Bulova to marka, którą można uznać za jedną z najważniejszych w dziejach amerykańskiego przemysłu zegarkowego, ale niewątpliwie firma ta ma także spory wkład w historię globalnego zegarmistrzostwa. Z historią produkcji biżuterii sięgającą 1875 roku, a następnie także zegarów oraz zegarków od 1911 roku, marka ta w zakresie spuścizny niczym nie ustępuje producentom szwajcarskim. Bogatą historię przedsiębiorstwa można poznać tu: BULOVA Watch Company – historia marki. Dziś firma należy do japońskiej grupy Citizen, ale jej historia, kierunek rozwoju i możliwości korzystania z dziedzictwa zostały zachowane, co owocuje całkiem ciekawymi projektami, i co ważne - zawsze w świetnych cenach.
Firmy zegarkowe tworząc kolejne modele zegarków z reguły starają się zaprojektować je w taki sposób, aby uzyskały możliwie szeroką aprobatę, co w efekcie powinno przełożyć się na zakup tego produktu przez jak najszerszą grupę osób. Wiemy jednak, że równie często dane modele kierowane są do konkretnych grup odbiorców, jak np. nurkowie, wojskowi, piloci etc. Bulova pod koniec lat 70-tych, w chwili niemal eksplozji rozwoju technologii kwarcowej, postanowiła zaoferować zegarek przeznaczony dla kierowców.
Jego ukierunkowanie na tę grupę odbiorców nie było definiowane poprzez funkcje jakie model ten oferował, a przez jego ergonomię. Kopercie tego modelu nadano taki kształt, że wyświetlacz LED za pomocą którego wskazywany był czas ustawiono w sposób, dzięki któremu trzymając kierownicę auta - jak nakazują zasady, czyli mając dłonie w ustawieniu za „dziesięć druga” - doskonale widać było aktualny czas.
Zabieg ten udał się w 100%, ale jednocześnie spowodował, że zegarek nabrał wyjątkowo futurystycznego wyglądu, dzięki czemu jest dziś poszukiwanym klasykiem.
Wykorzystując niektóre z najbardziej kultowych i nostalgicznych historycznych zegarków marki, a następnie łącząc je z elementami nowoczesnego designu, Bulova stworzyła serię Archive, której początek dał model Bulova Lunar Pilot Chronograph. Inspirację do stworzenia tego modelu stanowił czasomierz noszony w historycznej misji na Księżyc, czyli Apollo 15 z 1971 roku. Później Bulova wprowadziła kolejny model - Chronograph C "Stars and Stripes", który nawiązywał do stylu, jaki obowiązywał w początkowym okresie eksploracji kosmosu w Ameryce. Następnie firma zaprezentowała kolejnego przedstawiciela serii - reedycję modelu przeznaczonego do nurkowania. Wzorem był zegarek typu diver z bardzo inspirujących lat 70-tych XX, szczególnie w zakresie sportowych zegarków mechanicznych. „Devil Diver”, bo o nim mowa, został ponownie przywrócony do oferty w wersji limitowanej, wizualnie mocno zbliżonej do oryginału, a także w wersji ogólnie dostępnej, która oddaje ducha pierwowzoru ale z uwspółcześnionymi wymiarami.
Seria Archive wciąż się poszerza. Tym razem, na ostatnich targach Baselworld wrócono do wspomnianego na wstępie zegarka dla kierowców. Bulova Computron LED.
Kultowy zegarek z wyświetlaczem LED to moim zdaniem produkt, który ma zagwarantowany sukces rynkowy. Zgodnie z aktualnie obowiązującymi trendami w branży, otrzymujemy w tym modelu bezpośrednie połączenie z przeszłością. Zegarek wyraźnie i wprost oddaje ducha pierwowzoru, stając się pełnoprawnym członkiem kolekcji Archive.
