W czasach, kiedy wszystko wokół nas drożeje w zastraszającym tempie – produkty, usługi, media itd., a dobra luksusowe są coraz bardziej…. luksusowe, prestiżowa marka Omega wydaje się działać na przekór temu trendowi. To, co ma nastąpić 26 marca 2022 roku wydaje się wręcz nieprawdopodobne - swoją zegarkową ikonę, czyli model Speedmaster, marka Omega zgodnie z zapowiedziami ma zaoferować w cenie dostępnej niemal dla każdego.
MoonSwatch – to brzmi intrygująco
W grupie Swatch, globalnym koncernie zrzeszającym wiele znanych firm produkujących zegarki, jest także marka Swatch. Marka ta od lat oferuje atrakcyjne zegarki szwajcarskie w bardzo przystępnych cenach. Wewnątrz jednej rodziny nawiązano więc kooperację.
Stosując nowoczesny, bardzo ekologiczny materiał BioCeramic, który firma Swatch wykorzystuje już do produkcji swoich zegarków od jakiegoś czasu, teraz ma powstać cała gama modeli inspirowanych kosmosem, poświęconych Słońcu i krążącym wokół niego planetom. Warto wspomnieć czym jest Bioceramika - to unikalna mieszanka dwóch trzecich ceramiki i jednej trzeciej materiału pochodzącego z oleju rycynowego.
Prezentowane zegarki BIOCERAMIC MoonSwatch w aspekcie stylistycznym to niemal klony kultowego modelu Speedmaster marki Omega. Stąd na ich tarczach - oprócz logo Omega, Swatch i Speedmaster - jest też widoczny napis „MoonSwatch”, stanowiący pomysłową grę słów. Brzmi to bardzo ciekawie, a kolorystyka zgodna z bardzo luźną konwencją panującą w ofercie marki Swatch dodaje nieco żartobliwego charakteru filarowi oferty Omega.
Partnerstwo w ramach grupy
Zegarki Speedmaster Moonwatch stworzono w celu korzystania z nich podczas misji kosmicznych. Teraz – podając za materiałami prasowymi obu marek – zaczyna się nowa, wspólna misja: zaoferowanie zegarków serii Bioceramic MoonSwatch.
Omega podjęła współpracę z firmą Swatch, aby zaproponować swoim fanom nieco zabawne podejście do zegarka mechanicznego ze stoperem, określanego od lat mianem kultowego, jakim jest Moonwatch. W zamyśle nie ma to być odarcie go z estymy jaką się cieszy, czy z legendy z nim związanej, a raczej zbliżenie jej do szerszego grona odbiorców.
Partnerstwo projektowe między markami Omega i Swatch jest nowością w ramach grupy Swatch, ale już nie w aspekcie globalnych działań tego typu w wielu branżach. Trend łączenia sił firm - nazwijmy je powszechnych i luksusowych - można wręcz nazwać popularnym.
To daje w efekcie produkty innowacyjne, łączące kluczowe cechy dwóch różnych światów, dwóch podejść i celów. Ta niekonwencjonalna współpraca, czy też jak lubi mawiać dziś młodzież - ”kolaboracja”, ukazuje to jak na dłoni.
Swatch to „wesołe” zegarki o całkiem poważnych cechach użytkowych. To oferta na każdą kieszeń, cechująca się dobrą jakością wykonania, często też nietypowymi materiałami z jakich są wykonane, takimi jak tworzywa sztuczne. Do tego dochodzi mnogość kolorów i zazwyczaj kwarcowe mechanizmy.
Zegarki Omega to natomiast ponadczasowy styl, klasa sama w sobie, długa i bogata historia, wręcz legenda. A największa legenda marki Omega to przecież właśnie model Moonwatch.
Czy zegarki z kopertami wykonanymi z Bioceramiki, w różnych, nawet mocno ekspresyjnych kolorach, oferowane pod nazwą MoonSwatch, posiadające kwarcowe mechanizmy, a do tego dostępne w przystępnej cenie, to idealne połączenie dwóch światów?
A może jest to zbyt piękne, aby było prawdzie? W końcu 1 kwietnia już za kilka dni. Ale gdyby nawet potraktować tę ofertę bardzo poważnie – osobiście nie widziałbym tu ryzyka dla wspomnianej legendy Moonwatcha.
