktu ze skórą docenimy także hipoalergiczność tej powłoki.
Stylistyka sprzed niemal 50 lat
Jeśli chodzi o wykończenie koperty, zastosowano tu połączenie polerowania i szczotkowania.
Wąska luneta o średnicy nieco mniejszej niż koperta jest właśnie wykończona poprzez polerowanie na wysoki połysk. Wokół niej widoczna jest szczotkowana przestrzeń, a dalej - na skośnej części, znów zastosowano wysoki połysk. Wygląda to bardzo dobrze, co więcej - podkreśla nawiązanie do stylistyki zegarków sprzed niemal 50 lat. Koronka na godzinie 3. jest dość duża i ma ciekawe wykończenie. Jej boczne powierzchnie są ryflowane, ale nie są to tradycyjne ząbki, a raczej coś w rodzaju czterech rzędów drobnych „gwoździ paryskich”.
Część czołową koronki zdobi logo Delbany, czyli zarys wieży. Stalowy, wkręcany dekiel jest pełny. Wygrawerowano na nim podstawowe informacje o modelu zegarka na krawędzi, a jego centralną część zdobi wizerunek tarczy z wieżą, symbol marki. Pod nim widzimy fale, oraz historyczne logo Delbana. Jak na zegarek kwarcowy, muszę przyznać, iż jest to całkiem atrakcyjnie wykonany dekiel. Pod nim osadzono sprawdzony szwajcarski mechanizm - to Ronda 517. Wodoszczelność zapewniono na przyzwoitym poziomie do 50 m.


Kończąc opis obudowy, warto jeszcze zatrzymać się przy pasku wykonanym z naturalnej skóry. Dobrano bardzo „mięsisty” pasek, który pasuje doskonale do koperty.
Pasek jest też utrzymany w stylistyce vintage. Zapinamy go na klasyczną klamrę z pinem, oraz ma przeszycia przy mocowaniu do koperty. Wersja Delbana Locarno z jasną tarczą ma pasek w kolorze brązowym, a pozostałe warianty mają ten element w kolorze tarczy, czyli odpowiednio czarny, zielony lub niebieski. Oczywiście z paskami możemy eksperymentować. Zegarek ten wydaje się być wdzięcznym obiektem do tego typu „zabaw”, zmiany image, a standardowa szerokość przy mocowaniu, wynosząca 22 mm, tylko to ułatwia.
Klasyczna tarcza zegarka
Tarcze dostępne są w czterech wersjach. Znamy już ich kolory. Stylistycznie są ciekawie zaprojektowane, a powierzchnię każdej z nich zdobi szlif słoneczny. Elementem, który od razu skupia uwagę, jest skala minutowa - to nadrukowane kreski, które są niejako spięte ze sobą, połączone, okręgiem przechodzącym przez środek każdej z nich.


