Omega jest jedną z tych marek zegarmistrzowskich, którą bez wątpienia w dziedzinie tworzenia zegarków ze stoperem można nazwać ekspertem. Wiele modeli tego producenta na przestrzeni lat oferowało tę funkcję dodatkową. Omega zajmuje się też chronometrażem zawodów sportowych, z tymi najważniejszymi, czyli Igrzyskami Olimpijskimi, włącznie.
krŏn′ə-skōp′
Chronoscope (krŏn′ə-skōp′) to rzeczownik, który określa przyrząd służący do precyzyjnego określania czasu trwania zjawiska. Dziś prezentujemy właśnie zegarek Omega Speedmaster Chronoscope. W słowie Chronoscope splatają się dwa tradycyjne greckie wyrażenia.
„Chronos” oznacza czas, a „Scope” obserwować.
Instrument zazwyczaj odmierza czas jaki upłynął pomiędzy dwoma punktami na osi czasu lub wydarzeniami. Czyli mamy do czynienia z pomiarami odcinków czasu, a tego typu zegarek możemy śmiało nazwać w tym przypadku czasomierzem.
To kolejny zegarek z udanej i kultowej rodziny Speedmaster. Zastosowano w nim kopertę o doskonale znanym kształcie i stylistyce, w rozmiarze 43 mm średnicy oraz 12,8 mm grubości. Jest to więc dość duży zegarek. Powierzchnie obudowy wykończone są poprzez polerowanie jak i szczotkowanie. Oczywiście na poziomie do jakiego przyzwyczaiła nas firma Omega.
W tym aspekcie jest to więc nadal znany i ceniony „Speedi”.
Znaczące zmiany zaszły na tarczy. Choć jest to nowy model, to oczywiście nie jest to zupełnie nowy wzór, bo zegarek jest inspirowany modelami tej marki z lat 40. XX wieku. Dzisiejsze modele Chronoscope oddają hołd czasomierzom archiwalnym marki Omega z tarczami na których umieszczano charakterystyczną skalę na wzór „ślimaka”, która pojawiła się na zegarkach ze stoperem właśnie 80 lat temu. Także wskazówki o kształcie wydłużonych liści są odzwierciedleniem elementów charakterystycznych dla tamtej stylistyki.
Zegarek sprawi najwięcej radości miłośnikom tradycyjnych wzorów w zegarmistrzostwie. Na wielu poziomach są akcenty, które mają znaczenie w tym zakresie.
Pierwszy z nich to zastosowane różne skale na tarczy.
Na krawędzi jest dystansowy pierścień z naniesioną podziałką minutową i precyzyjną sekundową. Po jego wewnętrznej stronie umieszczono nakładane indeksy godzinowe w postaci cyfr arabskich. W centralnej części są małe, lekko zagłębione tracze, z których lewa na godzinie 9. to mały sekundnik a prawa zlicza za pomocą dwóch wskazówek minuty podczas pracy stopera do 60 i godziny do 12.
Także w centralnej części tarczy znajdziemy skalę telemetru, dzięki której przy włączonym stoperze jesteśmy wstanie ustalić np. odległość od źródła dźwięku, oraz pulsometru, ułatwiającą zbadanie pulsu. Nowy zegarek Omega Speedmaster Chronoscope ma także skalą tachometru, ułatwiającą określenie prędkości, która znajduje się w tradycyjnym dla Speedmastera miejscu, czyli na wkładce lunety.
Duża liczba dodatkowych wskazań
Zegarek oferuje sporo wskazań. Można przedstawiać go jako sportowy zegarek w stylu retro. To połączenie historycznego dziedzictwa marki Omega z legendą Speedmastera. To także zapewne z punktu widzenia firmy próba „odszufladkowania” Speediego.
Obecnie przywodzi on jednoznaczne skojarzenia z Moonwatchem, mimo, że miał być wpisaniem się w trend zegarków kojarzonych ze sportami motorowymi. Jak to się potoczyło, wiedzą zapewne nie tylko sympatycy Omegi. Omega Speedmaster Chronoscope, mając w sobie DNA ikonicznego modelu, zdaje się podążać własną ścieżką.
