Bulova to firma z bardzo długą i chlubną historią, mogąca pochwalić się licznymi osiągnięciami oraz istotnym wkładem w rozwój zegarmistrzostwa. Ta popularna marka w ostatnich latach przeżywa swego rodzaju renesans, a tworząc nowe modele zegarków, często sięga do swojego bogatego dorobku. Tak też zrobiła teraz, tworząc nowy, „księżycowy” model Bulova Lunar Chronograph.
Limitowana edycja zegarka Bulova 50th Anniversary Lunar Pilot Limited Edition pochodzi z serii Archive, a powstała, by świętować 50. rocznicę misji Apollo 15 i lądowania statku kosmicznego na Księżycu.
Stworzony wówczas specjalnie do korzystania w warunkach kosmicznych zegarek Lunar Pilot był używany w kosmosie tak do pomiaru czasu, jak i jako zabezpieczenie w przypadku ewentualnej awarii zegarów pokładowych. Prezentowany model, inspirowany archiwalnym zegarkiem noszonym na Księżycu w 1971 roku, został wykonany w sposób, w którym wyróżniającym go elementem jest koperta o charakterystycznym kształcie.
Współczesny zegarek ma oczywiście inny, choć także wyjątkowy mechanizm – to opatentowane, kwarcowe zegarkowe serce o ponadprzeciętnych parametrach, które pracuje z częstotliwością 262 kHz drgań kryształu kwarcu, zapewniając niezrównaną dokładność wskazań.
Misja Apollo 15 i lądowanie na Księżycu
Warto w kilku słowach wspomnieć o historii pierwowzoru prezentowanego zegarka.
Firma Bulova, mimo przegranego wyścigu o miano oficjalnego zegarka NASA, jest związana z misjami kosmicznymi i amerykańską agencją kosmiczną od połowy ubiegłego wieku. Podczas misji Apollo 15 na Księżyc oficjalnym zegarkiem NASA była Omega Speedmaster, w której to marki zegarki wyposażony był każdy z członków załogi. Jednak pech chciał, a dla marki Bulova to był łut szczęścia, że egzemplarz dowódcy, Dave Scotta, uległ awarii. W tej sytuacji zdecydował się on użyć swojego prywatnego, można powiedzieć „zapasowego”, zegarka, jakim był właśnie model Bulovy.
Fakt ten był potwierdzeniem niezawodności, ale też otworzył dla firmy ważne z marketingowego punktu widzenia „wrota”, pozwalające promować zegarek jako ten, który „był na Księżycu i nie zawiódł”.
Ciekawostką jest, że egzemplarz vintage, który odegrał główną rolę w tym zdarzeniu, należący do Dave’a Scotta, został sprzedany na aukcji za zawrotną kwotę 1 625 000 dolarów.
Bulova Lunar Pilot Chronograph
Dzisiejszy zegarek Bulova Lunar Pilot Chronograph nie jest oczywiście wierną kopią „księżycowego” zegarka, ale jest nim mocno inspirowany. To spory czasomierz, bo średnica koperty wynosi 45 mm, a jej grubość to 13,5 mm. Takie parametry umożliwiają uzyskanie wysokiej czytelności zegarka. Model ten ma klasyczny kształt, czyli okrągły korpus i płynnie, nawet bardzo płynnie wyprowadzone uszy, co nadaje mu nieco „żółwiowy” wygląd, bardzo popularny w czasach, kiedy funkcjonował jego pierwowzór.
Cechą charakterystyczną jest brak ostrych krawędzi koperty – są one płynnie poprowadzone, obłe. Powierzchnia obudowy jest matowa – piaskowana, co doskonale podkreśla szarą barwę tytanu, z którego jest ona wykonana. Nawet atrakcyjnie zaprojektowane, płaskie i podłużne przyciski do obsługi stopera po prawej stronie są pozbawione wyrazistych krawędzi. Pomiędzy nimi jest spora koronka przyozdobiona logotypem marki. Polerowane przyciski i luneta, a także koronka, mają powłokę w kolorze żółtego złota.