„Zegarek kierowcy” Bulova Computron miał unikalną prostokątną kopertę z wyświetlaczem LED w dolnej części, ustawionym do góry pod kątem, aby był czytelny bez konieczności obracania nadgarstka w kierunku twarzy, zwłaszcza podczas jazdy. Dało to czasomierz o ciekawy wizerunku. Spora metalowa powierzchnia przyozdobiona wzorem w postaci jakby użebrowania unosząca się od górnej części w pewnym momencie, około 4/5 swojej wysokości, zostaje przełamana i poprowadzona ukośnie w dół. Właśnie na tak powstałej powierzchni zamocowano wyświetlacz LED.
Zegarek ten stał się klasykiem, który jest poszukiwany przez kolekcjonerów. Jak wie każdy kto kolekcjonuje tego typu zegarki, nie jest łatwo znaleźć egzemplarz we właściwym stanie zachowania, uszkodzone egzemplarze trudno przywrócić do życia, a używanie na co dzień wyszukanego egzemplarza wiąże się z ryzykiem uszkodzenia. Od teraz można jednak cieszyć się zegarkiem w takim stylu na co dzień, współczesną, ale wierną interpretacją. Bazą do inspiracji był model Computron z 1976 roku, którego zdjęcie widać na wstępie do artykułu.
Współczesny Computron jest niemal identyczny wizualnie.
Możemy wybrać jeden z trzech dostępnych wariantów. Wersja pozłacana, w kolorze żółtego złota oferowana na bransolecie, posiada czerwony wyświetlacz LED, przez co jest taka jak oryginał. Wersja czarna oferowana na gumowym pasku z czerwonym wyświetlaczem to już nowoczesne podejście do stylu z ubiegłego wieku.
Trzecia wariacja jest najbardziej awangardowa, ale i najbardziej odstająca wizualnie od pierwowzoru. To wersja stalowa oferowana na bransolecie, z wyświetlaczem w kolorze niebieskim. Mimo, że koncepcyjnie wersja ta jest taka sama jak pozostałe, to niebieski wyświetlacz czyni ją zaskakującym zestawieniem.
Co ciekawe, właśnie ten model najbardziej przypadł mi do gustu.
Prostokątna koperta modelu będącego inspiracją ma około 30 mm szerokości i 40 mm wysokości, a nowa wizualnie jest niemal identyczna, choć nie znamy jeszcze dokładnych wymiarów. Być może jest nieco większy niż oryginał, ale kształtem i proporcjami wiernie oddaje projekt z minionego wieku i konkretny model. Użebrowanie na górnej części koperty jest powtórzone na środkowych ogniwach bransolety, ale także na gumowym pasku.
Bransoleta mimo, że wykonana z pełnych ogniw i wysokiej jakości, ma wizerunek wiernie przeniesiony z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Boczne powierzchnie koperty są polerowane. Szkło chroniące wyświetlacz w prawym dolnym narożniku ma nadrukowane logo firmy wraz z symbolem kryształku kwarcu jak w zegarku z 1976 roku.
Aby wyświetlić czas tak jak w pierwowzorze, należy wcisnąć przycisk umieszczony po prawej stronie obudowy. Ale należało się spodziewać, że możliwości zegarka zostaną uwspółcześnione. Mamy więc do dyspozycji dodatkową funkcję w postaci wskazania drugiej strefy czasowej oraz datę. Wszystkie funkcje wywołujemy kolejnymi wciśnięciami przycisku.
Godzina, sekundnik, data i drugi czas. Dekiel w oryginale miał dwie wkręcane zatyczki do stosowanych ówcześnie baterii. Dziś zastosowano nowocześniejsze, pojedyncze ogniwo, ale pozostawiono ten sam sposób mocowania, przez co w deklu zegarka jest retro dekielek baterii, choć tylko jeden.
Dobrą informacją dla osób zainteresowanych nowym model jest jego cena.