Zegarek ten zaopatrzono w bardzo nowoczesny mechanizm z naciągiem ręcznym.
Jest on widoczny przez szafirowe szkło w deklu. To tradycyjny mechanizm z naciągiem ręcznym Omega Co-Axial Master Chronometer kaliber 9908, który wykończono bardzo atrakcyjnie i jednocześnie w stylu, który kojarzymy z aktualnie oferowanymi mechanizmami Omegi. Mam tu na myśli mostek balansu, jak również charakterystycznie ułożone pasy genewskie we wzór określany jako „Arabesque”, choć w przypadku tego mechanizmu łukowate pasy nie rozchodzą się od środka a od otworu odsłaniającego balans, co jest nowością.
Dla zwiększenia rezerwy chodu zegarka, Omega zastosowała w tym mechanizmie dwa bliźniacze bębny z odporną na ścieranie, węglową powłoką DLC. Zastosowany mechanizm koła kolumnowego zapewnia precyzyjną, ale i komfortową obsługę funkcji stopera.
To kolejne zegarkowe serce Omega z certyfikatem METAS, więc jako certyfikowany Master Chronometer, zarówno mechanizm, jak i cały zegarek musiały udowodnić swoją precyzję w wymagających warunkach, przechodząc najbardziej surową procedurę testową w branży, opracowaną przez Szwajcarski Federalny Instytut Metrologii (METAS).
Sześć wersji nowego modelu
Do wyboru mamy aż sześć wersji tego ciekawego zegarka, którego koperta wykonana jest z polerowanej i szczotkowanej stali szlachetnej. Dwa z nich są w wersji ze srebrzystymi tarczami i barwionymi na niebiesko wskazówkami. Dwa kolejne modele z błękitnymi tarczami i rodowanymi wskazówkami, oraz dwa modele ze srebrzystymi tarczami i czarnymi subtarczami, czyli w układzie określanym jako „Panda”, z barwionymi na czarno wskazówkami.
Wszystkie te wersje mają indeksy w postaci cyfr arabskich, wkładki lunety z anodyzowanego aluminium w kolorze czarnym lub błękitnym. Każda z dwóch wersji tworzy kombinacje na skórzanym pasku lub na świetnej bransolecie, z szybkim systemem poszerzania.
Nowa kolekcja oferuje paski skórzane w kolorach błękitnym, brązowym lub czarnym, którego mikroperforacje odsłaniają wnętrze paska z czerwonej gumy. Na sprzączki pasków naniesiono reliefowe logo Ω. Dla tych, którzy wolą jak najwięcej stali, Omega przygotowała bransolety ze stali szlachetnej o polerowanych i szczotkowanych powierzchniach, które wyposażyła we własny, opatentowany system rozpinania i poszerzania.
Ale to nie koniec.
Wersja siódma.
Jest jeszcze siódma wersja modelu Omega Speedmaster Chronoscope.
Zegarek wykonany z… brązowego złota. Brązowe złoto to jedyny w swoim rodzaju stop metali ze złotem w składzie (dokładnie 37,5%), a także palladem oraz srebrem. Oferuje przepiękny, łagodnie różowy odcień, ale również niezrównaną odporność na korozję.
Brązowa tarcza tej wyszukanej wersji pokryta została specjalną patyną, a małe subtarcze są opalizująco srebrzyste. Polerowana wkładka lunety wykonana jest z brązowej ceramiki, naniesiona jest na niej skala tachometru emalią w odcieniu „vintage”. Wskazówki i indeksy godzinowe pokryte są powłoką PVD w odcieniu brązowego złota. Do tego pasek z brązowej skóry, ze sprzączką z brązowego złota o polerowanych i szczotkowanych powierzchniach.
Omega Speedmaster Chronoscope – cena i dostępność
Cena nowego zegarka Omega Speedmaster Chronoscope zależy od wersji.