MoonSwatch - aż 11 kosmicznych wersji
Zegarki BIOCERAMIC MoonSwatch to wesoły, żartobliwy ukłon do miłośników tak Speediego jak i użytkowników zegarków Swatch. Ten zegarek wzorniczo to w 100% Speedmaster.
Dla firmy Omega ta wspólna misja, dość tajna – bo utrzymywana w zasadzie do ostatniej chwili w dyskrecji - jest zarówno zabawnym przedsięwzięciem, jak i pełnym szacunku ukłonem w stronę marki Swatch, która 40 lat temu zaryzykowała wszystko, aby rozpocząć walkę o przetrwanie niedomagającego ówcześnie szwajcarskiego przemysłu zegarmistrzowskiego, mocno poturbowanego za sprawą tak zwanej „rewolucji kwarcowej”.
Współpracujące marki zaczerpnęły swoje inspiracje projektowe z kosmosu, aby stworzyć kolekcję jedenastu zegarków z serii MoonSwatch. Każdy z nich reprezentuje planetę, gwiazdę lub satelitę w naszym Układzie Słonecznym. Kolor koperty każdego modelu odpowiada temu, jaki ma dane ciało niebieskie lub jak jest ono dziś kojarzone.
Materiał z jakiego wykonano te zegarki pozwala kolorystycznie na bardzo wiele. Jest więc zegarek żółty dla Słońca, ciemnoszary dla Merkurego, różowy dla Wenus, zielony dla Ziemi, jasnoszary dla Księżyca, czerwony dla Marsa, piaskowy dla Jowisza, brązowo-szary dla Saturna, jasnoniebieski dla Urana, niebieski dla Neptuna i jasnoszary z bordową tarczą dla Plutona.
Moim zdanie to bardzo udany dobór barw.
Dostępne mają być równocześnie tak odważne kolory, jak żółty, czerwony czy różowy, jak i stonowane, prawie takie, jak w wersji oryginalnej Moonwatcha.
Koperta zegarków MoonSwatch ma 42 mm średnicy i 13,58 mm grubości. Rozstaw uszu do mocowania paska to 20 mm. Mamy więc wymiarowo coś bardzo zbliżonego do zegarków z logo Omega. Także unikalne cechy zostały zachowane. Asymetryczna koperta, słynna skala tachometru na lunecie - z kropką nad liczbą dziewięćdziesiąt, oraz charakterystyczne małe tarcze stopera, choć w nieco innym położeniu, które oczywiście są w pełni funkcjonalne.
Dla prezesa i dyrektora generalnego OMEGA, pana Raynalda Aeschlimanna, nowa kolekcja jest źródłem dumy. „Długa i wybitna historia OMEGA mogłaby zostać skrócona, gdyby nie wizja i odwaga firmy Swatch. Kolekcja MoonSwatch oddaje hołd dla zbawicieli naszej branży w dowcipny i przystępny sposób. Fani Moonwatch nie mogliby wymyślić bardziej odpowiedniej ikony dla naszego wspólnego projektu. My polecieliśmy na Księżyc, teraz badamy całą Drogę Mleczną. To świetne zegarki, w fantastycznych kolorach i sprawiają, że się uśmiecham.”
Wspólna misja marek Omega i Swatch
Nowa kolekcja zegarków BIOCERAMIC MoonSwatch, oferowana w bardzo ciekawych i niektórych wręcz niespotykanych kolorach, to swego rodzaju zabawny zwrot akcji w przypadku marki Omega i skorzystanie z charakterystycznego dla Swatch wzornictwa.
Każdy zegarek MoonSwatch ma swoją własną misję, inspirujące grawerunki i wspólne logo OMEGA X SWATCH na tarczy i koronce. Dekiel z charakterystyczną dla Swatch pokrywą baterii na każdym modelu zawiera obraz ciała niebieskiego, któremu został „poświęcony”.
Pasek zapinany na rzep VELCRO© gotowy do założenia na skafander kosmiczny dodaje ostatniego akcentu kojarzonego z wizerunkiem astronauty.