Co 5 minut kreska jest dłuższa, ponieważ stanowi jednocześnie indeks godzinowy. Na ukośnie ustawionym pierścieniu na krawędzi, który oddziela tarczę od szkła, nadrukowano jeszcze oznaczenia minutowe co 5 w postaci cyfr arabskich. Pod godziną 12. widzimy logo i nazwę marki. Wszelkie nadruki na zegarku w wersji z tarczą w kolorze srebrnym są czarne, a na pozostałych wariantach białe. Na godzinie 3. znajduje się, otoczony nadrukowana ramką, podwójny datownik wskazujący dzień miesiąca i dzień tygodnia. Wskazówki to bardzo prosty i świetnie komponujący się z całością zestaw. Ramiona godzinowej i minutowej są średniej szerokości i mają ostre zakończenia. Minutowa sięga dokładnie do pierścienia na skali minutowej. Sekundnik ma natomiast dość wyraźną przeciwwagę. W każdej z wersji zegarka jego końcówka jest polakierowana na czerwono, stanowiąc kontrastowy akcent.
Delbana Locarno – dostępność i cena
Delbana Locarno to w mojej opinii ciekawy, dobrze wykonany, a przy tym niemal bezobsługowy codzienny zegarek kwarcowy w casualowym stylu.
Dobrze przywołuje swoim wyglądem lata 70. XX wieku, skąd czerpana była inspiracja do jego powstania. Współczesne wykonanie i niezawodny mechanizm dają w efekcie kandydata na fajnego zegarkowego towarzysza do wielu okazji. Można powiedzieć, że niemal każdej okazji.
Cena zegarka Delbana Locarno to 1 549 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Delbana znajdują się na portalu na indywidualnej podstronie marki tu: zegarki Delbana.
Adrian Szewczyk
12:00 16.11.2022Zegarki
Stylistyka lat 70. XX wieku we współczesnym wydaniu. Delbana Locarno
Tagi:
zegarki kwarcoweeleganckie zegarkizegarek na prezentzegarki męskie eleganckiezegarki szwajcarskieczarny zegarekzegarki męskie klasycznezegarek do garnituru
REKLAMA
Historia marki Aviator Swiss Made
Marka Aviator Swiss Made powstała w 2000 roku w kraju wielu odważnych pilotów. Wygląd i funkcjonalność czasomierzy tego producenta to wynik fascynacji awiacją. Misją mark ...
Zostać zegarmistrzem
Oto moje doświadczenie ze szkołą imienia Alfreda Helwiga w Glashuette – legendarną placówką cały czas uczącą zawodu. Mam nadzieję, że zawarte w opracowaniu informacje prz ...
Zegarki demoludów. Historyczne firmy zegarkowe w powojennej Europie Wschodniej
Demokracja ludowa, komunizm, socjalizm to ciężki okres w życiu ludzi w Europie Wschodniej, jednak nawet ten niełatwy czas trzeba było czymś… mierzyć. Po zakończeniu II wo ...
Przegląd kilku damskich zegarków Herbelin, dostępnych w Polsce (Inhorgenta 2025)
Kiedy piszę o zegarkach dla kobiet, to wspominam dość często, że to uzupełnienie męskiej kolekcji, że cieszymy się z tego, że producent ten czy inny pamięta o paniach. Re ...
Bremont Terra Nova Jumping Hour. Minimalistyczne zegarki z tzw. skaczącą godziną
Marka Bremont, czyli przedstawiciel brytyjskiego zegarmistrzostwa, niejednokrotnie gościła już na łamach naszego portalu. Mocno wyraziste, nacechowane lotniczym stylem ze ...
Girard-Perregaux Laureato Fifty. Pół wieku legendy i detale, które to podkreślają
To, co lubię w zegarkach to historie, jakie się za nimi kryją oraz detale, które zauważamy dopiero po dłuższym przyjrzeniu się. Jubileuszowy model Girard-Perregaux Laurea ...
Vianney Halter x Massena LAB „Old Soul”. Historyczny mechanizm i zegarek z duszą
Każdy, kto znalazł się na własnej ścieżce prowadzącej do odkrywania świata zegarków, z pewnością spotkał się z określeniem “zegarek z duszą” lub “dusza zegarka”. Jedni te ...
Rado True Square Automatic Skeleton. Ceramika zamiast stali, gotyk zamiast glamour
W świecie pełnym zegarków-bibelotów, Rado rzuca rękawicę. Nowy True Square Skeleton to w mojej ocenie więcej niż naręczny zegarek mechaniczny. Nasuwa mi się skojarzenie z ...
Alpina Alpiner Extreme Automatic California. Styl neo vitage z tarczą typu Kalifornia
Wielu miłośników zegarków na całym świecie bardzo lubi i ceni styl neo-vintage, łączący najlepsze cechy modeli z lat 50. i 60. XX wieku z wyrazistymi kolorami, które defi ...
Filozofia designu Venezianico i Arsenale Bizantino - kulminacja dotychczasowego rozwoju!
Marka Venezianico stanowi ciekawy przykład nowoczesnego zegarmistrzostwa, które osiągnęło sukces, budując swoją tożsamość w oparciu o głęboki szacunek dla historii i este ...
Światowy rynek dóbr luksusowych ze spadkami. Ale w Polsce mocno rośnie!
Światowy rynek dóbr luksusowych wyhamowuje po latach rekordowych wzrostów, jednak w Polsce sytuacja jest inna. Rynek dóbr luksusowych w Polsce ma urosnąć o 7,7 procent w ...
Wideo recenzja: Atlantic Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather. Klasyka w nowoczesnym wydaniu
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather marki Atlantic. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w for ...









greenlogic.eu