Modele ze stalową kopertą oferowane na pasku są w cenie 38 600 złotych, a na bransolecie to 40 100 złotych. Model z kopertą wykonaną z brązowego złota to cena rzędu 65 200 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Omega znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu: Omega
Adrian Szewczyk
12:00 18.10.2021Zegarki
Omega Speedmaster Chronoscope – nowość w kolekcji Speedmaster
Tagi:
zegarki męskie mechanicznezłoty zegareksrebrny zegarekeleganckie zegarkiprestiżowe zegarkiluksusowe zegarkizegarki szwajcarskiezegarki męskie eleganckiezegarki sportowezegarek mechaniczny
REKLAMA
Komplikacje konstrukcji modułu naciągu zegarka
By jakiekolwiek urządzenie mechaniczne mogło działać, musi ono mieć w dowolny sposób dostarczoną, i w dowolnej formie zgromadzoną, odpowiedniego rodzaju energię. Dla zega ...
Chronometraż sportowy – „Sport dzieje się raz”
Dziś czas liczy się praktycznie w każdej konkurencji sportowej, nawet podczas gry w golfa, skokach do wody i skokach narciarskich. Wszędzie tam liczy się wynik, albo to, ...
Dziesięć kultowych modeli OMEGA Seamaster
Każdy zegarek nosi w sobie swoją historię. W przypadku serii OMEGA Seamaster to opowieść o pionierskiej wyprawie na nieodkryte morza technologicznej rewolucji, która przy ...
IWC Pilots Watch Automatic 41 Black Aces. Pierwszy tego typu zegarek marki z Schaffhausen
Ten artykuł można zacząć od słów „kolejny rok, kolejna wielka-mała nowość w świecie zegarków dla pilotów.” Pozorność oksymoronu zawartego w poprzednim zdaniu wymaga oczyw ...
Prezentacja zegarków Montblanc z serii 1858 w butiku marki w Krakowie (zdjęcia live)
W ubiegłym, 2022 roku na łamach naszego portalu prezentowaliśmy zegarki Montblanc z kolekcji 1858 Iced Sea. Teraz, w związku z rozszerzeniem gamy kolorystycznej czasomier ...
Ikona zegarmistrzostwa powraca. Breitling przejmuje markę Universal Genève!
W niedawno odbytej, długiej rozmowie na temat inwestowania w zegarki i pasji do zegarków przeprowadzonej z magazynem Twój Styl MAN (TS MAN Nr 3/2023) wspominałem, iż na m ...
Eberhard & Co Scientigraf Chrono. Naukowiec ze stoperem
Słysząc Eberhard na myśl zawsze przychodziły mi dwa skojarzenia: zegarek o nazwie Scafograf, czyli ciekawy „nurek”, oraz taki specyficzny chronograf z czterema subtarczam ...
Audemars Piguet z kultową linią zegarków Royal Oak w nowych odsłonach
Kolejny rok, a zarazem okazja do zaprezentowania zegarkowych nowości, które właśnie trafiają do sprzedaży. Szwajcarska manufaktura z miasteczka Le Brassus, jak co roku, w ...
Odświeżony Oris Aquis 2024. Czym różni się nowa wersja od poprzednich?
Zmiany to coś, co jest w zasadzie permanentne. Kiedyś, tak z 25 lat temu, od prezesa jednej z wielkich firm farmaceutycznych usłyszałem, że: „w naszej firmie stałe są jed ...
Odliczanie do Olimpiady rozpoczęte! Omega Speedmaster Chronoscope Paris 2024
W 1932 roku świat wyglądał zupełnie inaczej niż dziś, ale pomimo bardzo wielu zmian, część rzeczy pozostała taka sama. Jedną z nich jest partnerstwo Igrzysk Olimpijskich ...
Arnold & Son Longitude Titanium. Marynistyczny styl, choć nieco pod prąd
Jaki jest najsilniejszy trend zegarkowy ostatniego czasu? Niebieska bądź zielona tarcza? Reedycje? To wszystko są nośne tematy, ale prawdziwą popularność zbiera moda na s ...
Zieleń nadal modna. Nowa Doxa SUB 200T Sea Emerald Green
Słońce, plaża, drinki z palemką i woda. W ten sposób duża część ludzi wyobraża sobie wakacje. Bez względu na to, czy mowa o rodzimej linii brzegowej, czy egzotycznych kie ...