Wersja Bulova Computron LED w kolorze złotym ma kosztować około 395 USD (czyli w okolicach 1 500 złotych) , a wersje czarne i stalowe wyceniono na 295 USD (około 1 200 złotych). Niestety jest i zła informacja. Zegarek dostępny będzie dopiero na jesień 2019.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Bulova znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – BULOVA.
Adrian Szewczyk
12:41 07.05.2019Zegarki
BULOVA Computron LED – powrót do przeszłości (Baselworld 2019)
REKLAMA
QUIZ zegarkowy - Matura z wiedzy o zegarkach 2
Sprawdź swoją wiedzę o zegarkach i zegarmistrzostwie! QUIZ zegarkowy – Matura z wiedzy o zegarkach 2 Dla każdego miłośnika zegarmistrzostwa, oraz wszystkich fanów zegarkó ...
Zostać zegarmistrzem
Oto moje doświadczenie ze szkołą imienia Alfreda Helwiga w Glashuette – legendarną placówką cały czas uczącą zawodu. Mam nadzieję, że zawarte w opracowaniu informacje prz ...
Magazyn Europa Star prezentuje… „Powtórka z historii zegarków”. Lata 90.
Początek lat dziewięćdziesiątych, to współistnienie na rynku zegarków mechanicznych i elektronicznych. To także zmierzch zegarków elektronicznych ze wskaźnikiem cyfrowym. ...
Yema Superman Slim CMM.20. Superman się odchudza
Francuska manufaktura, która w ubiegłym roku wprowadziła swój pierwszy zegarek z tourbillonem, o czym pisaliśmy na naszym portalu tu: Yema Yachtingraf Tourbillon Mareogra ...
Davosa Ternos Professional 68H. Nowy diver z wydłużoną rezerwą chodu
Marka Davosa, szwajcarski producent posiadający w swojej ofercie bardzo różnorodną linię zegarków przeznaczonych do nurkowania, pokazała kolejną, nową odmianę zegarka z l ...
Nowe, limitowane zegarki Orient Star inspirowane morzem i zachodem słońca
Przyrodnicze inspiracje to coraz bardziej popularny kierunek projektantów zegarków. Szczególnie aktywni w tym temacie są Japończycy, którzy zdają się tym coraz silniej po ...
Grupa Swatch. Podsumowanie 2023 i obiecujące perspektywy
Zysk netto Grupy Swatch w 2023 roku wzrósł o 8,1 proc., do poziomu 890 mln franków szwajcarskich. Grupa optymistycznie patrzy na rok 2024 rok i liczy na wzrost sprzedaży ...
Davosa Newton Pilot Rally Chronograph. Sportowa stylistyka z nutką retro
Szwajcarska marka Davosa w ostatnim czasie prezentowała sporo nowych, ciekawych zegarków wykonanych z najwyższą starannością, lecz ukierunkowanych nieco bardziej w stronę ...
Timex świętuje 170-lecie istnienia! Zaskakująco długa historia i zegarek za dolara
Timex to wywodząca się ze Stanów Zjednoczonych Ameryki marka zegarmistrzowska, która ma zaskakująco długą historię. A mówię to w tym kontekście, że na dzisiaj firma ta je ...
Recenzja: Epos Sport 3505 Automatic
Wiele firm produkując dobra konsumpcyjne, i dotyczy to również firm zegarkowych, nadaje nazwy swoim produktom, nazywa całe kolekcje i konkretne modele. Szwajcarska firma ...
Unikatowy zegarek Breguet No. 3218 sprzedany na Christie’s Rare Watches Geneva
Wczoraj, 11 listopada 2024, w Genewie w Four Seasons Hotel des Bergues odbyła się kolejna edycja Christie’s Rare Watches. Była to już druga aukcja Christie’s z tej serii ...
Portal „Zegarki i Pasja” - już pół miliona wizyt w 2024!
W zeszłym roku, dokładnie 10 sierpnia 2023, pisałem, iż dzień ten zapisał się na zawsze w historii naszego wydawnictwa. Wtedy bowiem, po raz pierwszy w wieloletniej dział ...