Edycję limitowaną wyróżniają właśnie złocone akcenty.
Wygląd to tylko jedna z cech tego zegarka, która sprawia, że może się on podobać już od pierwszego spojrzenia. Kolejny element to naprawdę dobra jakość wykonania.
Możemy to powiedzieć o opisywanej przed chwilą kopercie, ale także o tarczy. Nakładane indeksy z czarnymi krawędziami i wypełnieniem masą świecącą świetnie wyglądają na tle szarego koloru tarczy. Wszelkie nadruki, w tym złotawy napis Bulova, są wysokiej jakości.
Zagłębione, małe subtarcze wskazań stopera są czytelne i dodatkowo odznaczone poprzez złotawy kolor ich okrężnie giloszowanej powierzchni. Dzięki obecności stopera zegarek umożliwia pomiar odcinków czasu. Wspomniana powyżej wysoka częstotliwość drgań oscylatora kwarcowego mechanizmu pozwala na zarejestrowanie odcinków czasu z dokładnością do dziesiątej części sekundy. Także dzięki wysokiej częstotliwości pracy zamocowany centralnie sekundnik stopera pracuje płynnie, a dla odróżnienia sekundnik czasu podstawowego, prezentowany na tarczy nad godziną 6., pracuje w trybie dwóch skoków na sekundę. Subtarcza na godzinie 9. to licznik stopera z zakresem do 60 minut, a na godzinie 3. umieszczono licznik dziesiątych części sekundy.
Czas podstawowy wskazywany jest za pomocą dwóch niezbyt szerokich, ale dobrze widocznych wskazówek z paskami masy luminescencyjnej. Na zewnątrz obszaru wyznaczonego krawędziami indeksów jest wąski, lekko zagłębiony pierścień z bardzo precyzyjną podziałką. Najbardziej na zewnątrz znalazł się pierścień dystansowy. Na jego powierzchni naniesiono jeden z bardziej charakterystycznych elementów tego zegarka, jakim jest skala tachometru. To znak rozpoznawczy tego modelu.
Ten zegarek oglądany z profilu wygląda dość nietypowo i ciekawie. Tarczę chroni szkło szafirowe z niebieską powłoką antyrefleksyjną, które ze względu na swoją grubość mocno wystaje nad górną krawędź wąskiej, bardzo ostro wyprowadzonej lunety.
Po odwróceniu „księżycowej” Bulovy widzimy pełny, wkręcany dekiel koperty.
Na jego skośnej części są nacięcia na klucz do jego wkręcania oraz wygrawerowane podstawowe informacje o tym modelu. Część centralną zajmuje swego rodzaju medalion z motywem poświęconym misji Apollo 15 – postacią astronauty w kombinezonie.
Dekiel pokryto powłoką dekoracyjną w kolorze złotym.
Do tego atrakcyjnego zegarka ciekawie dobrano pasek – wykonano go ze skóry naturalnej w kolorze czarnym, nadano mu wyrazistą strukturę, a zapięcie to klasyczna złocona skuwka.
Specjalna, limitowana edycja
„Księżycowy” czasomierz marki Bulova otrzymujemy wraz z pamiątkową monetą i specjalnym opakowaniem oraz z książką opisującą sukces misji Apollo.
Edycja ta jest limitowana do 5000 indywidualnie numerowanych egzemplarzy.
Bulova 50th Anniversary Lunar Pilot Limited Edition to świetny model kolekcjonerski, którego nie mogą przegapić zarówno entuzjaści zegarków, jak i entuzjaści misji kosmicznych. To także w pełni funkcjonalny partner do używania na co dzień i na wiele różnych okazji.
Artykuł ukazał się w drukowanym piśmie – magazyn Zegarki i Pasja NR 17
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Bulova zawsze znajdują się na indywidualnej podstronie marki tu: zegarki BULOVA
Adrian Szewczyk
0 Komentarzy
Średnia 0.00