Zegarki mają być dostępne tylko w wybranych sklepach Swatch od 26 marca 2022 (pojawiają się informacje w mediach społecznościowych, że będzie dostępna także sprzedaż online, ale w późniejszym terminie. Jest to informacja przez nas niezweryfikowana). Cena BIOCERAMIC MoonSwatch podana na stronie producentów to 1 125 złotych.
Adrian Szewczyk
06:30 25.03.2022Zegarki
Zegarki BIOCERAMIC MoonSwatch, czyli wspólna misja marek Omega i Swatch
Tagi:
zegarki kwarcowezegarek na prezentzegarki szwajcarskiezegarki sportoweczarny zegarekzegarki młodzieżowenietypowe zegarki
REKLAMA
Kurs Zegarmistrzowski OMEGA VIP w butiku marki w Warszawie – relacja i zdjęcia!
Omega to bardzo znana i ceniona marka zegarmistrzowska. Manufaktura ta jest niewątpliwie także jednym z najbardziej rozpoznawalnych producentów zegarków na świecie. Pozio ...
Zegarek o godzinie 0.00 Przeskok kalendarza
Od naszych na co dzień używanych zegarków, tak mechanicznych jak i elektronicznych, oczekujemy precyzyjnego działanie każdego z ich elementów. Dość naturalnego i przypadk ...
Epizod 10. Zegarek bazowy. Urządzenie wskazujące
Zadaniem urządzenia wskazującego, jest przekazanie informacji o czasie bieżącym. Pierwsze zegary mechaniczne nie posiadały wskazówek, a aktualny czas sygnalizowany był za ...
Tissot PRX Damian Lillard. Edycja specjalna we współpracy z gwiazdą koszykówki
W Europie koszykówka ustępuje pola popularności piłce nożnej, siatkówce, bądź tenisowi, jednak za oceanem sytuacja wygląda zgoła odmiennie: obok baseballu i futbolu amery ...
Recenzja: Xicorr Spark GMT Novax Bronze
Xicorr to polska marka. Ceniona i lubiana. Pisałem to za każdym razem, gdy prezentowaliśmy zegarek tej firmy. No i teraz… nic się nie zmieniło. Firma jest nadal ceniona z ...
Aerowatch Les Grandes Classiques Collection Quartz. Ponadczasowa klasyka
Zapewne dla przeważającej części zegarkomaniaków i zegarkomaniaczek tzw. „klasyczny zegarek” oznacza model wyposażony w mechaniczne serce, czyli tradycyjny mechanizm mech ...
Recenzja: Montblanc 1858 Iced Sea Automatic Date
Zegarki Montblanc kojarzone są z górami, z Alpami i samym szczytem Mont Blanc właśnie. Wysokie góry to także wieczny śnieg i lodowce. Prestiżowa firma postanowiła więc, b ...
Wartość sprzedaży szwajcarskich zegarków rośnie! Jakie zegarki sprzedają się najlepiej?
Eksportowa sprzedaż szwajcarskiej branży zegarkowej w 2023 r. przekroczyła wartość 26,7 mld franków szwajcarskich i była o 7,6 proc. wyższa niż w roku 2022. W roku 2024 r ...
Herbelin Newport Carbon Titane Day/Date. Zegarek z materiałów high-tech
Marka Herbelin (dawniej znana pod nazwą Michel Herbelin) od jakiegoś czasu prowadzi dynamiczną politykę ekspansji na różnych rynkach i różnych poziomach cenowych swoich p ...
Testujemy: G-SHOCK GM-2110D, czyli „CasiOak” w najnowszej wersji
G-SHOCK to marka zegarków firmy Casio, od zawsze kojarzona z wytrzymałością. Pierwsze modele zegarków były wyłącznie cyfrowe, z czasem pojawiły się modele analogowe (wska ...
Polska drugą Szwajcarią? Profesor Brzostek o zegarkach z Błonia
W numerze 3/2024 kwartalnika: „Spotkania z zabytkami” znalazł się artykuł profesora Błażeja Brzostka1 specjalizującego się w historii Polski lat 1955 – 1970 , o zegarkach ...
Tissot PRX Automatic. Wersje z tarczami gradientowymi i w kolorze mięty
Zaprezentujemy dziś zegarki w modnym, sportowym stylu. Sportowym, ale o częściowo eleganckim charakterze. Styl ten zapoczątkował Gerald Genta swoimi projektami, które zos ...